[ T@rnowianin] Korupcja przy prawach jazdy w Tarnowie

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ

trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

LordRuthwen pisze:jazda z dużą prędkością itd, niechby przez to kurs kosztował więcej,
Tak ?:D. Myślisz ze ludzie pójdą na taki kurs ..... :D.
jasiu pisze:Dokąd MORDY<WORDY będą monopolistą w wy
Tak się zastanawiam po co jest prawo jazdy. Sami tu piszecie że nauczanie na kursach przygotowuje do egzaminu, a nie do poruszania się po mieście.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7037
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

trix, gdyby forma kursu była narzucona to by nie mieli wyjścia, jak nie jestem zwolennikiem narzucania czegokolwiek, tak w tym przypadku jestem za, bo tu i o moją i mojej rodziny dupę chodzi jak jakiś debil nie umiejący jeździć wsiada za kółko.


subleo
Obywatel
Posty: 23
Rejestracja: 06-10-2013, 11:15

Post autor: subleo »

LordRuthwen pisze:trix, gdyby forma kursu była narzucona to by nie mieli wyjścia, jak nie jestem zwolennikiem narzucania czegokolwiek, tak w tym przypadku jestem za, bo tu i o moją i mojej rodziny dupę chodzi jak jakiś debil nie umiejący jeździć wsiada za kółko.
Idea słuszna, wykonalność mało prawdopodobna. Dlaczego ? Byłem na szkoleniach SJS w Miedzianej Górze i sensownym jest odbycie minimum 2 szkoleń trwających cały dzień, najlepiej:
1 dzień szkolenia, poziom I
~4 tygodnie, ćwiczenia, utrwalenie umiejętności i nawyków, praca własna
1 dzień szkolenia, poziom II
~4 tygodnie, ćwiczenia, utrwalenie umiejętności i nawyków, praca własna

Z tego wynikają koszty ! Same dwa dni szkoleń to około 800-1000 PLN. De facto cena kursów prawa jazdy musiałaby wzrosnąć dwukrotnie. Czy warto ? Bardzo ! Należy pamiętać, że umiejętności kształtowane podczas 2 dni szkole dotyczą tylko jazdy cywilnej.

Jednak widać, że idzie ku lepszemu, choćby dlatego, że budowana jest infrastruktura szkoleniowa (np. niedaleko Tarnowa w Łososinie Dolnej).

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7037
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

subleo, tor ma też powstać gdzieś w Zgłobicach, sam obecnie biorę udział w szkoleniu jazdy defensywnej.


Kulfon
Rhetor
Posty: 2185
Rejestracja: 14-11-2012, 08:37

Post autor: Kulfon »

W Polsce jest tak podobnie z maturą cały ostatni rok szkoły jest podporzadkowany aby ''zdać maturę'' non stop wałkowane są zagadnienia związane z tym BA gdy odbywają się matury to reszta klas MA WOLNE :lol:

Tak jest z kursem na prawo jazdy uczy się tak żeby zdać egzamin .
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7037
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Tak, pisałem o tym, a kurs powinien uczyć zachowań na drodze a nie jak zdać egzamin.


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

LordRuthwen pisze:bo tu i o moją i mojej rodziny dupę chodzi jak jakiś debil nie umiejący jeździć wsiada za kółko.
Chciałbym Ci przypomnieć że 90 kilka% osób powodujących wypadki jak nie 99,9, ma prawo jazdy. Gro z tych użytkowników dróg, powoduje wypadki z prawem jazdy jeżdżąc jak debil, urządzając sobie wyścigi w mieście, wyprzedzanki na zakrętach itp, ale robią to bo są debilami, i prawo jazdy nie ma tu nic do tego. Co więcej, ten dokument wydane przez organ (nazwijmy to legalnego) państwa potwierdza ich umiejętności; zdali egzamin.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7037
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

trix, ale mają umiejętności, warunkowanie odruchów podczas kursu powinno być normą a nie jest bo nie ma na to czasu.


