Komitet Wyborczy "Tarnów od nowa" - kolejna ściema

[lll]

ale JOWy to żadna poprawa

Zbieg okoliczności. W okręgu Wolińskiej już nie byłoby tak ładnie.

[opornik]

Chodzi mi o zbieranie słynnych nazwisk do podbicia listy, bo na tym już się niektórzy przejechali m.in. jak wszedł nijaki Bogdan Kazimierz Marcinkiewicz. O to mi chodzi, że np. jak SLD sobie wbije na listę słynną osobę do podbicia listy, to ta osoba jak jest taka słynna to może wyprzedzić liderów tej listy.

Jest to priorytet nie tylko SLD. Każdy KW sięga po znane nazwiska aby uzbierać najwięcej głosów które pomogą następnie w matematycznej przeliczance.

Wiem, że głosuje się na partie, ale JOWy to żadna poprawa. Najprostszy jest system jaki pokazałem wyżej. 7 mandatów i wchodzi 7 osób z najwyższym wynikiem. Wiadomo, że będą z różnych opcji, więc są jakoś miarodajne.

JOW-y albo Twoja propozycja jest do przyjęcia. Na poziomie samorządów (miast na prawach powiatu) należy dążyć do zmiany ordynacji wyborczej. Dzisiejsza jest chora. Tylko czy posłom wystarczy sił na nowelę ustawy? Czy może partyjne wyliczanki przedkładane są ponad zdrowy rozsądek i dobro mieszkańców?
Precz z polityką z gmin!!!

[Goscinny]

A wybory bezpośrednie prezydenta są dobre? Widać to po np. naszym. Brak liczenia się z ludźmi, brak liczenia się z radnymi - Rada Miasta tak naprawdę jest bezsilna, realnie rządzi wyłącznie prezydent miasta.
W momencie kiedy RM powoływała prezydenta miasta musiał on współpracować z Radą - obecnie nie musi.
Wiceprezydent jest nieodwoływalny - przykład: Tarnów.

[extremal]

No właśnie nie współgra to tak jak powinno.
Wracając do tematu.
Tarnów od nowa to komitet społeczny, jak widać nie ma wielkich szans przebicia w kampanii. Da się zaistnieć poprzez akcje jak te na osiedlach, ale to by było na tyle, bo medialnie, reklamowo rywalizacja jest cięzka. Czy ludzie czytają programy? Nie łudźmy się.
Komitet "bezpartyjny" Ziemia Tarnowska dzisiaj po ulicach Tarnowa wspierał sam Gowin, rozdając gazetki.

[defekator]

Dlatego obawiam się, że JOWy tak na poziomie wyborów do rad miejskich jak i na poziomie wyboru posłów doprowadzą do zdecydowanej dominacji dwóch partii - w naszym przypadku PIS i PO. Bo czy się komuś podoba czy nie JOWy prowadzą do systemu dwupartyjnego.

Wydaje, mi się, że jest to próba zmienienia systemu od góry i jako taka jest skazana na porażkę - od mieszania herbata nie zrobi się słodsza. Tutaj trzeba to zmienić od dołu - jeżeli ludzie się nie interesują i głosują na ładną buzię na plakacie lub co częściej na logo partii jakie na tym samym plakacie się znajduje to JOWy nic nie pomogą. Inna sprawa, że nawet te osoby, które się interesują mogą mieć olbrzymi problem ze znalezieniem kandydata - ja do rady miejskiej chyba już znalazłem swojego, chociaż z wielkim bólem - co do wyborów prezydenta wciąż rozważam głównie oddanie głosu nieważnego. Chociaż tak się zastanawiam czy mój sceptycyzm jest spowodowany niskim poziomem kandydatów czy też nieufnością wywołaną przez poczynania obecnie rządzących.

[Dominik_PCH]

J. Kaszuba (z lewej) i TON poparł Ciepielę.

Chłopaki się odsłonili. Na początku kampanii, traktowałem to jako plotkę, że TON dogadał z się PO i będzie z partią w cichej koalicji jeśli wejdzie do Rady. Jest potwierdzenie.

