Koronawirus w Tarnowie
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Koronawirus w Tarnowie
A gdzie ten obiecany lokdałn co miał w sierpniu być?
Wysłane z mojej budki telefonicznej
Wysłane z mojej budki telefonicznej
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Koronawirus w Tarnowie
Spokojnie - jeszcze prawie dwa tygodnie.
A serio, to mam nadzieję, że w tym roku nie będą tak świrować, zwłaszcza ze szkołami, przedszkolami itd.
Nagle zamkną przedszkola i co dalej? Rodzice znowu na jakieś opieki płatne, czy urlop mają wziąć?
A serio, to mam nadzieję, że w tym roku nie będą tak świrować, zwłaszcza ze szkołami, przedszkolami itd.
Nagle zamkną przedszkola i co dalej? Rodzice znowu na jakieś opieki płatne, czy urlop mają wziąć?
Re: Koronawirus w Tarnowie
W ramach szlifowania cnót niewieścich matki zwolnią się z pracy i już z domu nie wyjdą,
Chyba, że do kościoła.
Ale nie sama.
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)
Re: Koronawirus w Tarnowie
Faktycznie jest nieco lepiej niż "miało być"LordRuthwen pisze: ↑18-08-2021, 15:46A gdzie ten obiecany lokdałn co miał w sierpniu być?
Wysłane z mojej budki telefonicznej
https://www.facebook.com/defoliator/ pisze: Przez parę ostatnich dni obserwując sytuację COVID-19 w Polsce, można zauważyć stabilizację tempa wzrostu na poziomie ok 20% z delikatnym spowolnieniem w ostatnich dniach (średnia krocząca oscyluje w okolicach 10-20% wzrostu). Jest to równocześnie dobra, jak i zła wiadomość.
Dobra - ponieważ wzrosty nie osiągnęły poziomów z Florydy, co wprost świadczy o tym, że ta transmisja jest u nas mniejsza, a pośrednio może to być spowodowane większym poziomem uodpornienia Polaków niż Amerykanów w tamtym stanie. Skalę zgońow w przeliczeniu na milion mieszkańców mamy podobną, zatem można się było spodziewać podobnego uodpornienia (stąd był mój wniosek że możemy się spodziewać podobnego przebiegu jak na Florydzie). Jednak, jak widać, wariant Delta się u nas zachowuje ciut inaczej. Wskazuje to na to, że faktyczna liczba zgonów COVID’owych musiała być u nas większa niż te 75000 i to znacznie. Inaczej tej wyższej odporności się nie da wyjaśnić. W końcu jesteśmy gorzej zaszczepieni. Po prostu więcej Polaków musiało tą chorobę przejść. To dobra wiadomość.
Niestety o poważnych źródłach danych w tym kraju możemy tylko pomarzyć. Badań przesiewowych/randomizowanych, aby znać ten poziom niestety brak - pozostaje jedynie szacowanie (np. poziomu uodpornienia na podstawie zgonów).
Może też istnieć inne wytłumaczenie, na które zwracało już kilka osób uwagę. Mianowicie inne zachowania ludzi na Florydzie powodujące jednak większe transmisje. Np. temperatury regularnie dotykają tam 35°C w cieniu, co jednak powodować może większe tłoczenie się ludności w zamkniętych, klimatyzowanych pomieszczaniach. To naturalnie zwiększało będzie transmisję. Różnica ta również gra na naszą korzyść, dając nam więcej czasu na szczepienia i bardziej spłaszczoną falę w obecnym okresie. Jest to już mniej pocieszające wytłumaczenie zaistniałej sytuacji, ponieważ będzie oznaczać, że na wzrosty w stylu Florydy i tak przyjdzie czas (po prostu w momencie gdy się już stłoczymy).
1000 przypadków nastąpi zatem później niż początkowo zakładałem. Mamy ciut więcej czasu. Wzrost, który wyhamował na poziomie 10-20%, a nie osiągnął florydzkich 50-70% jest to jednak również zła wiadomość - zwyczajnie dlatego ponieważ wzrost % tydzień do tygodnia dalej jest wzrostem wykładniczym, po prostu wolniejszym niż na Florydzie, ale jest faktem. Oznacza to ni mniej ni więcej, że enigmatyczna „odporność stadna” Polaków po prostu nie istnieje i fala jest nieuchronna. Po prostu będzie troszkę odsunięta w czasie do przodu.
