Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

[ozi26]

Panowie spokojnie bo klawiatury porozwalacie.

2. Chyba ciezko by mu sie tam bylo zmiescic obrębie swojego pasa tak czy siak.

Jak rozumiem to codziennie tam jeździsz i z doświadczenia wiesz, że się tam nie zmieści tą patelnią.

Jak już pisałem wcześniej w moim poście, gość jak zobaczył malczana to mu się włączył tryb natychmiastowego ataku na czerwona kropkę. A Roberto, był jak F 16 po przekroczeniu dźwięku - widzialny z opóźnieniem

[gushman]

Byłem dzisiaj w tym sądzie: skończyło się na 200 zł mandatu i 130 zł zwrotu kosztów postępowania dla pani, która wyprzedziła na przejściu zmuszając jednocześnie przechodzącego pieszego do zatrzymania się.

Wygląda na to, że postanowiła iść w zaparte, chyba licząc na to, że się nie zjawię a na nagraniu nie widać wyraźnie, że to ona. Z tego co zrozumiałem, było już jedno posiedzenie beze mnie, na którym obrońca (i pewnie oskarżona) miał możliwość zapoznać się z nagraniem. Wygląda na to, że wtedy zapadła decyzja, że kierująca nie przyznaje się do winy co zaskutkowało kolejną - dzisiejszą - rozprawą, na której musiałem się już stawić. Tak to wygląda jeżeli ktoś jest ciekaw procedur.

Wyrok nie jest prawomocny.

[Jan Kowalski]

200 zł mandatu i 130 zł

O ile pamiętam to za takie przewinienie dostaje się od policji coś w okolicach maxa, więc nie ma co się oszukiwać - opłaca się iść do sądu.

ps. 200zł i 10 pkt ( to 1 punkt kupiła za 13 zł - bardzo korzystnie)

[gushman]

Tyle wnioskował policjant. Też mnie to trochę zdziwiło, bo spodziewałem się więcej, ale z drugiej strony: efekt w postaci nauki na przyszłość został wg mnie osiągnięty, więc nie wtrącam się w to.

Choć trzeba też pamiętać o wynagrodzeniu obrońcy. Za 2 stawiennictwa też pewnie wyszło koło 100 zł lub dobra flaszka jeżeli to ktoś znajomy.

[Jan Kowalski]

Głupio powiedzieć, ale chciałbym zawsze dostawać takie nauki zamiast punktów.

[Mr.D.]

Co do punktów, a raczej ich uniknięcia to chyba jesteście w błędzie za stroną http://www.wrd.lodzka.policja.gov.pl

Mit IV
Nie przyjęcie mandatu i skierowanie sprawy do sądu powoduje uniknięcie naliczenia punktów i ewentualnego przekroczenia dopuszczalnego limitu

NIE!

Punkty przypisywane są do wykroczenia. Jeżeli sprawa kierowana jest do sądu w ewidencji dokonuje się wpisu tymczasowego, który staje się wpisem ostatecznym po zarejestrowaniu wyroku skazującego. Zatem nie przyjęcie mandatu karnego tylko z powodu chęci uniknięcia naliczenia punktów nie jest ucieczką przed naliczeniem punktów i ewentualnego przekroczenia dopuszczalnego limitu."

.

[opornik]

Co do punktów, a raczej ich uniknięcia to chyba jesteście w błędzie

Jest dokładnie tak jak napisałeś. 10 pkt powinno wylądować no koncie kierowcy oraz mandat w kwocie 200 zł. Czyli sąd podjął decyzję zgodną z taryfikatorem.
Nie wspomnę o kosztach postępowania.

[lll]

Czyli sąd podjął decyzję zgodną z taryfikatorem.

W tym wypadku chyba nie dostał punktów.

