A po co mu MBA? O ile kojarzę, MPEC Brzesko nie jest spółką skarbu państwa.
Żeby być w RN spółek miejskich kiedyś trzeba było mieć jakieś kursy, zdaje się, że pis skasował taki wymóg i teraz w RN jest ten, którego palcem wskaże właściciel.
A po co mu MBA? O ile kojarzę, MPEC Brzesko nie jest spółką skarbu państwa.
Nie ma obowiązku wymiany podręczników. Wbrew powszechnemu poglądowi podstawa programowa to jest minimum, jakie należy zrealizować. Program nauczania może wykraczać poza podstawę i często wykracza poza podstawę, bo omawiając A trudno nie wspomnieć o B. Dodatkowo nauczyciel może sam ułożyć program nauczania i wówczas zatwierdza go dyrektor (tak było w przypadku alternatywnego podręcznika dla HiTu).
Ten wpis świadczy o Tobie. Przykrefarciarzgilmore pisze: ↑19-09-2024, 18:18Dajcie spokój, to tak jak bym powiedział, że Kazimierz Żak jest środkowym bloku w Jastrzębskim Węglu.
A dziękuję bardzo. Za to Wasze wpisy wyglądają jak bieganie za swoim ogonem, a tymczasem przychodzi kolejna ekipa i kolejne załatwianie dla swoich. Wy się tutaj oburzacie całe życie na kolejnych politycznych cwaniaczków a ja już mam dość i wolę nazywać rzeczy po imieniu. Miasto zadłużone na pół miliarda a Żak chce tabliczki w autobusach o zachowaniu kultury. Pięknie. Ty się dalej oburzaj na mój wpis.opornik pisze: ↑19-09-2024, 21:27Ten wpis świadczy o Tobie. Przykrefarciarzgilmore pisze: ↑19-09-2024, 18:18Dajcie spokój, to tak jak bym powiedział, że Kazimierz Żak jest środkowym bloku w Jastrzębskim Węglu.
Słyszałem, że w Tarnowie jest lipnie jeżeli chodzi o finansowanie oświaty, ale że aż tak, że dyrektor musi żebrać o podstawowe pomoce naukowe takie jak mapa, czy książki na nagrody dla uczniów?gumini_0317 pisze: ↑19-09-2024, 22:20, a przy okazji szkoła dostaje w prezencie jakąś mapę albo inny „gadżet”. Zatem współpracujący dyrektor ma profity, których nie wyżebra od samorządu.
U mojego dziecka w szkole to rodzice robią zrzutkę na nagrody dla dzieci.defekator pisze: ↑20-09-2024, 06:57Słyszałem, że w Tarnowie jest lipnie jeżeli chodzi o finansowanie oświaty, ale że aż tak, że dyrektor musi żebrać o podstawowe pomoce naukowe takie jak mapa, czy książki na nagrody dla uczniów?gumini_0317 pisze: ↑19-09-2024, 22:20, a przy okazji szkoła dostaje w prezencie jakąś mapę albo inny „gadżet”. Zatem współpracujący dyrektor ma profity, których nie wyżebra od samorządu.
Nie brałeś nigdy udziału w "przetargach" czy "badaniu rynku" przed jego rozpisaniem?defekator pisze: ↑20-09-2024, 06:57Słyszałem, że w Tarnowie jest lipnie jeżeli chodzi o finansowanie oświaty, ale że aż tak, że dyrektor musi żebrać o podstawowe pomoce naukowe takie jak mapa, czy książki na nagrody dla uczniów?gumini_0317 pisze: ↑19-09-2024, 22:20, a przy okazji szkoła dostaje w prezencie jakąś mapę albo inny „gadżet”. Zatem współpracujący dyrektor ma profity, których nie wyżebra od samorządu.
Jeśli chodzi o nagrody to jest to standard ogólnopolski. Albo (współ)finansuje zakup Rada Rodziców, albo uczniowie się zrzucają. Nie wspomnę już, że papier ksero i toner to materiały, które powinny być dostarczane przez Organ Prowadzący na bieżąco, a nie kupowane za pieniądze uczniów lub nauczycieli.
Na działaczy PSL zawsze można liczyć. Wszechstronni specjaliści gotowi podjąć się każdego wyzwania. Jakie to szczęście dla Zakładów Mechanicznych, że taki brylant udało im się do siebie ściągnąć z rynku. Przecież gość musiał być zalewany ofertami współpracy od międzynarodowych korporacji"Tadeusz Kwiatkowski trafił do zarządu Zakładów Mechanicznych w Tarnowie"