Czego zatem można się spodziewać?
● Utrzymania wzrostów na poziomie 10-20% prawdopodobnie do końca sierpnia (nic nie zwiastuje aby w ciągu najbliższych 10 dni miały się zmienić jakoś gwaltownie zachowania Polaków). Na koniec sierpnia spodziewam się ok. 250-300 przypadków dziennie przy aktualnych danych.
● Przyspieszenia wzrostów od początku września ze względu na:
1. Powrot dzieci do szkół, a jest to grupa najgorzej uodporniona, a w dużej mierze w ogóle niezaszczepiona (do 12 roku życia), zatem i będzie najmocniej transmitować.
2. Powrót do biur z urlopów.
3. Stopniowy spadek temparatury, który nas zniechęci do intensywnego otwierania okien zapewniającego cyrkulację, jak i stopniowo zmniejszy zainteresowanie spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu.
4. Niedostrzeganie wzrostów i złudne poczucie końca pandemii, co dodatkowo rozluźnia zachowania Polaków i powoduje rezygnację z DDM.
5. Spadający z czasem ok. 6 miesięcy poziom ochrony przed lekkim zachorowaniem zarówno poszczepiennej, jak i po przechorowaniu (co zresztą stoi za decyzją doszczepiania trzecimi dawkami w Izraelu już teraz, jak i w USA po 8 miesiącach od szczepienia drugą dawką). My nie doszczepiamy, preferujemy wylewanie dawek do zlewu. Na dzień dzisiejszy spuszczono w toalecie już ponad 350 tys. dawek w Polsce. Ta krótkowzroczność się nieprawdopodobnie zemści jesienią. O ile zaszczepieni będą chronieni przed ciężkimi przebiegami to zwyczajnie masowo zaczną transmitować.
Wszystkie te czynniki złożą się na nieuchronne zwiększenie tempa wzrostów. Jedynym sposobem aby ten trend odwrócić będą po prostu restrykcje.
● 1000 przypadków (na który to moment władza zapowiada obostrzenia) można szacować na:
1. Optymistycznie: przy utrzymaniu wzrostu 20%: po 15 października.
2. Średnio: przy założeniu, że tempo transmisji od 1 września wzrośnie, a osobiście uważam, że jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz, zakładam wzrost tempa do 50% (czyli zbliżony do Florydy): wtedy można się spodziewać osiągnięcia poziomu 1000/dzień ostatni tydzień września (ok. 23-30).
3. Pesymistycznie: obserwując sytuacje na Florydzie mieliśmy tam wzrosty nawet 70%, szkoły mogą ziścić ten scenariusz: wtedy można się spodziewać osiągnięcia 1000/dzień już w okolicach 15 września.
Osobiście stawiam na 2. Jednak, tak jak mówiliśmy sobie na filmie o lambdzie, aby precyzyjnie to określić, musimy tempo to monitorować. Na aktualne wzrosty składa się tak dużo czynników i zmiennych, że precyzyjnie nie da się tego określić (nie znamy ani tego jak zachowywać się będą Polacy, ani tego jakie zasady wprowadzać będzie władza, ani jak skutecznie sanepid będzie wyłapywał i ograniczał ogniska). Na podstawie aktualnych danych można zakładać, że uplasujemy się gdzieś pomiędzy punktami 1-3, ze wskazaniem na 2.
