ul. Sitki-przejście zwalniające

[Goscinny]

trix, ty nie kracz, bo w UE takie pomysły już się wykluwają.

[trix]

Dokładnie rok temu w Monachium rada miasta głosowała nad takim pomysłem, już o tym kiedyś pisałem. Uściślając, radni zastanawiali się, czy na terenie miasta nie ustanowić prędkości maksymalnej równej 30 km/h. Oni tam maja naprawdę lepsze drogi niż u nas, ze ścieżkami bez kostki, tylko z wydzielonym pasem na asfalcie itp. i tu takie coś. Można nad tym debatować z różnych stron, ale ten kto wysuną ten wniosek pod głosowanie, normalny raczej nie jest.

[BIGer]

Chętnie zgodzę się na ograniczenie prędkości w miastach nawet do 20km/h pod jednym warunkiem: miasto będą przecinały dwie arterie o standardzie drogi expressowej jedna z północy na południe, druga ze wschodu na zachód a całe miasto będzie otoczone autostradową obwodnicą. Wtedy mogę pozwolić sobie na jazdę z „bezpieczną” prędkością bo jak wskoczę na któryś z tych ciągów komunikacyjnych to na drugim końcu miasta będę w kilka minut.
Póki co jest to tylko uprzykrzanie życia kierowcom a tłumaczone poprawą bezpieczeństwa.

[trix]

To wyobraź sobie duże miasto nawet z dziesięcioma obwodnicami i chcesz dojechać do centrum.

[BIGer]

To wyobraź sobie duże miasto nawet z dziesięcioma obwodnicami i chcesz dojechać do centrum.

Dlatego oprócz obwodnicy wyobraziłem sobie dwie szybkie drogi przecinające miasto wzdłuż i wszerz. Większe miasto to więcej takich dróg i nie ma problemu z przejeżdżaniem całego miasta.

[Baxon]

Dlatego oprócz obwodnicy wyobraziłem sobie dwie szybkie drogi przecinające miasto wzdłuż i wszerz. Większe miasto to więcej takich dróg i nie ma problemu z przejeżdżaniem całego miasta.

Masz na myśli linie średnicowe czy po prostu drogi zbiorcze. Trasa średnicowa to bardzo droga inwestycja, a drogi zbiorcze zaś mają tą przypadłość, że się korkują. Jedyne skuteczne lekarstwo to ograniczyć ruch samochodowy w centrum do niezbędnego minimum. Wtedy ani ograniczenia prędkości nie będą przeszkadzały, a drogi zbiorcze nie będą się korkowały, a równocześnie nie muszą być wielopasmowe.

[Ravir]

Rozwiązanie typu 20 - 30 km/h max i puszczenie razem rowerów, samochodów i pieszych - jest w Holandii w paru miastach.
ALE jest wielka różnica : tam na rowerach porusza się WIĘCEJ ludzi niż samochodami - a ulice przypominają deptaki. No i mamy INNĄ kulturę jazdy - w Polsce? NIE REALNE - o wiele lepszym sposobem jest zachęcenie by więcej ludzi wybralo rower czy komunikację.
Ale do tego potrzeba PORZĄDNEJ infrastruktury - porządnych, z prawdziwedo zdażenia ścieżek rowerowych i wydajnej, wygodnej komunikacji.

[BIGer]

Masz na myśli linie średnicowe czy po prostu drogi zbiorcze. Trasa średnicowa to bardzo droga inwestycja, a drogi zbiorcze zaś mają tą przypadłość, że się korkują.

Nazwa drogi średnicowa / zbiorcza do uzgodnienia - nie znam się na tym. Że takie rozwiązania są kosztowne to oczywiste ale nie to było tematem mojego postu.

[Ravir]

Po za tym JAK sobie wyobrażacie drogę średnicową/zbiorczą w Tarnowie? Jak rozumiem wyburzymy domy na Lwowskiej poszerzymy ją do dwóch pasów oraz "skasujemy" cały Rynek i zrobimy dwupasowe połączenie Krakowska / Lwowska ? Może tunel?

Trzeba udoskonalić komunikację publiczną oraz tak rozbudować infrastrukturę by ludzi chcieli zrezygnować z samochodów. Jak by były porządne, wygodne drogi rowerowe i komunikacja była wygodna i szybka to dużo ludzi by się przesiadło. Dodatkowo można by wprowadzać strefy ograniczonego ruchu.

Jako ciekawostkę podam, że siostra w Wejherowie nie ma drogi rowerowej do Gdyni. Kupa ludzi jak ona wsiada z rowerem do SKM'ki i wysada na dalszym przystanku i dalej rowerem. Niby mozna jechać drogą - ale dwupasowa Droga Krajowa nr 6 nie zachęca do jazdy po niej

Najgorsze jest to, że Tarnów jest małym (obszarowo) miastem - i wybudowanie porządnych ścieżek rowerowych i zorganizowanie porządnej kominikacji publicznej NIE powinno być ani trudne ani kosztowne.

[opornik]

Po za tym JAK sobie wyobrażacie drogę średnicową/zbiorczą w Tarnowie? Jak rozumiem wyburzymy domy na Lwowskiej poszerzymy ją do dwóch pasów oraz "skasujemy" cały Rynek i zrobimy dwupasowe połączenie Krakowska / Lwowska ? Może tunel?

Wyobraźni nie masz Na pale z nią.

[TomekN]

W Japonii potrafią zrobić zjazd z autostrady przez budynek to u nas by się nie dało? Czy też zauważyliście, że od momentu "optymalizacji km" jest jakby większy ruch na drogach?

[TomekMKM]

W Japonii potrafią zrobić zjazd z autostrady przez budynek to u nas by się nie dało? Czy też zauważyliście, że od momentu "optymalizacji km" jest jakby większy ruch na drogach?

Napisz im "Komunikacji Miejskiej" (przynajmniej ja to tak odczytałem) bo znowu się niektórzy będą rzucać, że używamy skrótów niewiadomego pochodzenia

[Cubaza]

W Japonii potrafią zrobić zjazd z autostrady przez budynek to u nas by się nie dało? Czy też zauważyliście, że od momentu "optymalizacji km" jest jakby większy ruch na drogach?

Napisz im "Komunikacji Miejskiej" (przynajmniej ja to tak odczytałem) bo znowu się niektórzy będą rzucać, że używamy skrótów niewiadomego pochodzenia

Nie rzucałem się tylko zwróciłem uwagę:P Bo może dla Ciebie skróty wymienione przez Szopena są znane Jednak nie dla wszystkich. Ja większość mogłem rozszyfrować, ale niektóre kompletnie nie wiedziałem jak. Przyznaję się;) Dla mnie km to nie komunikacja miejska tylko kilometr. I się zastanawiałem co ma użytkownik na myśli pisząc kilometr. Jak komuś się spieszy to niech napisze za 2 minuty jak będzie miał więcej czasu

[TomekN]

Dobra przyjąłem bez odbioru

[figa]

Przejście na Sitki ma służyć bezpieczeństwu...
Oj, nie dobry to był pomysł, aby tylko zrobić jedno wyniesienie pasów. Trzeba wszystkie podnieść!
Dziś sobie przejeżdżałam tamtędy ( w stronę M.B. Fatimskiej) - zwolniłam na progu, co się progiem nie nazywa podobno, a zaraz są drugie pasy. Zatrzymalam się,aby pieszego przepuścić, ale pan w niebieskiej pandzie już tego nie zrobił. Więc jak widać - dalej sytuacje niebezpieczne.
Po paru minutach wracam tą samą trasą. Znowu zwalniam przed "progiem", przejechałam, a na drugiej zebrze, pani mi prosto przed maskę wyskoczyła. Znów sytuacja niebezpieczna.

Wobec tego proponuję, aby wszystkie pasy w tej okolicy podnieść. A że takie sytuacje to nie tylko na ul. Sitki, to zróbmy wszędzie progi zwalniające!!!

Jak ktoś będzie się tłumaczył bezpieczeństwem, to nie gwarantuję, że zachowam spokój