Tarnów miastem wojewódzkim

[gushman]

Jeżeli jedynym argumentem łączącym Tarnów z Koszalinem jest wielkość miasta, to jest to argument niepełnosprawny.

Tamto miasto leży 160 km od Szczecina, 180 km od Gdańska i 190 km od Bydgoszczy. My w promieniu 120 km mamy 3 stolice!

Poza tym u nas nie ma kim sensownym obsadzić stołków w administracji miasta, a co dopiero województwa... Nie potrafimy porządnie wyremontować głównej ulicy miasta, a niektórym marzy się zawiadowanie budżetem wojewódzkim... Dajcie spokój...

[Ricardo]

Tym czasem do koncepcji zmian dołącza Województwo Częstochowskie, mówi się też o Beskidzkim (Bielsko-Biała), myślę że bez względu na szanse powodzenia trzeba się mobilizować i uderzać do naszych parlamentarzystów. Bo choć województwa na 90% nie uda nam się wywalczyć to przynajmniej będzie to okazja do zaznaczenia ambicji miasta, oraz istnienia problemu nierówności rozwojowych także i w Małopolsce (wschodnia część województwa z Tarnowem i Nowym Sączem ma wskaźniki gospodarcze na poziomie województw ściany wschodniej)

[lll]

Dzisiaj słyszałem od jakiegoś urzędnika, że powstanie województwa warszawskiego spowoduje, że mazowieckie będzie najbiedniejszym województwem. To nasuwa pewne refleksje. Okazuje się bowiem, że cała kasa w tym województwie jest w jednym mieście. W związku z tym opłacałoby się tym niewarszawskim, aby odcięli się od Warszawy, bo pewnie podpięliby ich do Polski B i dostaliby trochę więcej pieniędzy. Zyski województwa pomagałyby w rozwoju pozostałych miast, a nie jak dotąd tylko stołecznego. Plusów zdaje się być dużo więcej w tym wypadku. Trzeba pamiętać, że to państwo ma służyć obywatelowi. Podczas ostatniej reformy rzutem na taśmę powstało województwo opolskie. Częstochowa pasuje do Śląska jak pięść do nosa. Co do Bielska to uczucia mam mieszane. Oni za Hanysami nie przepadają i bardziej czują się Ślązakami Cieszyńskimi, ale każdemu nie da się dogodzić.

[Trishelle]

Wskażcie mi miasto i województwo, gdzie ludzie na prawdę nie psioczą na władzę i uważają, że ich rządzący są kompetentni. Świeży kwiatek z Nowego Sącza jakby ktoś chciał zobaczyć. W prawdzie chodzi o ZUS, ale to jest wstyd jacy ludzie zasiadają w tej instytucji lokalnie:



https://sadeczanin.info/gospodarka/nowy-s" onclick="window.open(this.href);return false;ącz-zus-kupuje-sobie-luksusowe-auto

P.S. Co do Warszawy, to paradoksalnie nie byłoby mazowieckiemu na rękę wydzielenie stolicy. Powodem jest to, że dochody z CIT przewyższają wszystkie programy pomocowe, a jeśli chodzi o finansowanie z UE, to już nie będzie ono takie hojne przy następnym rozdaniu. Poza tym raczej z tak marnego budżetu ciężko będzie o utrzymanie chociażby kolei na tak dużym i zdezintegrowanym obszarze. Za to zrobiono inny, słuszny krok. Warszawa zostanie wydzielona z NUTS2 na podstawie którego rozporządza się dofinansowanie.

[LordRuthwen]

O czym tu gdybać, w Tarnowie się nie da i tyle.
Gdy powiat pracował nad planem zrównoważonego rozwoju w regionie (przypominam, że rozwój regionu zależy w dużej mierze od strategii powiązanej z miastem), to pracownicy UM wypięli się na nich i nie przyszli... W jaki sposób można mówić o jakimkolwiek zarządzaniu, skoro miasto ni echce współpracować w żadnej kwestii?

[dzik]

http://www.dts24.pl/powstanie-wojewodzt ... _5157.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Taka ciekawostka Osobiście myślę, że jest nam bliżej do Rzeszowa* niż N.Sącza.

*przedwojenny COP.

[dropszot]

Poza tym u nas nie ma kim sensownym obsadzić stołków w administracji miasta, a co dopiero województwa... Nie potrafimy porządnie wyremontować głównej ulicy miasta, a niektórym marzy się zawiadowanie budżetem wojewódzkim... Dajcie spokój...

Nie spodziewałem się, że napiszesz to otwartym tekstem.

[Mistyczny]

O ile województwo raczej jest poza naszym zasięgiem to podział małopolski na dwie części na potrzeby podziału funduszy unijnych wydaje mi się już bardziej realny. Taki podział ma nastąpić w mazowieckim, zyska na tym Radom i Płock. Może dla Tarnowa i Nowego Sącza byłaby to szansa? Do tego jakiś podział funkcji administracyjnych pomiędzy Kraków i Tarnów, myślę że coś by to ruszyło w temacie rozwoju.
http://radom.wyborcza.pl/radom/1,48201, ... rzadu.html

[Ricardo]

O ile województwo raczej jest poza naszym zasięgiem to podział małopolski na dwie części na potrzeby podziału funduszy unijnych wydaje mi się już bardziej realny. Taki podział ma nastąpić w mazowieckim, zyska na tym Radom i Płock. Może dla Tarnowa i Nowego Sącza byłaby to szansa? Do tego jakiś podział funkcji administracyjnych pomiędzy Kraków i Tarnów, myślę że coś by to ruszyło w temacie rozwoju.
http://radom.wyborcza.pl/radom/1,48201, ... rzadu.html

