Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

[BIGer]

Niniejszym komentarzem dobiłem do 20 i na tym zostanie.

Cieszę się i mam nadzieję, że nie są to słowa na wiatr rzucone...

[LordRuthwen]

Ja bym jednakże wolał, żeby mi odpowiedział: http://www.agora.tarnow.pl/viewtopic.ph ... 73#p135773

[klasyfikacja]

Nie z Tarnowa, ale słów kilka

http://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/olszt ... ciu/tj3993

Patrząc na ten film oraz poprzedni w którym babcia z mamą przechodziły z rowerkami i dziećmi przez przejście dla pieszych i prawie zostały potrącone, a także obserwując zachowanie ludzi przechodzących przez przejścia dla pieszych, wniosek jest jeden – debile bez odpowiedzialności za swoje życie.

[asziatko]

Uf... jak to zobaczyłem to zamroziło mi krew w żyłach.

Widać że kobieta w ogóle nic a nic przed przejściami nawet nie wyhamowała a co dopiero mówić o zatrzymaniu. Jechała jak by nigdy nic. Kolejnym błędem co dopuściła się kierująca na tym filmiku jest przestawienie/ruszenie samochodu na miejscu zdarzenia. Widać że kobieta jeździ bo jeździ ale przepisów nie zna.

Kolejny sytuacja jedna praktycznie po drugiej co parę dni temu też bacie z wnuczką potrącił na przejściach i teraz ta.

Ludzie jak to jest że pieszy będący na przejściach igra z zdrowiem i życiem?. Co się dzieje?. Obje sytuacje pokazują że kierowcy (nie mówię wszyscy) ale większość nic nie robi sobie z tego że jak jest pieszy na przejściach to trzeba mu USTĄPIĆ PIERWSZEŃSTWA. No chyba że to pieszy ma ustąpić przejazd samochodowi i samochód ma pierwszeństwo?.

Nic naprawdę nic to nie zbawi jednego z drugim że przejdzie 10 sek. później czy że będzie musiał wrzucić "2" czy "1" i ponownie ruszyć.

[lll]

Problemem jest tolerowanie obniżania rangi przejść. Przecież pieszy na przejściu ma PIERWSZEŃSTWO. Jak samochód wjeżdża z ulicy podporządkowanej na główną, to wie, że ma ustąpić i rozgląda się , zatrzymuje, przepuszcza. A na przejściu? To daje w rękę argument dla tych, którzy chcą ograniczenia w miastach do 40, a nawet 30km/h.

[eskapizm]

Tak przy okazji, dla tych którzy mają dzieci w wieku szkolnym, uczy się je jeszcze rozglądania w lewo - prawo - lewo przed wejściem na przejście? Czasem mam wrażenie że ten obowiązek został zniesiony i dorzucono jeszcze słuchawki, także rowerzystom, zagłuszające dźwięki (nie)bezpiecznego otoczenia. Hm, na ich miejscu wolałbym wiedzieć co się dzieje, reagować, zamiast pokładać moje życie w bezgranicznym zaufaniu do cudzych rąk.

[robas]

Tak przy okazji, dla tych którzy mają dzieci w wieku szkolnym, uczy się je jeszcze rozglądania w lewo - prawo - lewo przed wejściem na przejście? Czasem mam wrażenie że ten obowiązek został zniesiony i dorzucono jeszcze słuchawki, także rowerzystom, zagłuszające dźwięki (nie)bezpiecznego otoczenia. Hm, na ich miejscu wolałbym wiedzieć co się dzieje, reagować, zamiast pokładać moje życie w bezgranicznym zaufaniu do cudzych rąk.

Zapomniałeś jeszcze o prawilnym kapturze na głowe czyniącym przechodnia niewidzialnym (w jego głowie).

Jestem pieszym i jestem kierowcą. Jak idę to przed przejściem rozglądam się czy nic nie jedzie , nie myślę o tym czy mam pierwszeństwo czy nie. Ładowanie się na chama komuś pod koła jest wg mnie chamstwem ze strony pieszego. Tak samo jak kierowca, pieszy również ma obowiązki na drodze.

[toomas]

Tak przy okazji, dla tych którzy mają dzieci w wieku szkolnym, uczy się je jeszcze rozglądania w lewo - prawo - lewo przed wejściem na przejście? Czasem mam wrażenie że ten obowiązek został zniesiony i dorzucono jeszcze słuchawki, także rowerzystom, zagłuszające dźwięki (nie)bezpiecznego otoczenia. Hm, na ich miejscu wolałbym wiedzieć co się dzieje, reagować, zamiast pokładać moje życie w bezgranicznym zaufaniu do cudzych rąk.

U mojej pociechy uczą tego w przedszkolu...może w szkole wszyscy o tym zapominają?

[klasyfikacja]

Dziwny zbieg okoliczności, ale dokładnie dzisiaj miałem sytuację z chłopakiem w kapturze ( normalne bo zimno) i słuchawkami na uszach. Wyszedł mi na jezdnie nic a nic się nie rozglądając. Na dodatek nie było to również przejście dla pieszych. Przeprosił, ale co mu z tych przeprosin jak następnym razem ktoś go puknie.

[figa]

Ja dzisiaj wjechałabym w kobietę z małym dzieckiem. Nawet się nie rozejrzała, tylko wlazła na jezdnię (oczywiście nie na przejściu).

[Goscinny]

To jest pokłosie tego, że wmawiają pieszym, że są bogami jak wchodzą na jezdnię. Nikt chyba nie tłumaczy, że trzeba mieć trochę oleju w głowie, zobaczyć, czy coś nie jedzie i ładować się na drogę jak bydło.

[hughes]

Dla mnie też jest nieporozumieniem jak można być tak lekkomyślnym żeby wchodzić na droge bez zobaczenia czy jedzie samochód. Codziennie jestem świadkiem jak młodzież, ale głównie płeć piękna nawet nie spogląda czy coś jedzie tylko lezie jakby mieli klapki na oczach.
Abstrahując od tematu to wie ktoś co się stało z tym urządzeniem na słonecznej co pokazywało prędkosc kierowcy?

[asziatko]

Zostało zdjęte parę miesięcy temu.

Takie samo cacko było na Mościckiego nie daleko skrętu na Plac Targowy. I jedno też było bodajże na przedłużeniu JP II za rondem w stronę Brzozówki.

Wszystkie zostały zdjęte a kasa została wydana nie potrzebnie. Jak dobrze pamiętam to jedno takie cacko kosztowało coś koło 20 tys. zł.

I zacytuje tu słowa piosenki

"i po co nam to było"?.

[LordRuthwen]

A4 na odcinku Brzesko-Bochnia stoi od rana, dosłownie stoi.

[opornik]

Bochnia. Wypadek na A4. Ciężarówka z piwem przebiła ekrany. Kierowca pijany
Data dodania: 2015-04-07 00:00:00 Ostatnia aktualizacja: 2015-04-07 19:23:35 Gazeta Krakowska Przemysław Malisz, Małgorzata Więcek-Cebula
Ciężarówka uderzyła w bariery energochłonne. Kierowca z objawami wstrząśnienia mózgu trafił do szpitala. Mężczyzna w organizmie miał 1,6 promila alkoholu. Przed godziną 19 przywrócony został ruch dwoma pasami. Na miejscu wypadku obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h. Prace przy uszkodzonych barierach i ekranach będą prowadzone w środę.

Czytaj więcej: http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3 ... ,id,t.html