Ale oni mieli pracować od 18 a nie jeszczesotiv pisze:
A muszę powiedzieć, że wczoraj panowie robotnicy o godzinie 18 pracowali jeszcze na ul. Kwiatkowskiego przy nowo powstałej zatoczce dla autobusów.
Remonty ulic w Tarnowie
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Tego nie ogarniesz...to jest Tarnów.
Re: Remonty ulic w Tarnowie
I jeszcze pozapadane kratki/studnie.
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Prawoskręt z MBF w Słoneczną w końcu zbliża się ku końcowi. Widziałem, że położyli warstwę ścieralną, więc w teorii malowanie i można jechać.
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Czy ktoś ma jakąś wiedzę, czy ZDiK planuje wznowić jeszcze malowanie oznakowania poziomego? Alarmowałem, że zakresy zapisane w przetargach pozwolą na pomalowanie jakiejś 1/3 miasta, ale na litość boską przejścia dla pieszych mogliby w całym mieście odmalować, bo o bezpieczeństwo tu chodzi...
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Pewnie jak spadnie śnieg
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Remonty ulic w Tarnowie
A to doświetlenie przejścia dla pieszych na MBF przy Kapłanówce nadal nie uruchomione. Od tygodnia nic się nie dzieje, wszystko wygląda jakby skończyli, a lampa nadal nie świeci. Sprawdzone dziś po zachodzie słońca
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Na Kwiatkowskiego przestawili latarnie w miejscu planowanego przystanku autobusowego w stronę Centrum.
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Kilka nowych krawężników pojawiło się na Kochanowskiego! I nawet dziś ktoś tam był... To już któryś dzień z rzędu Panowie "pracują" w tym samym miejscu opierając się o łopatę
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Tak się zastanawiam z tą Kwiatkowskiego. Jest modernizacja krawężników i przystanków autobusowych. Przypuszczam, że będzie również nowy asfalt, bo krawężniki są wyżej usadowione. Co za tym idzie, chodnik/ścieżka rowerowa jest niżej niż krawężnik, ale chyba tylko w niektórych miejscach kostka jest podnoszona do wysokości krawężnika czy raczej na całości będzie naprawiana,wymieniana itp. Oraz, czy nie można było pokusić się o wycięcie drzew przy jezdni tak aby powiększyć powierzchnie chodnika i najnormalniej w świecie zrobić ścieżkę rowerową w normalnych wymiarach?
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Nie można było. Gdyby wycięli drzewa to poszerzyliby jezdnię do 3 pasów - takie były plany. Jednak na to zgody nie było.
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Dziś zamiast na Kwiatkowskiego frezowanie asfaltu na Langiewicza.
Na Kwiatkowskiego wyłania się zatoczka autobusowa.
Na Kwiatkowskiego wyłania się zatoczka autobusowa.
Re: Remonty ulic w Tarnowie
^^
Zapomniałeś dodać, że na Kwiatkowskiego tradycyjnie z wahadłem. O godzinie 15:30. No ale "nieuprawnionym" i właściwie to go tam nie ma
Zapomniałeś dodać, że na Kwiatkowskiego tradycyjnie z wahadłem. O godzinie 15:30. No ale "nieuprawnionym" i właściwie to go tam nie ma
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Kwiatkowskiego widzę o 7:40 i o 19:45 albo 17:30 Na szczęście podczas szczytu siedzę w pracy.
Re: Remonty ulic w Tarnowie
Wrzucę tutaj niby offtop ale pouczające.
https://www.youtube.com/watch?v=6cL5Nud8d7w" onclick="window.open(this.href);return false;
A co do Kwiatkowskiego - korki zawsze były w szczycie a teraz bo sprzęt stoi na drodze jest wahadło wiec są korki poza szczytem.
Wczoraj trafiłem być na moście na ok godz 14:00 pracownicy zeszli z drogi pochowali sprzęt i można było przejechać płynnie
( co nie ziemia faktu że zanim się korek rozładował już nadjechał popołudniowy szczyt )
Ja tam fachowcem nie jestem ale i tak się wypowiem.
