Polityczna poprawność czy zwykłe upodlenie?
Polityczna poprawność czy zwyk³e upodlenie?
Przechodziłem dziś koło dawnego hotelu "Polonia" na Wałowej. Jest tam wmurowana tablica, na której (ku mojemu zaskoczeniu) wyczytałem, że we wrześniu 1939 roku do Tarnowa dotarli jacyś tajemniczy naziści i jeden z nazistowskich oficerów zastrzelił właścicielkę tegoż hotelu.
Jacy naziści? Przecież w 1939 roku mieliśmy wojnę z NIEMCAMI! Tej nieszczęsnej Żydówki nie zastrzelił jakiś tajemniczy osobnik, z równie tajemniczej organizacji, tylko OFICER WOJSK NIEMIECKICH.
Kto i dlaczego powiesił tak kłamliwy tekst? Całkiem niedawno uczono nas, że mieliśmy wojnę z Niemcami, ale za to ZSRR wkroczył 17. września w celu obrony nas przed Niemcami. Teraz obowiązuje wersja, że pierwszego września wkroczyli naziści, a siedemnastego Sowieci.
To jakiś obłęd. Przez to dziwne wazeliniarstwo za jakiś czas sami przyznamy, że obozy koncentracyjne były nasze i pod naszą komendą.
O ile rozumiem, że oprawca chce się wybielić ("wykonywałem tylko rozkazy"), to jaki my mamy interes w tym upodlaniu się?
Tę tablicę uważam za zwykłe świństwo.
Jacy naziści? Przecież w 1939 roku mieliśmy wojnę z NIEMCAMI! Tej nieszczęsnej Żydówki nie zastrzelił jakiś tajemniczy osobnik, z równie tajemniczej organizacji, tylko OFICER WOJSK NIEMIECKICH.
Kto i dlaczego powiesił tak kłamliwy tekst? Całkiem niedawno uczono nas, że mieliśmy wojnę z Niemcami, ale za to ZSRR wkroczył 17. września w celu obrony nas przed Niemcami. Teraz obowiązuje wersja, że pierwszego września wkroczyli naziści, a siedemnastego Sowieci.
To jakiś obłęd. Przez to dziwne wazeliniarstwo za jakiś czas sami przyznamy, że obozy koncentracyjne były nasze i pod naszą komendą.
O ile rozumiem, że oprawca chce się wybielić ("wykonywałem tylko rozkazy"), to jaki my mamy interes w tym upodlaniu się?
Tę tablicę uważam za zwykłe świństwo.
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)
Za każdym razem gdy tamtędy przechodziłem czytałem napis na tej tablicy i za każdym razem coś mi zgrzytało. Teraz już wiem co.
Faktycznie takie przedstawianie spraw może sprawiać wrażenie, że Ci straszni naziści przylecieli do nas z Księżyca.
Z drugiej strony pojawiła się odwrotna tendencja i faszystą (w domyśle nazistą - tak jak by włoski faszyzm to było dokładnie to samo co niemiecki narodowy socjalizm) określa się tego, kto akurat podpadnie czymś "postępowym dziennikarzom". Doskonałym tego przykładem były awantury rozpętane przez "Wyborczą" z okazji Marszu Niepodległości 11 listopada ubiegłego roku.
Jak tak dalej pójdzie to faktycznie w całkiem niedługo mniej obyci z historią ludzie będą święcie przekonani, że obozy koncentracyjne zostały założone przez NOP, Młodzież Wszechpolską lub przeciwników nadania przywilejów homoseksualistom.
Faktycznie takie przedstawianie spraw może sprawiać wrażenie, że Ci straszni naziści przylecieli do nas z Księżyca.
Z drugiej strony pojawiła się odwrotna tendencja i faszystą (w domyśle nazistą - tak jak by włoski faszyzm to było dokładnie to samo co niemiecki narodowy socjalizm) określa się tego, kto akurat podpadnie czymś "postępowym dziennikarzom". Doskonałym tego przykładem były awantury rozpętane przez "Wyborczą" z okazji Marszu Niepodległości 11 listopada ubiegłego roku.
Jak tak dalej pójdzie to faktycznie w całkiem niedługo mniej obyci z historią ludzie będą święcie przekonani, że obozy koncentracyjne zostały założone przez NOP, Młodzież Wszechpolską lub przeciwników nadania przywilejów homoseksualistom.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
A to akurat jest prawda. Ale oni (ci przeciwnicy) też mieli swoją narodowość.defekator pisze:Jak tak dalej pójdzie to faktycznie w całkiem niedługo mniej obyci z historią ludzie będą święcie przekonani, że obozy koncentracyjne [*] zostały założone przez [...] przeciwników nadania przywilejów homoseksualistom.
