A to niby skąd wziąłeś ?opornik pisze:Na trasach autobusów nie montuje się progów
Internetowa Skrzynka Radnego
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Nie trzeba progów zwalniających, wystarczy zrobić tam przejście (o którym po prostu zapomniano), łączące parking ze znajdującym się naprzeciwko wejściem do parku. I od razu wstawić takie gumowe maty podniesione z zebrą, jak ostatnio wstawili na Mościckiego czy przy klubie Gwiazda na Nowym Świecie...
Szkoda, że robiąc parking nikt nie pomyślał o tym, jak zapewnić dojście pomiędzy parkingiem a parkiem. Przez pierwsze parę miesięcy nawet żywopłotu nikt nie przystrzygł przy wyjeździe z tego parkingu, (dopiero jakieś 2 tygodnie temu lekko obniżyli), więc wyjazd z niego na ulicę Romanowicza to była swoista ruletka...
Szkoda, że robiąc parking nikt nie pomyślał o tym, jak zapewnić dojście pomiędzy parkingiem a parkiem. Przez pierwsze parę miesięcy nawet żywopłotu nikt nie przystrzygł przy wyjeździe z tego parkingu, (dopiero jakieś 2 tygodnie temu lekko obniżyli), więc wyjazd z niego na ulicę Romanowicza to była swoista ruletka...
Marcinie właśnie o takim czymś rozmawiamy Przejście z tym podniesieniem Jak już wspomniałem można to przenieść z ulicy Ochronek Bo nie mam pojęcia dlaczego tam jest próg zwalniającyMarcin Zaród pisze:Nie trzeba progów zwalniających, wystarczy zrobić tam przejście (o którym po prostu zapomniano), łączące parking ze znajdującym się naprzeciwko wejściem do parku. I od razu wstawić takie gumowe maty podniesione z zebrą, jak ostatnio wstawili na Mościckiego czy przy klubie Gwiazda na Nowym Świecie...
Poza tym:
Jak inaczej to nazwać, jak nie próg zwalniający ?I od razu wstawić takie gumowe maty podniesione z zebrą, jak ostatnio wstawili na Mościckiego czy przy klubie Gwiazda na Nowym Świecie...
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Typowe progi zwalniające (np. takie jakie montuje się w strefach zamieszkania, wymagają praktycznie przejechania z szybkością 10 km/godz. - pamiętacie stary próg w okolicy Gwiadzy - człowiek prawie auto musiał zatrzymać, żeby go przejechać) faktycznie mogą utrudniać ruch autobusów. Natomiast stosunkowo niedawno (chyba pierwszy raz w Tarnowie ok. 2 mcy temu na Mościckiego) pojawiły się właśnie te zebry na podniesieniu - one są o wiele przyjaźniejsze dla samochodów, a wymagają zwolnienia...
No i przy okazji mielibyśmy załatwioną kwestię przejścia dla pieszych pomiędzy nowym parkingiem na placem zabaw w parku.
No i przy okazji mielibyśmy załatwioną kwestię przejścia dla pieszych pomiędzy nowym parkingiem na placem zabaw w parku.
Co do jazdy autobusów, to Faleq dobrze napisał. Na al. Tarnowskich pojawiły się progi o jakich Ty wspominasz, czyli takie, na których trzeba było prawie się zatrzymywać żeby przejechać. Tam autobusy, nawet niskopodłogowe sobie radziły. Więc wydaje mi się, że to jest raczej niedasizm a nie powód, dla którego próg ma przeszkadzać autobusom.Marcin Zaród pisze:Typowe progi zwalniające (np. takie jakie montuje się w strefach zamieszkania, wymagają praktycznie przejechania z szybkością 10 km/godz. - pamiętacie stary próg w okolicy Gwiadzy - człowiek prawie auto musiał zatrzymać, żeby go przejechać) faktycznie mogą utrudniać ruch autobusów. Natomiast stosunkowo niedawno (chyba pierwszy raz w Tarnowie ok. 2 mcy temu na Mościckiego) pojawiły się właśnie te zebry na podniesieniu - one są o wiele przyjaźniejsze dla samochodów, a wymagają zwolnienia...
No i przy okazji mielibyśmy załatwioną kwestię przejścia dla pieszych pomiędzy nowym parkingiem na placem zabaw w parku.
A wracając do mojej wypowiedzi. Jak już wspomniałem mówiliśmy właśnie o takim podniesieniu na przejściu, przynajmniej ja o takim mówiłem.
Dla mnie to w dalszym ciągu próg zwalniający. Nie przejedziesz na pełnej prędkości przez niego, więc można go nazwać progiem zwalniającym.
Po zastanowieniu się i przemyśleniach napiszę tak, faktycznie w ciągu tych czterech lat progi zwalniające przeszły metamorfozę. Faktycznie, w tamtych czasach montowano a raczej budowano te dziwne potwory które nie warto było pokonywać z prędkością większą jak 10km/h. Zresztą jeszcze w zeszłym roku na Modrzejewskiej przykręcili trzy takie hopki.
Co do tych dzisiejszych, nieźle to wygląda i normalnie da się po tym przejechać i zastanawiam się czy do pomysłu przy SP14 nie wrócić.
Co do tych dzisiejszych, nieźle to wygląda i normalnie da się po tym przejechać i zastanawiam się czy do pomysłu przy SP14 nie wrócić.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Taa... jasssne... a w tej bajce były smokiCubaza pisze:Nie przejedziesz na pełnej prędkości przez niego, więc można go nazwać progiem zwalniającym.
