Poszerzenie granic Tarnowa

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Baxon
Thesmothetai
Posty: 1375
Rejestracja: 15-09-2009, 21:33

Post autor: Baxon »

pb pisze:
Krzyż kilka lat temu obchodził półwiecze włączenia w granice miasta.
No i w tym czasie z wioski przekształcił się w osiedle. Gdyby istniał w dawnej formie pewnie większość mieszkańców miałaby infrastrukturę według oczekiwań. Teraz natomiast jest mnóstwo dróg osiedlowych, które mają jeszcze mnóstwo małych odnóg i na prawdę trudno sobie wyobrazić żeby jakiekolwiek miasto radziło sobie z tym na bieżąco.
Popatrz na zdjęcia lotnicze Krzyża i przyległej Brzozówki i Pawęzowa. W tych dwóch miejscowościach domu budowane są wzdłuż głównej drogi biegnącej przez wieś. W Lisiej Górze przy bodaj pięciu ulicach. Jeżeli zostanie wyremontowana taka droga, to za jednym zamachem prawie wszyscy mają piękną drogę za oknem. Poza tym najczęściej są do drogi powiatowe lub wojewódzkie, więc gminy w tym zakresie nie ponoszą tak dużych kosztów.
A oprócz tych dróg czego im zazdrościsz jeszcze? Czego nie masz w Krzyżu, a co oni mają? Bo skoro jest to wiejska atmosfera z odrobiną spokoju, to sorry, żadne miasto tego nie zapewni no chyba, że Nowa Dęba ;p

Awatar użytkownika

pb
Rhetor
Posty: 2004
Rejestracja: 06-10-2010, 13:47
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: pb »

Baxon pisze:No i w tym czasie z wioski przekształcił się w osiedle.
Rzeczywiście, formalnie nie jest to wieś tylko osiedle. :)
Baxon pisze:Teraz natomiast jest mnóstwo dróg osiedlowych, które mają jeszcze mnóstwo małych odnóg i na prawdę trudno sobie wyobrazić żeby jakiekolwiek miasto radziło sobie z tym na bieżąco.
A możesz sobie wyobrazić, by powiedzmy na osiedlu Legionów były drogi gruntowe? Bez chodników? Bez asfaltowych dróg dojazdowych? Tam miasto nadąża? Jakim cudem? Ano takim cudem, że tam waaadza ma więcej wyborców. Tylko dlatego. Krzyż nie ma wpływu na inwestycje na swoim terenie, bo władzom miasta opłaca się inwestować w tych rejonach, gdzie ma więcej wyborców. To jest brutalna prawda. Na wsi, gdzie rozkład głosów wyborców wygląda nieco inaczej, nie ma tak silnych dysproporcji, wpływ poszczególnych rejonów na inwestycje u siebie jest silniejszy.

Krzyż to dziesiątki dróg gruntowych, które od dziesięcioleci wyglądają tak samo. Ot, luksus adresu tarnowskiego w dowodzie. Pokazywałem kiedyś znajomemu "ze wsi" zdjęcia z mojej ulicy po deszczu. Na zdjęciach błoto po kostki. Mniej więcej coś takiego jak na obrazku poniżej. Znajomy w wielkim szoku mówi - "u nas na wsi takich ulic nie ma w ogóle". Tak wygląda Tarnów dzisiaj.

Analogia do niegdysiejszych "Wielkich Tychów" jest olbrzymia. Pisałem tu już o tym nie raz.
Baxon pisze:Popatrz na zdjęcia lotnicze Krzyża i przyległej Brzozówki i Pawęzowa. W tych dwóch miejscowościach domu budowane są wzdłuż głównej drogi biegnącej przez wieś.
Ulice są budowane tam gdzie budują się domy. Nie inaczej jest w Tarnowie, jakieś 10-15 lat temu okolice kościoła w Brzozówce to były szczere pola. Po drugiej stronie Nowodąbrowskiej było miasto. Było widać różnicę. Teraz tej różnicy nie widać. Ludzie chętnie budują się poza miastem, mają ku temu powody.
Baxon pisze:A oprócz tych dróg czego im zazdrościsz jeszcze?
Mało?
Załączniki
krzyz2.jpg

