Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ

Bastekxyz
Archont
Posty: 966
Rejestracja: 05-06-2010, 02:45

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: Bastekxyz »

A szkoda, bo w Tarnowie nie ma gdzie pojeździć na rolkach. Brakuje trasy jak chociażby ta z Katowic w Dolinie Trzech Stawów.


szopen
Prytan
Posty: 268
Rejestracja: 10-11-2010, 19:32
Lokalizacja: Tarnów - Centrum

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: szopen »

Szczerze? Wjazdy na wały w poszczególnych wsiach (takimi gruntówkami etc.) muszą zostać drożne z chociażby takiego względu, że na wysokości między innymi Siedlca czy Glowa ludzie mają pola uprawne po odwodnej stronie wału i jakoś właściciele/pracownicy muszą się tam dostać. To samo tyczy się betoniarni w Komorowie. To nie jest problem gdyż w tej sytuacji chodzi o wjechanie na wał i zjechanie z niego w ciągu kilku minut na drugą stronę i powrót tą samą drogą.

Osobiście postawiłbym dwa porządne słupy przy początku ścieżki - w Ostrowie żeby wybić z głowy mieszkańcom Gosławic/Komorowa/Bobrownik M. robienia sobie z drogi rowerowej obwodnicy dla swoich wiosek, bo strzelam w ciemno, że mieszkańcom dalszych miejscowości (Radłów, Biskupice) już niekoniecznie opłacałby się jazda wałem. Póki co sam będę miał na uwadze uruchamianie kamerki podczas jazdy tym odcinkiem.

Edit: W kwestii służb ratunkowych mam trochę mieszane uczucia. Ryzyko wypadku rowerzysty na takim odcinku drogi jest, nie czarujmy się, niewielkie. Nie ma dziur, nie ma samochodów (teoretycznie... :roll: ), a na płaskim odcinku drogi ciężko o wysiłek mogący doprowadzić do zasłabnięcia. Prędzej pijany dziadzio rowerzysta stoczy się z wału (ale takich delikwentów widziałem tam zanim ktoś planował lać asfalt). Jak w zeszłym roku w porze wieczorno-nocnej tarnowskie służby zostały wezwane do rowerzysty w lesie między Skrzyszowem a Zawadą, który prawdopodobnie złamał nogę i nie potrafił określić swojego położenia, to nikt nie pchał się samochodem do lasu i nie narzekał na brak dojazdu. Był quad, była kamera termowizyjna, a i tak koniec końców poszkodowany został zlokalizowany przez strażaków, którzy 'z buta' udali się na poszukiwania. Serio, służby są odpowiednio przygotowane na wiele scenariuszy, które być może przeciętnemu obywatelowi nie przechodzą nawet przez myśl.

W kwestii samej ścieżki na wale Dunajca, jeżeli ktoś miałby z nich już korzystać, to najprędzej karetki pogotowia ratunkowego. Ale pamiętajmy o tym, że kierowcy karetek, to też ludzie, którzy potrafią analizować. Na pewno do bólu brzucha, który nie ustępuje od 3 dni nikt nie będzie pruł alarmowo najkrótszą możliwą drogą narażając przy okazji potencjalnych rowerzystów czy pieszych. Co do straży pożarnej, to wiosną i jesienią nagminne są pożary traw nad Dunajcem, ale w takich przypadkach również nie pamiętam żeby strażacy pokonywali jakieś zawrotne dystanse koroną wału.

Awatar użytkownika

mirak
Archont
Posty: 852
Rejestracja: 30-09-2009, 19:53
Lokalizacja: Tarnów Strusina

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: mirak »

Też mi problem. Montuje się barierki przesunięte względem siebie. Rowerzysta slalomem pokona bez problemu i bezpieczne. A pan Leśniak do zwolnienia za brak jakichkolwiek kompetencji.
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"

Awatar użytkownika

Szafa76
Obywatel
Posty: 20
Rejestracja: 19-07-2016, 17:08

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: Szafa76 »

ad2222 pisze:@Szafa76: na rolkach raczej po ścieżce rowerowej nie pojeździsz, będziesz potraktowany jak samochód :) - czyli jak intruz. I to w świetle prawa. W artykule powyżej (tym o Velo Dunajec) jest to właśnie napisane.
A już za kilkanaście dni otwarcie 14-kilometrowej ścieżki rowerowej od Ostrowa do Biskupic Radłowskich koło Tarnowa. Teraz jeżdżą po niej nie tylko rowerzyści, ale nawet... samochody. W przyszłości nie będą mogli jeździć tu jednak rolkarze.
Zdaję sobie doskonale sprawę z tego ,że rolkarz w świetle prawa traktowany jest jak pieszy i zgodnie z przepisem powinien korzystać z chodnika co jest głupotą bo zaprawiony w boju użytkownik rolek bez kłopotu utrzymuje na równym asfalcie większą prędkość przejazdową niż rowerzysta amator.Ale na ścieżce rowerowej która w myśl przepisów ma status drogi publicznej dla rowerów "USTAWA z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych
(Dz.U. z 2013r. poz. 260 z pózn. zm.)

