Koronawirus w Tarnowie

[green123]

Ciesielczyk mistrz chwali się że maseczki są nie legalne albo tym , że wirus to ściema, że kwarantanna to ściema, bo nie objawów. Jak on zarazi swoich bliskich i oni umrą to nie będzie tak kozaczył. Kwaranntana to bardzo potrzebna rzecz. Udowodniła to marcowa lub kwietnia sprawa gdy zamknęli granice. Dla części osób wirus zaraża tylko przez określoną liczbę dni. Np. 5 dni od zakażenia do 12 dni zakazenia. Najważniejsza jest właśnie kwarantanna

[wejss]

Niesamowite jak dajecie się wszyscy zmanipulować i jesteście nakręceni na covida. Zdecydowana większość ofiar to osoby w podeszłym wieku , staruszkowie w wieku 70, 80, 90 lat. Covid jest tu tylko gwoździem do trumny. Większość z nich ma już jakieś zaawansowane choroby.
Oczywiście, że są też młodsi ale są to pojedyncze przypadki. Dlaczego nikt nam nie chce pokazać statystyk z umieralności na grypę w tym roku, albo na raka.
Dlaczego staruszka chorego na wszystko na co można zachorować i zarażonego covidem podciąga się tylko pod to a nie pod inne choroby które miał?
Czy nie macie wrażenia, że próbuje się z nas zrobić barany stłoczone w zagrodzie pod batem Juhasa, który mówi, że to dla waszego dobra?
100 tyś. miasto Tarnów ma 40 zdiagnozowanych chorych od marca. To jest pandemia? To jest jakieś 0,04%
Podejrzewam, że w tym samym czasie na boreliozę zapadła podobna ilość mieszkańców.

[defekator]

Niesamowite jak dajecie się wszyscy zmanipulować i jesteście nakręceni na covida.

Witamy kolejnego oświeconego co się mediom nie kłania

Zdecydowana większość ofiar to osoby w podeszłym wieku , staruszkowie w wieku 70, 80, 90 lat. Covid jest tu tylko gwoździem do trumny. Większość z nich ma już jakieś zaawansowane choroby.

Mam mamę i teściów w tym wieku. I może jestem jakiś dziwny ale wolałbym aby jeszcze trochę pożyli. Natomiast te "zaawansowane choroby" to w większości problemy kardiologiczne, cukrzyca i nadciśnienie. Większość osób 65+ ma którąś z nich. I nie jest to prawda, ze umierają 70+ bo liczba zgonów rośnie już znacznie powyżej 50-60 roku życia.

Oczywiście, że są też młodsi ale są to pojedyncze przypadki. Dlaczego nikt nam nie chce pokazać statystyk z umieralności na grypę w tym roku, albo na raka.

Ile można powtarzać te brednie. Już Ci wklejałem statystyki umieralności na grypę.
https://pulsmedycyny.pl/sezon-grypowy-2 ... ype-982828

Dla porównania sezon 2019/2020 do tego czasu w Polsce. Powiększę aby znowu nie umknęło.
Grypa:
3 883 441  zarażeń i 127 zgonów
Covid
48 789 zarażeń i 1740 zgonów

Co do raka to oczywiście jest on groźniejszy dla chorej osoby niż Covid. Różnica taka, że rak nie jest zaraźliwy. Dodam tylko, że zaraźliwość covidu jest podobna do grypy. Więc przelicz sam sobie ile byłoby zgonów przy 3,8 mln potwierdzonych zarażeń koroną.

Dlaczego staruszka chorego na wszystko na co można zachorować i zarażonego covidem podciąga się tylko pod to a nie pod inne choroby które miał?

Ponieważ umiera na ostrą niewydolność oddechową wywołaną właśnie covidem. I gdyby nie covid to staruszek by sobie jeszcze pożył. Dzień, tydzień, miesiąc, może rok. A może 5 lat.

Czy nie macie wrażenia, że próbuje się z nas zrobić barany stłoczone w zagrodzie pod batem Juhasa, który mówi, że to dla waszego dobra?

Nie. Raczej zastanawiam się kto zrobił baranów z "oświeconych niedających się manipulować".

100 tyś. miasto Tarnów ma 40 zdiagnozowanych chorych od marca. To jest pandemia? To jest jakieś 0,04%

Pandemia z definicji obejmuje obszary większe niż państwo czy nawet kontynent:
Więc podawanie danych dla Tarnowa nie ma sensu. Zresztą mogę Ci wkleić dane z miasteczek w których w ogóle nie było przypadków co pewnie będzie oznaczać, że wirusa w ogóle nie ma.

