Pytanie o zamek tarnowski i mury obronne Tarnowa
Poogladąc ruiny ? a co tam jest do oglądania ? W tym momencie oglądanie ruin zajmuje z 3 minuty, popatrzysz na parę cegieł i koniec.
Bardzo daleko mu do innych zamków.
Bardzo daleko mu do innych zamków.
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
Tylko odbudowa zamku w stopniu umożliwiającym zwiedzanie ma sens. Odbudowa do tzw. trwałej ruiny mija się z celem. Tak naprawdę miasto mogło by odbudować zamek za kwotę zbliżoną do nowo budowanych bloków. Popatrzmy na Rytro, Wtrzyszczkę, Muszynę. polecam Muszynę, jeszcze nie dawno było tam gruzowisko a teraz z zamku muszyńskiego można podziwiać przepiękny widok na okolicę. Pytam raz wtóry, co nasi włodarze zrobili dla tego miasta? Cisza.
Nie ma co się spierać odbudowany zamek na górze Św. Marcina byłby atrakcją turystyczną na skale wojewódzką na pewno jak nie na krajową (zależy od tego jaka by to była odbudowa)
Tylko skąd pieniądze na to wziąć? Miasto ma wyłożyć? A czy ktoś szacował jakie kwoty wchodzą w rachubę? 1mln? 10mln? 100mln?
Tylko skąd pieniądze na to wziąć? Miasto ma wyłożyć? A czy ktoś szacował jakie kwoty wchodzą w rachubę? 1mln? 10mln? 100mln?
Po za tym - czy odbudowany zamek będzie atrakcją? Z tym moze być różnie. Aby odbudowa miała sens trzeba by ją zrobić odpowiednimi - czyli zbliżonymi do historycznych metodami i materiałami. A to bardzo kosztowne.
Ile osób szczeka na Prezydenta, że zamiast remontować drogi buduje fontannę? A fontanna togrosze kosztuje w porównaniu do zamku. O ile w miejscowościech turystyczno wypoczynkowych zamek staje sie dodatkową atrakcją to Tarnów turystyczno wypoczynkowy nigdy nie był.
Dopiero by się podniósł wrzask pod niebiosa jak by budowano zamek - 10 milionów to pewnie by nie starczyło.
Nie - zamek to mozna budować jak będziemy mieli pieniądze - no chyba, że ktoś z funduszami prywatnymi się z miastem dogada - ale to inna bajka.
Ile osób szczeka na Prezydenta, że zamiast remontować drogi buduje fontannę? A fontanna togrosze kosztuje w porównaniu do zamku. O ile w miejscowościech turystyczno wypoczynkowych zamek staje sie dodatkową atrakcją to Tarnów turystyczno wypoczynkowy nigdy nie był.
Dopiero by się podniósł wrzask pod niebiosa jak by budowano zamek - 10 milionów to pewnie by nie starczyło.
Nie - zamek to mozna budować jak będziemy mieli pieniądze - no chyba, że ktoś z funduszami prywatnymi się z miastem dogada - ale to inna bajka.
9000 ml A Rh-
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Podobne rzeczy miały miejsce w Tropsztynie. Byłem tam i zamek robi wrażenie. Opowieści, że odbudował zamek właściciel fabryki helikopterów to bujdy na resorach. Odbudowywuje zamek fundacja i to ona opiekuje sie zamkiem. Właściciel fabryki zbiera tylko na to pieniądze wykorzystując kontakty towarzyskie. A kwota? Hmm z 30 mln PLN to byłoby już coś na odbudowę zamku w Tarnowie. Pytanie tylko skąd wziąć?karamba pisze:Nie ma co się spierać odbudowany zamek na górze Św. Marcina byłby atrakcją turystyczną na skale wojewódzką na pewno jak nie na krajową (zależy od tego jaka by to była odbudowa)
Tylko skąd pieniądze na to wziąć? Miasto ma wyłożyć? A czy ktoś szacował jakie kwoty wchodzą w rachubę? 1mln? 10mln? 100mln?
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
Do tej wypowiedzi piłem. Nie ma tam TERAZ co oglądać, więc nie widze tam żadnego potencjału. Powtarzam - teraz, a nie wtedy jak by go odbudowalifiga pisze:Zamek jako atrakcja turystyczna jest faktycznie nie wykorzystany. Ludzie przejeżdżają obwodnicą, tuż pod zamkiem i nawet nie wiedzą że nad nimi górują jakieś ruiny. A może akurat ktoś zobaczyłby jakiś szyld informujący o zamku, zjechałby pooglądać ruiny. A jak już będzie na ruinach to wstąpi na tarnowski rynek? Lub odwrotnie. Turyści na rynku, ale informacji o zamku w centrum brak.
