I teraz moje, zapewne głupie, marzenie. Czy miasto mogłoby przy takiej okazji doprowadzić do wyburzenia połowy pięter tego budynku, żeby nie szpeciły okolicy?Orange pozbywa się nieruchomości
Operator telekomunikacyjny Orange (dawnej Telekomunikacja Polska) w całej Polsce pozbywa się nieruchomości. Do kupienia jest m.in. wieżowiec w centrum Tarnowa między ulicami Legionów i Brodzińskiego. Ale można też kupić budynek w Mościcach na rogu ulicy Zbylitowskiej i Topolowej. Na przykład w Tarnowie nieruchomość przy ul. Zbylitowskiej 6 w Mościcach jest do kupienia za dwa miliony złotych. Powierzchnia budynku to ponad 1,2 tysiąca metrów kw. Powierzchnia gruntu- ponad 3,4 tysiąca m kw.
Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Informacja za tarnow.net.pl:
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Czemu połowy ? nie można by całego od razu ?
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Wiesz, jak cały, to po co kupować coś, co zostanie zburzone w całości. A tak, to może jest jakiś sposób na eliminację tego potwora w historycznym centrum miasta. Gdyby był niższy to dałoby się go jakoś znieść.
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
A coś tam w środku z rzeczy TP zostało ? Centrale albo coś ? Czy już wszystko wyniesione ?
W sumie ten budynek na stałe wpisał się w krajobraz - nie będzie go żal ?
W sumie ten budynek na stałe wpisał się w krajobraz - nie będzie go żal ?
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Według strony: http://nieruchomosci.orange.pl/oferty/szukaj/" onclick="window.open(this.href);return false;
"wieżowiec" nie jest wystawiony na sprzedaż
"wieżowiec" nie jest wystawiony na sprzedaż
-
- Obywatel
- Posty: 66
- Rejestracja: 27-01-2012, 08:35
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
A może odremntować, zrobić nowoczesny biurowiec (szkoło) i przenieść urząd miasta? Ze sprzedaży nieruchomości UMT pokryć remont.
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Dokładnie to miałem napisać Tylko bez literówekmandruchow pisze:A może odremntować, zrobić nowoczesny biurowiec (szkoło) i przenieść urząd miasta? Ze sprzedaży nieruchomości UMT pokryć remont.
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Patrząc na to, co się dzieje z UM, to wyglądałoby to tak:
kupić, odremontować i zrobić biurowiec (przetarg: 100% cena) i zapełnić nowy budynek nowymi pracownikami UM - może sprzedając najmniejszy budynek w którym jest UM.
Ja bym jednakowoż wolał, żeby zmusić właściciela do jego przycięcia.
kupić, odremontować i zrobić biurowiec (przetarg: 100% cena) i zapełnić nowy budynek nowymi pracownikami UM - może sprzedając najmniejszy budynek w którym jest UM.
Ja bym jednakowoż wolał, żeby zmusić właściciela do jego przycięcia.
-
- Obywatel
- Posty: 66
- Rejestracja: 27-01-2012, 08:35
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
rzuf pisze:Dokładnie to miałem napisać Tylko bez literówekmandruchow pisze:A może odremntować, zrobić nowoczesny biurowiec (szkoło) i przenieść urząd miasta? Ze sprzedaży nieruchomości UMT pokryć remont.
Przepraszam za literówki ! Pod wpływem emocji pisałem :-)
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Kupił w końcu ktoś ten budynek? Bo na stronie orange nie widnieje do sprzedaży. W ogóle w sieci nie ma żadnych informacji o sprzedaży tego budynku, oprócz tego wątku i informacji na tarnow.net.pl.
Dla mnie jedynym sensownym rozwiązaniem w przypadku tego budynku jest wyburzenie. Nic tak nie psuje panoramy miasta jak ten wieżowiec. O ile za komuny fajnie projektowano osiedla, to postawienie tego budynku w takim miejscu to jakieś nieporozumienie.
Dla mnie jedynym sensownym rozwiązaniem w przypadku tego budynku jest wyburzenie. Nic tak nie psuje panoramy miasta jak ten wieżowiec. O ile za komuny fajnie projektowano osiedla, to postawienie tego budynku w takim miejscu to jakieś nieporozumienie.
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Celowo go postawiono. Wjeżdżając od Kielc partyjni bonzowie widzieli katedrę więc postanowiono ją zasłonićpawel86 pisze:Kupił w końcu ktoś ten budynek? Bo na stronie orange nie widnieje do sprzedaży. W ogóle w sieci nie ma żadnych informacji o sprzedaży tego budynku, oprócz tego wątku i informacji na tarnow.net.pl.
