defekator pisze:I Twoim zdaniem ten 30 sekundowy filmik załatwia sprawę?
30 sekundowy, chyba sobie kpisz. Filmik który pokazałem ma 3:55 sekund, obok zaś masz mnóstwo podobnych.
defekator pisze:Przecież nawet litewska policja twierdzi, że zamieszki w Wilnie sprowokowali litewscy kibice. Co mnie nie dziwi, bo w sporze "polsko-litewskim" to Litwini są zazwyczaj stroną agresywną i za Polakami delikatnie mówiąc nie przepadają.
"Do przepychanek doszło ok. półtorej godziny przed meczem. Sympatycy obu klubów obrzucili się butelkami i puszkami po piwie. Policja, według której zamieszki sprowokowali Litwini, szybko opanowała sytuację."
Zamieszki? Z tego co czytalem po 1 meczu to na forach Lecha kibice byli dumni, że nic się nie działo, chociaż prasa na Litwie wieszczyła, że będzie niewiadomo co. Pisali o 2 smaochodach, w których przebito opony i to wszystko.
defekator pisze:Wiesz obiektywne dziennikarstwo wymaga tego aby na takie właśnie sprawy zwracać uwagę. Syf robili kibole z obu stron. Media natomiast serwują nam historię o niedobrych kibolach Lecha i biednych pokrzywdzonych Litwinach. Czyżby taka Wyborcza uznała, że jeżeli przeciętny jej czytelnik poczyta o okrzykach "Polskie Kur*wy" w Wilnie to transparent w Poznaniu wyda mu się uzasadniony ?? Nie chce mi się w to wierzyć. Po prostu zostawili obiektywizm za drzwiami i lecą zgodnie z linią programową wg której o kibolach trzeba pisać najgorzej jak się da.
Być może syf robili kibole z obu stron, ale to co wywiesili poznaniacy to już bylo przegięcie. Smieszy mnie teraz to Twoje straszne narzekanie na brak obiektywizmu niektórych (wiadomo których) mediów, jakby rzeczywiście to było problemem. Nie masz prawa umniejszać ich winy, to są kibole jezeli jadą do takiego a nie innego miasta i skanduja tak kontrowersyjne hasła to nie ma co sie dziwić, że mieszkańcy mogą się delikatnie wkur... I to, ze ci mieszkancy sie wkurzyli i doszło do jakichs incydentów (podkreślmy to słowo) nie uprawnia kiboli Lecha, żeby iść jeszcze dalej w swojej głupocie.