Tarnów - miasto przyjazne rowerzystom.
Tak samo nie podoba mi się możliwość wyprzedzania z prawej strony - rowerzysta nie zawsze jest widziany w lusterku. Wiem to z autopsji, bo często i dużo jeżdżę jednośladem. Nie mówię tutaj o wyprzedzaniu stojących lub skręcających w lewo samochodów, bo jak znam życie, niektórzy nadgorliwi rowerzyści zaraz zaczną sobie szukać innych interpretacji. Kolejnym moim zdaniem w pełni dobrym, jednak dosyć nie pewnym jak patrzę choćby na nasze tarnowskie podwórko jest przepis o pierwszeństwie rowerzysty przed pojazdem skręcającym w prawo. Ok, nie neguję tego przepisu, ale ja jadąc rowerem przynajmniej lekko hamuję przed takimi przejazdami i hamował będę niezależnie od przepisów z tych powodów:
1. Zasada ograniczonego zaufania,
2. Oznaczenie przejazdów czasami jest tak debilne, że nie wiadomo, że w ogóle jest jakiś przejazd - przykład? -> słynna ścieżka w sadach na Szujskiego. Wyblakłe malowanie, żywopłoty, ogrodzenia itp itd. Nawet znaki o przejeździe/przejściu bywają schowane w krzakach i/lub pozarastane... Mało tego, przejazd jest zrobiony bardzo blisko drogi równoległej.
1. Zasada ograniczonego zaufania,
2. Oznaczenie przejazdów czasami jest tak debilne, że nie wiadomo, że w ogóle jest jakiś przejazd - przykład? -> słynna ścieżka w sadach na Szujskiego. Wyblakłe malowanie, żywopłoty, ogrodzenia itp itd. Nawet znaki o przejeździe/przejściu bywają schowane w krzakach i/lub pozarastane... Mało tego, przejazd jest zrobiony bardzo blisko drogi równoległej.
W ciągu al. Jana Pawła II jest fajny asfalt na rolki i później do Lasku Lipie na Wolę Rzędzińską.Goscinny pisze:Właśnie przyszedł do nas kolega, który chce kupić dziecku rolki.
No i wyszło nam, że nie ma sensu, bo w Tarnowie nie ma gdzie jeździć na rolkach, wrotkach ew. hulajnogach.
pozdrawiam
petr
petr
Goscinny, absolutnie nie twierdze że tylko płaskie trasy, ale nie wyobrażam sobie na co dzień śmigać na rolkach, czy jeździć między rowerami, sam jeździłem w czasach gdy rolkarzy można było liczyć na dwóch dłoniach i do jeżdżenia używaliśmy głownie ulic, zjazd Krakowska w dół niezapomniane wrażenia (nigdy więcej tego nie powtórzę )
Mnie pasował by spory plac do jeżdżenia na rolkach, może lotnisko by się zgodziło na "wypożyczanie" pasa rolkarzom od czasu do czasu, marzenia.
Mnie pasował by spory plac do jeżdżenia na rolkach, może lotnisko by się zgodziło na "wypożyczanie" pasa rolkarzom od czasu do czasu, marzenia.
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
starówka, mamy lotnisko z takim pasem? Jeżeli ktoś chce poruszać się na rolkach, tak jak Ty to preferujesz, to sporo rolkarzy można spotkać w parku na Piaskówce, sam nie jeżdżę więc nie wiem czy są tam odpowiednie warunki, ale raczej tak, bo zbudowano tam sporo betonowych uliczek w sympatycznym otoczeniu.
Tomasz Drwal, pisze o przyszłości, mam nadzieje że już bardzo bliskiej, jeśli lotnisko ma żyć, to powinno oddać czasem pas motocyklistą (powiedzmy raz w tygodniu ) i może właśnie rolkarzom we władanie, nie zniszczą a i kasę do istniejącej na lotnisku infrastruktury przyniosą.
Miejsc do radosnego jeżdżenia na rolkach jest na prawdę w mieście sporo, ja zawsze wyżywałem się na asfaltowych przyszkolnych boiskach, ale w dobie orlików zaczynają one zanikać
Miejsc do radosnego jeżdżenia na rolkach jest na prawdę w mieście sporo, ja zawsze wyżywałem się na asfaltowych przyszkolnych boiskach, ale w dobie orlików zaczynają one zanikać
Stał się cud. TZDM w końcu wziął się za przycięcie dżungli zarastającej ścieżkę przy Wyszyńskiego. Na Tuchowskiej też chyba przycięli. Dziękujemy łaskawcy. Pani Rzecznik Prezydenta na Forum 29 czerwca, w odpowiedzi na moje zapytanie obiecywała "poinstruować" urzędników. Jak widać przepływ instrukcji trwa ponad miesiąc.
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Dla tych, którzy są przekonani o wyższości ścieżek z kostki nad ścieżkami z asfaltu, polecam przejazd z Buska Zdroju drogą na Nowy Korczyn - w mieście i za miastem kilka kilometrów ścieżki rowerowej z asfaltu, oddzielonej od jezdni zielonym pasem, zero pęknięć, zero nierówności, a ścieżka pewnie robiona kilka lat temu...
Da się?
Da się?
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Jutro, a w zasadzie dzisiaj złożę wniosek o to aby usunąć tę opłatę!
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Jakub Kwaśny, ale po co, to tak jakbyś dał darmowy parking pod kinem Marzenie, złóż wniosek o dokładniejsze zabezpieczenie terenu na którym pozostawiany jest rower, coś w rodzaju szatni z bloczkiem, i może TOSIR pomyśli o odpowiednim miejscu na rowery przy basenach na Piłsudskiego i Trauguta
Proponuje złożyć ponownie pod głosowanie ograniczenie ruchu samochodowego w ścisłym centrum + Krakowska, dostawcy 8-11 i 17-19 mają wjazd wolny, plus klika miejsc tylko dla zaopatrzenia na czas rozładunku
Proponuje złożyć ponownie pod głosowanie ograniczenie ruchu samochodowego w ścisłym centrum + Krakowska, dostawcy 8-11 i 17-19 mają wjazd wolny, plus klika miejsc tylko dla zaopatrzenia na czas rozładunku