Awatar użytkownika

Baxon
Thesmothetai
Posty: 1375
Rejestracja: 15-09-2009, 21:33

Post autor: Baxon »

pb pisze:
A możesz sobie wyobrazić, by powiedzmy na osiedlu Legionów były drogi gruntowe? Bez chodników? Bez asfaltowych dróg dojazdowych? Tam miasto nadąża? Jakim cudem?
Może dlatego, że osiedle zostało wybudowane za "starych dobrych czasów" wraz z całą infrastrukturą. Drogi wcale nie wyglądają tam rewelacyjnie, poza tym jest ich bez porównania mniej niż w Krzyżu bo ludzie mieszkają w blokach, w większych skupiskach.
I zapytaj jakiegokolwiek mieszkańca osiedla czy nie zamieniłby się z Tobą mieszkaniem na dom, uzyskasz odpowiedź na wszystkie swoje pytania.
pb pisze:Znajomy w wielkim szoku mówi - "u nas na wsi takich ulic nie ma w ogóle". Tak wygląda Tarnów dzisiaj.
hahaha, dobre. Poszukam trochę to Ci pokażę jak wieś wygląda w roku 2011 i to w bezpośrednim sąsiedztwie Tarnowa. Pewnie z błotem ulic nie znajdę bo panuje susza, ale jak masz wyobraźnię to nie będzie problemu.
A znajomy to ze wsi Warszawa? ;p
pb pisze:Teraz tej różnicy nie widać. Ludzie chętnie budują się poza miastem, mają ku temu powody.
Ja też mam powody by wybudować się poza miastem, ale najpierw muszę uporać się z obecnym kredytem (jedyne 30 lat). Ale jak miałbym się wynosić z miasta, to nie do Zgłobic czy Pawęzowa, gdzie działka budowlana nierzadko kosztuje około 70-100 tys., a tłok nie mniejszy niż w Tarnowie, tylko gdzieś w bardziej ciche miejsce. Ale to dopiero jak dożyję wieku emerytalnego ;)

Awatar użytkownika

pb
Rhetor
Posty: 2004
Rejestracja: 06-10-2010, 13:47
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: pb »

Baxon pisze:Może dlatego, że osiedle zostało wybudowane za "starych dobrych czasów" wraz z całą infrastrukturą. Drogi wcale nie wyglądają tam rewelacyjnie, poza tym jest ich bez porównania mniej niż w Krzyżu bo ludzie mieszkają w blokach, w większych skupiskach.
To ja mam pytanie pomocnicze: skoro na osiedlu Legionów tych dróg jest niewiele, a w Krzyżu dużo, to nie można by było zachować jakichś proporcji kilometrowych? Nie, bo gdyby je zachowano to na osiedlu byłby gnój zamiast chodników.
Baxon pisze:A znajomy to ze wsi Warszawa? ;p
Nie, ze wsi niedaleko Tarnowa. Jeździ tu do pracy i na zakupy i niszczy miejską infrastrukturę.

Awatar użytkownika

Baxon
Thesmothetai
Posty: 1375
Rejestracja: 15-09-2009, 21:33

Post autor: Baxon »

pb pisze: To ja mam pytanie pomocnicze: skoro na osiedlu Legionów tych dróg jest niewiele, a w Krzyżu dużo, to nie można by było zachować jakichś proporcji kilometrowych?
Na całym osiedlu LHD jest pewnie z kilometr czy półtora dróg, robiąc remonty proporcjonalnie w tym samym czasie 100 m drogi na osiedlu, w Krzyżu trzeba by zrobić pewnie 2-3 kilometry.
Chyba, że w innych proporcjach bo gęstość zaludnienia Krzyża i os. LHD jest nieporównywalna, a co za tym idzie nieporównywalna jest liczba osób korzystających z 1m ulicy/chodnika.
W takim razie czemu odgałęzienie drogi w Krzyżu do 7 domów jednorodzinnych ma być pilniejsze w realizacji od ulicy prowadzącej do bloku, w którym znajduje się np 70 mieszkań?
Jaki jest tego sens i logika?