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
-
- Prytan
- Posty: 266
- Rejestracja: 08-08-2011, 23:51
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
-
- Prytan
- Posty: 266
- Rejestracja: 08-08-2011, 23:51
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Jestem na rowerze kilka razy w tygodniu. Więc wiem jak jest, pisałem już o tym, że na ścieżce cały czas pełno kruszywa.wejss pisze:Przypominam, że to po czym chodzicie dziś jest już rekonstrukcją z lat 60-tych, np zarys wieży tak naprawdę jest nadbudowany i przesunięty od pierwowzoru o kilka metrów. Prace prowadził z tego co się nie mylę Pan Dworaczyński.
Cieszy bardzo takie zainteresowanie zamkiem tarnowskim
Dla jasności w tej sprawie przypomnę tylko, że:
a) w sądzie toczy się sprawa o to, kto jest właścicielem wzgórza zamkowego między Pawłem Sanguszką a Prezydentem Miasta jako przedstawicielem Skarbu Państwa. W tej chwili w księgach hipotecznych wpisany jest ten pierwszy. Jak długo sprawa własności nie będzie rozstrzygnięta, tak długo nikt nie zainwestuje tam nawet złotówki;
b) istnieje zamówiony przez Urząd Miasta w 2001 r. projekt aranżacji ruin zamku autorstwa S. Kaczmarczyka, W. Niewaldy i P. Stępnia. Orientacyjny koszt realizacji kilkadziesiąt milionów złotych;
c) mury zostały nadbudowane może najwyżej o pół metra i to tylko na zamku wysokim (nie fortyfikacje) w latach 60. XX w. pod kierunkiem Marty Nowosad-Gryl;
d) cały teren zamczyska to oceniając bardzo orientacyjnie teren 300x200 m, więc zwiedzić tego w trzy minuty raczej się nie da, ale w całości też trudno, bo ludzie budują tam drogi, domy, a niektórzy chcą tam nawet postawić pomnik w formie krzyża 22,5 m, wkopany na 8 m.
Dla jasności w tej sprawie przypomnę tylko, że:
a) w sądzie toczy się sprawa o to, kto jest właścicielem wzgórza zamkowego między Pawłem Sanguszką a Prezydentem Miasta jako przedstawicielem Skarbu Państwa. W tej chwili w księgach hipotecznych wpisany jest ten pierwszy. Jak długo sprawa własności nie będzie rozstrzygnięta, tak długo nikt nie zainwestuje tam nawet złotówki;
b) istnieje zamówiony przez Urząd Miasta w 2001 r. projekt aranżacji ruin zamku autorstwa S. Kaczmarczyka, W. Niewaldy i P. Stępnia. Orientacyjny koszt realizacji kilkadziesiąt milionów złotych;
c) mury zostały nadbudowane może najwyżej o pół metra i to tylko na zamku wysokim (nie fortyfikacje) w latach 60. XX w. pod kierunkiem Marty Nowosad-Gryl;
d) cały teren zamczyska to oceniając bardzo orientacyjnie teren 300x200 m, więc zwiedzić tego w trzy minuty raczej się nie da, ale w całości też trudno, bo ludzie budują tam drogi, domy, a niektórzy chcą tam nawet postawić pomnik w formie krzyża 22,5 m, wkopany na 8 m.
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Ja już nieraz twierdziłem, że pasowałoby go odbudować, bo:
1. W okolicy jest wiele bractw rycerskich i mieliby się wreszcie gdzie bawić.
2. Byłoby go widać z DK4 oraz A4.
3. Ludzie by tu jednak zaczęli przyjeżdżać.
1. W okolicy jest wiele bractw rycerskich i mieliby się wreszcie gdzie bawić.
2. Byłoby go widać z DK4 oraz A4.
3. Ludzie by tu jednak zaczęli przyjeżdżać.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Odbudować można tylko to, co wiadomo jak wyglądało przed zburzeniem. Tutaj takiej wiedzy nie mamy. Odpowiednia aranżacja z ruin podniesieniem wieży sprawi, że ruiny zamku będą widoczne nawet z okolic Lisiej Góry.
Zmieniając częściowo temat: właśnie trwają prace przy murze obronnym za pomnikiem gen. J. Bema (dzisiaj wyburzają schodki). Znaleziono w tym miejscu spodziewane zresztą pozostałości baszty (zdjęcia w załączniku). Ciekawe czy zostaną jakoś wyeksponowane. W każdym bądź razie warto obejrzeć, bo pewnie wkrótce znikną z oczu.
Zmieniając częściowo temat: właśnie trwają prace przy murze obronnym za pomnikiem gen. J. Bema (dzisiaj wyburzają schodki). Znaleziono w tym miejscu spodziewane zresztą pozostałości baszty (zdjęcia w załączniku). Ciekawe czy zostaną jakoś wyeksponowane. W każdym bądź razie warto obejrzeć, bo pewnie wkrótce znikną z oczu.