droga - wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi (ścieżki) dla pieszych lub drogi (ścieżki) dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym sią w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt,"


Ze względu na brak wydzielonego chodnika" pieszy rolkarz " :D ma prawo korzystać z lewej stronnego pobocza wyżej wymienionej ścieżki :) Prawda jest taka że w myśl przepisów nie ma takiego określenia jak rolkarz i środka transportu jak rolki,jak również znaków zakazu i nakazu które użytkowników rolek dotyczą,więc póki co muszą mnie traktować jak zwykłego pieszego :mrgreen:

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: ad2222 »

@Szafa: to nie będzie "droga" tylko "ścieżka rowerowa" - żadnych poboczy itp. Więc niestety, zapomnij o rolkach.
Jeżeli chodzi o miejsca dla rolek, to pod Marcinką: ul. Lotnicza/Sanguszków (ale po 18, bo wcześniej jest spory ruch), a najlepiej park biegowy Marcinka - bo wydaje mi się, że ta wyasfaltowana pętla jest właśnie przewidziana na rolki?
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

Awatar użytkownika

Szafa76
Obywatel
Posty: 20
Rejestracja: 19-07-2016, 17:08

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: Szafa76 »

Dopóki rolkarz ma status pieszego to może korzystać jak pieszy :mrgreen: " Pieszy w myśl art. 11 ust. 4 może korzystać z drogi dla rowerów tylko gdy nie ma chodnika lub pobocza albo nie można z nich korzystać. W przeciwnym razie popełnia wykroczenie zagrożone mandatem karnym – 50zł " W przypadku rowerów określenie droga dla rowerów czy ścieżka dla rowerów używane są zamiennie,zgodnie z przepisami jest to to samo . :D
https://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_rowerowa" onclick="window.open(this.href);return false; ze wskazaniem na " (także: droga dla rowerów, trasa rowerowa, ciąg pieszo-rowerowy, pot. ścieżka rowerowa) :mrgreen:

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: ad2222 »

Ok, rób jak chcesz, sam odpowiadasz za swoje czyny ;)
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

Awatar użytkownika

Szafa76
Obywatel
Posty: 20
Rejestracja: 19-07-2016, 17:08

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: Szafa76 »

Spoko :D Po prostu sprawę statusu rolkarza na drodze publicznej wałkowałem już sporo razy :mrgreen: W razie robienia mi foty przez jakiegoś zawistnego rowerzystę na wale Dunajca,będę się wyjątkowo promiennie :mrgreen: uśmiechał razem z starszym synem :) Przed policją w razie gdyby chcieli ruszyć za nami w pościg ;) również nie będziemy uciekać . :mrgreen:


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: Beny »

Szafa76 pisze:Spoko :D Po prostu sprawę statusu rolkarza na drodze publicznej wałkowałem już sporo razy :mrgreen: W razie robienia mi foty przez jakiegoś zawistnego rowerzystę na wale Dunajca,będę się wyjątkowo promiennie :mrgreen: uśmiechał razem z starszym synem :) Przed policją w razie gdyby chcieli ruszyć za nami w pościg ;) również nie będziemy uciekać . :mrgreen:
Wszystko ok tylko nie miej później do rowerzystów pretensji ze któryś potrącił Ciebie albo Twojego syna, jeśli chcesz "podchodzić" pod definicje pieszego jeździj z prędkością pieszego jak najbliżej krawędzi jezdni a nie cala szerokością. Niestety na Błoniach spotykam takich rolkarzy którzy uzurpują sobie prawo do pierwszeństwa na takiej drodze a później płaczą ze oni jechali środkiem ale rozpędzony rowerzysta w nich wjechał. Jest droga dla rowerów jest asfalt teren nie zabudowany rowerzysta ma prawo sie rozpędzić, to juz nie chodzi nawet ze to utrudnienie dla rowerzysty ale dla samego bezpieczeństwa rolkarzy po co sie tam pchać??, droga rowerowa to nie plac zabaw gdzie mozna sobie z dziecmi na rolki chodzic to bardzo niebezpieczne miejsce dla pieszych i rolkarzy.