[*] Żeby było precyzyjnie trzeba by napisać, o których obozach koncentracyjnych mowa. Jakkolwiek niemieckie obozy należą do tych najbardziej znanych, nie były one ani jedyne, ani nawet pierwsze w świecie.
pb pisze:A to akurat jest prawda. Ale oni (ci przeciwnicy) też mieli swoją narodowość.defekator pisze:Jak tak dalej pójdzie to faktycznie w całkiem niedługo mniej obyci z historią ludzie będą święcie przekonani, że obozy koncentracyjne [*] zostały założone przez [...] przeciwników nadania przywilejów homoseksualistom.
Nazywanie nazistów "przeciwnikami nadania przywilejów homoseksualistom" to co najmniej eufemizm. I to niebezpieczny bo prowadzący do wybielania tego co oni robili.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Chyba przeinaczasz moje słowa. Stwierdzam jedynie, że naziści tępili homoseksualistów i w związku z tym byli oni (między innymi oni) osadzani w takich obozach.defekator pisze:Nazywanie nazistów "przeciwnikami nadania przywilejów homoseksualistom" to co najmniej eufemizm. I to niebezpieczny bo prowadzący do wybielania tego co oni robili.
A nazizm ma swoją definicję i bynajmniej nie jest to to samo co "ideologia budowania obozów koncentracyjnych". Ale co ważne - jeśli mówi się on nazizmie, to jednoznacznie wskazuje to Niemców, bo nazizm to z definicji (pomijając inne przymiotniki) niemiecka odmiana faszyzmu.
Chodzi mi o to, że porównywanie nazistów do rozmaitych matołów krzyczących "kto nie skacze jest pedałem" na różnych manifestacjach może sprawiać wrażenie, że naziści nie byli tacy źli i po prostu sprzeciwiali się małżeństwom homo i prawie do adopcji przez nie dzieci.pb pisze:
Chyba przeinaczasz moje słowa. Stwierdzam jedynie, że naziści tępili homoseksualistów i w związku z tym byli oni (między innymi oni) osadzani w takich obozach.
No to jest przecież jasne. Skoro jednak rozmowa była o nazistach, myślałem, że moja wypowiedź o obozach będzie zrozumiała i każdy załapie że nie chodzi mi o Berezę Kartuską.A nazizm ma swoją definicję i bynajmniej nie jest to to samo co "ideologia budowania obozów koncentracyjnych".
To trochę powiedzieć że muchomor sromotnikowy jest odmianą muchomora czerwonego. Owszem nazizm i faszyzm mają sporo cech wspólnych (np totalitaryzm czy też elementy socjalizmu ale faszyzm nie podejmował jednak kwestii rasy a nazizm był bardziej lewicowy w stosunku do faszyzmu), jednak takie stawianie sprawy strasznie ją spłyca. Ale zostawmy to.Ale co ważne - jeśli mówi się on nazizmie, to jednoznacznie wskazuje to Niemców, bo nazizm to z definicji (pomijając inne przymiotniki) niemiecka odmiana faszyzmu.
Chodziło mi o to, że ostatnio słowem faszysta rzuca się na lewo i prawo i nazywa tak każdego, kogo poglądy nie mieszczą się w ramach politycznej poprawności i choć odrobinę sympatyzuje z narodowcami. A przecież bycie narodowcem ani nawet nacjonalistą nie implikuje jeszcze faszyzmu o nazizmie już nie mówiąc.
Inna sprawa to taka, że w mowie potocznej poprzez propagandę z okresu PRL dużo ludzi stawia znak równości między nazizmem a faszyzmem. Zupełnie błędnie.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Pamiętasz Pulp Fiction?defekator pisze:To trochę powiedzieć że muchomor sromotnikowy jest odmianą muchomora czerwonego. Owszem nazizm i faszyzm mają sporo cech wspólnych (np totalitaryzm czy też elementy socjalizmu ale faszyzm nie podejmował jednak kwestii rasy a nazizm był bardziej lewicowy w stosunku do faszyzmu), jednak takie stawianie sprawy strasznie ją spłyca.pb pisze:Ale co ważne - jeśli mówi się on nazizmie, to jednoznacznie wskazuje to Niemców, bo nazizm to z definicji (pomijając inne przymiotniki) niemiecka odmiana faszyzmu.
- Skąd masz ten motor?
- To nie motor. To chopper.
Przez analogię - ty się upierasz, że chopper to nie motor.
Nazizm to nie jest synonim faszyzm, nazizm to odmiana faszyzmu, niemiecka, narodowosocjalistyczna i skrajna. Można by jeszcze dopisać parę słów opisu. Ale faszyzm.
Zgodadefekator pisze:Ale zostawmy to.
