Centrum Handlowe Gemini Park
-
- Prytan
- Posty: 212
- Rejestracja: 25-09-2009, 19:12
Zastanawiałem się dlaczego nie ma w Gemini Park sklepu Venezia? Przecież to pierwszoligowa marka. Potem przypomniałem sobie to co przeczytałem w kwietniu na retailnet.pl. Nikt przecież nie chce mieć u siebie firmy, która knuje i burzy porozumienie na linii najemca - zarządca....
"Zofia Nachiło-Morbiato, dyrektor ds. rozwoju I.O. Venezia
Wszystkich nas dotknęły drastyczne wzrosty kosztów stałych. Pierwsze próby dialogu z zarządcami spotkały się z podobną odpowiedzią: to wasz indywidualny problem, wasz błąd. Kiedy jednak zaczęliśmy wymieniać się informacjami, okazało się, że w podobnych centrach są te same problemy, a w innych skala problemu jest znacznie mniejsza. Pragnę zaznaczyć, że niekoniecznie są to flagowe obiekty z największych miast. Tak zrodziła się idea wymiany informacji i ocen centrów handlowych, głównie z punktu widzenia obrotów. Spowolnienie gospodarcze w połączeniu z rosnącymi kosztami spowodowało, że nasze koszty w stosunku do obrotów są zbyt wysokie. Centra handlowe są oceniane w różnych konkursach i według różnych kryteriów, jednak żadna z tych nagród nie uwzględnia punktu widzenia najemców. W związku z tym, że jesteśmy bezpośrednio tym zainteresowani, postanowiliśmy przygotować ankietę, która zostanie upubliczniona i oceni centrum nie poprzez pryzmat architektury tylko najistotniejszego czynnika – obrotów realizowanych przez najemców.
Naszym celem jest stanie się pełnoprawnym partnerem rozmowy. Nie chcemy być tylko tymi, którzy płacą czynsze, ale też mieć możliwość oceny zarządzania obiektem i móc weryfikować, jak pieniądze, które są wydawane przez zarządców są zagospodarowywane i jak przekłada się to na zysk najemców. Celem ankiety jest uzyskanie obrazu rynku centrów handlowych z punktu widzenia najemców. "
za
http://www.retailnet.pl/Wiadomosci/2010 ... dcami.aspx
"Zofia Nachiło-Morbiato, dyrektor ds. rozwoju I.O. Venezia
Wszystkich nas dotknęły drastyczne wzrosty kosztów stałych. Pierwsze próby dialogu z zarządcami spotkały się z podobną odpowiedzią: to wasz indywidualny problem, wasz błąd. Kiedy jednak zaczęliśmy wymieniać się informacjami, okazało się, że w podobnych centrach są te same problemy, a w innych skala problemu jest znacznie mniejsza. Pragnę zaznaczyć, że niekoniecznie są to flagowe obiekty z największych miast. Tak zrodziła się idea wymiany informacji i ocen centrów handlowych, głównie z punktu widzenia obrotów. Spowolnienie gospodarcze w połączeniu z rosnącymi kosztami spowodowało, że nasze koszty w stosunku do obrotów są zbyt wysokie. Centra handlowe są oceniane w różnych konkursach i według różnych kryteriów, jednak żadna z tych nagród nie uwzględnia punktu widzenia najemców. W związku z tym, że jesteśmy bezpośrednio tym zainteresowani, postanowiliśmy przygotować ankietę, która zostanie upubliczniona i oceni centrum nie poprzez pryzmat architektury tylko najistotniejszego czynnika – obrotów realizowanych przez najemców.
Naszym celem jest stanie się pełnoprawnym partnerem rozmowy. Nie chcemy być tylko tymi, którzy płacą czynsze, ale też mieć możliwość oceny zarządzania obiektem i móc weryfikować, jak pieniądze, które są wydawane przez zarządców są zagospodarowywane i jak przekłada się to na zysk najemców. Celem ankiety jest uzyskanie obrazu rynku centrów handlowych z punktu widzenia najemców. "
za
http://www.retailnet.pl/Wiadomosci/2010 ... dcami.aspx
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
Nie ma wielu, wielu innych, więc nie wyciągałbym zbyt daleko idących wniosków. Faktem jednak jest, że jeżeli ta firma zacznie mieć poważne problemy z wynajmowaniem lokali, to powinni zasadzić solidnego kopa tej pani. Choć satysfakcja wobec wizji bankructwa niewielka.bobasek pisze:Zastanawiałem się dlaczego nie ma w Gemini Park sklepu Venezia? Przecież to pierwszoligowa marka. Potem przypomniałem sobie to co przeczytałem w kwietniu na retailnet.pl. Nikt przecież nie chce mieć u siebie firmy, która knuje i burzy porozumienie na linii najemca - zarządca....
To prawda, nie ma. Ale nie ma też marki Vobis, która też jest w Gemini Bielsko. I to właśnie ta marka wraz z Veniezią stałą na czele "buntowników"...Czyżby to kara za bunt? Kilka dużych i silnych marek "przyszła za Sonikiem" do Tarnowa, o Cafe Kenya nie wspominającgushman pisze:Nie ma wielu, wielu innych
Ta Pani, pełniąca funkcję dyrektora ds. rozwoju sieci Venezia przedstawia stanowisko firmy a nie swoje własne... Poczynania sieci Venezia są dla mnie delikatnie mówiąc zaskakujące i niezrozumiałe. To przecież taka znana i ceniona marka na rynku...gushman pisze:firma zacznie mieć poważne problemy z wynajmowaniem lokali, to powinni zasadzić solidnego kopa tej pani
A tu kolejna wypowiedź tej Pani:
Cytat
"Nie może dłużej być tak, że zarządcy centrów handlowych stale zaskakują najemców dużo wyższymi niż planowane na dany rok opłatami marketingowymi, eksploatacyjnymi czy dodatkowymi opłatami budowlanymi (np. za reklamę i promocję, dostęp do internetu, badania konsumenckie, zabezpieczenia przeciwpożarowe, prace adaptacyjne). Stale trzeba centrom handlowym coś dopłacać. Często narzucają ceny usług na poziomie wyższym od rynkowego — mówi Zofia Nachiło-Morbiato, dyrektor ds. rozwoju sieci Venezia. "
za
http://retailing.pb.pl/2021726,15509,bu ... h?ref=col2#
Zgadza się. Galerie mają swoje "grzeszki" i o tym już dyskutowaliśmy. Tylko nie wiem czy najlepszym rozwiązaniem jest wychodzenie przed szereg i głośna manifestacja swoich odczuć. Venezia powinna zacząć "porządki" robić od siebie. "Darcie mordy" jeszcze nigdy i nikomu nie wyszło na dobre.
