Autostrada A4

[TomekMKM]

Władze Tarnowa chcą zamknięcia nowej autostrady dla ciężarówek
Dodano: 2012-10-17

Władze Tarnowa wystosowały oficjalne pismo do GDDKiA z wnioskiem o ograniczeniu ruchu na nowej drodze dla pojazdów ciężarowych. Urzędnicy boją się, że ciężarówki zakorkują miasto.

Nowa autostrada ma być przejezdna przed końcem tego roku. Problem w tym, że jadący nią od Krakowa kierowcy dojadą tylko do Tarnowa. Budowa trasy od Tarnowa w kierunku Rzeszowa na razie utknęła w martwym punkcie.

Po puszczeniu ruchu na nowej drodze władze Tarnowa obawiają się wzmożonego ruchu na al. Jana Pawła II, ponieważ będzie to jedyna alternatywa dla kierowców jadących w kierunku Rzeszowa. Tylko zjeżdżając na tę ulicę będą mogli przedostać się do "starej czwórki".

- Samochody będą zjeżdżały wprost do Tarnowa i zatłoczą go - uważa Jacek Kułaga dyrektor Centrum Usług Ogólnomiejskich w tarnowskim Urzędzie Miasta.

Władze Tarnowa wystosowały oficjalne pismo do GDDKiA z wnioskiem o ograniczeniu ruchu na nowej drodze dla pojazdów ciężarowych. Proponują by ciężarówki już od Szarowa miały zakaz wjazdu na nowa autostradę.

- Elementem naszego pomysłu jest to, żeby spróbować odseparować ruch w kierunku Tarnowa już na wysokości Szarowa. Spróbować te pojazdy przekierować na południe, czyli na stary szlak, żeby nie wszystkie zjeżdżały tu w Tarnowie, przez aleję Jana Pawła II - przyznaje dyrektor Kułaga. - Sama ulica Jana Pawła jest w bardzo kiepskim stanie, już dziś jest tam bardzo duży ruch, a po otwarciu autostrady musimy się spodziewać, że te wszystkie zjawiska się spotęgują.

Drogowcy z Generalnej Dyrekcji nie mają jeszcze oficjalnej odpowiedzi na pismo władz Tarnowa. Na razie jednak, nie biorą pod uwagę zamknięcia autostrady z Krakowa do Tarnowa dla ciężarówek.

Info: Bartek Maziarz, Radio Kraków

I kto to kupi?
Ciekawe jak ma to być technicznie zrobione.
Ja myślę, że nie da rady zamykać autostrady dla ciężarówek, ale po prostu można zrobić węzeł Tarnów-Zachód do powiedzmy 10t. Ale takie coś trzeba by było jednak napisać już w Szarowie (że dalej węzły są tylko 10t.), bowiem doszło by do sytuacji, w której ciężarowe dojeżdżają do ostatniego węzła (Trn. Zachód) i są w jasnej d...e. Ale swoją drogą, była by to chyba największa kpina w historii autostrad.

[hurricane]

Na terenie miasta zarządcą drogi jest miasto, może sobie postawić zakaz do 12 ton i wtedy ciężarówki nawrotka wokół ronda i nazad do Szarowa lub przez Mielec do Rzeszowa. GDDKiA wtedy szybko otrzeźwieje, trzeba ugrać wschodnią obwodnicę przede wszystkim.

Ale Wasz kochany JE Prezydent i jego ekipa czas na zdecydowane działania przespali po prostu, teraz to jest dramatyczna próba nieobudzenia się z ręką w nocniku...