Awatar użytkownika

pb
Rhetor
Posty: 2004
Rejestracja: 06-10-2010, 13:47
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: pb »

Baxon pisze:Na całym osiedlu LHD jest pewnie z kilometr czy półtora dróg, robiąc remonty proporcjonalnie w tym samym czasie 100 m drogi na osiedlu, w Krzyżu trzeba by zrobić pewnie 2-3 kilometry.
Przyjmijmy takie liczby, choć nie mam pojęcia jakie są w rzeczywistości. Jestem za przyjęciem takiego rozwiązania. To jest uczciwe.
Baxon pisze:Chyba, że w innych proporcjach bo gęstość zaludnienia Krzyża i os. LHD jest nieporównywalna, a co za tym idzie nieporównywalna jest liczba osób korzystających z 1m ulicy/chodnika.
No i wracamy do miejsca, gdzie pisałem o ilości wyborców na metr kwadratowy (lub na metr bieżący chodnika). Gdyby miasto zaczęło robić drogi w Krzyżu zamiast w centrum* to urzędnicy zostaliby zjedzeni żywcem, a prezydent miasta mógłby zapomnieć o reelekcji. Tymczasem na wioskach gęstość zaludnienia jest wszędzie podobna i każdy rejon ma podobny wpływ na decyzje wójta czy sołtysa. Wchłonięcie Brzozówki czy Zgłobic przez Tarnów spowodowałoby, że wpływ tamtejszych mieszkańców na waaaadze byłby taki sam jak w przypadku Krzyża. Bardzo zachęcająca perspektywa.

* Choć patrząc jak są realizowane inwestycje na Krakowskiej czy Narutowicza to można postawić pytanie czy nie lepiej byłoby jednak zrobić Krzyż. Z korzyścią dla wszystkich.
Baxon pisze:W takim razie czemu odgałęzienie drogi w Krzyżu do 7 domów jednorodzinnych ma być pilniejsze w realizacji od ulicy prowadzącej do bloku, w którym znajduje się np 70 mieszkań?

Jaki jest tego sens i logika?
Może taka, że od lat słyszę i czytam to samo: w innych rejonach miasta jest więcej ludzi, Krzyż musi zaczekać, Krzyż musi zrozumieć, że są ważniejsze sprawy. A będzie kiedyś inaczej? Kiedykolwiek? Są zatem jakiekolwiek szanse, by Krzyż doczekał się normalnych dróg? A mi się już nie chce już czekać, pół wieku starczy. Chciałbym aby mieszkańcy innych rejonów miasta mieli choć połowę tej empatii w stosunku do "krzyżaków" ile oczekują w drugą stronę.


WSK
Prytan
Posty: 228
Rejestracja: 21-04-2010, 08:49

Post autor: WSK »


Awatar użytkownika

pb
Rhetor
Posty: 2004
Rejestracja: 06-10-2010, 13:47
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: pb »

Interesujący artykuł z ciekawymi, zaskakująco pasującymi do naszego regionu opiniami.
Mimo, że od włączenia Wesołej, Kosztów, Krasów i Brzęczkowic w granice miasta minęło ponad 30 lat, to nie udało się do końca zatrzeć różnic pomiędzy dzielnicami, a w ostatnim czasie z różnych powodów nastąpiło ich pogłębienie.
Tu zastąpiłbym nazwy dzielnic na Krzyż i Klikową :)
- Ostatnie lata spowodowały, że wielu mieszkańców może być niezadowolonych. Jednak rozdrabnianie miasta to nie jest droga do sukcesu. Warto aby mieszkańcy pozytywnie uczestniczyli w życiu miasta - mówi nam Wojciech Król, Kierownik Kancelarii Prezydenta Miasta.
A tu wstawmy nazwisko jakiegoś urzędnika UMT :)

PS. Wspominany w artykule Imielin oraz nie wspominany już Chełm Śląski to niegdysiejsze dzielnice Mysłowic. Odłączyły się od Mysłowic kilkanaście lat temu. To jest możliwe.