W godzinach szczytu największy problem na Kwiatkowskiego to autobusy i wyjazd/wyjście + przejście z Azotów szczególnie tuż przed i zaraz po 15
Rozwiązanie jednego to zatoczki które powstają.
Co do wyjazdu - no na to nie ma taniego rozwiązania. Problem jest złożony i zagmatwany, np ludzie którzy wyjeżdżają z azotów w prawo w kierunku mościć bramą koło parku/przystanku robią to tylko dlatego że wyjechanie główną bramą w kierunku skrzyżowania graniczy z cudem i tak tu korek i tu korek.
Jeden z pomysłów to całkowicie wyprowadzić wyjeżdżających z Azotów w stronę miasta bezpośrednio na most na Białej - jak zapytacie - tam jest taki mały przejazd kolejowy, z tego co rozumiem to azoty decydują kiedy pociągi wjeżdżają tamtędy, nie ma problemu żeby o 15 nie wjeżdżały. Dorobić kawałek podjazdu aby z dołu można było dostać się na most na prawy pas a Kwiatkowskiego prowadzić lewym pasem. Dodatkowo aby na azoty można było wjechać od razu z mostu, jest tam brama ale jest nieużywana a to na pewno zmniejszyło by ilość samochodów w dalszej części drogi.
I kolejny pomysł. Czy ta droga nie jest dostatecznie szeroka aby zmieścić na niej 3 pasy ? 2 z miasta 1 do miasta ? Wiem wiem za późno itd. ale może nawet po remoncie może była by to jakaś opcja. Taka mała niespodzianka.
https://www.youtube.com/watch?v=6cL5Nud8d7w" onclick="window.open(this.href);return false;
A co do Kwiatkowskiego - korki zawsze były w szczycie a teraz bo sprzęt stoi na drodze jest wahadło wiec są korki poza szczytem.
Wczoraj trafiłem być na moście na ok godz 14:00 pracownicy zeszli z drogi pochowali sprzęt i można było przejechać płynnie
( co nie ziemia faktu że zanim się korek rozładował już nadjechał popołudniowy szczyt )
Ja tam fachowcem nie jestem ale i tak się wypowiem.
W godzinach szczytu największy problem na Kwiatkowskiego to autobusy i wyjazd/wyjście + przejście z Azotów szczególnie tuż przed i zaraz po 15
Rozwiązanie jednego to zatoczki które powstają.
Co do wyjazdu - no na to nie ma taniego rozwiązania. Problem jest złożony i zagmatwany, np ludzie którzy wyjeżdżają z azotów w prawo w kierunku mościć bramą koło parku/przystanku robią to tylko dlatego że wyjechanie główną bramą w kierunku skrzyżowania graniczy z cudem i tak tu korek i tu korek.
Jeden z pomysłów to całkowicie wyprowadzić wyjeżdżających z Azotów w stronę miasta bezpośrednio na most na Białej - jak zapytacie - tam jest taki mały przejazd kolejowy, z tego co rozumiem to azoty decydują kiedy pociągi wjeżdżają tamtędy, nie ma problemu żeby o 15 nie wjeżdżały. Dorobić kawałek podjazdu aby z dołu można było dostać się na most na prawy pas a Kwiatkowskiego prowadzić lewym pasem. Dodatkowo aby na azoty można było wjechać od razu z mostu, jest tam brama ale jest nieużywana a to na pewno zmniejszyło by ilość samochodów w dalszej części drogi.
I kolejny pomysł. Czy ta droga nie jest dostatecznie szeroka aby zmieścić na niej 3 pasy ? 2 z miasta 1 do miasta ? Wiem wiem za późno itd. ale może nawet po remoncie może była by to jakaś opcja. Taka mała niespodzianka.
(...) Szukam stylu zmieszany z tłumem, robiąc to co wydaje mi się że robić umiem (...)