Paplanina polityczna i tyle, nie da się podzielić województwa "tylko do celów statystycznych" nie dzieląc go administracyjnie. Władze Polski i Województwa Mazowieckiego już dwa razy słały zapytania do UE i dwa razy dostawały taką samą odpowiedź, albo dzielicie Mazowieckie całkiem na dwa odrębne województwa i wtedy spoko, albo nie dzielicie wcale. Poziom NUTS-2 jest ściśle przypisany prawnie do Województwa i tego nie da się obejść

[robertoas]

W 2005 nikt jakoś nie stworzył województwa z siedzibą w Koszalinie, a takowe też postulowano. Nie sądzę, aby powstała reforma administracyjna na powołanie jednego lub dwóch województw. Chociażby dlatego, że wszystkie budżety i finansowania z UE są przyklepane, powiaty "środkowopomorskie" są przeciwne, nowe województwo byłoby najbiedniejsze z największym bezrobociem i brakiem perspektyw na inwestycje, gdyż administracja kosztowałaby znaczną część budżetu. Pomijam przepisywanie adresów i siedzib firm i instytucji. Albo reforma administracyjna będzie zaplanowana i kompleksowa, albo żadna. Póki co PiS ma marzenie zdobyć większy elektorat na pomorzu, jadąc na fali zwycięstwa. Niestety, ale taki manewr wymusiłby również powtórzenie wyborów samorządowych, gdzie jak wiadomo PiS nie ugrało tyle ile chciało. Poza tym bycie miastem wojewódzkim nie ma wpływu na rozwój. Jakoś nie widzę, żeby Opole ściągało mieszkańców i inwestycje, Zielona Góra, Gorzów też jakoś marnie. Kielce podobnie. Jedyne co mogę powiedzieć, to albo będzie dużo województw bez powiatów, albo mało z dużymi powiatami. Jednak jeszcze minie parę dobrych lat, zanim coś się ruszy.

Co do Opola i okolic to chyba Trishelle nie masz aktualnych informacji co do inwestycji:
1. http://www4.rp.pl/artykul/1194332-Opole ... cyjna.html" onclick="window.open(this.href);return false; Global Steering Systems Europe produkująca elementy układu kierowniczego – zatrudni 20 osób, a docelowo ponad 200
2. http://ujazd.pl/1392/mubea-automotive-p ... ujazd.html" onclick="window.open(this.href);return false; Pracownikom legitymującym się odpowiednimi kwalifikacjami Mubea oferuje atrakcyjne miejsca pracy w rejonie miejscowości Ujazd. Przewiduje się, iż nowo powstała spółka Mubea Automotive Poland zatrudni do roku 2020 ponad 350 pracowników. Wspólnie ze szkołami zawodowymi w Polsce (w Strzelcach Opolskich i Kędzierzynie-Koźlu) Mubea rozwinie kształcenie w profilach technicznych.

Możliwe że są inne o których nie posiadam wiadomości, jednak jak by nie było coś się dzieje w przeciwieństwie do tarnowskiego SAGanu, który był kuźnią obietnic Rozsądnego Ciepieli Romana - a jak widać jeżdżąc po nowo-oddanych ulicach "Strefy" zamiast nowych firm rosną w nim... coraz gęstsze chaszcze!!!

[Trishelle]

Jestem pod wrażeniem, że informacja prasowa, która wygląda dokładnie jak te z SAGu, jeśli dotyczy innego regionu, jest wiarygodna, a jeśli Tarnowa, to nie. To jest jiż tylko udowadnianie swojego uprzedzenia.

[robertoas]

To jest jiż tylko udowadnianie swojego uprzedzenia.

jeśli pijesz do mnie to ja nie mam uprzedzenia żadnego, doceniam że da się ściągnąć inwestorów którzy równie dobrze mogliby w Tarnowie zaistnieć i cieszę się że tak czy owak inwestycje te przyszły do Polski a nie do naszych sąsiadów.

[JacLe]

Jestem pod wrażeniem, że informacja prasowa, która wygląda dokładnie jak te z SAGu, jeśli dotyczy innego regionu, jest wiarygodna, a jeśli Tarnowa, to nie. To jest jiż tylko udowadnianie swojego uprzedzenia.

Osobiście widzę jednak więcej różnic niż podobieństw. GSS to nie spółka z Rzeszowa i jednak działkę, na której rozpoczęli budowę kupili a nie czekali na przygotowanie obiektu z funduszy budżetu miasta.

[Kulfon]

Poza Thishelle to juz malo kto lyka licza sie fakty i czyny a nie kolejne bzdurne listy intencyjne staczamy sie w coraz wieksza dziure i bajdurzenia o miescie wojewodzkim,tramwajach czy innych dyrdymalach ktore pewnie za naszego zycia i tak sie nie spelnia jest strata czasu .

[Mistyczny]

Kulfon tak dzisiaj wygląda Polska, rozwija się 7 największych ośrodków i kilka miast wojewódzkich. Reszta kraju stoi jak Tarnów lub wręcz się cofa jak reszta byłych miast wojewódzkich. Województwa tarnowskiego nie wskrzesimy ale rozmawiać o aktualizacji podziału terytorialnego Polski trzeba bo prędzej czy później trzeba będzie aktualizować z palca wyssany podział na 16 województw. Miejmy nadzieję, że i my coś ugramy na nieuniknionych zmianach, w końcu i w Warszawie dostrzegą kiedyś problemy średnich miast.