Pogotowie przeciwpowodziowe
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
dokładnie powtórka z czerwca 2009...
http://www.rdn.pl/d_galeria/index.php?rdg=0091220105
http://www.rdn.pl/d_galeria/index.php?rdg=0091220105
-
- Archont
- Posty: 784
- Rejestracja: 17-12-2009, 12:41
- Lokalizacja: Polska
Powiem Ci jedno, wygląda makabrycznie. Woda od wału do wału, a od strony Fiata to brakuje gdzieś około 1m do przelania.farciarzgilmore pisze:Witam
Czy wie ktoś z Was jak wygląda rzeka Biała? Chodzi mi o widok z mostu przed salonem Fiata. Może to głupio zabrzmi ale chce tam skoczyć z synkiem po pracy pokazać mu żywioł
Mieszkam nie daleko tego miejsca i powiem szczerzę mam miękkie nogi i pełne portki.
Noc prawdopodobnie nie przespana.
Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.
w radiu mówili, może to głupio zabrzmi, ale żeby nie chodzić obserwować oglądać powodzi bez potrzeby, ponieważ jednak istnieje niebezpieczeństwo, i w sumie zgadzam się z tymfarciarzgilmore pisze:Witam
Czy wie ktoś z Was jak wygląda rzeka Biała? Chodzi mi o widok z mostu przed salonem Fiata. Może to głupio zabrzmi ale chce tam skoczyć z synkiem po pracy pokazać mu żywioł
chociaż ja jestem akurat z tych, co się pchają tam gdzie nie trzeba
Biała przy moście na Krakowskiej, poziom lustra do mostu ok. 3 metrów (informacja z drugiej ręki, ok godz. 10), kilkaset metrów dalej w stronę Azotów, linia wody kilkanaście metrów od korony wału (na odległość, nie na wysokość), rano, przed 8, poziom też dosyć wysoki (ten domek budka, który służy do mierzenia, zalany do połowy)
po południu będę tuż przy, więc będę miał info z pierwszej ręki, zaktualizowane
biorąc pod uwagę, że pada jeszcze przez dwa dni, przy czym istotny jest deszcz akurat nie w Tarnowie, tylko wcześniej, oraz informacje, że fala dopiero idzie z Ciężkowic i przez Tuchów, nie jest dobrze, po południu może być gorzej
RDN mówił o 12, że Wątok niższy i wrócił do koryta, nie wiem jak obecnie i o które miejsce im chodziło
U mnie w firmie woda zaczyna powoli zalewać plac. Jeszcze tragedii nie ma ale przypomnijcie sobie zeszły rok i masakrę na Przemysłowej i Fabrycznej. Zaczyna się dokąłdnie tak samo. Z studzienek wybiło wodę w ciągu godziny. W nocy pracownicy mają dyżur. Ja przeniosłem serwer na biurko - w zeszłym roku biur nie zalało ale licho nie śpi.
W Tarnowie się powinno uspokajać, ponieważ opady ustały. Kolejna fala opadów jest spodziewana na południowym-wschodzie Polski dziś wieczorem, w nocy i jutro do południa. Obecnie ta strefa "rodzi się" na pograniczu ukraińsko-białoruskim. Spodziewana maksymalna intensywność opadów do 4 mm/h.
Ja osobiście jestem w Krakowie obecnie - tu są dość spore perturbacje w komunikacji.
Ja osobiście jestem w Krakowie obecnie - tu są dość spore perturbacje w komunikacji.
hehe Dzięki , mam wywiad, ale mój rozmówca starsznie szumiKeleos pisze:DETO!
On już powinien mieć film i wywiad z Wątokiem przeprowadzony ^^
A tak na poważnie, to zupełnie nie podnieca mnie ten temat. Przyznam, że nawet się z niego śmieje. Wiecie dlaczego ? Bo od 1997 roku wiemy, co możę się stac i jak wielkie zagrożenie nas czeka... i co ? I nic ! Dalej to samo...
Kochanowskiego to powinni prorokiem okrzyknąć... Bo nawet jak zaleje 80 % naszego kraju, to i tak zapomnimy o tym problemie za miesiąc. A za kilka miechów znów będzie panika i płacz.
Poza tym ludzie też sami sobie są winni. Jeżeli budują się w pobliżu rzek czy małych potoczków, to mają za swoje. Prosty przykład to salon Fiata. Nie jechałem dzis tamtędy, wiec nie wiem jak wygląda sytuacja, ale nawet tam musieli coś wcisnąć, a później będą płakać.
Jasna sprawa, ja się nawet od razu ubezpieczyłem, i już w pierwszym roku z ubezpieczenia skorzystałem - a jak tak dalej pójdzie, to w tym będzie powtórka. Sęk w tym, że ostatni raz moją obecną działkę zalało 60 lat temu... i to jak była niższa o jakieś 50-60 cm...Deto pisze:Poza tym ludzie też sami sobie są winni. Jeżeli budują się w pobliżu rzek czy małych potoczków, to mają za swoje.
Problem się pojawił rok po roku, jestem ciekawy, czy teraz już ruszy z kopyta temat zbiornika retencyjnego w Skrzyszowie, w zeszłym roku temat umarł śmiercią naturalną wraz z wyschnięciem ostatniej zalanej ściany domu...
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński