Park rozrywki przy ul. Lotniczej

Coś budują? Coś wyburzają? Masz jakieś własne pomysły (nawet futurystyczne)? Tutaj jest miejsce dla ciebie
ODPOWIEDZ

bogdan
Obywatel
Posty: 58
Rejestracja: 27-02-2011, 10:55

Post autor: bogdan »

Robert_H pisze:Niestety to była twoja odzywka więc moje pytanie powinno być za kogo się uważasz
Nie pisałem tego w stosunku do ciebie, czytania ze zrozumieniem uczą u nas juz w gimnazjach. Przeczytaj dokładnie jeszcze raz co napisałem, usiądź wygodnie w fotelu i to przemyśl.
Kto buduje na ludzkiej głupocie, ten buduje pewnie i trwale - Feliks Chwalibóg


Robert_H
Obywatel
Posty: 25
Rejestracja: 01-03-2011, 21:20

Post autor: Robert_H »

nie będę się kłucił z nikim na tym Forum, aczkolwiek ta inwestycja jest bardzo starannie zaplanowana. Pracuję w tej branży i sam podpiołbym się do inwestycji w jakiejkolwiek formie, może nawet wrócił do rodzinnych stron z tego względu.
Myślę że firma XMD będzie musiała odkryć więcej kart w formie jak chcą wszystko zaplanować tak aby każdy miał z tego kożyść. Sam planuje rozmowę z człowiekiem z Krk który jest w tej branży i który własnie tutaj w wiedniu pracuje nad wieloma projektami a przypuszczalnie jest jednym z inwestorów w park w Tarnowie. Na ostatnich zebraniach padł tytuł rozwoju jednej z atrakcji do nowego parku w Polsce tylko cały czas myślałem o parku pod Szczecinem. Jest to dla mnie wielkie zaskoczenie i naprawdę duży plus dla pomysłodawców tego projektu. Mam zdjęcie koncepcji parku włożonego na mapę tego terenu. Jeszcze nie wiem co na tej mapie jest czym ale podstawowe żeczy którę widzę to są bardzo żetelnie przemyślane tak aby każdy miał z tego jakiś pożytek.

Załanczam zdjęcie które zrobiłem na zebraniu jest niewyrażne ale można się domyśleć pewnych żeczy, myślę że zdjęcie i tak będzie niedługo w prasie więc nie ma co ukrywać, więcej co w tym parku będzie będę wiedział przez weekend więc niech każdy naprawdę nad tym pośpi bo zyski będzie miał nie tylko park ale wszyscy któży mają trochę smykałki w sobie.
Załączniki
w_img20878.jpg


mefisto101
Prytan
Posty: 212
Rejestracja: 25-09-2009, 19:12

Post autor: mefisto101 »

bogdan pisze: Może już za chwilę przyjdzie ktoś z o wiele ciekawszym, ambitniejszym planem zagospodarowania tych terenów z którego wszyscy będą zadowoleni.
Chyba żartujesz ? myślisz, że jest inny pomysł na ten teren, z którego bedą wszyscy zadowoleni ?
Może według ciebie czekać z 50 lat a pojawi się ktoś ze znakomitym pomysłem ?
Ja ci powiem, jakie plany mają inni inwestorzy, co do tego miejsca.
Chodzi zapewne o budowę szeregowców i domków jednorodzinnych
Za chwilę możesz żałować, że nic nie wyszło z parku rozrywki.


Robert_H
Obywatel
Posty: 25
Rejestracja: 01-03-2011, 21:20

Post autor: Robert_H »

mefisto101 pisze:
bogdan pisze: Może już za chwilę przyjdzie ktoś z o wiele ciekawszym, ambitniejszym planem zagospodarowania tych terenów z którego wszyscy będą zadowoleni.
Chyba żartujesz ? myślisz, że jest inny pomysł na ten teren, z którego bedą wszyscy zadowoleni ?
Może według ciebie czekać z 50 lat a pojawi się ktoś ze znakomitym pomysłem ?
Ja ci powiem, jakie plany mają inni inwestorzy, co do tego miejsca.
Chodzi zapewne o budowę szeregowców i domków jednorodzinnych
Za chwilę możesz żałować, że nic nie wyszło z parku rozrywki.
No własnie i jak wiadomo z raportu miasta na rok 2009, w tarnowie ubywa mieszkańców z roku na rok, to kto tam będzie mieszkał cyganie czy jacyś imigranci z ukrainy bo to do rozwoju miasta i ekonomi się nie nadaje.


:) :) :)


mefisto101
Prytan
Posty: 212
Rejestracja: 25-09-2009, 19:12

Post autor: mefisto101 »

ok Robert H.

To już mamy jakiś konkret
zdjęcie choć niewyraźne to imponujące

trzymam kciuki


Weredyk

Post autor: Weredyk »

Pomysł to tylko prolog, do realizacji bardzo daleka i wyboista droga.

Nie wyobrazam sobie sytuacji w której miasto przyjmuje za dobrą monete koncepcje i tylko li na tej podstawie przekazuje tereny chocby z mozliwoscia zwrotu. Bez gwarancji finansowych banków, konsorcjow, wysokich kar umownych w wypadku niezrealizowania inwestycji oraz sprawdzenia wiarygodnosci i dotychczasowego dorobku potencjalnego kontrahenta - taka inwestycja nie bedzie zapewne realizowana.
Za duże ryzyko.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11890
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Weredyk pisze:Pomysł to tylko prolog, do realizacji bardzo daleka i wyboista droga.

