Uchwała śmieciowa w Tarnowie

[Baxon]

Zaraz za ul Romanowicza w kierunku Klikowej, a precyzyjniej to TU

[ozi26]

A gdzie dokładniej?

Dokładnie po lewej stronie za torami. O ile mnie pamięć nie myli to na przeciwko Sokołowa.

A jeśli chodzi o segregacje śmieci, to w Wojniczu i tak wszystko idzie w jedną śmieciarę a później jest zgniatane wszystko razem. Jaki sens jest to segregować??? A worki w ilości trzech kolorów to mają mieszkańcy pierwszych trzech ulic a reszta to jakie im na aucie zostaną.

[mirak]

W blokach tragedia. Małe pojemniki zapełniają się po trzech dniach i śmieci walają się po całym osiedlu. Dodatek dotąd kosze były w zadaszonej wiacie. Teraz kosze do segregacji stoją sobie pod gołym niebem.

[figa]

A gdzie dokładniej?

Dokładnie po lewej stronie za torami. O ile mnie pamięć nie myli to na przeciwko Sokołowa.

Dokładnie tak

Ale Baxon wspominał o innym skupie - praktycznie na skrzyżowaniu Romanowicza z Klikowską.

Ostatnio, jak się upomniałam, że żółtych worków jest za mało, to pan stwierdził, że mogę spokojnie plastiki wrzucić do pozostałych kolorów, jak tam jest miejsce

[LordRuthwen]

No tak, bo to i tak trafia do jednej zgniatarki

[daria85]

Niestety to prawda. Rozmawiałam z panem (sąsiadem), który pracuje w mpgk i segregacja jest wymagana przepisami unijnymi - a śmieci i tak lądują w jednym aucie a potem wszystkie razem w jednym miejscu. Jedno mnie wkurza a mianowicie cena za wywóz - mieszkamy w 3 w domku i płacimy 29,70 a moi rodzice w gminie po sąsiedzku płacą 30 zł od 5 osób. Na początku cena wyjściowa była 9,90od osoby, ale po wyłonieniu firmy wójt obniżył cenę do 6 zł od osoby - nie obyło się bez zamieszania bo to nowe deklaracje nalezało złożyć, ale to chyba uczciwe wobec mieszkańców. Każdy dostał blankieciki z kwotą co miesięczną do zapłaty. Zajmuje się tym 2 urzędników. Tarnów jest dla mnie porażką, nie ogarniam jak ta masa urzędników tego nie ogarnia:)

[opornik]

My tu narzekamy a tymczasem w Hrubieszowie inaczej rozwiązali problem, właśnie w Trójce leci reportaż na ten temat.

Śmieci w gminie Hrubieszów odbierają tylko raz na kwartał
2013-09-04, Aktualizacja: 2013-09-04 13:48

Do hrubieszowskiego sanepidu wpłynęła już pierwsza skarga na to, że śmieci odbierane są tak rzadko. Urzędnicy tłumaczą, że - co prawda odpady odbierane są rzadko - ale dzięki temu za odbiór śmieci w gminie Hrubieszów mieszkańcy płacą wyjątkowo mało a jeśli gmina utonie w śmieciach, trzeba będzie zmienić przepisy. Jednak nie wcześniej niż w 2014 roku.
Opłaty za odbiór odpadów komunalnych w gminie Hrubieszów wynoszą 4 zł. od osoby, gdy w gospodarstwie jest do czterech osób i 3 zł. w przypadku liczniejszych rodzin. Ta niska kwota wynika właśnie z rzadkiej częstotliwości odbioru śmieci. Raz na kwartał odpady zabierane są w zabudowie jednorodzinnej a raz w miesiącu w wielorodzinnej. W Urzędzie Gminy usłyszeliśmy, że taka była wola mieszkańców:

- Rozmawialiśmy z nimi na spotkaniach wiejskich. Mieszkańcy podkreślali, że priorytetem jest dla nich jak najniższa cena – mówi Angelika Wójciak, referent ds. gospodarki komunalnej w hrubieszowskim Urzędzie Gminy.
Najwyraźniej jednak mieszkańcy mają wątpliwości co do częstotliwości odbioru śmieci, bo zarówno do sanepidu w Hrubieszowie wpłynęła już jedna skarga w tej sprawie:

- Pismo wpłynęło od mieszkanki gminy Hrubieszów. Ta sama osoba alarmowała nas jeszcze przed wejściem w życie uchwały gminnej regulującej kwestie odpadów. Wtedy mieszkanka wyrażała zaniepokojenie planami UG a pod koniec sierpnia złożyła skargę. Przekazaliśmy ją do wójta gminy i czekamy na odpowiedź – tłumaczy Elżbieta Zawrotniak, dyrektor sanepidu w Hrubieszowie.