WSK
Prytan
Posty: 228
Rejestracja: 21-04-2010, 08:49

Post autor: WSK »

Właśnie pomyślałem o Krzyżu i Klikowej jak to czytałem. :D
pb pisze: PS. Wspominany w artykule Imielin oraz nie wspominany już Chełm Śląski to niegdysiejsze dzielnice Mysłowic. Odłączyły się od Mysłowic kilkanaście lat temu. To jest możliwe.
Wychodzi na to, że tak.
Podstawa tego scenariusza już istnieje. 14 lipca weszła w życie nowelizacja ustawy o samorządzie gminnym. Zgodnie z nowymi przepisami w sprawie utworzenia, połączenia, podziału i zniesienia gminy oraz ustalenia jej granic może być przeprowadzone referendum lokalne z inicjatywy mieszkańców. W takim przypadku z mieszkańcami nie przeprowadza się dodatkowo konsultacji. Co ciekawe, do przeprowadzenia takiego referendum wystarczy wystąpienie grupy co najmniej 15 obywateli, którym przysługuje prawo wybierania do rady gminy.

Kolejny z wymogów do powołania nowej gminy dotyczy ilości mieszkańców: gmina utworzona nie może być mniejsza od najmniejszej pod względem liczby mieszkańców gminy w Polsce, a tą dla gmin miejskich jest Krynica z 1390 mieszkańcami i gmina Cisna (powiat leski) - 1676 mieszkańców - dla gmin wiejskich.


Stradie
Proedroj
Posty: 332
Rejestracja: 09-08-2011, 16:37

Post autor: Stradie »

Uważam, że sytuacja nieco może się zmienić po uruchomieniu autostrady. Chodzi mi o demografię miasta i aktywność inwestycyjną. Co ciekawe dużo mogą zyskać właśnie Krzyż i Klikowa. Jest szansa, że ze wsględu na bardzo dogodne położenie zaczną lokować się w tym rejonie firmy, które same zaczną dbać o infrastrukturę, lub wymuszać od miasta poprawę infrastruktury (wiem, że dość uproszczone moje słownictwo :P) Ale do sedna. Skoro tamten teren stanie się atrakcyjny, to w końcu znajdzie się w kręgu zainteresowania miasta, ze względu na inwestorów właśnie. Szkoda tylko, że nie mamy jakiegoś dodatkowego węzła w rejonie ul. Niedomickiej, ale to i tak już jakiś postęp.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Jak w Katowicach, A4 leci przez miasto.

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

A Brzozówce/Lisiej Górze lokowanie się większych firm staje się faktem. Dobiega końca budowa centrum przeładunkowego któregoś kuriera (Siódemki chyba), od jakiegoś czasu działa już produkcja okien Węgiel/Macek. Poza tym wyrasta centrum dystrybucyjne Lidla i jeżeli zachowają to niesamowite tempo, to w okolicy wiosny pewnie ruszą. Na poszerzaniu granic w stronę północną miasto na pewno wiele by zyskało. Z drugiej strony medalu: wiele stracić może gmina, więc tak łatwo się nie dadzą. :)
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku


Stradie
Proedroj
Posty: 332
Rejestracja: 09-08-2011, 16:37

Post autor: Stradie »

Niezmiernie mnie ciekawi jak to się odbije na naszym mieście.


SK1968
Obywatel
Posty: 66
Rejestracja: 04-01-2011, 23:39

Post autor: SK1968 »

Niestety , niechęć i złość miejscowej ludności , oraz pomysł na odrębność , to konsekwencja ówczesnego wyboru na Prezydenta Mysłowic , Grzegorza Osyry z SLD ...
Dla niewtajemniczonych , człowiek który przez oszustwo dostał się do władzy i swoimi decyzjami , zadłużył Mysłowice na wiele , wiele lat .

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

człowiek który przez oszustwo dostał się do władzy
Jeśli nie masa dowodów to lepiej takich rzeczy nie pisz. Na podstawie tego możesz mieć sprawę o zniesławienie.

ODPOWIEDZ