Podam Ci przykład. Znam faceta, który kilka lat temu zaczął bawić się w najemce w C.H. Jako drobny kupiec zaczął na początku od jednego punku (wyspy typu shop in shop). Mimo tego, że płacił za precaira dość dużo, to sumiennie realizował swój concept. Płacąc regularnie i terminowo (!) czynsz zyskał poważanie wśród zarządcy centrum. Nigdy nie bawił się w gierki pt. "my-najemcy kontra oni-galeria". Dzięki takiej postawie dziś ma kilka stoisk w kilku C.H. na bardzo korzystnych warunkach. Obecnie tylko problemy z uzyskanie kredytu (dość wysokiego ) stoją na przeszkodzie do przejścia do lokali, które oczywiście dostanie w pierwszej kolejności na baaardzo korzystnych warunkach. Więc jak widzisz nie zawsze opłaca się "dymić"
bart, za PR w Gemini nie jest odpowiedzialna żadna zewnętrzna firma. Całym PR i marketingiem w obiekcie zajmuje się Pani Kinga Witek, dyrektor ds. marketingu i PR zatrudniona w Gemini Holdings Kraków
Podam Ci przykład. Znam faceta, który kilka lat temu zaczął bawić się w najemce w C.H. Jako drobny kupiec zaczął na początku od jednego punku (wyspy typu shop in shop). Mimo tego, że płacił za precaira dość dużo, to sumiennie realizował swój concept. Płacąc regularnie i terminowo (!) czynsz zyskał poważanie wśród zarządcy centrum. Nigdy nie bawił się w gierki pt. "my-najemcy kontra oni-galeria". Dzięki takiej postawie dziś ma kilka stoisk w kilku C.H. na bardzo korzystnych warunkach. Obecnie tylko problemy z uzyskanie kredytu (dość wysokiego ) stoją na przeszkodzie do przejścia do lokali, które oczywiście dostanie w pierwszej kolejności na baaardzo korzystnych warunkach. Więc jak widzisz nie zawsze opłaca się "dymić"
bart, za PR w Gemini nie jest odpowiedzialna żadna zewnętrzna firma. Całym PR i marketingiem w obiekcie zajmuje się Pani Kinga Witek, dyrektor ds. marketingu i PR zatrudniona w Gemini Holdings Kraków
Dobrze by było gdybyś mojego posta od którego zacząłem tą dyskusję porządnie przeczytał zamiast go przeglądać
Przypomnę jeszcze raz (stan z dnia w którym miałem okazję postać na tym parkingu 20 minut w korku): będąc w strefie środkowej nie było ŻADNEJ innej możliwości jak dojazd do głównej i JEDYNEJ uliczki wyprowadzającej ruch ze strefy - którą na moim obrazku zaznaczyłem na czerwono. Nie wiem jakim cudem miałbym się dostać do strefy niebieskiej; wyraźnie napisałem, że w/w uliczka jest jednokierunkowa, przy KAŻDYM wyjeździe z uliczek prostopadłych do niej zakazy skrętu w prawo, między strefami zwężenia do szerokości jednego auta, a przejazdy między strefami w północnej części parkingu zamknięte.
A dojazd do strefy czerwonej - jak wyżej; tylko poprzez jedną uliczkę którą poruszali się wszyscy wjeżdżający od zachodu do galerii i szukający na parkingu miejsca jak i próbujący ten cholerny parking opuścić.
Przypomnę jeszcze raz (stan z dnia w którym miałem okazję postać na tym parkingu 20 minut w korku): będąc w strefie środkowej nie było ŻADNEJ innej możliwości jak dojazd do głównej i JEDYNEJ uliczki wyprowadzającej ruch ze strefy - którą na moim obrazku zaznaczyłem na czerwono. Nie wiem jakim cudem miałbym się dostać do strefy niebieskiej; wyraźnie napisałem, że w/w uliczka jest jednokierunkowa, przy KAŻDYM wyjeździe z uliczek prostopadłych do niej zakazy skrętu w prawo, między strefami zwężenia do szerokości jednego auta, a przejazdy między strefami w północnej części parkingu zamknięte.
A dojazd do strefy czerwonej - jak wyżej; tylko poprzez jedną uliczkę którą poruszali się wszyscy wjeżdżający od zachodu do galerii i szukający na parkingu miejsca jak i próbujący ten cholerny parking opuścić.
jednokierunkowa jest tylko ta co zaznaczyłeś na czerwono, oraz po drugiej stronie wszystkie uliczki które są między miejscami postojowymi są dwukierunkowe , ja nigdy nie miałem problemu z dojazdem ani do jednego ani do drugiego wyjazdu, choć owszem zdarzyło mi się krążyć po parkingu 15 min szukając miejsca parkingowego i spóźniając się kilka minut do pracy ale nie ważne