Tu masz przedstawione jak sprawa wygląda
https://www.worldometers.info/coronavirus/#countries

Ostatnie dwie duże pademie grypa Hong-Kong i Azjatycja to około 1 mln zgonów. Covid do końca miesiąca je przegoni a jak wzrost będzie dalej taki jaki jest (światowo mamy wzrost wykładniczy, w ostatnich dniach w Polsce zresztą też) to w ciągu roku ma szanse przegonić nawet grypę hiszpankę.

Podejrzewam, że w tym samym czasie na boreliozę zapadła podobna ilość mieszkańców.

Bardzo możliwe. Różnica taka, że bolerioza nie jest zaraźliwa i nie może wymknąć się spod kontroli.

[opornik]

Muszę Ci napisać jak chłopu na miedzy a raczej zapytać.
1. Ile masz lat?
2. Ile lat mają Twoi rodzice?
3. Ile lat mają Twoi dziadkowie?
4. Czy Ty, rodzice, dziadkowie nie mają chorób współistniejących?
5. Czy widziałeś kogoś pod respiratorem z covid-19? Pewnie nie bo takich osób nikt poza personelem medycznym nie widzi.
6. Czy widziałeś płuca osoby zmarłej z covid-19 bez względu na to ile miała lat?
7. Czy chcesz zobaczyć, co nie daj Boże swoich rodziców, dziadków umierających z powodu covid-19?
Proszę Cię wiec, zachowaj te swoje przemyślenia dla siebie i swojego towarzystwa a publicznie tu na forum przestań pieprzyć i powtarzać głupoty za ministrem czy prezydentem. Zresztą posłuchaj ministra i jego wypowiedzi z dnia dzisiejszego:
https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-p ... 20-4344739
Na dzień dzisiejszy minister na czerwono oznaczył 19 powiatów, w tym sąsiadujący z nami powiat nowosądecki. Porównasz sobie mapkę z dnia dzisiejszego z mapką np. z przyszłego tygodnia. Przy okazji poczytaj jakie ograniczenia wprowadza kolor żółty a jakie czerwony.
I jeszcze jedna sprawa, napisz sobie na czole wejss abym z daleka widział i unikał z Tobą kontaktu.
Sorry, że tak dosadnie ale mój PESEL nie pozwala mi na inną formę.

[defekator]

Wracając jeszcze do sytuacji w Tarnowie. Przez ostatni okres mieliśmy jeden przypadek na tydzień, dwa. W ostatnich dniach mamy po kilka przypadków każdego dnia. Co gorsza niepowiązanych z żadnym konkretnym ogniskiem. Wzrost wykładniczy tak działa, że jeżeli ludzie oleją środki ostrożności to w przyszłym tygodniu będzie po 8 przypadków dziennie, w kolejnym 16 a przed wrześniem sami będziemy czerwoną strefą.

Zresztą pamiętam jak kilka tygodni temu niektórzy "oświeceni" dopytywali się gdzie ten wzrost zachorowań skoro ludzie olewają dystans, maseczki w sklepach. Proszę bardzo - w skali kraju już go mamy.

[wejss]

przestań pieprzyć

Proszę nie przeklinać. To że ktoś ma swoje zdanie nie znaczy, że masz go od razu zwyzywać. Sam sobie napisz na czole OPORNIK bo oporny jesteś na spojrzenie innych.

I wyłączyć TV a skończy się pandemia.

[green123]

Wirus obecnie powoduje śmiertelność na poziomie 3-4%. Gdyby rzeczywiście było 4 razy więcej bezobjawowców to i tak wygląda na to, że umiera co 100-200 osoba zarażona wirusem. To dużo. Dodatkowo po przebyciu choroby pojawia ci się ślad na płucach, który może być plagą za kilkanaście lat. Dla mnie oczywiście lepiej żyć niż nie żyć. Mówienie, że przyżyją najsilniejsi jest błędem, bo przeżyją tylko ci co mają dobrą opieke zdrowotna i pieniądze. Słyszeliście, aby jakiś celebryta umarł na covid? Nie, bo ma pieniądze na leczenie. Takiego czegoś nie ma większość osób w krajach 3 świata. A, że wirus zabija także młode osoby to nie radziłbym urządzać koronawirus party na odpornienie

[kato]

Na YT niejaki SkyFun rozprawiał się z chorymi teoriami płaskoziemców.

