Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

[LordRuthwen]

Żeby przed wyborami ludzie zapamiętali: to dzięki NAM

[GregTrN]

Oby im nie brakło pogody. Przez to głupie otwieranie i zamykanie. Powinni to skończyć raz na zawsze. Argument o tymczasowym otwarciu na 1 listopada jest bzdurny.

[Szakuł]

Dokładnie !! jakoś przez ostatnie 4 lata na 1 listopada wiadukt był zamknięty jak nie z jednej to z drugiej strony a teraz strasznie łaska że puszczą ruch na placu budowy po sfrezowanej drodze.
Zgadzam się z przedmówcami że jak w listopadzie przyjdzie nie daj Boże śnieg to będą kończyć na wiosnę. Powinni skończyć wszystko jak było mówione w sierpniu że do końca października ale nie za szybko by było...

[Kulfon]

Od co najmniej Maja do Sierpnia to wszyscy doskonale wiemy jakie bimbanie było przy wiadukcie można było skończyć ze 3 razy no ale po co ? ...lepiej robić szopkę .... mam nadzieję że ta szopka nie potrwa znowu do wiosny a może lata 2019.

[Kulfon]

Żeby nie było jeden (1) gość dzisiaj malował wiadukt wałkiem ....oczywiście chodnik rozgrzebany ani żywego ducha... asfalt oczywiście nie ma sensu kłaść za sprzyjające warunki 0 opadów pełnia słońca i ponad 20 stopni ....minister pojechał zdjęcia porobione jest dobrze .

[hurricane]

asfalt oczywiście nie ma sensu kłaść za sprzyjające warunki .

Będą kłaść pewnie jak będzie lało i będzie zimno. Asfalt nie może być zbyt trwały, robota musi być przecież .

[rbasior]

Aktualnie (21:30) rozbierany jest wiadukt na Lwowskiej. Tną palnikami, stoi dźwig, ruch regulowany przez "ludzików" z marchewkami.

Postprzez rbasior » 7 lis 2011, o 21:44

SIEDEM LAT. No minęło jak z bicza strzelił.
Sam nie wierzyłem ale daty na forum chyba nie kłamią. Mija dokładnie (no ok - bez jednego dnia) siedem lat gehenny Tarnowian związanej z przebudową linii kolejowej, a końca tak naprawdę nadal nie widać.
Ręce mi opadły i nie mogę nic więcej sensownego napisać.

[wejss]

Aktualnie (21:30) rozbierany jest wiadukt na Lwowskiej. Tną palnikami, stoi dźwig, ruch regulowany przez "ludzików" z marchewkami.

Postprzez rbasior » 7 lis 2011, o 21:44

SIEDEM LAT. No minęło jak z bicza strzelił.
Sam nie wierzyłem ale daty na forum chyba nie kłamią. Mija dokładnie (no ok - bez jednego dnia) siedem lat gehenny Tarnowian związanej z przebudową linii kolejowej, a końca tak naprawdę nadal nie widać.
Ręce mi opadły i nie mogę nic więcej sensownego napisać.

A prezydent miasta zamiast naciskać, pisać, nagłaśniać i wycierać korytarze w Warszawie odnośnie przyspieszenia remontu i wcześniejszego zakończenia robót, zrobił ......no właśnie co zrobił?

[defekator]

Wyrazil oburzenie na Facebooku.

Inna sprawa, że jeżeli pan Ścigała nie wynegocjował odpowiednich umów to pan Ciepiela nie wiele mógł zdziałać. Zważywszy na to, że remont leżał w gestii PKP to nieoficjalnymi kanałami może mogli coś zrobić lokalni posłowie PIS. Ale oni też mają zbyt słabą pozycję aby z poziomu centrali w Warszawie, ktokolwiek uwzględniał ich zdanie.

[samek]

We wczorajszej Kronice było o mostach.Pani z PLK że Krakowska do końca listopada a al.Tarnowskich "przez wodę która miała być ale żeby aż tyle " w połowie przyszłego roku.

[murks]

przecież Koprowski załatwił sprawę - wiadukt na Krakowskiej był przejezdny podczas wyborów. PEŁNY SUKCES!!!

[sotiv]

Jak to Krakowska do końca listopada? Przecież mowa była o dwóch tygodniach, ale w sumie jak jeden koleś z wałkiem ma zakonserwować cały tunel, to się nie dziwię.

[bart11]

Jak to Krakowska do końca listopada? Przecież mowa była o dwóch tygodniach, ale w sumie jak jeden koleś z wałkiem ma zakonserwować cały tunel, to się nie dziwię.

Prędzej zakupy w Lidlu (300 metrów dalej) zrobisz niż przejedziesz tym wiaduktem...

[Szakuł]

Kostka również nie ułożona. Pani rzecznik PKP zapewniała że gdy wiadukt był otwarty na wszystkie pasy to będą w tym czasie trwały prace brukarskie. Nic nie zrobiono, dalej zostawione palety z kostką leżą i tak jak już było pisane jeden facet z wałkiem na rusztowaniu maluje wiadukt.

[Kulfon]

Czyżby czekali na następne wybory ?