Elżbieta Zawrotniak podkreśla, że stacja epidemiologiczno-sanitarna na bieżąco monitoruje zagrożenie epidemiologiczne w powiecie i na razie nie ma powodów do niepokoju: - O ile w ubiegłym półroczu stwierdziliśmy kilka chorób, np. zakażenie jelitowe to teraz sytuacja jest wręcz wzorowa i nie odnotowaliśmy takich przypadków – mówi dyrektor.

więcej na http://hrubieszow.naszemiasto.pl/artyku ... ,id,t.html
Warto przeczytać.

[pilips]

Witam. A ja chyba wyłamię się z ogółu wypowiedzi i opowiem swoją "śmieciową historię"
Zaczęło się od tego, że kilka lat temu miasto zaoferowało wywóz posegregowanych śmieci bez opłat. Jako że mieszkam w budynku wielorodzinnym (kamienica), śmieci były wcześniej wywożone 2 razy w tygodniu (koszt 18 zł/osobę).
Po rozpoczęciu segregacji częstotliwość odbioru śmieci nie segregowanych zmniejszyliśmy do 1 odbioru tygodniowo (9 zł/osobę).
Aktualnie opłata za odbiór śmieci segregowanych wynosi bodajże 9,80 zł/osobę.
Wynika z tego, że gdybyśmy dopiero teraz zdecydowali się na segregację odpadów, to zamiast podwyżki, o których wszędzie głośno dostalibyśmy obniżkę w wysokości 50%.
Nie chcę wsadzać kija w mrowisko, ale może ktoś jest w stanie wytłumaczyć to, że mi by się opłacało, a całej reszcie kraju nie?
P.S.
Chciałem podziękować Adminowi, że po moich długich staraniach dał mi możliwość do wypowiadania się na tym forum, które od długiego czasu śledzę z uwagą...

[ad2222]

Nie chcę wsadzać kija w mrowisko, ale może ktoś jest w stanie wytłumaczyć to, że mi by się opłacało, a całej reszcie kraju nie?

ja też płacę mniej, ale widać większość płaci więcej, i stąd pretensje.

[mirak]

łatwiej byłoby przełknąć to więcej, gdyby śmieci byłyby wywożone regularnie i śmieci nie walałyby się całymi dniami wokół śmietników, aby sumiennie posegregowane śmieci były rzeczywiście właściwie utylizowane, mam niestety podejrzenia, że trafiają do jednego wora i na jedno wysypisko po staremu.

[extremal]

Ścigała powiedział, że na razie miasto daje sobie czas do końca roku na przeanalizowanie zaistniałej sytuacji. Problem widać, skoro butelki leżą wokół śmietników.

[Goscinny]

Dzisiaj moja małżonka przyglądnęła się pracy "Gansewinkel" czy jak oni się nazywają.
Przyjechała śmieciarka, pan wszedł do śmietnika i wyniosł kosz z napisem "papier". Wrzucił do śmieciarki, po czym wykonał taką samą czynność z zawartością koszy "plastik" i "szkło". Do tej samej śmieciarki!
Moje pytanie: po cholerę w takim razie trzy kosze i zmuszanie ludzi do segregacji do tych trzech koszy, skoro i tak ląduje to w jednej śmieciarce? Chyba tylko po to, żeby łatwiej było wykazać, że ludzie nie sortują. Jak widać przepis nie stosuje się do firm wywożących śmieci - oni posortowane znowu mieszają.
W sumie to mnie nie dziwi - w końcu co im można zrobić, prawda?

[defekator]

Ja znalazłem takie tłumaczenie tego fenomenu:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... rki__.html

[Goscinny]

No tak, ale z tego wynika, że powinny być dwa rodzaje pojemników - na zmieszane i te do recyclingu. A są 4 rodzaje - niepotrzebnie.

[imlazy]

No to może zapytajmy prezydenta miasta... a ... no tak On teraz nie może udzielić odpowiedzi na ten temat.

Jeśli wszystkie firmy wrzucają wszystko do jednej śmieciary to nie ma sensu sortować i miasto powinno zrewidować opłaty za wywóz śmieci w trybie 'na już'. Wszyscy powinni płacić tak jak za sort i tyle.