[ozi26]

Pan Kułaga to chyba był na murawie narodowego jak lało i się zachłysną wodą. Teraz po tym piśmie to GdDKiA ma większy ubaw niż basen w Wawie. hehehe
Wystarczy zrobić test np. przez miesiąc i zobaczyć jak sytuacja wygląda, monitorować i zbierać dowody a później pokazać GDDKiA swoje argumenty i im powiedzieć że z dniem 01.01.2013 robimy prezent i ograniczenie 12 ton. ( oczywiście jak zdążą otworzyć to coś)
Argumenty Kułagi są żenujące i poniżej poziomu krawężnika. Mogli nie budować łącznika i mieli by drugie Brzesko - bez zjazdu.
A z innej beczki to przecież tej wschodniej obwodnicy w 12 miesięcy nie wybudują.

Władze Tarnowa robią z siebie większego idiotę niż PZPN takimi pismami.
A już myślałem że PZPN jest nie do pobicia.

Prezydent obudził się z ręką w nocniku na dodatek w nim było nasrane i wtedy się kapną że znów będziemy mieć przesrane przez kilka lat a GDDKiA dała mu papier żeby się wytarł i powiedziała że już za 4 lata będziecie mieć resztę autostrady.

[TomekMKM]

Ozi, szkoda, że na Agorze nie ma przycisku "lubię to" bo byś dostał like-a, tak samo jak Goscinny za ostatni post

Tylko z drugiej strony dlaczego mu się musimy prosić GDDKiA o coś, co jest absolutnie niezbędne i jeszcze udowadniać, że jest nam to potrzebne ...

BTW.
Przedrukuję coś z SSC:

http://www.youtube.com/watch?v=_sIURLD4 ... re=g-all-u

No normalnie to co się w tym kraju dzieje chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać

[Ravir]

A wielu się śmiało ze mnie jak wczesniej pisałem o ograniczeniu tonażu. Wyszło na moje.

Zobaczymy jak będzie - a będzie przeje... na 100% - wtedy chętnie dołączę do mieszkańców protestujących i blokujących JP2.

Ja podejżewam, że i GDDKiA i Miasto liczyło, ze dzięki opóźnienu odcinka Brzesko - Tarnów powstanie w tym samy czasie odcinek Tarnów - Dębica i całego problemu zjazdu nie będzie. I to był całkiem rozsądny i sensowny plan. GDDKiA nie bardzo się paliła do budowy obwodnicy, Miasto, zresztą też - go nie był on aż tak pilny. Problemem zaś stał się upadłość i to, że nie ma szans na szybkie dokończenie odcinka do Dębicy. O szybkiej budowie obwodnicy też nie ma mowy.

I stąd mamy obecny problem - Miasto moze wypiąć się na GDDKiA i wymusić kasę na obwodnicę -ale to tego potrzeba JAJ - a obawiam się, że władze ich nie mają. Cała nadzieja w dwóch rzeczach : dużych protestach mieszkańców czyli blokadach. Oraz zbliżających się wyborach do samorządu - jeśli obecna ekipa chce wygrać to będzie MUSIAŁA coś zrobić.

I na koniec - jadę sobie ulicą i widze frezarkę wycinającą duże prostokąty - normalnie zamurowało mnie. Czyżby "Gumiak Kommando" odeszło w nie pamięć? Czyżby w końcu dziury łata się porządnie?

[opornik]

Jakoś dziwnie gospodarz budzi się jak mu na podwórku ktoś kupę zrobił i zaczyna śmierdzieć. Wiele spraw wokół autostradowych świadczy o tym, że Pan Prezydent nie panuje nad swoim gospodarstwem powierzonym Mu przez wyborców.
Począwszy od oznakowania nazw węzłów autostradowych, poprzez braki ciągów pieszo-rowerowych na wiadukcie DW-86 co oznacza odcięcie od macierzy części miasta (ul. Wiśniowa, Śliwkowa Czereśniowa, Miłorzębowa, Harasymowicza), poprzez brak ciągów pieszo-rowerowych pomiędzy ul. Nowodąbrowską i Wilczą (chociaż przy łączniku takowe są wybudowane) co oznacza odcięcie od macierzy części miasta zwanego Partułami, poprzez nieprzygotowanie infrastruktury dla komunikacji miejskiej (ul. Nowodąbrowska) po zmianach układu komunikacyjnego, poprzez zaniechania w sprawie "obrony" miasta przed rozjechaniem (JP II, Lwowska) po otwarciu autostrady a skończywszy na porażce w negocjacjach które podobno były z GDDKiA w sprawie wschodniej obwodnicy Tarnowa.
Do tego należy dodać jeszcze sprawę tonażu z węzła Wierzchosławice w kierunku miasta.
Tak wyglądają "sukcesy" Pana Prezydenta w sprawach drogowych. A inne dziedziny miejskiego życia?