Otóż ci dziwni ludzie twierdzą, że np. ISS to ściema, efekt specjalny i nijak tego nie można zobaczyć.
Jeden z bardziej zawziętych zainwestował sporą kasę w zaawansowany teleskop. Taki co pokaże i sfilmuje.
W końcu oni opierają się na DOWODACH.
I faktycznie, o podanej godzinie przelatuje ISS, teleskop pokazuje, filmuje...
Komentarz płaskoziemca: No!

Niektórzy tak mają.

[defekator]

Swoją drogą fascynuje mnie to, że ludzie nie potrafią zrozumieć, że eksplozji zachorowań nie ma nie dlatego, że covid nie jest niebezpieczny, ale że wdrożono jednak sporo ograniczeń zapobiegających rozprzestrzenianiu się wirusa i jednak większość ludzi ich przestrzega.

Obostrzenia nie są zbędne bo zachorowań jest relatywnie mało ale zachorowań jest relatywnie mało bo są obostrzenia. Wystarczyło jednak wyborczo-weselno-wakacyjne rozluźnienie abyśmy wrócili na ścieżkę wzrostu wykładniczego.

Co do wyłączania TV natomiast jak najbardziej popieram. Są lepsze źródła czerpania informacji o wirusie:
https://aatishb.com/covidtrends/?location=Poland



Zresztą wszystko jest zgodne z przewidywaniami ekspertów - jako jeden z niewielu krajów nie mieliśmy spadku zachorowań - a jedynie fazę równowagi. Która może trwać najwyżej kilka tygodni - potem musi iść w dół lub w górę. Nawet niewielkie poluzowanie musiało się skończyć wzrostem.



Czytałem też wczoraj ciekawy wywiad jednym z ekspertów pracujących dla ministerstwa zdrowia. Pan profesor z Wrocławia (nie pamiętam nazwiska) który opracowuje raporty dla ministerstwa zdrowia żali się, że nikt ich nie słucha, raporty w ogóle nie są uwzględniane a nawet ma wątpliwości czy są czytane. Ani razu nie miał kontaktu z ministrem lub kimś z jego otoczenia mimo, że o taki kontakt prosił. Aby nie było, że profesor jest z "totalnej opozycji" bardzo sobie jednocześnie chwalił współpracę z ministerstwem cyfryzacji z którym też współpracuje. Tam wystarczy jeden telefon do sekretarki aby osobiście porozmawiać z kierownictwem ministerstwa. O Szumowskim i ministerstwie zdrowia miał jednak same gorzkie słowa.

[wejss]

Polecam przeczytać: https://tarnow.naszemiasto.pl/koronawir ... c1-7656075

[defekator]

Czytałem. Również ten nowszy wywiad niż z kwietnia gdzie twierdzi, że większość osób na oddziale lekko przechodzi chorobę.


Po pierwsze ten pan ma nieco inne spostrzeżenia niż ordynatorzy i lekarze innych szpitali zakaźnych. Chociażby tych w Krakowie, którzy wprost mówią, że na ten moment jest gorzej niż na wiosnę. Być może dlatego, że Dąbrowa Tarnowska to nie Kraków i możliwe, że trafiają tam lżejsze przypadki. Po drugie jest nieco niedouczony lub wyraża się nieprecyzyjnie - bo jak maseczki bawełniane faktycznie nie chronią noszącego przed zarażeniem (chroni za to maseczka fp2 - którą można kupić już za całe 5 złotych) to ich skuteczność w ograniczaniu rozprzestrzeniania wirusa jest potwierdzona. Po trzecie - też sądzę, że rękawiczki są akurat zbędne - główne źródło zarażeń to jednak droga kropelkowa. Po czwarte - nie wiem co pan doktor miał na myśli, że na grypę zmarło więcej niż na covida - jest to po prostu nieprawda. Być może w kwietniu liczba zgonów była mniejsza - teraz już się to zmieniło i to drastycznie. 13 razy więcej zgonów na kovid przy 760-krotnie mniejszej liczbie wykrytych przypadków.

Ciekawe też, że porusza temat psychologii tłumu. Bo dokładnie to obserwujemy. Na początku mieliśmy przesadny strach, dzięki obostrzeniom uniknęliśmy (jak na razie) wariantu włoskiego wiec mamy odbicie tłumu w drugą stronę - hulaj dusza piekła nie ma. Potwierdzone jakże "obiektywnymi" spostrzeżeniami w stylu "nikt z moich znajomych nie zachorował więc to medialna ściema".

