tarnowskie MPK

[MTar]

LordRuthwen, Trochę pomieszałeś. Małopolska kupi jeszcze 10 EZT z pesy w ramach jednego zamówienia dla SKA i 6 z Newagu w ramach PGZ. A zrobi to ponieważ PZP nie daje możliwości wykluczenia Pesy. Rynek podmiejskich EZT zdominowała Pesa i Newag. Posiadają prawie identyczne produkty pod względem rozwiązań konstrukcyjnych. Do tego dochodzi Stadler z aluminiowym flirtem. Jest to zdecydowanie wyższa pólka ale i droższa. Zapis że wymaga się aluminiowego pudła zaraz upadnie w KIO więc nikt tego nie stosuje. Zresztą zaraz zrobiło by się głośno że przetarg ustawiony pod szwajcarów, a mamy dobre Polskie. Dlatego stadler rzadko wygrywa. Inni gracze nie bawią się w nasze przetargi bo to zbyt małe zamówienia.

[Dominik_PCH]

gumini_0317 Nie robię z siebie eksperta. Nie pasuje mi opis sytuacji jaki jest tu przedstawiany. Kontekst -> wszystko źle. Gdy tak było PESY by nie był, a jest, produkuje, sprzedaje i działa.

Ps
Nie podoba mi Twoje patrzę z góry.

[gumini_0317]

gumini_0317 Nie robię z siebie eksperta. Nie pasuje mi opis sytuacji jaki jest tu przedstawiany. Kontekst -> wszystko źle. Gdy tak było PESY by nie był, a jest, produkuje, sprzedaje i działa.

Działa, bo sprzedaje. Sprzedaje, bo wygrywa przetargi. Wygrywa przetargi bo ma najniższą cenę. Ma najniższą cenę, bo sprzedaje buble.

To, że w prawie każdym mieście jest Biedronka nie oznacza, że jest najlepszym sklepem. Jest wręcz odwrotnie - często najniższa cena idzie w parze z najniższą jakością.

Nie podoba mi Twoje patrzę z góry.

Nie patrzę z góry, tylko w przeciwieństwie do Ciebie, w ogóle patrzę. Najczęściej z boku, resztę z dołu, ale jednak obserwuje świat.

[Dominik_PCH]

aha

[LordRuthwen]

gumini_0317, żeby jeszcze w biedronce było najtaniej...

[MTar]

Nie pasuje mi opis sytuacji jaki jest tu przedstawiany. Kontekst -> wszystko źle.

Nie, wcale tak nie jest. Linki które idą za granice to bardzo udane konstrukcje. Z ezt już nie jest tak cudownie. Choćby wyciszenie składów, napędzane jacobsy w skm hałasują nie do wytrzymania. Konieczne było ich dodatkowe wyciszanie. Estetyka w ich pojazdach tez nie powala. Szczególnie modernizowane obecnie w pesie wagony dalekobieżne nie powalają. A nie jest tak że Polskie firmy nic nie dostają przetarg na tzw Pendolino II wygrał Newag ze Stadlerem. Drugi przetarg na podobne jednostki trwa są 2 oferty jedna z Pesy a druga od Newagu i Stadlera. Tak czy tak produkcja w Polsce. A to w sumie przetargi na ponad 2,5 miliarda. Poniżej zdjęcie świeżo wyremontowanego wagonu z Pesy.

[Dominik_PCH]

Może głupie, ale skoro linki to udane konstrukcje to MTar czy ich nie zamawiamy?

[Somsiad]

Bo Linki to pojazdy spalinowe a nie EZT.

[Dominik_PCH]

No nie do końca chyba.

To, że pojazd posiada spalinową jednostkę napędową nie znaczy, że działa on na podobnej zasadzie jak np. autobus. Silnik jest jedynie generatorem prądu dla napędzających pociąg silników elektrycznych. Taki system, który powoli trafia do przemysłu samochodowego, znany jest na kolei od dziesiątków lat.