Rok temu pisałem o cienkim budżecie na 2012 rok. Z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że przymiarki na 2013 rok są o wiele gorsze.
Niewtajemniczonym napiszę, że Spokojnej nie puszczono w tym roku do realizacji bo nie ma na nią kasy. Zapytać należy, dlaczego wyłączono kawałek ul. Błonie do skrzyżowania z Nowodąbrowską z przebudowy? Pytanie retoryczne.

Póki co to gospodarz miasta wysyła na pierwszą linię frontu swoich dyrektorów, Pana Kułagę i Pana Madeja a sam okopał się (termin wojskowy) na z góry upatrzonych pozycjach.

[leoxx]

http://www.tarnowianin.com/5146_tarnow_ ... na_a4.html

No i władza się obudziła z ręką w nocniku... pomysł zakazu nie ma raczej szans na realizację

[Ravir]

A NIE MA? proponuję zacząć REMONT górnego odcinka JP2 i przyległych ulic zwęzić go do jednego pasa i dać ograniczenia do 3.5 T.

Droga jest w miejska więc Miasto moze remonty robić jak chce. Zaczynamy remont już teraz - następnie - ZASKOCZY nas Zima i zostawimy rozgrzebaną JP2.

A TIR'y ? Cóż - beda musiały zawrócić do Szarowa. Gwarantuję, że jak wieść się rozniesie to żaden Ciężarowiec nie pojedzie A4.

A najlepsze jest to, ze wszystkie ulice w okolica są w kiepskim stanie i remont się im należy.

[defekator]

A NIE MA? proponuję zacząć REMONT górnego odcinka JP2 i przyległych ulic zwęzić go do jednego pasa i dać ograniczenia do 3.5 T.

Ale przecież zalinkowany artykuł dotyczy genialnego pomysłu zakazu ruchu ciężarówek na autostradzie. Już widzę te komentarze w mediach gdyby się okazało, że po nowo wybudowanej autostradzie nie mogą jeździć samochody ciężarowe To byłby ewenement na sprawę światową i nie ma najmniejszych szans na realizację tego pomysłu. Goście w GDDKiA jeżeli nawet nie mają rozsądku to mają z pewnością jakiś instynkt samozachowawczy.
Osoby, które wyszły z tym pomysłem muszą sobie zdawać z tego sprawę, bo nie wierzę aby byli aż tak głupi by mieć nadzieję, że to się uda przeforsować. Tylko skoro sami nie są aż tak głupi to oznacza, że nas wyborców uważają za idiotów, którzy nabiorą się na te działania.
Bo przecież są one tylko i wyłącznie zasłoną dymną aby uniknąć zarzutów, że nic nie zrobili. A tak na konferencjach prasowych pan prezydent czy też pani rzecznik będą mogli odpowiadać, że oni czynili starania aby uniknąć rozjechania JPII ale niedobra GDDKiA je zniweczyła i to do niej trzeba mieć pretensje. A miasto w tej sprawie zrobiło co mogło.
Nawet nie mogę napisać, że mi ręce opadają bo poprzez działania naszych jakże profesjonalnych władz już dawno opadły mi tak, że mogę buty sznurować bez schylania

