No, to przepisywania było by na tyleNiepotrzebne karetki
TARNÓW. Również radni naszego miasta sprzeciwiają się redukcji liczby karetek, jednak
nie wszyscy uważają, że redukcja stanu karetek jest problemem…
Od 1 lipca tego roku zgodnie z nowymi założeniami ,,Wojewódzkiego planu działania systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego” z Tarnowa zniknie połowa karetek typu
S. Oburzenie środowiska medycznego jest więc zrozumiałe. Przeciw zmianom opowiedziała
się już NSZZ „Solidarność” Pracowników Służby Zdrowia w Tarnowie, lekarze pełniący dyżury w pogotowiu. Wsparcia protestującym udzielili prezydent Tarnowa oraz poseł PJN Jacek Pilch, który planuje w najbliższym czasie zwołać tzw. okrągły stół w sprawie sytuacji w służbie zdrowia. Do grona przeciwników dołączyli ostatnio tarnowscy radni. Przegłosowali uchwałę, w której potępiają planowane zmiany. - Jedna karetka specjalistyczna nie zabezpieczy całego miasta, tym bardziej, że Tarnów jest ważnym węzłem komunikacyjnym, znajdują się w naszym mieście zakłady chemiczne - mówi Maria Borys -
Latała, przewodnicząca Komisji Zdrowia w Radzie Miasta Tarnowa. - Komisja w ramach
sprzeciwu zredagowała w tej sprawie specjalną uchwałę. Powiadomieni zostaną parlamentarzyści, wiadomość zostanie wysłana także do Ministerstwa Zdrowia, Wojewody
Małopolskiego, do starosty tarnowskiego. Inne zdanie na temat planowanych zmian mają wicestarosta tarnowski Mirosław Banach oraz posłanka PO Urszula Augustyn. Ich zdaniem, proponowane zmiany nie wpłyną negatywnie na poziom bezpieczeństwa mieszkańców Tarnowa i regionu. - Wszelkie histerie na temat tego, że jesteśmy niezabezpieczeni
są w moim przekonaniu nieusprawiedliwione - mówi Urszula Augustyn. - Już od dłuższego czasu, razem z wicestarostą Mirosławem Banachem zabiegamy o to, aby w Tarnowie było więcej karetek. Zależy nam na tym by były one rozsądniej zagospodarowane. Po naszej ostatniej wizycie u wojewody małopolskiego uzyskaliśmy zapewnienie, że do Tarnowa trafi jeszcze jedna karetka. W planach ministerstwa jest ujednolicenie wszystkich karetek, które mają być wyposażone w ratowników medycznych i jak najlepszy sprzęt - wyjaśnia posłanka Platformy Obywatelskiej. - Funkcjonowanie karetek jako objazdowych przychodni
lekarskich musi się skończyć - mówi natomiast wicestarosta Mirosław Banach.
Obecnie potrzeby zdrowotne mieszkańców regionu zabezpieczają trzy karetki specjalistyczne stacjonujące w Tarnowie oraz jedna w Tuchowie. W ub. roku tarnowskie
Pogotowie Ratunkowe interweniowało ponad 22 tysiące razy.
MICHAŁ GNIADEK
Redukcja karetek w Tarnowie?
Redukcja karetek w Tarnowie?
"DZIENNIK POLSKI" DONOSI:
Ostatnio zmieniony 01-03-2011, 21:32 przez TomekMKM, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Weredyk
Szanowna Pani
Ewa Kopacz
Minister Zdrowia
BPZ //2011
Zapytanie Józefa Rojka w sprawie: projektu zmian w organizacji ratownictwa medycznego w Województwie Małopolskim.
Stan faktyczny stanowiący kontekst złożonego zapytania
Zaproponowany przez Wojewodę Małopolskiego projekt zmian w organizacji ratownictwa medycznego przewiduje kolejne redukcje w wyniku których, na ponad 300 tysięcy mieszkańców Tarnowa i powiatu tarnowskiego będą tylko dwie karetki specjalistyczne z lekarzem. Zmiany odczują przede wszystkim mieszkańcy Tarnowa, gdzie ambulanse wyjeżdżają na sygnale średnio na co drugie wezwanie. Z dotychczasowych trzech karetek typu "S" zostanie tylko jedna. Druga będzie stać w Tuchowie. Dla porównania dodam, że na przykład w powiecie krakowskim jedna karetka typu "S" przypadać będzie na około 66 tysięcy mieszkańców.