[wejss]

Dzisiaj rano skrzyżowanie Szujskiego z Wilsona. Facet przechodzi przez przejście a szare punto zamiast go przepuścić omija go odbijając na przeciwległy pas ruchu. Jak by coś jechało z naprzeciwka to była by niezła czołówka. Dziś zapadła decyzja o kupnie kamerki.

[LordRuthwen]

wejss, nie było by czołówki, człowiek miększy...

[gushman]

Czyli sąd podjął decyzję zgodną z taryfikatorem.

W tym wypadku chyba nie dostał punktów.

Sędzia nic o punktach nie wspomniał, ale może dlatego, że to nie jego działka? Nie wiem.

[ozi26]

To madafaka z KTA narobiła dziś w Łodzi dziadostwa http://www.expressilustrowany.pl/artyku ... a-material

[opornik]

Komentarz zbędny. Warto zastanowić się zanim wsiądziesz po piwie czy wczorajszej imprezie.

Pijani kierowcy sami płacą za wypadki

Nie­trzeź­wy kie­row­ca, który spo­wo­du­je wy­pa­dek czy stłucz­kę, po­no­si fi­nan­so­we kon­se­kwen­cje swo­je­go dzia­ła­nia. Nie ochro­ni go nawet obo­wiąz­ko­we OC…
Nie­daw­ny wyrok w spra­wie pi­ja­ne­go spraw­cy wy­pad­ku w Ka­mie­niu Po­mor­skim oraz akcje po­li­cji zwią­za­ne z dwoma świą­tecz­ny­mi week­en­da­mi li­sto­pa­da znów przy­po­mi­na­ją o pro­ble­mie nie­trzeź­wych kie­row­ców. Jak się oka­zu­je słusz­nie. Po­li­cja po­da­je, że w całym ze­szłym roku nie­trzeź­wi kie­row­cy uczest­ni­czy­li w Pol­sce w 4028 wy­pad­kach, w któ­rych zgi­nę­ły 523 osoby, a 4737 zo­sta­ło ran­nych.

W okre­sie od po­cząt­ku stycz­nia do końca wrze­śnia 2014 roku po­li­cjan­ci ujaw­ni­li bli­sko 27 tys. osób kie­ru­ją­cych po­jaz­da­mi w sta­nie po spo­ży­ciu al­ko­ho­lu (od 0,2 do 0,5 pro­mi­la) i aż 81,6 tys. nie­trzeź­wych kie­row­ców (po­wy­żej 0,5 pro­mi­la). Łącz­nie to 108,6 tys. osób, 400 każ­de­go dnia. Jeśli pi­ja­ny kie­row­ca nie zo­sta­nie za­trzy­ma­ny i spo­wo­du­je stłucz­kę lub wy­pa­dek, grozi mu nie tylko kara wy­mie­rzo­na przez sąd. Za na­pra­wę wy­rzą­dzo­nych szkód bę­dzie mu­siał za­pła­cić z wła­snej kie­sze­ni, nawet gdy miał ważne ubez­pie­cze­nie OC.

- Kie­row­cy coraz czę­ściej mają świa­do­mość, że zgod­nie z usta­wą o ubez­pie­cze­niach obo­wiąz­ko­wych każdy ubez­pie­czy­ciel ofe­ru­je im OC o takim samym za­kre­sie ochro­ny. Mogą dzię­ki temu kie­ro­wać się jak naj­niż­szą ceną przy wy­bo­rze po­li­sy, ale muszą też pa­mię­tać, że wszyst­kie to­wa­rzy­stwa od­mó­wią im udzie­le­nia ochro­ny w ta­kich sa­mych, ści­śle okre­ślo­nych sy­tu­acjach. Przede wszyst­kim jest to brak od­po­wie­dzial­no­ści ubez­pie­czy­cie­la za szko­dy spo­wo­do­wa­ne przez kie­row­cę bę­dą­ce­go w mo­men­cie zda­rze­nia pod wpły­wem al­ko­ho­lu lub in­nych środ­ków odu­rza­ją­cych – tłu­ma­czy Bar­tło­miej Behn­ke z mul­tia­gen­cji Superpolisa.​pl.

