Pałac Ślubów w opałach.

Wiadomości "z miasta".
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3592
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Pa³ac Ślubów w opa³ach.

Post autor: Mr Greenback »

Jakiś czas temu wpłynął wniosek kilku amerykańskich Żydów o ponowne otwarcie sprawy dotyczącej nabycia w drodze spadku Pałacu Ślubów Tarnowie. Kilka dni temu Sąd Rejonowy w Tarnowie dopuścił wniosek. Oznacza to ni mniej ni więcej, ze znaleźli się spadkobiercy właścicieli przedwojennych Pałacu Ślubów i miasto jako potwierdzony właściciel Pałacu jest w opałach. Istnieje więc szansa, że trzeba będzie albo kogoś spłacić albo też oddać budynek (wątpliwe). Aż dziw bierze, ze poinformowani dziennikarze z Temi nic nie piszą jeszcze...
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9737
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Mr Greenback pisze:Aż dziw bierze, ze poinformowani dziennikarze z Temi nic nie piszą jeszcze...
Zacznij więc doceniać niezawodność i niezależność Agory ;)
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


dafi33
Rhetor
Posty: 2913
Rejestracja: 07-12-2009, 08:03

Post autor: dafi33 »

Podobnie jest też ze słynnymi terenami na Marcince po Sanguszku ..... po aferze z krzyżem zarzekano się po stronie UM że tereny są własnością miasta :lol:
Zaklinanie rzeczywistości nic nie dało .... fakty są bezlitosne :lol:


Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7692
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Mr Greenback pisze:Jakiś czas temu wpłynął wniosek kilku amerykańskich Żydów o ponowne otwarcie sprawy dotyczącej nabycia w drodze spadku Pałacu Ślubów Tarnowie
Hmmm... dziwna sprawa, zawsze myślałem, że to była biblioteka Sanguszków, a jakoś nie pamiętam, żeby dali się obrzezać. Trochę śliska sprawa, chyba że x. Roman, albo prędzej Piotr, coś tam sobie na emigracji sprzedali, i teraz nagle się ktoś znalazł...
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

Awatar użytkownika

Autor tematu
Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3592
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

ad2222 pisze:
Mr Greenback pisze:Jakiś czas temu wpłynął wniosek kilku amerykańskich Żydów o ponowne otwarcie sprawy dotyczącej nabycia w drodze spadku Pałacu Ślubów Tarnowie
Hmmm... dziwna sprawa, zawsze myślałem, że to była biblioteka Sanguszków, a jakoś nie pamiętam, żeby dali się obrzezać. Trochę śliska sprawa, chyba że x. Roman, albo prędzej Piotr, coś tam sobie na emigracji sprzedali, i teraz nagle się ktoś znalazł...
Byc może sprzedali. Ni emnie temgo rozsądzać. Sąd przyjął wniosek o ponowne postepowanie w sprawie stwierdzenia nabycia spadku więc kłopoty są. ;) Pisze to też by wskazać, na jakie rzeczy przeznacza się uzyskane nadwyżki podatkowe. Wg pana prezydenta ekstra wpływy powinny byc redystybuowane( CZYTAJ WYJEBANE NA PRYWATNĄ SPÓŁKĘ ŻUŻLOWĄ) bo na nic się nie przydadzą. Otóz jak widać przydadzą się.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell

Awatar użytkownika

roxy
Obywatel
Posty: 35
Rejestracja: 13-09-2009, 19:57
Lokalizacja: Wolska / NÖ

Post autor: roxy »

Pierwszym właścicielem neogotyckiego pałacu był rotmistrz Tomasz Nalepa herbu Janina, kiedy zbankrutował powiesił się w wieżyczce pałacyku. Było to na początku 20-tego wieku.
Spadkobiercy sprzedali budynek ,ziemie ,kaflarnie i cegielnie .
Nowym właścicielem został Efraim Goldman .Zmarł na początku II wojny ,reszta rodziny została zamordowana.
Ocalała tylko Blanka Drillich z d. Goldman wnuczka Efraima Goldmana.
Po wojnie mieszkała jeszcze około 2 lata w "Pałacu Ślubów" później wyjechała do Szwecji.
W latach 50-tych wraz z mężem wyjechała do Australii.Zmarła w 1973 roku .Miała syna i córkę.

W Tarnowie mieszka ? Jerzy Poetschke ,który uratował życie Blance Drillich ,jego ojciec Hubert Poetschke po wyjeździe Blanki był jej pełnomocnikiem (opłacał podatki za budynek).
Jerzy mieszkał w Goldmanówce do 1975.Później został przekwaterowany do mieszkania w bloku.

Czy rodzina Drillich w latach 70-tych sprzedała pałacyk ? Tego już nie wiem .


kato
Rhetor
Posty: 2747
Rejestracja: 24-08-2009, 11:27
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: kato »

Ciekawe, jak długo jeszcze będziemy płacili za błędy komunistów? Sprawa dla mnie jest oczywista. Oddać właścicielowi co jego. To, że następcy złodzieja wyremontowali obiekt nie ma znaczenia.
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7692
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

To ja wracam do swojego pytania - skąd się wzięło moje przekonanie, że to była biblioteka Sanguszków? I czy ten pałacyk nie jest czasami trochę starszy?
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

Awatar użytkownika

roxy
Obywatel
Posty: 35
Rejestracja: 13-09-2009, 19:57
Lokalizacja: Wolska / NÖ

Post autor: roxy »

Prawdopodobnie zaprojektował go Karol Polityński (1846-1887) dla rotmistrza Nalepy .Wybudowany został około roku 1880.

Co znajdowało się w palcu przed USC ?


Weredyk

Post autor: Weredyk »

Podstawowa kwestia dotyczy podstawy prawnej na jakiej Gmina Miasta Tarnowa i inne poprzednie organy korzystały z nieruchomości. To jest clou.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3592
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

Weredyk pisze:Podstawowa kwestia dotyczy podstawy prawnej na jakiej Gmina Miasta Tarnowa i inne poprzednie organy korzystały z nieruchomości. To jest clou.
było stwierdzone nabycie spadku. Najprawdopodobniej nie stwierdzono innych spadkobierców i została nim gmina.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell


Weredyk

Post autor: Weredyk »

Pozostaje zatem otwarta kwestia zasiedzenia nieruchomości.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3592
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

Weredyk pisze:Pozostaje zatem otwarta kwestia zasiedzenia nieruchomości.
Byc może Weredyku. Ja słyszałem, że w grę wchodza lata 80.-te i może być problem z tymi 30stoma latami.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell

Awatar użytkownika

maup
Thesmothetai
Posty: 1254
Rejestracja: 03-07-2010, 22:45
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: maup »

Mr Greenback pisze:może być problem z tymi 30stoma latami
Jesteś pewien, że zasiedzenie w dobrej wierze nie wchodzi w grę?
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite

ODPOWIEDZ