szczeniak do adopcji

[Makroman]

Jakis złośliwiec otworzył mi furtkę w czasie gdy moja suczka miała cieczkę. no i stało się. prawdopodobnie podbiegł ją bokser z sąsiedztwa (na co wskazuje umaszczenie i rozmiar młodych). urodziły się wcześniaki, trzy suczki zdechły ale jeden chłopiec przeżył i ma się dobrze - wypasiony za całą czwórkę.

Teraz szukam dla niego domu.

chętnych proszę o kontakt mailowy