Dla mnie jedynym sensownym rozwiązaniem w przypadku tego budynku jest wyburzenie. Nic tak nie psuje panoramy miasta jak ten wieżowiec. O ile za komuny fajnie projektowano osiedla, to postawienie tego budynku w takim miejscu to jakieś nieporozumienie.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
o znalazłem ciekawy artykuł o tym wieżowcu: http://www.temi.pl/temi/tarnow/28-tarno ... ta?start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
i jeszcze ciekawy fragment:Zdaniem Otto Schiera, być może budowę gmachu telekomunikacji w zabytkowym centrum udałoby się zablokować, ale urzędujący w tym okresie architekt wojewódzki był bojaźliwy, nie chciał się narażać władzom, w przeciwieństwie do rzeszowskiego, który – mimo trudnych PRL‑owskich czasów – nieraz miał odwagę postawić się radosnej twórczości projektantów.
Święta prawda! Ten budynek przy Kościuszki to kolejny koszmar architektoniczny w Tarnowie.Na prezentowanej panoramicznej fotografii miasta, wykonanej z „Marcinki”, czerwonym flamastrem podkreślono budynek telekomunikacji, ale także wieżowce na Rzędzinie. Moim zdaniem błędem było również usytuowanie pierwszego w mieście wieżowca przy ul. Kościuszki w latach 70. oraz – całkiem niedawno – szklanego obiektu handlowego „Krakus” przy ul. Nowy Świat w sąsiedztwie secesyjnych kamienic.
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Mam takie wrażenie, że w naszym mieście urząd konserwatora zabytków nie działa tak jak powinien. Przykłady można mnożyć i serwować na tacy jak w dobrej restauracji. Ostatnio postawiono kamienicę na wprost teatru. Świetny pomysł, jestem za tym by budować "plomby" i łączyć stare kamienice w jedne ciągi. Niestety każdy chyba wie jaką fasadę ma ta kamienica. Kto się zgodził na to by w secesyjne piękne kamienice wpakować klocka z wyglądu prawie jak blok. Kto pozwolił na budowę Krakusa, który pasuje tam jak dżem do paprykarzu? Dworek na Batorego to kolejny przykład. Ja wiem, że to własność prywatna. Ale jak by miasto chciało i Pan "prezydent" miał wizję to by ten budynek ocalił i zrobił oddział muzeum itp. Niestety tak się nie dzieje. Widocznie nie ma w tym jakiegoś interesu nasze miasto i urzędnicy. Nasi urzędnicy patrzą tam gdzie można przytulić jakieś 24 bańki na drogach itp. A konserwator zabytków śpi i nie widzi, że stayt Tarnów odchodzi.
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
@wejss: trochę się z Tobą nie zgadzam. Tzn - kamienica naprzeciw Teatru - masz rację, straszna kupa. Architekt, który to zaprojektował, powinien się smażyć w archi-piekle co najmniej dwa wieki.
Jeżeli chodzi o "Krakusa" - ma swój urok, przypomina mi "plomby"wstawiane w Wiedniu, np takie: https://goo.gl/mdMHZd" onclick="window.open(this.href);return false; - to Stephansplatz, czyli na nasze warunki - pl. Sobieskiego (nawet historycznie trochę korespondują).
W temacie Batorego - to normalna podmiejska chałupa, akurat długo zamieszkiwana, i w związku z tym stara, do tego nieremontowana - proszę Cię, niech to zburzą i wybudują coś konkretnego w tym miejscu...
Jeżeli chodzi o "Krakusa" - ma swój urok, przypomina mi "plomby"wstawiane w Wiedniu, np takie: https://goo.gl/mdMHZd" onclick="window.open(this.href);return false; - to Stephansplatz, czyli na nasze warunki - pl. Sobieskiego (nawet historycznie trochę korespondują).
W temacie Batorego - to normalna podmiejska chałupa, akurat długo zamieszkiwana, i w związku z tym stara, do tego nieremontowana - proszę Cię, niech to zburzą i wybudują coś konkretnego w tym miejscu...
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Re: Wieżowiec Orange (Dawniej TPSA)
Jeżeli uważasz, że 150 lat temu murowany dworek był zwykłą chałupą no to fajnie się w tej Polsce ówczesnej musiało żyć. Przypominam, że większość żyła w lepiankach krytych strzechą i nie każdego było stać na tak piękny domek.ad2222 pisze:@wejss: trochę się z Tobą nie zgadzam. Tzn - kamienica naprzeciw Teatru - masz rację, straszna kupa. Architekt, który to zaprojektował, powinien się smażyć w archi-piekle co najmniej dwa wieki.
Jeżeli chodzi o "Krakusa" - ma swój urok, przypomina mi "plomby"wstawiane w Wiedniu, np takie: https://goo.gl/mdMHZd" onclick="window.open(this.href);return false; - to Stephansplatz, czyli na nasze warunki - pl. Sobieskiego (nawet historycznie trochę korespondują).
W temacie Batorego - to normalna podmiejska chałupa, akurat długo zamieszkiwana, i w związku z tym stara, do tego nieremontowana - proszę Cię, niech to zburzą i wybudują coś konkretnego w tym miejscu...