Pisałem już wcześniej. W chwili obecnej tej sprawy nie da się rozwiązać, moment na stosowne działania już dawno minął. Trzeba będzie niestety przyzwyczaić się do tego, że do momentu puszczenia autostrady dalej w stronę Rzeszowa JPII będzie nieprzejezdna.
Nadzieja na to, że ta władza odważy się postawić i zablokuje JPII dla samochodów ciężarowych to zwyczajna naiwność. Zresztą byłoby to trochę strzelanie sobie w stopę, bo główne korzyści jakie Tarnów może uzyskać z istnienia A4 opierają się właśnie na tym aby łatwo można było tu dojechać samochodami ciężarowymi. Średnio mi się to uśmiecha bo okna mojego balkonu wychodzą centralnie na JPII więc te wszystkie problemy uderzą mnie osobiście, ale już się z tym pogodziłem. Na dyletantach z władz miasta odegram się w miarę moich skromnych możliwości przy najbliższych wyborach.

[mefisto101]

Dlaczego mamy cackać się z GDDKiA i niszczyć lokalną miejską drogę, bo zawalili z oddaniem węzłów w Brzesku. NIE wybudowano łącznika do DK 4 od strony zachodniej. NIE wybudowano łącznika od strony wschodniej. NIE wybudowano A4 w stronę Rzeszowa i jeszcze zrzucają obowiązek wybudowania wschodniej obwodnicy za 100 mln na barki miejskie. Prezydent powinien pokazać "takiego wała" JP2 nie jest przygotowana do ruchu tranzytowego na taką skalę.
Tylko jak to zrobić, a co z samochodami ciężarowymi od strony Kielc hmm ?

[hurricane]

Zwykle jestem przeciwnikiem działań radykalnych, ale w tym wypadku nie ma chyba wyjścia - trzeba wstawić ograniczenie tonażu, drogą zarządza miasto. Dlaczego miasto ma całe stanąć w korkach?

GDDKiA jak ma ochotę rozwiązać ten problem to niech podpisze umowę analogiczną jak w przypadku obwodnicy południowej w granicach miasta i przejmie sobie drogę krajową 73 w granicach miasta i niech sobie ten pasztet weźmie.

Oczywiście to nie zwalnia z odpowiedzialności ekipy JE RŚ, bo to, że wszystko stanie na rondzie Zesłańców Sybiru i na zwężce pod wiaduktem kolejowym grzmię od przynajmniej dwóch lat.

[green123]

Jak zakorkuję się JPII to analogowo zakorkują się inne ważne ulice w tarnowie. Zaczynając od Błonie, po Nowodąbrowską, Starodąbrowską

[Goscinny]

to analogowo

Zlituj się !!!

[defekator]

to analogowo

Zlituj się !!!

Dokładnie. Przecież poprzez system świateł na skrzyżowaniach korkowanie będzie procesem nie ciągłym ale definitywnie dyskretnym

[Ravir]

Generalnie to na dobra sprawę Miasto nie musi "zamykać" A4 Wystarczy, że na wjazdach postawi ograniczenie I ciężarówki nie będą mialy wyjścia jak zawrócić na rondzie i spowrotem A4 do Szarowa.

A tych co nie zawrócą i pojadą mimo zakazu? MANDATY, moi drodzy MANDATY stawiamy Straż Miejską i łoimy mandaty. Kasa dla Miasta się przyda.
GDDKiA będzie miała przejezdną A4 - ale zjazdu nie będzie I sami ją zamkną dla ruchu.

Opcja druga to klasyczna obstrukcja urzędnicza - wybudowanie dodatkowych świateł i kilku dodatkowy przejść dla pieszych - bo ruch będzie ogromny i nie będzie bezpiecznie, do tego stała obecnośc Straży Wiejskiej.
Mogę się założyć o co chcecie, że po miesiącu korków sięgających do Brzeska większość grzecznie pojedzie "starą Czwórką" - bo się nie będzie opłacało stać godzinami przed Tarnowem.