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

Jak mają, skoro 60% wypadków spowodowanych jest niedostosowaniem prędkości do warunków.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


pankowal
Archont
Posty: 713
Rejestracja: 19-08-2010, 08:48

Post autor: pankowal »

Przez ostanie dwa dni policjanci zatrzymali 19 uwikłanych w nielegalny proceder osób. W grupie tej znajduje się jeden z pracowników tarnowskiego MORDu, dwóch właścicieli szkół nauki jazdy z terenu Brzeska i Tarnowa, pośrednik przekazujący korzyści majątkowe oraz wręczające je osoby. W zamian za uzyskanie prawa jazdy, zainteresowani przekazywali kwoty od tysiąca do kilku tysięcy złotych.
Zatrzymanym pracownikiem MORD jest osoba obsługująca kandydatów na kierowców - prowadząca zapisy na egzaminy.
Reszta załogi MORD ma się dobrze.
Żadnemu egzaminatorowi nie postawiono zarzutów.

Czyli wygląda na to że prawo jazdy załatwiało się bez konieczności obecności na egzaminie lub po uczestnictwie w egzaminie - obojętnie jaki był wynik , prawo jazdy jest.
Szacher macher w papierach i jest.

Że tak mogło być świadczy zatrzymanie osób wręczających korzyść majątkową, bo skąd policja się dowiedziała ??

1. Przyszli na policję i zgłosili że ....
2. sprawdzono papiery osób, wydano prawo jazdy a w MORD brak odpowiednich papierów.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Gdyby kierujący jeździli tak jak byli uczeni na kursie na prawo jazdy, to wypadków byłoby o 90% mniej.
Do normalnej jazdy nie potrzeba nadzwyczajnych umiejętności ale potrzeba stosować się do przepisów..
Mniemanie że się posiada nadzwyczajne umiejętności i prawo ma się gdzieś,prowadzi do wypadków.
Taki szofer -jadę szybko ale bezpiecznie.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7037
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

trix, mają, bo jakby kierowcy byli warunkowani na etapie szkolenia, to by mieli opory przed zbyt szybką jazdą, mieli by też wyuczone odruchy, to tak samo jak z warunkowaniem wojska, nikt Ci nie powie, że warunkują zawodowych liniowców, a tak właśnie robią, żeby w pewnych sytuacjach nie myśleli tylko działali w określony sposób.


pankowal
Archont
Posty: 713
Rejestracja: 19-08-2010, 08:48

Post autor: pankowal »

No właśnie przed chwilą obejrzałem i już wiem o co chodzi !!!!
No to jak ktoś ma jakieś wątpliwości co do egzaminów na prawo jazdy w Tarnowie , to powinien oglądnąć TVN 24.
Super propaganda, Gebels to przedszkolak w porównaniu do propagandzistów z TVN.

Awatar użytkownika

Beaver
Rhetor
Posty: 1579
Rejestracja: 31-08-2009, 15:46

Post autor: Beaver »

trix pisze:Jak mają, skoro 60% wypadków spowodowanych jest niedostosowaniem prędkości do warunków.

To nie prędkość zabija, a głupota, jak ktoś jedzie 120 przez miasto to jest głupota. Jak ktoś jedzie 90 przez wieś, nieoświetloną, z wąskimi drogami - to głupota.
Niestety ale policji najłatwiej jest powiedzieć - przyczyną była nadmierna prędkość. Szkoda tylko że nikt nie dba o stan dróg na których wszyscy patrzą przed maske zeby nie wpaść w dziury zamiast przed siebie.

A najgrosze jest to że na nauce jazdy nie uczą jeździć z iwększymi prędkościami. Później zdziwieni że istnieje takie coś jak poślizg...
Ostatnio moja znajoma nie zdała prawa jazdy, tłumaczy się ze na 20 osób zdało tylko 3...
Niestety moim zdaniem tylko te 3 na 20 osób powinny mieć prawo jazdy.
Doszliśmy do momentu w którym prawo jazdy musi miec każdy, nie ważne czy się pewnie czuje za kierownicą czy nie, ale prawo jazdy musi mieć. A skoro każdy musi je mieć, to mamy fajną podstawę pod korupcję.

