Remonty ulic w Tarnowie
Wyłoniony wykonawca niekoniecznie będzie chciał zaopatrzyć się u słonika.[...]
a. O zamówienie mogą ubiegać się Wykonawcy, którzy zrealizowali w okresie ostatnich trzech lat przed dniem wszczęcia postępowania o udzielenie zamówienia (ogłoszenie w Biuletynie Zamówień Publicznych), a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy w tym okresie min. jeden projekt odpowiadający swoim rodzajem i wartością usługom stanowiącym przedmiot zamówienia – projekt remontu, budowy lub przebudowy ulic, palców, zlokalizowanych w obszarach urbanistycznych wpisanych do rejestru zabytków lub przy obiektach wpisanych do rejestru zabytków wraz z zagospodarowaniem terenu, oraz o wartości projektu (cenie projektu) nie mniejszej niż 40 000 zł brutto.
Przy czym należyte i nie budzące zastrzeżeń wykonanie zamówienia potwierdzone musi być dokumentami poświadczającymi, że projekty zostały wykonane należycie – np. referencje, protokoły odbioru końcowego, opinie zamawiających, na rzecz których zamówienia zostały zrealizowane.
b. O zamówienie mogą ubiegać się Wykonawcy, którzy dysponują lub będą dysponować osobami posiadającymi uprawnienia do projektowania w następujących specjalnościach:
- architektonicznej,
- instalacyjnej w zakresie sieci elektrycznych,
- drogowej.
Osoby te muszą posiadać aktualny wpis na listę członków właściwej izby samorządu zawodowego.
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Ale to głównie wykonawcy wybierają swoich dostawców. U mnie na osiedlu parking zrobiono z kostki Libetu ;-)
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Powoli idzie to, co jest już w Anglii - jak 2 lata temu goście z naszego siostrzanego Blackburn przyjechali, to nie mogli się nadziwić, że u nas w centrum miasta są jeszcze jakieś knajpki i sklepy, bo u nich już dawno wszystko wyparły banki i centrum ich miasta po zmroku wygląda jak wymarłe.
TO samo będziemy mieli w Tarnowie za rok, dwa... (tylko 30% muzułmanów pewnie mieć nie będziemy tak jak oni)
TO samo będziemy mieli w Tarnowie za rok, dwa... (tylko 30% muzułmanów pewnie mieć nie będziemy tak jak oni)
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
W kwestii ilości osób na Krakowskiej to chyba mówimy o tej samej ulicy? W czasie szczytu trudno minąć kogoś wolniej idącego, ulica tętni życiem. Istniejąca nawierzchnia to żart i dobrze, że miasto chce ten stan zmienić.
Pamiętacie napis "Kocham Tarnów" na brudnej smolistej nawierzchni - nie wiem jak Wy ale ja miałem mieszane uczucia.
W sprawie "Słonia" - firma lokalna, z polskim kapitałem, zatrudniająca mieszkańców Tarnowa - wolicie inne nie rozumiem? Lokalny patriotyzm - powinni go uczyć w szkołach podstawowych.
Pamiętacie napis "Kocham Tarnów" na brudnej smolistej nawierzchni - nie wiem jak Wy ale ja miałem mieszane uczucia.
W sprawie "Słonia" - firma lokalna, z polskim kapitałem, zatrudniająca mieszkańców Tarnowa - wolicie inne nie rozumiem? Lokalny patriotyzm - powinni go uczyć w szkołach podstawowych.
Tomasz Drwal, o tej samej mówimy. W dzień (czyli w czasie, kiedy teoretycznie większość ludzi pracuje) jest tam sporo osób. Popołudniami ruch zamiera w zasadzie całkowicie - bo nie ma gdzie się zatrzymać. Sklepy pozamykane, banki też. To po co deptak, skoro nie ma tam knajpek, kawiarni itd. Jest jedna - a ona tłoku nie uczyni.
Co do "słonia" - tu nie chodzi o patriotyzm, którego z jakichś powodów nam odmawiasz, ale o to, że w Tarnowie wszędzie pcha się kostkę - nawet tam gdzie nie powinno, czyli np. ścieżki rowerowe. A karmienie słonia na siłę nie jest dobre.
Co do "słonia" - tu nie chodzi o patriotyzm, którego z jakichś powodów nam odmawiasz, ale o to, że w Tarnowie wszędzie pcha się kostkę - nawet tam gdzie nie powinno, czyli np. ścieżki rowerowe. A karmienie słonia na siłę nie jest dobre.
Coraz więcej dziur w Tarnowie, za rondo Lwowska-Okrężna POLDiM powienien zostać na wiosnę postawiony do odpowiedzialności i w ramach gwarancji warstwę ścieralną z SMA ułożyć od nowa. To jest skandal i miasto musi wycisnąć z wykonawcy realizację gwarancji.
A co do ulicy Krakowskiej to tym przetargiem jestem mile zaskoczony , ale obawiam się, że realizacja tego przedsięwzięcia na kiełbasę wyborczą już nie zdąży i bardzo dobrze, bo to jest plus dla władzy.
A może jeszcze ktoś pomyśli o odcinku Krakowskiej od Koszyckiej do Braci Żmudów?
A co do ulicy Krakowskiej to tym przetargiem jestem mile zaskoczony , ale obawiam się, że realizacja tego przedsięwzięcia na kiełbasę wyborczą już nie zdąży i bardzo dobrze, bo to jest plus dla władzy.
A może jeszcze ktoś pomyśli o odcinku Krakowskiej od Koszyckiej do Braci Żmudów?
Miałem się pytać z ciekawości kiedy ruszy sygnalizacja na przejściu dla pieszych koło Stokrotki na Nowodąbrowskiej, ale chyba już nie muszę wiedzieć. Jeszcze kilka dni i od strony Lisiej Góry do Tarnowa w ogóle nie będzie dało się przejechać, więc moja ciekawość maleje.
Widzieliście te dziury i wyrwy za Tarnowem w kierunku północnym? Jakiś koszmar. Na szczęście w większości wypadków wykrusza się tylko cienka wierzchnia warstwa drogi, ale np. koło stacji benzynowej jest już kilka pokaźnych kraterów. Ostatnio jak się TIR rozepchnął to prawie na tych dziurach zakończyłem jazdę.
Widzieliście te dziury i wyrwy za Tarnowem w kierunku północnym? Jakiś koszmar. Na szczęście w większości wypadków wykrusza się tylko cienka wierzchnia warstwa drogi, ale np. koło stacji benzynowej jest już kilka pokaźnych kraterów. Ostatnio jak się TIR rozepchnął to prawie na tych dziurach zakończyłem jazdę.
Widzieliście
2 dni temu ze zgrozą jechałem do Mielca bo już po odcinku Tarnów - Brzozówka bałem się czy ja tam w ogóle dojadę, nie widziałem jeszcze takiego nagromadzenia dziur jak mam prawko już jakieś 12 lat... Nie lepiej jest przecież na drogach w mieście i najgorsze nie jest wcale to, że te dziury wyskoczyły tylko sposób w jaki zostaną załatane.
2 dni temu ze zgrozą jechałem do Mielca bo już po odcinku Tarnów - Brzozówka bałem się czy ja tam w ogóle dojadę, nie widziałem jeszcze takiego nagromadzenia dziur jak mam prawko już jakieś 12 lat... Nie lepiej jest przecież na drogach w mieście i najgorsze nie jest wcale to, że te dziury wyskoczyły tylko sposób w jaki zostaną załatane.