Awatar użytkownika

Szafa76
Obywatel
Posty: 20
Rejestracja: 19-07-2016, 17:08

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: Szafa76 »

Trochę lat już żyję ,na rolkach też spędzam sporo czasu czy to na chodnikach czy drogach rowerowych lub innych i jeszcze w życiu nie miałem spiny z rowerzystą czy kierowcą samochodu.Wystarczy przestrzegać podstawowych zasad ruchu drogowego i mieć oczy dookoła siebie (nigdy nie jeżdżę w słuchawkach na uszach) Przy odrobinie dobrej woli i umiejętności myślenia można spokojnie ze sobą koegzystować.Inna sprawa że zawsze można trafić szukającego zwady oszołoma,ale na to niestety nie mamy wpływu :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
marwaldor
Archont
Posty: 748
Rejestracja: 10-05-2013, 06:43

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: marwaldor »

Rolkarzy od groma w Lasku Lipie. Nawet autami zajeżdżają, parkują, wyciagają sprzęt i poooszli :)

I nie panikujcie z tymi rolkami. Myślę, że mozna śmiało po wale zasuwać i nikt sie nie doczepi tak samo jak do spacerowiczów co jest ich od groma tamże.


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: Beny »

marwaldor pisze: I nie panikujcie z tymi rolkami. Myślę, że mozna śmiało po wale zasuwać i nikt sie nie doczepi tak samo jak do spacerowiczów co jest ich od groma tamże.
No to moze nie nazywajmy tego jako droga rowerowa tylko ciag pieszo rowerowy i bedzie po sprawie, ja nic nie mam do pieszych, rolkarzy którzy bezpiecznie i zgodnie z zasadami korzystają z danej drogi.
Ale mam do tych ktorzy nie maja zielonego pojecia co to jest droga i ze nie są na niej sami, wymuszaja wrecz na rowerzystach swoje pierwszeństwo, po drodze sie idzie gęsiego jeden za drugim a nie jak świete krowy cala szerokością jezdni,ja rozumiem ze niewygodnie paniom z wozkiem w cztery isc gesiego i rozmawiac no ale trzeba sie dostosowac jak sie jedzie po drodze.Przyklad jest wlasnie w lasku lipie gdzie pod wieczor to trzeba niemal slalomem miedzy pieszymi jechac i patrzec czy pod kola nie wleci dziecko czy pies,a żeby to wieczorem taki pieszy ubral cos odblaskowego?? ee gdzie po co,doszlo do tego ze czuje sie na tej drodze dla rowerow wrecz jak intruz a spróbuj jeszcze komuś zwrocic uwage ze chcesz przejechac.

Awatar użytkownika

Autor tematu
marwaldor
Archont
Posty: 748
Rejestracja: 10-05-2013, 06:43

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: marwaldor »

Beny, używaj dzwonka. Testowałem, skutkuje. A jak miniesz delikwenta podziękuj. Wszyscy będą zadowoleni.
Raz tylko mialem pyskówkę z niemłodą panią z kijkami, co złośliwie lazła środkiem (i nie maiła ochoty zejść na bok) po to aby wykrzyczeć, że droga w Lipiu jest dla wszystkich.
Ale cóż, każdy ma czasem gorszy dzień...

Awatar użytkownika

Szafa76
Obywatel
Posty: 20
Rejestracja: 19-07-2016, 17:08

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: Szafa76 »

Otóż to przy odrobinie dobrych chęci z każdym się można dogadać :mrgreen: Jeżeli jadę na rolkach i rowerzysta w jakikolwiek cywilizowany sposób sygnalizuje że się zbliża z tyłu nieważne czy to dzwonek czy głośne "UWAGA" to dostaje wolny przejazd i stare motocyklowe pozdrowienie LWG ;) czyli lewa w górę (podniesienie lewej ręki) i tego samego uczę moich synów.Pozdrawiam.


sylw3st3r
Archont
Posty: 718
Rejestracja: 04-11-2009, 00:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

Post autor: sylw3st3r »

ja też sporo na rowerze jeżdżę i bardzo ale to bardzo często przez lasek lipie bo każdą trasę rozpoczynam na osiedlu zielonym, i fakt faktem nigdy nie miałem problemu z rolkarzami, zawsze jak mówiłem albo uwaga albo przepraszam to się każdy odsuwał na bok i zazwyczaj jeszcze dziewczyny się uśmiechały przez co jeszcze przyjemniej się dziękowało :), największy problem to tak jak kolega wspomniał Panie z kijkami... droga jest ich i tylko ich i nie zbliżać się z rolkami czy rowerem do nich...

ODPOWIEDZ