Zaścianek za ścianą

Marcin Zaród · Post autor: **Marcin Zaród** » 12-02-2012, 13:27

Najwyraźniej nasi sąsiedzi z południa zmagają się ze słomą wystającą z butów - http://sadeczanin.info/aktualnosci/art/ ... o.facebook

Przerażające jest, że Pan Ryba jest przewodnikiem PTTK! Z takimi poglądami? Ja na pewno z jego usług nie skorzystam.

maup · Post autor: **maup** » 12-02-2012, 14:34

e tam - jeden cymbał to jeszcze do zniesienia. gorzej, że on tak naprawdę jest reprezentatywny dla tambylczej społeczności

Post autor: **ad2222** » 12-02-2012, 17:37

Marcin Zaród, Ale widziałeś 'twórczość' Nikifora? Trochę racji miał, ale że wcześniej Krynica się na Nikiforze, jako 'genialnym prymitywiście' lansowała, to teraz jest lekki zgrzyt.
Ale z tą mniejszością narodową to już przegiął.

Marcin Zaród · Post autor: **Marcin Zaród** » 13-02-2012, 16:25

O gustach się nie dyskutuje, więc w ogóle do twórczości Nikifora się nie odnoszę, natomiast to z mniejszością, jak na PRZEWODNIKA PTTK, a więc osobę, która z gruntu rzeczy powinna mieć umiłowanie okolicznych stron, gór, ale i ich kultury (to bodaj ze statutu PTTK wynika), to już przegięcie że hej.

Jakby żeby dać odpór podobnym oszołomom, polecam wspaniałe łemkowskie ballady w stylu tej: http://www.youtube.com/watch?v=dhoYWQmo ... plpp_video

trix · Post autor: **trix** » 19-02-2012, 23:53

Dla mnie skandalem jest że radni zajmują się takimi bzdetami. Krynica nie ma innych problemów ??.

Mr Greenback · Post autor: **Mr Greenback** » 20-02-2012, 09:29

Moja nieżyjąca babka często jeździła do Krynicy. I mówiła o Nikiforze że to był obdartus i że analfabeta. Natomiast mówiła także, że siedział on zawsze na deptaku i bazgrał coś sobie. I wszyscy go z tego znali na deptaku. Raczej jeśli nie on sie kojarzy z Krynicą, to niby kto?
Kiepura i owszem. Tyle tylko, żeo n już jest patronem pociągu. A co radny powiedział o jego pochodzeniu to już się nadaje tylko do oceny osoby radnego.

trix · Post autor: **trix** » 20-02-2012, 19:26

Aha, nie wiem czy od grudnia coś się zmieniło, ale jak jechałem do Krynicy POCIĄGIEM

, dworzec był zamknięty, a po okolicy hulał wiatr. Zapewne zanim uczone umysły radnych zdecydują, jak ma zwać się ten dostojny pociąg, tory zardzewieją, ale je zap....lą.

MTar · Post autor: **MTar** » 20-02-2012, 20:29

Ten radny to imbecyl jakich mało. Po pierwsze popisał się niemałym refleksem, pociąg z tą naklejką jeździ już chyba od grudnia. Po drugie nazwę wybrali ludzie w publicznym głosowaniu. A po trzecie i najważniejsze ta cała szopka z nadawaniem nazw EZT to jakiś kompletny bezsens. Kupili 5 pociągów rok temu a czytam o tym przynajmniej raz w miesiącu od dwóch lat od kiedy pojawiły się plany zakupu. Może więcej działań a mniej pijaru.

Jakub Kwaśny · Post autor: **Jakub Kwaśny** » 21-02-2012, 01:43

A do tego te pociągi non stop się psują

tak to jest jak kupuje się prototypy i eksperymentuje za nie swoje pieniądze ... Niewątpliwy sukces PO o niestety trzeba przyznać, ze Marszałka Ciepieli rownież, przy całym szacunku do jego osoby.

hurricane · Post autor: **hurricane** » 21-02-2012, 10:30

Kuba, bądź poważny i nie siej pustej demagogii... Masz liczby, masz dane, ile pociągi jeżdżą, ile stoją, ile trwa ich serwisowanie, statystyki awarii?

Pociągi EN77 ACATUSII zostały wyprodukowane dla Małopolski, prawda jest ich tylko 5 sztuk (jak dotąd), ale PESA Bydgoszcz, ich producent jest doświadczony w produkcji EZT, na pewno są mniej awaryjne niż 40-letnie EN57. Oczywiście może Małopolska miała kupić produkty Siemensa lub Stadlera, które wcale nie są mniej awaryjne, a w tej cenie zamiast pięciu kupiłoby się 2, może 3 sztuki. Dodatkowo wspiera się polski przemysł...

Ravir · Post autor: **Ravir** » 21-02-2012, 14:55

Te ACATUS'y są to w sumie "zubożone" wersje ELF'a - ale to nie przeszkadza - w końcu mają jeździć na lokalnych liniach, na których nie ma sensu wysyłać superszybkich składów. Na forach tematycznych zbierają dobre oceny, awaryjność średnia. Na tle zagranicznych składów wyglądają podobnie. Więc jeśli awaryjność i jakość jest podoban to po co przepłacać? Dla sztuki?

Jakub Kwaśny · Post autor: **Jakub Kwaśny** » 21-02-2012, 23:57

Był jeszcze NEWAG? 19WE lub 20WE? Lub nawet ELF PESY

np ale tam już w te historie z protestami nie wnikam. Słyszałem jednak od kolejarzy ze się psują. Poza tym są czteroczlonowe i jak na "Dunajec" to niestety często za małe... 20WE jest chyba szescioczlonowy, ale nie wiem czy już moze jeździć po polskich torach??

MTar · Post autor: **MTar** » 22-02-2012, 00:26

Kuba prawda jest taka, że Acatus II to Elf tylko z inną nazwą i z przedziałami. Pudło jest identyczne, nie ma włożonego "plastra miodu" więc nie spełnia najnowszych norm zderzeniowych. Stąd cena niższa od elfa. Jeśli chodzi o produkty Newagu to przytoczone przez ciebie jednostki są wysoko podłogowe więc odpadają. Newag złożył ofertę w tym przetargu ale popełnił błędy formalne i jego oferta została odrzucona. Gdyby nie te błąd to wygrał by ponieważ miał tańszą ofertę. A jeśli chodzi o ilość członów, Acatus zastępuje jeden stary skład EN57. Na Dunajcu jeździły zazwyczaj EN57 w trakcji podwójnej, więc jak jeden Acatus ma zastąpić dwa kible.

Ps. 20 We jeździł po polskich torach ale krótko, zrobiono mu tylko dopuszczenia do jazdy, a ponieważ nie było zamówień zrobiono z niego 4 członowy 19We a 2 człony poszły na następne 19 We. Można się nimi przejechać w Warszawskiej SKM.