źródło:
http://biznes.newsweek.pl/pesa-link-dla ... 093,1.html

Nie znam się. Zainteresował mnie temat i próbuje się czegoś dowiedzieć. Klikam sobie po artykułach.

[ozi26]

A może warto sobie założyć nowy temat bo ten raczej z MPK to w 95% nie ma nic wspólnego.

[Lechu]

Ahaha Dominik jesteś typowym przykładem kogoś, który ma 0 pojęcia o temacie a się wypowiada Nieźle poleciałeś z tymi silnikami.

[Dominik_PCH]

Ahaha Dominik jesteś typowym przykładem kogoś, który ma 0 pojęcia o temacie a się wypowiada Nieźle poleciałeś z tymi silnikami.

Jesteś typowym bezmózgiem, z góry odbierasz prawo do zadawania pytań i zdobywania nowych informacji. Nieźle. W domu do dzieci też jedziesz takimi tekstami czy tylko na agorze taki kozak?

[Lechu]

Wystarczy, że słyszałem jaki z ciebie jest kozak

[Dominik_PCH]

aha

[MTar]

Może głupie, ale skoro linki to udane konstrukcje to MTar czy ich nie zamawiamy?

Linki są udanymi konstrukcjami z jednego prostego powodu od samego początku były przygotowywane pod kontrakt dla DB i ogólnie jako wersja eksportowa. W Polsce zamówiły je tylko województwa przygraniczne ponieważ w przetargach był wymóg posiadania homologacji niemieckiej której uzyskanie nie jest tak proste jak w Polsce. W przeciwnym wypadku oferuje się tańsze pojazdy by wygrać przetarg.

To, że pojazd posiada spalinową jednostkę napędową nie znaczy, że działa on na podobnej zasadzie jak np. autobus. Silnik jest jedynie generatorem prądu dla napędzających pociąg silników elektrycznych. Taki system, który powoli trafia do przemysłu samochodowego, znany jest na kolei od dziesiątków lat.

Przeróbka linka nie ma sensu. Inna konstrukcja wózków, zbyt niska podłoga, pudło dostosowane pod silnik spalinowy. Zresztą link ma wiele rozwiązań tożsamych z elfem. I nie jest tak że elf jest złą konstrukcją. Zwyczajnie produkty na nasz rynek są że tak to ujmę niedopieszczone. Tu coś się odkleja, tu nie spasowane, przycisk w drzwiach nie ma pamięci (to się już zmienia, na początku nikt nie wymagał tego w przetargu bo uważali że to oczywistość, jak widać dla producentów nie). Do tego fatalne warunki gwarancji. Producenci olewają nasz rynek pod względem jakościowym bo wiedzą że są bezkarni.(Solarisy na rynek niemiecki też wyglądają lepiej) W śląskich Elfach przekroczyli wagę to wyrzucili wszystko co nie było jasno wypunktowane w przetargu. Nawet tak oczywistą rzecz jak wiatrołapy. Paradoksalnie zabójstwem dla jakości jest konkurencja. Sytuacja ulega poprawie bo samorządy nauczyły się pisać przetargi, zamawiają pociągi z serwisem, więc producent nie ma prawa zrzucać winy na złą eksploatacje bo sam obsługuje pojazd, wymaga się obecnie dużego stopnia gotowości pojazdu. Wcześniej producenci wszystko zwalali na wadliwy serwis. Ogólnie wszystko idzie ku lepszemu, ale nie możemy pozwolić sobie na przeskoki. Bo co innego zbudować SZT lub podmiejski EZT a co innego dalekobieżny EZT na Vmax=250. Obecnie pesa prawdopodobnie wygra przetarg dla PIC-u na 20 ezt za kwotę około 1,3 miliarda zł. Będą to pojazdy z nowej platformy DART co prawda na 160 km/h ale producent twierdzi że może je zrobić w wersji szybszej. Więc za parę lat rozwiną się na tyle by być gotowym na pociągi dużych prędkości. Przed przetargiem na Pendolino nie byli na to gotowi dlatego nie startowali.