Pewne jest jednak jedno: fali nie uda się uniknąć. Zakażenia mimo, że nie wystartowały agresywnie jak na Florydzie wyraźnie wskazują stały, wykładniczy trend wzrostowy. Po prostu bardziej płaski. Nie liczmy zatem na cuda tylko się szczepmy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Koronawirus w Tarnowie
I teraz to do czego piłem dawno i nikt mnie nie chciał słuchać. Bo są tylko dwa obozy: zaszczepieni i nie. I dalej nikt nie robi badań a statystyka jest ładna. I jasna. Ale to ja jestem ignorantem.
https://mobile.twitter.com/PrzMisiolek/ ... 1735725068
Wysłane z mojej budki telefonicznej
https://mobile.twitter.com/PrzMisiolek/ ... 1735725068
Wysłane z mojej budki telefonicznej
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Koronawirus w Tarnowie
Dzisiaj słyszałem (ale muszę to jeszcze u kogoś potwierdzić/zdementować), że do szkół przyszły propozycje prowadzenia zajęć w nowym roku szkolnym.
Ponoć ministerstwo jako jeden z planów proponuje - dzieci zaszczepione uczą się w szkole, dzieci niezaszczepione uczą się w domu. Genialne, prawda?
Ponoć ministerstwo jako jeden z planów proponuje - dzieci zaszczepione uczą się w szkole, dzieci niezaszczepione uczą się w domu. Genialne, prawda?
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Koronawirus w Tarnowie
Nie. To nie jest genialne, jest to głupie. Nawet bardzo.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
Wysłane z mojej budki telefonicznej
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Koronawirus w Tarnowie
Genialne w swej prostocie jak zrobić jeszcze głupsze społeczeństwo niż jest teraz Chciałbym, aby ktoś podpisał się imieniem i nazwiskiem pod tym pomysłem i potem, jak ktoś nie dostanie pracy, nie dostanie się do odpowiedniej szkoły itp. będzie mógł się do niego zwrócić po zapomogę
Re: Koronawirus w Tarnowie
To jest jakaś plotka raczej. Gdyby tak było albo każda pracownia w szkole musiałaby mieć możliwość transmisji lekcji online (a i tak nie dało by się ani zrobić porządnie lekcji dla dzieci w szkole ani dla dzieci w domu) albo potrzeba by z dnia na dzień 2 razy więcej nauczycieli. Bo chyba żaden by się nie zgodził aby najpierw z połową klasy robić zajęcia w szkole a potem drugi raz tą samą robotę online.
No i gdyby faktycznie były takie wytyczne (to nie jest przecież rzecz tajna) to w mediach by o tym już huczało.
No i gdyby faktycznie były takie wytyczne (to nie jest przecież rzecz tajna) to w mediach by o tym już huczało.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Re: Koronawirus w Tarnowie
Dodajmy, dzieci nie zaszczepione dobrowolnymi szczepieniami.
Re: Koronawirus w Tarnowie
Ok - aż z ciekawości sprawdziłem
https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka ... nia-2021-r
W wytycznych MEN jest sporo niemożliwych do zrealizowania idiotyzmów ale nic o podziale na zaszczepionych i niezaszczepionych nie ma. Ktoś po prostu puścił plotkę, albo czegoś nie doczytał.
https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka ... nia-2021-r
W wytycznych MEN jest sporo niemożliwych do zrealizowania idiotyzmów ale nic o podziale na zaszczepionych i niezaszczepionych nie ma. Ktoś po prostu puścił plotkę, albo czegoś nie doczytał.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Re: Koronawirus w Tarnowie
Też to gdzieś widziałem/słyszałem. Jakoś dzień lub dwa temu. Mogło to być na TVP Info
Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka
Re: Koronawirus w Tarnowie
Wszędzie bębnią .... szczepcie się ,szczepcie się ..... a ponoć dzieci w szkołach mają być szczepione dopiero pod koniec Września hehe widocznie politycy pis byli tak zajęci wojenkami że nie mieli czasu tego przygotować na początek roku szkolnego !
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''
Re: Koronawirus w Tarnowie
Pod koniec września. Czyli zakładając szczepienia Pfitzerem odporność nabędą gdzieś w połowie listopada. W sam raz na kolejny etap nauki zdalnej.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Re: Koronawirus w Tarnowie
Przepraszam, ale kto bronił tym dzieciom zaszczepić się w czerwcu, lipcu czy sierpniu? Te które mają skończone 12 lat spokojnie dało się zaszczepić przed wakacjami.