Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 502
- Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
- Lokalizacja: Tarnów
Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
Dlaczego dotąd nie ma kurtyny wodnej na ulicy Lwowskiej w pobliżu Placu W. Witosa? W tej okolicy po obydwu stronach Lwowskiej jest duża powierzchnia betonowych płyt chodnikowych (większa niż przy ul. Krakowskiej na pl. Sobieskiego) rozpalona i sowicie oddająca ciepło przechodniom. W tym obszarze jest też duży przepływ ludności. Czy w te upalne dni mają się iść ochładzać na ulicę Krakowską? Obawiam się, że niektórzy przechodnie mogą tam nie dotrzeć. Apeluję z tego miejsca do decydentów o montaż jeszcze jednej kurtyny.
Re: Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
Pisaj na Berdyczów czyli na [email protected]
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
Re: Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
Lepiej pisać do p. Stefana Piotrowskiego - [email protected], jak będą sugestie od społeczeństwa to je przestawią np. do centrum miasta.
Re: Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
Kurtyna kurtyną ale ...
Mam propozycję na upalne dni. Wnioskuję o uruchomienie systemu polewania ważniejszych czy główniejszych ulic polewaczkami, jak za komuny. Mojego wniosku chyba nie muszę uzasadniać. Kurz, pył z klocków hamulcowych, pyły z kwitnących roślin spokojnie mogą spłynąć do kanalizacji a nie być unoszonymi przez wiatr czy samochody i wdychanymi przez mieszkańców. Dla mnie proste jak budowa cepa. Obawiam się, że dla niektórych jest to literatura SF.
Mam propozycję na upalne dni. Wnioskuję o uruchomienie systemu polewania ważniejszych czy główniejszych ulic polewaczkami, jak za komuny. Mojego wniosku chyba nie muszę uzasadniać. Kurz, pył z klocków hamulcowych, pyły z kwitnących roślin spokojnie mogą spłynąć do kanalizacji a nie być unoszonymi przez wiatr czy samochody i wdychanymi przez mieszkańców. Dla mnie proste jak budowa cepa. Obawiam się, że dla niektórych jest to literatura SF.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
Re: Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
jeździła jedna polewaczka w te największe upały (coś około 12 czerwca) i jak znów będzie powyżej 30 stopni lub taka potrzeba, to wyjedzie. MPGK tym się zajmuje.
Re: Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
A moja propozycja to usunięcie nadmiaru betonu z miasta - dowaliłem, nie?
Re: Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
Marzenia ściętej głowyGoscinny pisze:A moja propozycja to usunięcie nadmiaru betonu z miasta - dowaliłem, nie?
Od kilku dni, bywam codziennie w południe w centrum miasta. Przez rynek nie da się przejść - żar bije, pod parasolami wcale nie lepiej, bo duchota okropna i człek czuje się jak w saunie.
Nie rozumiem tego zachwytu nad wszechobecnym betonem i kostką...
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
Ja jednak wolę swój trawnik niż beton. A obecnie basen, który na tym trawniku stoi
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
Czyli po zdjęciu basenu nic z trawnika nie zostanieLordRuthwen pisze:Ja jednak wolę swój trawnik niż beton. A obecnie basen, który na tym trawniku stoi
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
Trawa odrośnie
A trawnika poza tym mam jeszcze koło 7-8 arów, więc git
A trawnika poza tym mam jeszcze koło 7-8 arów, więc git
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 502
- Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Zapomniana kurtyna wodna na Lwowskiej
Dorota 1975 - w/g Twojej sugestii napisałam do p. Piotrowskiego, ale minęło już kilka dni i cisza. I teraz nie wiem czy w ogóle to przeczytał.
Mógłby chociaż grzecznościowo coś bąknąć. Chyba, że jestem jedyna osobą na całe miasto, która to zauważyła.
Mógłby chociaż grzecznościowo coś bąknąć. Chyba, że jestem jedyna osobą na całe miasto, która to zauważyła.