Karta Tarnowskiej Rodziny

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor tematu
Dominik_PCH
Rhetor
Posty: 1669
Rejestracja: 08-11-2010, 14:37

Karta Tarnowskiej Rodziny

Post autor: Dominik_PCH »

Opis za strony www.tarnow.pl --> link

Moje pytanie, zakładał ktoś tą kartę, albo zna ktoś kogoś kto to zrobił/robi?.

Dużo o tym rozmawiam. Ogólnie to temat dla dziennikarzy. Rodzina, którą znam wyrabia tą kartę już 2 miesiąc i końca jeszcze nie widać. Nie wiem czy się zgodzą o tym pogadać, ale jak któryś lokalny dziennikarz jest zainteresowany tematem to mogę zapytać czy mają ochotę opowiedzieć jak wygląda proces.
Zainteresowanych proszę o kontakt.


Awatar użytkownika

Autor tematu
Dominik_PCH
Rhetor
Posty: 1669
Rejestracja: 08-11-2010, 14:37

Post autor: Dominik_PCH »

30 min z kamerą. Bez kamery 2 miesiące i do tego musisz się zwalniać z pracy bo urząd jest do 15:30. Teoretycznie jest jeden dzień w którym pracują do chyba 18:30 ale to tylko teoria.


farciarzgilmore
Archont
Posty: 784
Rejestracja: 17-12-2009, 12:41
Lokalizacja: Polska

Post autor: farciarzgilmore »

Żadna teoria. Ja w związku z przeprowadzką musiałem pozmieniać trochę dokumentów (dowód osobisty, prawo jazdy), załatwić podatek od nieruchomości, wszystko razy 2 bo żona to samo. Wszystko załatwiliśmy właśnie po 15:30 bo tylko wtedy mogliśmy i nie było problemu. Potem tylko druga wizyta po odbiór dokumentów a podatek pod drzwi przynieśli.

Nie, nie pracuję w Urzędzie i nie mam tam najbliższych.


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Dla mnie ta nazwa to przegięcie. Mieszkam w Tarnowie, tu mam rodzinę, dwójkę dzieci, tu pracuję i tu podatki płacę, ale karty wyrobić nie mogę. Dlaczego?

Niech zmienią nazwę jeśli mają z tym problem, że ktoś ma tylko dwójkę dzieci.


Kulfon
Rhetor
Posty: 2185
Rejestracja: 14-11-2012, 08:37

Post autor: Kulfon »

Taką kartę powinna mieć możliwość wyrobienia każda rodzina nawet bezdzietna a ilość zniżek powinna się zwiększać wraz z ilością posiadanych dzieci.
Jest to jawna dyskryminacja i jak ktoś by się uparł to mógłby to zaskarżyć do odpowiednich instytucji.
No ale co się spodziewać w mieście bylejakości to norma.
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11893
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Marcin Zaród pisze:
Niech zmienią nazwę jeśli mają z tym problem, że ktoś ma tylko dwójkę dzieci.

Dwójka dzieci to w obecnych czasach już sporo. Więc takie rodziny też powinny być wspierane.
Natomiast zazwyczaj jeżeli tych dzieci jest więcej czyli 3, 4 lub 5 to albo mamy do czynienia z rodziną bogatą , którą na to stać i karty nie potrzebuje, albo na tyle biedną (dzieci kosztują), że te 10-20% zniżki (czy ile tam jest) ich sytuacji w żaden sposób nie zmieni bo wyjście całą rodziną np do kina i tak będzie poza ich zasięgiem finansowym.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Nie wchodzę w dywagacje Defekatora z jaką rodziną mamy do czynienia przy 3,4, 5 dzieciach, bo "life is life", ale chodzi o zasadę.
Albo jak pisze Kulfon każda rodzina powinna to prawo mieć, albo u diaska niech tę nazwę zmienią na "Karta wielodzietnej rodziny".... Logika w myśleniu nie boli...


imlazy
Thesmothetai
Posty: 1006
Rejestracja: 17-12-2011, 21:45
Lokalizacja: ze świata, obecnie Tarnów

Post autor: imlazy »

Marcin Zaród pisze:Nie wchodzę w dywagacje Defekatora z jaką rodziną mamy do czynienia przy 3,4, 5 dzieciach, bo "life is life", ale chodzi o zasadę.
Albo jak pisze Kulfon każda rodzina powinna to prawo mieć, albo u diaska niech tę nazwę zmienią na "Karta wielodzietnej rodziny".... Logika w myśleniu nie boli...
Chyba jednak boli :)

Karta powinna być wydawana każdej rodzinie ( nawet bezdzietnej ).
Karta powinna być wydawana każdemu kto płaci podatki w mieście. Bo skoro jestem niezameldowany ALE PODATKI PŁACĘ i mieszkam w Tarnowie to chyba jestem do jasnej cholery mieszkańcem tego miasta.

Co za problem zmienić wymóg z meldunku na przyniesienie zaświadczenia z US o przynależności podatkowej do danej jednostki ?

No ale jak napisałeś: logika w myśleniu... itd... ;)
Im Lazy and I like it

ODPOWIEDZ