Nie wyobrazam sobie sytuacji w której miasto przyjmuje za dobrą monete koncepcje i tylko li na tej podstawie przekazuje tereny chocby z mozliwoscia zwrotu. Bez gwarancji finansowych banków, konsorcjow, wysokich kar umownych w wypadku niezrealizowania inwestycji oraz sprawdzenia wiarygodnosci i dotychczasowego dorobku potencjalnego kontrahenta - taka inwestycja nie bedzie zapewne realizowana.
Za duże ryzyko.
No ale w tym chyba wszyscy się zgadzają, że w razie wyrażenia zgody miasto musi odpowiednio się zabezpieczyć, aby nie okazało się, że inwestor przejmie te tereny i wykręci się od inwestycji sianem.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


mefisto101
Prytan
Posty: 212
Rejestracja: 25-09-2009, 19:12

Post autor: mefisto101 »

Pisałem o tym wcześniej

umowa typu
"Masz 6 lat na zrealizowanie koncepcji, jak do 3 lat nic nie będzie się działo w temacie zwracasz grunt i sio"

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

mefisto101, zapomniałeś o karze, ze przetrzymywanie gruntu - w końcu ktoś podpisał papiery, ale nic nie zrobił. A miasto te tereny miało zablokowane i nie mogło prowadzić rozmów z innymi inwestorami.
Dodatkowo - przywrócenie terenu do stanu początkowego, jeśli coś zaczęto grzebać w ziemi.
Przy takiej umowie, mam nadzieję, że miasto nie będzie polegać na swoich prawnikach :P tylko weźmie kogoś, kto się orientuje w takich umowach.


mefisto101
Prytan
Posty: 212
Rejestracja: 25-09-2009, 19:12

Post autor: mefisto101 »

Goscinny pisze:mefisto101, zapomniałeś o karze, ze przetrzymywanie gruntu - w końcu ktoś podpisał papiery, ale nic nie zrobił. A miasto te tereny miało zablokowane i nie mogło prowadzić rozmów z innymi inwestorami.
Dodatkowo - przywrócenie terenu do stanu początkowego, jeśli coś zaczęto grzebać w ziemi.
Przy takiej umowie, mam nadzieję, że miasto nie będzie polegać na swoich prawnikach :P tylko weźmie kogoś, kto się orientuje w takich umowach.
tak oczywiście w umowie paragraf z karą za niezrealizowanie inwestycji w kwocie x


Autor tematu
Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3060
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

mefisto101 pisze:w kwocie x
= kosztom alternatywnym (w trzech latach) :)
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?


Robert_H
Obywatel
Posty: 25
Rejestracja: 01-03-2011, 21:20

Post autor: Robert_H »

Weredyk pisze: Bez gwarancji finansowych banków, konsorcjow, wysokich kar umownych w wypadku niezrealizowania inwestycji oraz sprawdzenia wiarygodnosci i dotychczasowego dorobku potencjalnego kontrahenta - taka inwestycja nie bedzie zapewne realizowana.
Za duże ryzyko.
O ilę się nie myle to w gazecie krakowskiej było napisane że spółka posiada pisemne deklaracje inwestorów na połowę inwestycji, jak bardziej można coś uzasadznić.

A drugie to jeśli miasto przekaże inwestorowi ziemię na użytkowanie wieczyste to nie ma możliwości zwrotu ziemi, ponieważ jest to forma zbycia i jest chroniona ustawą, więc żadne wstawki ani paragrafy nie pomogą w umowie. Miasto musi znaleźć inne rozwiązanie.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Najprostsze rozwiązanie to po prostu dzierżawa na np. 50 lat, ale z różnymi klauzulami, aneksami, które zabezpieczą miasto jak i inwestora.
Miasto ma kasę co rok, no i nadal ma teren. Jak inwestor zacznie tam budować wieżowce :) to wypowiada umowę i luzik.
Użytkowanie wieczyste nie jest dobrym rozwiązaniem właśnie dlatego, że miasto traci panowanie nad tym, co tam powstanie.


Autor tematu
Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3060
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

Goscinny pisze:Miasto ma kasę co rok, no i nadal ma teren.
Przez pierwsze lata budowy - inwestor chciałby być zwolniony z opłat...
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?


Robert_H
Obywatel
Posty: 25
Rejestracja: 01-03-2011, 21:20

Post autor: Robert_H »

Goscinny pisze:Najprostsze rozwiązanie to po prostu dzierżawa na np. 50 lat, ale z różnymi klauzulami, aneksami, które zabezpieczą miasto jak i inwestora.
Miasto ma kasę co rok, no i nadal ma teren. Jak inwestor zacznie tam budować wieżowce :) to wypowiada umowę i luzik.
Użytkowanie wieczyste nie jest dobrym rozwiązaniem właśnie dlatego, że miasto traci panowanie nad tym, co tam powstanie.
Prosta dzierżawa nie może powstać pomiędzy publicznym a prywatnym podmiotem, ona dalej jest chroniona ustawą, pozatym inwestorowi nie wolno nic budować bez zgody miasta, nic to znaczy nawet kładki przez strumyk, a to dla inwestora nie jest rozwiązaniem jeśli ma biegać do urzędu i prosić się o położenie każdej cegły na terenie 100lat zanim to skończą, a przy zakończeniu lub wymówieniu umowy przez inwestora, państwo musi zrekompensować inwestora za wszystko co jest na tym gruncie po cenie bieżącej, niestety to była by strata dla miasta. To było by za łatwe dla inwestorów, zakładam się że oni na to własnie czekają.
To musi być sprytniej zrobione ale także z kożyścią dla inwestora bo inaczej zwinie manatki i pujdzie do następnego miasta.

ODPOWIEDZ