Proponuję w tym temacie wpisywać informacje o zgubionych / znalezionych zwierzakach.
(Bo ja ostatnio coś same zguby widuję).
Dziś, w okolicach Zakładów Mięsnych, przy ul. Klikowskiej widziałam kundelka (wysokość do kolan), szczupły, brązowy, z obrożą i kawałkiem smyczy. Więc na pewno komuś uciekł.
Zgubione / znalezione zwierzaki
W azylu jest nowy psiak. Piękny czarny owczarek szkocki. Może komuś uciekł, bo wygląda na dość zadbanego.
I mam jeszcze jednego pieska. Wzięłam go dziś tymczasowo z azylu.
Ślepaczek szuka domu, niestety psiak ma zaćmę na oczach i nie widzi. Ale radzi sobie nad wyraz sprawnie. Jest niesamowicie ciekawski i żywy. Piesek jest tak do połowy łydki i ma ok. 15 lat.
Proszę, udostępniajcie ta informację. Znajdźmy mu dom, aby nie musiał wracać do azylowego boksu. Niech zazna troszkę miłości.
I mam jeszcze jednego pieska. Wzięłam go dziś tymczasowo z azylu.
Ślepaczek szuka domu, niestety psiak ma zaćmę na oczach i nie widzi. Ale radzi sobie nad wyraz sprawnie. Jest niesamowicie ciekawski i żywy. Piesek jest tak do połowy łydki i ma ok. 15 lat.
Proszę, udostępniajcie ta informację. Znajdźmy mu dom, aby nie musiał wracać do azylowego boksu. Niech zazna troszkę miłości.
- Załączniki
-
Tutaj jest ten owczarek szkocki, o którym wspominałam post wyżej
http://tablica.pl/oferta/suczka-w-typie ... DLzVd.html
A na ślepaczka nie ma chętnych...:/ a szkoda, bo to fantastyczny psiak. Zupełnie bezproblemowy, zachowuje czystość w domu. Idealny dla starszych osób, gdyż nie jest aż tak bardzo absorbujący jak młody pies.
http://tablica.pl/oferta/suczka-w-typie ... DLzVd.html
A na ślepaczka nie ma chętnych...:/ a szkoda, bo to fantastyczny psiak. Zupełnie bezproblemowy, zachowuje czystość w domu. Idealny dla starszych osób, gdyż nie jest aż tak bardzo absorbujący jak młody pies.
- Załączniki
-
Czyżby ten sam co wspominany już na Forum? Trzeba coś z nim zrobić, jakoś mu pomóc... Z tego co czytam, to już kilka dni się błąka... Wiem, że takich przypadków jest multum, ale mimo to zwierzak nie może pzecież cierpieć
O, mam
O, mam
Rejon ten sam, być może to właśnie ten sam psiak tutaj krąży...Dziś na ulicy Rogoyskiego w Tarnowie widziałam bardzo wychudzonego psa rasy husky. Próbowałam go złapać, ale pies mi uciekł. Pobiegł ulicą Matejki w stronę Solidarności / Klikowskiej.
Może ktoś go poszukuje?
Jestem na 99% pewna, że to nie ten sam. Ten, z Rogoyskiego był równie wychudzony, ale w innym kolorze - bardziej szarawy.
Haszczak z Parkowej - miał cały pysk biały. Niestety nie byłam w stanie mu zrobić zdjęcia, ani tym bardziej złapać, bo byłam z tym niewidomym staruszkiem, co jest na zdjęciu powyżej
Co to jest, że ja same biedy spotykam...?
No i jest problem-jak się złapie psa, co z nim zrobić. Wiem, że łatwo powiedzieć "trzeba ratować" i ratuję skrajne przypadki. (np.ślepaczka który u mnie jest na tymczasie - szukam mu domu, a chętnych nie ma). Koleżanki już mają zapełnione domy, właśnie zwierzętami z interwencji. Problemem jest na pewno fakt, że jest mało osób, które chciałyby adoptować psa, lub przynajmniej przygarnąć do czasu znalezienia nowego domu.
A w tarnowskim azylu psów jest pełno, co chwilę pojawia się nowy.
No i ten husky też czeka na nowy dom - a jest wyjątkowo piękny. I młody. A chętnych nie ma.
http://www.zsok.tarnow.pl/?1161,boks-nr-xxvi
Haszczak z Parkowej - miał cały pysk biały. Niestety nie byłam w stanie mu zrobić zdjęcia, ani tym bardziej złapać, bo byłam z tym niewidomym staruszkiem, co jest na zdjęciu powyżej
Co to jest, że ja same biedy spotykam...?
No i jest problem-jak się złapie psa, co z nim zrobić. Wiem, że łatwo powiedzieć "trzeba ratować" i ratuję skrajne przypadki. (np.ślepaczka który u mnie jest na tymczasie - szukam mu domu, a chętnych nie ma). Koleżanki już mają zapełnione domy, właśnie zwierzętami z interwencji. Problemem jest na pewno fakt, że jest mało osób, które chciałyby adoptować psa, lub przynajmniej przygarnąć do czasu znalezienia nowego domu.
A w tarnowskim azylu psów jest pełno, co chwilę pojawia się nowy.
No i ten husky też czeka na nowy dom - a jest wyjątkowo piękny. I młody. A chętnych nie ma.
http://www.zsok.tarnow.pl/?1161,boks-nr-xxvi
rudy husky
Ogłosiłem rudego haszczaka na stronie adopcyjnej huskich, może ktoś go wypatrzy.
http://forum.stake-out.org/portal.php
http://forum.stake-out.org/portal.php
Ten rudy husky jest w azylu. http://www.zsok.tarnow.pl/?1161,boks-nr-xxvi
Najlepiej byłoby tam podjechać i sprawdzić. Pamiętam, że swego czasu były aż trzy haszczaki, nie wiem jak w tej chwili sprawa wygląda.
Najlepiej byłoby tam podjechać i sprawdzić. Pamiętam, że swego czasu były aż trzy haszczaki, nie wiem jak w tej chwili sprawa wygląda.