Nie każdy może i ma predyzpozycje by być pilotem/malarzem/rzeźbiarzem i nie każdy ma predyspozyję by być kierowcą !
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11893
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Beaver pisze:
trix pisze:Jak mają, skoro 60% wypadków spowodowanych jest niedostosowaniem prędkości do warunków.

To nie prędkość zabija...
... tylko nagła jej utrata ;)
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


subleo
Obywatel
Posty: 23
Rejestracja: 06-10-2013, 11:15

Post autor: subleo »

Beaver pisze: To nie prędkość zabija, a głupota, jak ktoś jedzie 120 przez miasto to jest głupota. Jak ktoś jedzie 90 przez wieś, nieoświetloną, z wąskimi drogami - to głupota.

Niestety moim zdaniem tylko te 3 na 20 osób powinny mieć prawo jazdy.

Nie każdy może i ma predyzpozycje by być pilotem/malarzem/rzeźbiarzem i nie każdy ma predyspozyję by być kierowcą !
Głupoty ludzkiej na egzaminie sprawdzić się nie da. Ci kandydaci, którzy pozytywnie zdali egzamin, przechodząc przez gęste sito obecnego systemu egzaminowania, często wyjeżdżają na drogę z przeświadczeniem "skoro zdałem/am tak trudny egzamin to znaczy, że już niewiele mi brakuje do umiejętności kierowcy WRC" ... i niestety czasami kończy się to tragicznie. Jak pokazują statystyki to najwięcej wypadków nie powodują kierowcy z małym stażem za kierownicą, lecz kierowcy młodzi wiekiem, kiedy "wskaźnik głupoty" jest najwyższy ;)

Odnośnie umiejętności reakcji i zachowania się w trudnych sytuacjach na drodze, zdanie egzaminu i posiadanie prawa jazdy zupełnie nic nie znaczy ... takie elementy jak kontrola nadsterowności, podsterowności, omijanie przeszkody na łuku wymagają wielu godzin ćwiczeń i pracy. W takich przypadkach nie ma czasu na myślenie, to ma być wyuczony automatyzm, jak u Małysza ;).

Obecny egzamin jest drogą donikąd, na egzaminie teoretycznym pojawiają się pytania na które sam nie znałbym odpowiedzi (gdyż np. zachowanie auta zależy od tego czy jest przednio-, tylno-napędowe albo AWD, a w pytaniu nie jest wskazane z jakim napędem mamy do czynienia) a egzamin praktyczny można zakończyć przez np. krzywe parkowanie. Wybaczcie, ale fakt, że kierowca nierówno zaparkuje auto na parkingu nie ma żadnego znaczenia dla bezpieczeństwa ruchu, nikogo w ten sposób nie zabije. Egzamin na prawo jazdy a także cały proces szkolenia wygląda obecnie podobnie jak kształcenie w gimnazjum do egzaminu gimnazjalnego oraz w szkole średniej do egzaminu dojrzałości. Wykuć to co jest wymagane, zostać przeegzaminowanym najlepiej w formie testu, a reszta nie ma znaczenia. A przecież kompetencje kierowcy to nie tylko umiejętność parkowania, to także zachowanie się za kierownicą, reakcje na sytuacje stresowe ... czyli czynniki osobowościowo-społeczne.

Zatem fakt, że ktoś zdał nie oznacza bynajmniej, że jest dobrym kierowcą tak samo jak fakt, że ktoś nie zdał nie oznacza, że nie jest dobrym kierowcą. Smutna prawda.

Na koniec popatrzmy na siebie, bo to my bogatsi doświadczeniem kierowcy dajemy dajemy przykład tym młodym. Komu nie zdarza się nie przekraczać prędkości niech pierwszy rzuci kamieniem. Zauważam, że przysłowiowa "baba za kierownicą", która jest stanem umysłu a nie płcią, to przeważnie kierowca, który po prostu przestrzega przepisów i np. jedzie 4 kilometrową prostą biegnącą przez wieś z chodnikami z obu stron, w słoneczny, letni dzień 50 km/h. Czy tak nie jest ? Mi osobiście taki kierowca w ogóle nie przeszkadza, ale ilu jest takich co klną pod nosem ?

ODPOWIEDZ