bogdan pisze:Cóż jak widać - dyskusja nad tym tematem jest coraz bardziej jałowa, szczególnie dlatego że jest tu pewna grupa ludzi, którzy napalili się na ten kiczowaty park rozrywki jak szczerbaci na suchary i nic do nich nie trafia.
mam dokładnie takie samo zdanie ale w stosunku do ludzi, którzy myślą odwrotnie
bogdan pisze:Co do pomysłów starówki to wydaje mi się że ogród botaniczny to dobry pomysł
a ja myślę, że to znakomite miejsce dla centrów lotów kosmicznych, albo pola golfowego,
ale ach ci nie dobrzy inwestorzy nie chcą tego tutaj budować
bogdan pisze: Tak tak wiem o tym, zastanawia mnie tylko że z jednej strony Lasku Lipie nie da się parku rozrywki zbudować bo wykupienie terenów jest niewykonalne ale planowanie lotniska oraz obwodnicy w tym rejonie jest juz możliwe??? Coś mi tu nie gra. Zreszta uważam że zjazd z autostrady, lotnisko oraz park rozrywki w jednym miejscu to dobry pomysł tym bardzie że zabudowań tam brak, kto nie wierzy zapraszam do przestudiowania np. mapy google.
tylko drogi panie inwestycje celu publicznego realizowane przez państwo/samorząd jak np droga buduje się w oparciu o specustawę i po prostu właściciel czy tego chce czy nie jest wywłaszczony z części lub całości gruntu. Nawet jeżeli nie jest przeprowadzone postępowanie spadkowe to i tak grunt przechodzi na własność samorządu.
Zresztą to że nie ma zabudowań nie znaczy, że teren nie ma 100 właścicieli
W przypadku budownictwa komercyjnego to niemożliwe
bogdan pisze:OK rozumiem, wszystko jest bee, na wszystko mażna znaleźc haczyk byle tylko udowodnić tezę że PARK ROZRYWKI to najcudowniejsza rzecz na ziemi. No cóż z tego rozumowania wynika mi że powiatowa mentalność dopadła nas na dobre - w tym mieście do teatru nikt nie pójdzie choćby go złotem wyłożyć, do ogrodu botanicznego tylko pasjonaci. No cóż nie ma to jak do reszty ogłupiać społeczeństwo fundując im parki rozrywki a wszystko co wymaga pasji i myślenia zepchnąc do podziemi. Kolego halford nie mierz wszystkich swoją miarą może jednak tarnowianie nie są aż tak głupi i prymitywni jakbys tego chciał.
Drogi Bogdanie, to że ostatnio byłeś dwa razy w teatrze, a ktoś inny tylko na seansie w kinie nie czyni go o klasę niżej społecznie
Może nie do końca rozumiesz o co nam chodzi (przynajmniej mnie)
Ja nie zamierzałbym bawić się w takim centrum bo prywatnie to średnio mnie to interesuje
Ale są ludzie, których może to interesować
Rodzinne wycieczki z południa Polski itp
szansa na mikrobiznesy - usługi różnego rodzaju
Ale też prywatnie ci napiszę, że chciałbym aby to powstało, ale nie do końca wierzę, że się uda.
ale zatrudnienie znalazła by podobna ilość osób.
Ogród botaniczny moim zdaniem zwiedza się "przy okazji", ewentualnie jakieś wycieczki szkolne, pasjonaci. 