„...Mam ogromne zaufanie do Krasa oraz jego kompetencji i doświadczenia samorządowego - zachwalał. Ciepiela, w przeciwieństwie do rywali z prawicy, nie planuje zabiegania o głosy w towarzystwie wysokich rangą działaczy PO.
- Ja spotykam się z mieszkańcami, bo ludzie potrzebują w urzędzie swojego przedstawiciela, a nie nominata partyjnego - mówi. Sam natomiast uzyskał wczoraj poparcie komitetu Tarnów od Nowa, który walczy o mandaty radnych, ale nie wystawił własnego kandydata w wyborach prezydenckich.”
czytaj całość

Gratuluje panie Litwin i Pilch bezpartyjności. Wasza troska o miasto jest bezcenna. Takich ludzi Tarnów potrzebuje.

[defekator]

Mniejsze komitety jeżeli wejdą do Rady i będą chciały mieć jakiś realny wpływ na to co się dzieje w mieście muszą dogadać się z którymś z większych komitetów. Inaczej zostanie im tylko czcze gadanie na sesjach Rady. Kwestia tego na jakich zasadach to dogadanie się nastąpi. Czy kwestią kluczową będą "stołki" i profity czy też szansa na realizację chociaż części swoich pomysłów.


A jeżeli chodzi o poparcie dla Ciepieli to moim zdaniem PO pięknie wykiwała TON. TON ma zbyt mały "autorytet" aby jego poparcie coś dało Ciepieli za to przez to pewnie straci w wyborach do Rady. I wydaje mi się, że o to właśnie chodziło PO - Ciepiela nie zyska, ale zyska PO w wyborach do rady - kosztem oczywiście TONu.

[Dominik_PCH]

Moim zdaniem masz racje, chłopaki wypadają z gry. Pytanie czy reszta kandydatów była świadoma gry pana Litwina i Pilcha.

[Goscinny]

Dominik_PCH, wypadają? Poczekajmy i zobaczymy jakie stanowiska otrzymają za poparcie. Czas - start

[Dominik_PCH]

Żeby były stanowiska musi być wynik, nie sądzę, że pan Ciepiela inwestuje w ciemno (w TON). Moim zdaniem wyniku nie będzie, czego od teraz im życzę.

[farciarzgilmore]

Z tego wynika, że jakaś spółka miejska będzie miała nowego pracownika .... po wyborach

[MST wónraT]

"Jako, że w niektórych mediach pojawiła się nieprawdziwa informacja, że KWW TON poparł Romana Ciepielę, kandydata na Prezydenta Miasta Tarnowa w Wyborach Samorządowych 2014, oświadczam, że osobiście nie udzielam oficjalnego poparcia żadnemu z kandydatów na to stanowisko.
Poparcia takiego udzielili niektórzy członkowie Komitetu, nie reprezentując tym samym stanowiska pozostałych członków w tym mojego. Tego rodzaju gra polityczna kłóci się z moją podstawową dewizą: "SAMORZĄD, TO NIE POLITYKA !!!"
Liczę też na to, że informacja ta zostanie sprostowana i rzetelnie przekazana wyborcom, zgodnie ze stanem faktycznym.
Poniżej udostępniam oświadczenie członków KWW TON, którzy udzielili poparcia Romanowi Ciepieli.
Marek Ostrowski"




_______________________________________________________________________

"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI

[farciarzgilmore]

Jak widzę niektóre nazwiska to ręce opadają. Kilku małoletnich, bezrobotni szukający nadziei w radzie, fotomodelki ... itp.

Weź tu na kogoś zagłosuj jak większość tych ludzi znam i wiem co sobą reprezentują

Ten sam dylemat mam przy prezydencie ... jak żyć ?!

[Dominik_PCH]

Tępić dziadostwo, to po pierwsze. Nazwiska na liście poparcia to dziadostwo i trzeba o tym mówić głośno.

[Goscinny]

Zauważyliście, że od jakiegoś czasu "Tarnów od Nowa" nie udziela się tutaj? Niewygodne pytania? Niewygodne decyzje?
Znaczy się - tytuł wątku jednak aktualny