Lekarze podkreślają, że w praktyce ratownictwa medycznego jest wiele sytuacji, w których obecność lekarza jest po prostu niezbędna i w związku tym nie może udzielać skutecznej pomocy zespół złożony tylko z pielęgniarki i ratownika medycznego. Jako przykład podają stosunkowo częste wyjazdy do osób z zaburzeniami psychicznymi, do których może pojechać tylko karetka typu "S". Nierzadko najbliższą placówką, która może przyjąć chorego, jest szpital w Krakowie. To oznacza, że przez kilka godzin, tyle mniej więcej trwa przejazd tam i z powrotem, do dyspozycji ponad 300 tysięcy osób będzie tylko jeden ambulans z lekarzem.Tarnowianie i mieszkańcy regionu nie rozumieją przyczyn tak dużej dysproporcji w planowanym rozlokowaniu karetek pogotowia, i zwracają uwagę na fakt, że przyczyni się to do znacznego obniżenia ich bezpieczeństwa, a tarnowscy lekarze podkreślają, że przede wszystkim stoi to w sprzeczności w z zasadą równego dostępu obywateli do świadczeń medycznych.
W tym zakresie zgłaszam zapytanie poselskie:
1. Dlaczego w zaproponowanym projekcie zmian w organizacji ratownictwa medycznego w Województwie Małopolskim nie uwzględniono rzeczywistych potrzeb Tarnowa i regionu w tym zakresie?
2. Czy Resort podejmie działania, które uniemożliwią wprowadzeniu na terenie Tarnowa i regionu proponowanych zmian i tym samym zapobiegnie aż tak radykalnemu pogorszeniu się bezpieczeństwa mieszkańców?
Ewa Kopacz
Minister Zdrowia
BPZ //2011
Zapytanie Józefa Rojka w sprawie: projektu zmian w organizacji ratownictwa medycznego w Województwie Małopolskim.
Stan faktyczny stanowiący kontekst złożonego zapytania
Zaproponowany przez Wojewodę Małopolskiego projekt zmian w organizacji ratownictwa medycznego przewiduje kolejne redukcje w wyniku których, na ponad 300 tysięcy mieszkańców Tarnowa i powiatu tarnowskiego będą tylko dwie karetki specjalistyczne z lekarzem. Zmiany odczują przede wszystkim mieszkańcy Tarnowa, gdzie ambulanse wyjeżdżają na sygnale średnio na co drugie wezwanie. Z dotychczasowych trzech karetek typu "S" zostanie tylko jedna. Druga będzie stać w Tuchowie. Dla porównania dodam, że na przykład w powiecie krakowskim jedna karetka typu "S" przypadać będzie na około 66 tysięcy mieszkańców.
Lekarze podkreślają, że w praktyce ratownictwa medycznego jest wiele sytuacji, w których obecność lekarza jest po prostu niezbędna i w związku tym nie może udzielać skutecznej pomocy zespół złożony tylko z pielęgniarki i ratownika medycznego. Jako przykład podają stosunkowo częste wyjazdy do osób z zaburzeniami psychicznymi, do których może pojechać tylko karetka typu "S". Nierzadko najbliższą placówką, która może przyjąć chorego, jest szpital w Krakowie. To oznacza, że przez kilka godzin, tyle mniej więcej trwa przejazd tam i z powrotem, do dyspozycji ponad 300 tysięcy osób będzie tylko jeden ambulans z lekarzem.Tarnowianie i mieszkańcy regionu nie rozumieją przyczyn tak dużej dysproporcji w planowanym rozlokowaniu karetek pogotowia, i zwracają uwagę na fakt, że przyczyni się to do znacznego obniżenia ich bezpieczeństwa, a tarnowscy lekarze podkreślają, że przede wszystkim stoi to w sprzeczności w z zasadą równego dostępu obywateli do świadczeń medycznych.
W tym zakresie zgłaszam zapytanie poselskie:
1. Dlaczego w zaproponowanym projekcie zmian w organizacji ratownictwa medycznego w Województwie Małopolskim nie uwzględniono rzeczywistych potrzeb Tarnowa i regionu w tym zakresie?
2. Czy Resort podejmie działania, które uniemożliwią wprowadzeniu na terenie Tarnowa i regionu proponowanych zmian i tym samym zapobiegnie aż tak radykalnemu pogorszeniu się bezpieczeństwa mieszkańców?
-
tarnowiack
- Archont
- Posty: 849
- Rejestracja: 27-01-2010, 17:33
http://www.tvp.pl/krakow/aktualnosci/sp ... em/3949263
http://www.rdn.pl/info_tarnow/index.php ... 2011025461
Zobaczymy co sie da zrobić ale sprawa zamiast rozwiązać ją tu - w ramach regionu jest już na szczeblu ministerialnym.. Nikt nikogo o zdanie ani o opinię nie pytał...
Klamka zapadła - plan ktos zrobił, papier wszystko przyjmie, pismo poszlo... Teraz juz nie bedzie tak łatwo odkręcić...
http://www.rdn.pl/info_tarnow/index.php ... 2011025461
Zobaczymy co sie da zrobić ale sprawa zamiast rozwiązać ją tu - w ramach regionu jest już na szczeblu ministerialnym.. Nikt nikogo o zdanie ani o opinię nie pytał...
Klamka zapadła - plan ktos zrobił, papier wszystko przyjmie, pismo poszlo... Teraz juz nie bedzie tak łatwo odkręcić...