Pro­ce­du­ra od­szko­do­waw­cza po wy­pad­ku spo­wo­do­wa­nym przez nie­trzeź­we­go kie­row­cę za­czy­na się stan­dar­do­wo – ubez­pie­czy­ciel naj­pierw wy­pła­ca re­kom­pen­sa­tę na­leż­ną po­szko­do­wa­ne­mu. Na tym eta­pie spra­wa się jed­nak nie koń­czy, po­nie­waż zgod­nie z art. 43 usta­wy o ubez­pie­cze­niach obo­wiąz­ko­wych to­wa­rzy­stwo może zgło­sić się do spraw­cy z żą­da­niem zwro­tu rów­no­war­to­ści wy­pła­co­nych ofia­rom wy­pad­ku pie­nię­dzy (tzw. re­gres ubez­pie­cze­nio­wy). W re­zul­ta­cie pi­ja­ny kie­row­ca może spo­dzie­wać się wy­so­kie­go ra­chun­ku, w skraj­nych przy­pad­kach li­czo­ne­go w mi­lio­nach zło­tych. Co jeśli nie bę­dzie chciał za­pła­cić? W ta­kiej sy­tu­acji spra­wa kie­ro­wa­na jest do sądu lub ubez­pie­czy­ciel po­dej­mu­je inne dzia­ła­nia eg­ze­ku­cyj­ne, pro­wa­dzą­ce do od­zy­ska­nia na­leż­nej mu kwoty.

- W Pol­sce z roku na rok sys­te­ma­tycz­nie ro­śnie war­tość od­szko­do­wań wy­pła­ca­nych z ty­tu­łu obo­wiąz­ko­we­go OC. W po­je­dyn­czych przy­pad­kach kwota, po którą upo­mni się u nie­trzeź­we­go kie­row­cy ubez­pie­czy­ciel, może być li­czo­na w set­kach, ale rów­nie do­brze w mi­lio­nach zło­tych. Trze­ba prze­cież pa­mię­tać, że górną gra­ni­cą od­po­wie­dzial­no­ści ubez­pie­czy­cie­la jest 1 mln euro w przy­pad­ku szkód na mie­niu oraz 5 mln euro dla szkód na zdro­wiu po­szko­do­wa­nych osób. W przy­pad­ku wy­jąt­ko­wo tra­gicz­nych zda­rzeń od­szko­do­wań na tym po­zio­mie nie można wy­klu­czyć – mówi Bar­tło­miej Behn­ke.

http://moto.onet.pl/aktualnosci/pijani- ... adki/ctk82

[Roberto]

Dobra już przestańcie krakać z tymi kamerkami bo ledwo się naczytałem, wyjechałem na miasto i jakieś kilka centymetrów brakło żebym i ja sobie rezerwował termin w sądzie;
https://www.youtube.com/watch?v=UYZi96Gj3kc

Okazuje się, że tamten gość ma szwagra:
https://www.youtube.com/watch?v=GMJz6JpwNvE

A raptem 2 minuty wcześniej:
https://www.youtube.com/watch?v=cSJ3g5hZNbM

Także tego, jak ktoś jeszcze nie ma kamerki to... odradzam. Bo przyciąga momenty.

[figa]

A raptem 2 minuty wcześniej:
https://www.youtube.com/watch?v=cSJ3g5hZNbM

Także tego, jak ktoś jeszcze nie ma kamerki to... odradzam. Bo przyciąga momenty.

Ale to standrad w tym miejscu. Jeździłam przez rok codziennie o 6.30 do pracy tą trasą, i codziennie conajmniej jeden taki "mądry" się znalazł. I potem skręcał w lewo w drogę na działki.
I niezmiennie mnie dziwiło, że policji w tym miejscu nie ma.