Znakomity projekt wróży sukces a i towarzystwo doborowe, sami specjaliści.Goscinny pisze: projektowi nie wróźę sukcesu. Nie w tym towarzystwie.
Na temat i po raz ostatni na tym forum.
Wybaczcie mały OT. Gdzieś ostatnio widziałem wyliczenia, w których było pokazane ile godzin w liceum przeznaczone jest na poszczególne przedmioty. Religia zajmowała chyba 240 godzin (!), a fizyka, chemia, biologia po 30 ! Pomijając całą dyskusję czy religia jest potrzeba w szkole czy nie to po co tyle godzin ?i całkowicie niepotrzebna religia.
No ale gdzie powstaną te miejsca pracy. Bo przecież nie w FP. ?halford pisze:
A wracając do tematu to cała ta fabryka może i ma sens, może zatrzyma odpływ ludzi z Tarnowa ale pod jednym warunkiem - będą płacić stawki na poziomie przynajmniej zbliżonym do Krakowa. Co z tego że powstanie ileś tam miejsc pracy skoro płacę będą na poziomie "tarnowskim" czyli 1500 brutto. Dziś takich ofert jest moim zdaniem sporo i nie jet problemem wielkim znaleźć pracę - gorzej jak chcemy dobrze zarabiać.
No ale kto to coś zbuduje? Bo faktycznie taki projekt jeżeli uda się go dobrze przeprowadzić zwiększy atrakcyjność i poziom Tarnowskich liceów. Co doprowadzi do tego, że młodzież z okolicznych miejscowości częściej będzie wybierać Tarnów a najlepsi gimnazjaliści z Tarnowa nie będą szukać liceów w Krakowie. Tylko, że to wyłącznie przesunie ucieczkę o trzy lata - potem chcąc studiować najlepsi i tak wybiorą Kraków lub inne miasta i prawdopodobnie tam zostaną, nawet nie dlatego, że tutaj jest jakaś wielka tragedia ale dlatego, że w ciągu 5 lat studiowania ich "ośrodek życiowy" przesunie się do miasta w którym studiowali - tam znajdą nowe znajomości, pracę którą podejmą na trzecim lub czwartym roku itp. Tak było z większością moich znajomych którzy wyjechali studiować - kilka lat po studiach gdy nabrali już doświadczenia teoretycznie mieli szanse znaleźć podobną pracę do tej którą mieli wracając do Tarnowa. Tylko, poza rodzicami z tym miastem nic już ich nie łączyło.halford pisze:defekator, Nie wiem gdzie, ale skoro chcą szkolić kadry aby zatrzymywać ludzi w Tarnowie to coś powinno powstać.
Jedna z odpowiedzi - Praca zdalna - bazujesz się w Tarnowie, płacisz za życie wg tutejszych stawek, tutaj płacisz podatki, ale jesteś wykonawcą zleceń dla firm ogólnopolskich czy międzynarodowych albo w ogóle zagranicznych. W ten sposób w Tarnowie działa wiele znanych mi ludzi i uwierz mi, 1500 zł to często w tego rodzaju pracy stawka na tydzień, a nie miesiąc. Uwierz mi, że nikt z tych ludzi nie narzeka, że mieszka w Tarnowie, wręcz przeciwnie, to świetne miasto na tego rodzaju życie i zarabianie. Jeszcze 10 lat temu tego typu rozwiązanie było nierealne lub dopiero raczkujące, dziś niezwykle ułatwione dzięki szybkiemu netowi, natomiast wciąż mało ludzi to wykorzystuje.halford pisze:Co z tego że powstanie ileś tam miejsc pracy skoro płacę będą na poziomie "tarnowskim" czyli 1500 brutto. Dziś takich ofert jest moim zdaniem sporo i nie jet problemem wielkim znaleźć pracę - gorzej jak chcemy dobrze zarabiać.
i chyba miałeś racje.Goscinny pisze:projektowi nie wróźę sukcesu. Nie w tym towarzystwie.