Ja z kolei polecam to:
https://tarnow.naszemiasto.pl/covid-sro ... c1-7838592

Dlaczego wielu Polaków tak naprawdę nie wierzy w koronawirusa?
Mam przeczucie, że jest to coś na kształt konfliktu cywilizacyjnego. Wirusa nie widać. Skoro ani my, ani nikt z naszych znajomych nie doświadczył takiego dramatu jak Włosi, to dlaczego mamy wierzyć, że on jest? Wiąże się to dodatkowo z niskim zaufaniem do władzy. Kościół, szczególnie w małych miejscowościach bywa jedyną poza szkołą instytucją kulturotwórczą. I niestety nie zawsze stoi po stronie nauki.

(...)
Dlaczego bardziej ufamy opinii urzędnika, kelnera czy aktora, niż ekspertom?

Być może dlatego, że ekspert przestał być kimś, kim jeszcze do niedawna był, czyli autorytetem. Co gorsza, na razie nic nie wskazuje, żeby coś miało się zmienić. Ten problem to tylko fragment szerszego kontekstu, jakim jest ogólny kryzys zaufania do instytucji, różnych organizacji i władzy. Ludzie dziś częściej ufają tym, którzy raczej podważają status quo, a nie go utrzymują. Jesteśmy wręcz świadkami desakralizacji autorytetów. Ekspert coś napisze, a ja mogę - nawet nie ujawniając nazwiska - przywalić mu w komentarzu.

Przekonanie, że oto moje zdanie na temat wirusa waży tyle samo co zdanie profesora medycyny, desakralizuje autorytet i pokazuje, że w mediach społecznościowych jesteśmy sobie równi. Dodajmy do tego specyfikę tych mediów, które posługując się algorytmem proponowania nam treści, z którymi się zgadzamy, zapędzają nas do zagród zwanych bańkami informacyjnymi. Kisimy się we własnym sosie, pogłębiając przepaść między nami, a tymi, którzy mają odmienne poglądy.
(...)
Kim są niedowiarkowie?

Cechuje ich pewien określony sposób myślenia. Jedną z cech charakterystycznych osoby wierzącej w teorie spiskowe jest poczucie wyjątkowości, przekonanie, że widzi się więcej, niż widzą inni

Dlaczego teorie te są dziś tak powszechne?
(...)
W jaki sposób ufać władzy, która z jednej strony robi całkowity lockdown spowodowany zagrożeniem epidemiologicznym, bezwzględnie egzekwuje prawo, używając nieadekwatnych, surowych, horrendalnych, niezgodnych z prawem kar, gdy za chwilę ta sama władza w sposób nonszalancki ogłasza, że zagrożenie minęło i zachęca osoby starsze, szczególnie narażone na ryzyko, do wzięcia udziału w wyborach? To w końcu jest ten wirus, czy go nie ma? A może nie był taki straszny, jak o tym mówili? Pytania pojawiają się naturalnie, stajemy się podejrzliwi i przesądni, więc szukamy odpowiedzi.
A dziś paradoksalnie łatwo je znaleźć w Internecie, postrzeganym jako pozornie wolne i niezależne medium. Teorie spiskowe dostarczają satysfakcjonujących wyjaśnień, są wewnętrznie spójne i pozwalają wyjaśnić to, co dzieje się na świecie w obliczu niepewności. Gdy oficjalne wyjaśnienia są niejasne i niespójne, te są zrozumiałe i przede wszystkim dostępne.

[Kulfon]

Dzisiaj 809 nowych zakażonych .
Dzisiaj jechałem autobusem siadłem sobie przy oknie klima na full tak wiało że aż czułem na koszulce teraz pytanie przecież to jest obieg zamknięty przecież na logikę i chłopski rozum to roznosi wirusa ! dawniej jezdzili bez klimy .

[green123]

Ludzie zaczęli narzekać że w autobusie jest za ciepło to załączyli klimatyzację.
Ogólnie w autobusach miejskich nie jest złe. Tam każdy ma maseczkę i jest nawet płyn do dezynfekcji. W busach wolna amerykanka. Mało kto maskę, autobusy nie są czyszczone

[LordRuthwen]

Dzisiaj 809 nowych zakażonych .
Dzisiaj jechałem autobusem siadłem sobie przy oknie klima na full tak wiało że aż czułem na koszulce teraz pytanie przecież to jest obieg zamknięty przecież na logikę i chłopski rozum to roznosi wirusa ! dawniej jezdzili bez klimy .

Pamiętaj, że klima ma filtr powietrza, wirusa pewnie nie wyłapie, ale PM2.5 już powinna. O ile jest czyszczona i odgrzybiana

[opornik]

I wyłączyć TV a skończy się pandemia.

Jak masz problem z TV to poczytaj to
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/kr ... krakowie/