Centrum Handlowe "Młyn Szancera"
Centrum Handlowe "M³yn Szancera"
Za RDN.pl:
Młyn Szancera od miasta odkupił tarnowski cukiernik
Młyn Szancera od miasta odkupił tarnowski cukiernik i restaurator, właściciel cukierni Kudelski. Jak już informowaliśmy, miasto sprzedało po kilku latach od zakupu zabytkowy obiekt, który przyniósł mu tylko same problemy, odkąd go kupiło od zakładów zbożowych. Okazało się bowiem, że obiekt jest zagrzybiony i częściowo nadaje się do rozbiórki. Jak powiedział nam nowy właściciel młyna porozumiał się już z konserwatorem i część obiektu zostanie zburzona, a ta część która jest w rejestrze zabytków - wyremontowana. Remonty ruszają jeszcze jesienią i potrwają rok. W przyszłości będzie tu obiekt handlowo-usługowy.
Młyn Szancera od miasta odkupił tarnowski cukiernik
Młyn Szancera od miasta odkupił tarnowski cukiernik i restaurator, właściciel cukierni Kudelski. Jak już informowaliśmy, miasto sprzedało po kilku latach od zakupu zabytkowy obiekt, który przyniósł mu tylko same problemy, odkąd go kupiło od zakładów zbożowych. Okazało się bowiem, że obiekt jest zagrzybiony i częściowo nadaje się do rozbiórki. Jak powiedział nam nowy właściciel młyna porozumiał się już z konserwatorem i część obiektu zostanie zburzona, a ta część która jest w rejestrze zabytków - wyremontowana. Remonty ruszają jeszcze jesienią i potrwają rok. W przyszłości będzie tu obiekt handlowo-usługowy.
Plany były, ale to miało być chyba w miejscu hali na Gumniskiej. Jednak czytając to: http://www.intermaks.pl/index.html?grp= ... 9&strona=0 centrum nie będzie - może to i dobrze - ile można mieć "centrów".
Temat młyna pojawia się w zapowiedziach Gazety Krakowskiej.
więcej na http://polskatimes.pl/gazetakrakowska/t ... ,id,t.htmlAndrzej Skórka
2009-09-24 19:53:42, aktualizacja: 2009-09-24 19:53:42
Gdyby zapowiedzi decydentów wszelkiej maści realizowane były w stu procentach, Tarnów w niewielkim stopniu przypominałby ten dzisiejszy. Autorzy niezrealizowanych pomysłów dla jednych to składający deklaracje bez pokrycia, dla innych niespełnieni wizjonerzy.
Przyjrzeliśmy się ciekawszym pomysłom z ostatnich lat, a także tym z nieco bardziej odległych czasów. Łączy je jedno - wszystkie spoczęły na zawsze na dnie szuflad pomysłodawców.
Najświeższy "niewypał" to Młyn Sztuki w murach XIX-wiecznego Młyna Szancera. Wedle idei byłego prezydenta Mieczysława Bienia miał się stać nowoczesną placówką kulturalną.
- Chcieliśmy zrobić coś, co udaje się w większych, ambitniejszych miastach - wspomina były prezydent. Nie udało się. Młyn trafił w prywatne ręce. A miasto zdecydowało się go sprzedać po przeprowadzeniu ekspertyz budowlanych oraz mykologicznych. Wyniki? Groźba katastrofy budowlanej i ognisko niebezpiecznych dla zdrowia grzybów.
- Nigdy nie uważałem, że Młyn Sztuki był złym pomysłem. Mnie się on też podobał - przekonuje obecny prezydent Ryszard Ścigała. Magistrat dowodzi, że mimo zmiany warty w samorządowych władzach projekt miał być realizowany. Wpisano go na listę priorytetowych inwestycji, zabiegano o fundusze unijne, włącznie z lobbowaniem w tej sprawie w kilku ministerstwach. Choć z mizernym skutkiem, bo władze województwa - przed dwoma laty - nie zakwalifikowały Młyna do dofinansowania.
http://www.rdn.pl/d_galeria/index.php?rdg=0066620102
A ja mam pytanie do zorientowanych w temacie czy to prawda że Młyn Sznaucera kupili Kudelscy ?
I dlaczego jest wyburzany skoro to był (jest?) zabytek ?
Czy to prawda że w nim ma byc Hotel ?
A ja mam pytanie do zorientowanych w temacie czy to prawda że Młyn Sznaucera kupili Kudelscy ?
I dlaczego jest wyburzany skoro to był (jest?) zabytek ?
Czy to prawda że w nim ma byc Hotel ?