A dodatkowo rzucanie epitetu "faszysta" jest i całkiem łatwe, i bardzo wygodnie.defekator pisze:Chodziło mi o to, że ostatnio słowem faszysta rzuca się na lewo i prawo i nazywa tak każdego, kogo poglądy nie mieszczą się w ramach politycznej poprawności i choć odrobinę sympatyzuje z narodowcami. A przecież bycie narodowcem ani nawet nacjonalistą nie implikuje jeszcze faszyzmu o nazizmie już nie mówiąc.
Ale odbiegliście od tematu - tutaj chodzi o to, że Niemcom udaje się wybielić. To tajemniczy naród Nazistów napadł na Europę, a po wojnie wyginął jak dinozaury.
Nie możemy pozwolić na to, żeby wszyscy mówili o nazistach, a nie pokazywali wprost - to NIEMCY napadły na Polskę, a potem ZWIĄZEK RADZIECKI.
No NIEMIECCY żołnierze zabijali, to NIEMIECCY żołnierze dokonywali mordów w NIEMIECKICH obozach koncentracyjnych.
Nie możemy pozwolić na to, żeby wszyscy mówili o nazistach, a nie pokazywali wprost - to NIEMCY napadły na Polskę, a potem ZWIĄZEK RADZIECKI.
No NIEMIECCY żołnierze zabijali, to NIEMIECCY żołnierze dokonywali mordów w NIEMIECKICH obozach koncentracyjnych.
Wydaje mi się, że właścicielem dawnego hotelu Polonia jest Renato Rossetto pochodzący z Wenecji, którego własnością są także kamienice Rynek 18 i 19. Pasją tego pana są Żydzi i Holocaust. Przypuszczam, że sam napisał ten tekst wstrząśnięty szerzej nieznaną historią zamordowanej żydowskiej właścicielki hotelu. W krajach zachodnich używa się terminu "naziści", aby nie robić przykrości obecnym "dobrym" Niemcom, podobnie jak za czasów PRL najczęściej mówiono hitlerowcy, aby nie obciążać zbrodniami "dobrych" Niemców z NRD. Na każdym miejscu "nazistów" i "hitlerowców" należy jednak poprawiać na Niemców, chyba że chodzi o jednostki wojskowe z państw satelickich i tak samo Oświęcim na KL Auschwitz.
Jeśli chodzi o upamiętnienie żydowskich mieszkańców Tarnowa to wolałbym tablicę z napisem sformułowanym przez profesjonalnego historyka umieszczoną przy ul. Goslara, gdzie kiedyś znajdował się pl. Magdeburski, centralny plac getta w Tarnowie.
Jeśli chodzi o upamiętnienie żydowskich mieszkańców Tarnowa to wolałbym tablicę z napisem sformułowanym przez profesjonalnego historyka umieszczoną przy ul. Goslara, gdzie kiedyś znajdował się pl. Magdeburski, centralny plac getta w Tarnowie.
Nie wiem czy to przejdzie na tym forum ale napis na tablicy powinien brzmieć:
" Te jebane skurwysyny niemieckie zabiły w tym miejscu polską żydówkę i nic im się nie stało, nikt ich nie aresztował, a nawet po latach uważa się ich za niewinnych(bo wypełniali rozkazy)", to tacy fajni niemcy byli. szkoda ich. Szkoda też k***a moich pradziadków z Radłowa jak ich szwab gonił w pole w lufą przy głowie. Szkoda mojego drugiego pradziadka jak mu zabrali zakład stolarski przy "ul. Zielonej" obecnie Powst.Wawy, a potem się załamał i dostał zawału. Meble robił piękne, szły do Francji. Gdzie była by Polska gdyby nie II wojna. Oj gdzie?
" Te jebane skurwysyny niemieckie zabiły w tym miejscu polską żydówkę i nic im się nie stało, nikt ich nie aresztował, a nawet po latach uważa się ich za niewinnych(bo wypełniali rozkazy)", to tacy fajni niemcy byli. szkoda ich. Szkoda też k***a moich pradziadków z Radłowa jak ich szwab gonił w pole w lufą przy głowie. Szkoda mojego drugiego pradziadka jak mu zabrali zakład stolarski przy "ul. Zielonej" obecnie Powst.Wawy, a potem się załamał i dostał zawału. Meble robił piękne, szły do Francji. Gdzie była by Polska gdyby nie II wojna. Oj gdzie?
A co by było, gdyby Germanie nie najechali Imperium Rzymskiego? Wtedy Słowianie nie przyleźliby z Hunami, jako ich niewolnicy. Tym samym nie byłoby Polski i twoich problemówSK1968 pisze:jednak należy się zastanowić gdzie byli by dziś Polacy , lub co by mogło się wydarzyć gdyby nie II-wojna i pogrom żydów , szczególnie tych zamieszkujących Polskę ?
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)