Nie będę tu podawał publicznie z jaką prędkością można przez takie coś przejechać, chcesz to ci na priva napiszę
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Kuba, co prawda kadencja Rady się kończy ale uchyl proszę rąbka tajemnicy ws budżetu na 2010 rok.
W jakiej pozycji została ulokowana kasa na remonty nawierzchni ulic. Skąd nagle pojawiły się inwestycje o których nie było wcześniej mowy.
Czy Pan Prezydent załatwił sobie w RM "kieszonkowe" z którego teraz realizuje inwestycje? Czy RM dała Panu Ścigale zielone światło na takie postępowanie?
Dlaczego w poprzednich latach nie było kasy na remonty ulic??
Dlaczego w roku wyborczym uruchomiono tyle inwestycji, że na ogłaszane przetargi nie ma ofert??
W jakiej pozycji została ulokowana kasa na remonty nawierzchni ulic. Skąd nagle pojawiły się inwestycje o których nie było wcześniej mowy.
Czy Pan Prezydent załatwił sobie w RM "kieszonkowe" z którego teraz realizuje inwestycje? Czy RM dała Panu Ścigale zielone światło na takie postępowanie?
Dlaczego w poprzednich latach nie było kasy na remonty ulic??
Dlaczego w roku wyborczym uruchomiono tyle inwestycji, że na ogłaszane przetargi nie ma ofert??
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Rozeznam się w temacie, ale zazwyczaj (było tak chyba za czasów M.Bienia) że niedoszacowano np. dochodów, okazywały się na koniec roku wyższe, stąd dodatkowe środki...opornik pisze:Kuba, co prawda kadencja Rady się kończy ale uchyl proszę rąbka tajemnicy ws budżetu na 2010 rok.
W jakiej pozycji została ulokowana kasa na remonty nawierzchni ulic. Skąd nagle pojawiły się inwestycje o których nie było wcześniej mowy.
Czy Pan Prezydent załatwił sobie w RM "kieszonkowe" z którego teraz realizuje inwestycje? Czy RM dała Panu Ścigale zielone światło na takie postępowanie?
Dlaczego w poprzednich latach nie było kasy na remonty ulic??
Dlaczego w roku wyborczym uruchomiono tyle inwestycji, że na ogłaszane przetargi nie ma ofert??
Ale ja to dokładnie sprawdzę
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Co by nie mnożyć wątków napiszę tutaj.
Czy znany Ci jest problem opisany poniżej?
Czy problem ten dotyczy naszego miasta? Jeżeli tak to w jakim stopniu?
Czy znany Ci jest problem opisany poniżej?
za http://biznes.onet.pl/finansowe-klopoty ... news-detalFinansowe kłopoty gmin
dzisiaj, 05:58 PAP (przegląd prasy)
W wielu gminach całej Polski nowe prawo wywołało spore zamieszanie - ujawnia "Rzeczpospolita".
Przyczyną obaw jest rozporządzenie ministra finansów w sprawie poziomu zadłużenia lokalnych samorządów z 23 grudnia ub.r. Zgodnie z nim, oprócz kredytów i pożyczek, do bilansu wlicza się również umowy leasingowe, podpisane kontrakty w ramach partnerstwa publiczno - prywatnego oraz umowy z odroczonym terminem płatności dłuższym niż rok.
Gminy, których suma zobowiązań przekroczy 60 proc. ich całkowitych dochodów, będą musiały przygotować, a następnie wprowadzić w życie program naprawczy.
Niektóre samorządy zostały całkowicie zaskoczone nowym aktem prawnym. Miały w planach podpisanie kontraktów. Niektóre planowały czasowe przekroczenie poziomu długu, ale wynikało to jedynie z konieczności zdobycia niezbędnego wkładu na dotacje unijne. Po ich późniejszym otrzymaniu, lokalny budżet znów powróciłby do korzystniejszego zbilansowania.
Z takiego rozwiązania nie jest zadowolony Związek Gmin Polskich RP. Jego zdaniem zabrakło konsultacji społecznych przed wejściem rozporządzenia w życie. Ponadto samorządy nie dostały odpowiedniej ilości czasu na przygotowanie się do nowej sytuacji.
Skutek będzie taki, że w wielu gminach zostaną obniżone wydatki - konstatuje "Rzeczpospolita".
Czy problem ten dotyczy naszego miasta? Jeżeli tak to w jakim stopniu?
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Z tego co wyczytałem (chociaż nie orientuję się czy budżet miasta to to samo co budżet gminy) w tym roku zadłużenie zwiększy się o 80 mln co stanowi jakieś 19 % rocznych dochodów ale sumarycznie będzie na poziomie 54% co podobno jest "bezpieczne".
http://www.tarnow.net.pl/index.php?poka ... c&id=10943
Tylko mnie zastanawia jak oni zwiększając co roku deficyt o te 20% ciągle utrzymują go na poziomie mniej więcej 55%. Czy faktycznie tak jest, czy to jakaś kreatywna księgowość, czy też spłaca się po prostu kredyty nowymi kredytami - nie wiem.
http://www.tarnow.net.pl/index.php?poka ... c&id=10943
Tylko mnie zastanawia jak oni zwiększając co roku deficyt o te 20% ciągle utrzymują go na poziomie mniej więcej 55%. Czy faktycznie tak jest, czy to jakaś kreatywna księgowość, czy też spłaca się po prostu kredyty nowymi kredytami - nie wiem.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM