Totemy przy skwerze Małkowskiego

[ad2222]

Druhny i Druhowie,

melduję, że totemy przy skwerze Małkowskiego są prawie w całości pozbawione warstwy farby (gołe drewno na wierzchu), w związku z czym wróżę im niestety dość szybką anihilację.

Jeżeli jakiś druh odpowiedzialny za stan rzeczy czyta ten post (na pamiątkowej tablicy podpisał się dh Marek Popiel, ale nie wiem, czy czytuje forum) - informuję, ze sam kupię farbę, jeżeli ktoś będzie miał czas i ochotę to wyczyścić i pomalować - w pędzle i papier ścierny tez zainwestuję. Niestety, nie mam czasu na czyszczenie i malowanie, ale przynajmniej to mogę zrobić.

[igor]

Harcerze chyba zbytnio się nie przejęli Twoją deklaracją, a szkoda bo totemy były ładne.
Nie wiesz kto je ufundował?

[ad2222]

igor, Marek Popiel - przynajmniej on jest wpisany na tablicy pamiątkowej. A tak bardziej serio - Komenda Hufca Tarnów.

Może latem znajdę trochę czasu, tylko komu zgłosić chęć zrobienia takiej mini-renowacji, żeby mnie potem w trakcie ktoś nie zgarnął za 'samowolkę'?

[igor]

Prace remontowo-budowlane to się chyba w urzędzie zgłasza ;-)
Ale to zapewne ktoś z urzędowych (lub powiązanych) czytaczy i pisaczy agorowych uaktywni się i podpowie.