Europejski tydzień bez samochodu - trwa... a u nas?

[Marcin Zaród]

Hmmm, trochę późno na zmianę miejsca spotkania z ronda na Wałową, ale może i ta Wałowa nie jest takim złym miejscem na zgromadzenie i przekazanie przedstawicielom UM petycji, zwłaszcza że ponoć ma być posiedzenie Rady Miasta (jeśli tak, będzie tam i Prezydent i większość radnych).

Zawsze to jakiś pierwszy krok do wspólnego działania rowerowego... Wystarczy, że radni sobie przez okno popatrzą i będą widzieć, ile luda w Tarnowie przycina po tych, niestety często pożalsięboże, ciągach i niby-ścieżkach...

[piękny lolo]

Nikt nie będzie wstrzymywał ruchu ani blokował ronda czy ty człowieku nie ,,kumasz'' prostego języka.
Myślę że nasze ubiegłoroczne protesty przyniosły skutek poniewaz na ul.Wojska Polskiego mamy beton a nie kostkę , pojedź tam rowerem i zobacz na własne oczy możesz także sprawdzić organoleptycznie , że to beton a nie kostka.
I jestem pewien że kolejne dziłania kiedyś przynisa oczekiwany skutek.
Farsą to mozna nazwać wasze przejazdy gdzie Łukasz twoj brat kieruje ruchem na skrzyżowaniach a biedak nawet nie posiada prawa jazdy .
Bądż poważny i konsekwentny nie rób podziałów na MY i WY . Społeczność rowerowa może być tylko jedna i interes powinien być dla Nas wspólny . Bezpieczeństwo i przyjemność podczas jazdy na rowerze. Propagowanie tym samym zdrowego trybu życia .
Pozdrawiam tu obecnych .

[piękny lolo]

Jeszcze raz do wszystkich forumowiczów.
Spotkanie na rondzie na pewno odbędzie się o 16;00 poniewaz informacje poszły do Radia i innych mediów.
Ale zawsze można przejechać sie pod salę lustrzaną z ronda. Z tego co wiem to sesja zaczyna sie o godzinie 9 rano nie wiem do której, a o godzinie zaplanowanej przez Rowerowy Tarnów najważniejsze osoby m.in.Prezydent Tarnowa będzie grał w tenisa na kortach przy ul.Wojska Polskiego .
Może warto zastanowić się i może na sesję podjechać z Petycją i wręczyć tam oficjalnie przy wszystkich radnych .
Oczywiście pod petycją zbieramy podpisy można zawsze przeczytać o co chcemy walczyć.
Moge przesłac na maila każdemu kto zechce do zapoznania się z nią.
Pozdrowerek.

[piękny lolo]

Prezydent Miasta Tarnowa
Pan Ryszard Ścigała

PETYCJA W SPRAWIE ŚCIEŻEK ROWEROWYCH

Zwracamy się do Pana Prezydenta z prośbą o skuteczną interwencję w celu poprawienia stanu ścieżek rowerowych i usunięcie utrudnień z jakimi spotykamy się poruszając się rowerami po mieście. Cieszy nas, że w Tarnowie powstaje coraz więcej ścieżek rowerowych, jednak większość z nich nie spełnia pokładanych oczekiwań, a jazda nimi zamiast być bezpieczną i przyjemną, staje się problemem. Często wręcz stwarzają nowe zagrożenia dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.

W związku z tym ponownie prosimy o:
· Doprowadzenie do złagodzenia zjazdów z krawężników na jezdnie ulic.
Aktualny stan tych zjazdów zmusza do wielokrotnego wytracania szybkości, by nie doprowadzić do uszkodzenia obręczy koła. Małe dziecko w takich sytuacjach najczęściej zatrzymuje się i schodzi z roweru, aby uniknąć upadku.

· Oddzielenie, przez specjalne oznakowanie, części ścieżki rowerowej od części dla pieszych (można np. wymalować na ścieżce wizerunek roweru, gdyż piesi nie zwracają uwagi na znaki pionowe).
Powszechną praktyką stało się ostatnio przystosowywanie chodników dla pieszych, na drogę dla rowerów i pieszych. Jednocześnie instalowane są dla rowerów zakazy ruchu po jezdni. Tak oznakowano między innymi chodnik wzdłuż muru Klasztoru Księży Filipinów oraz wzdłuż ulicy Słowackiego (obok parku). Przejazd rowerem w tłumie pieszych, szczególnie młodzieży okolicznych szkół, jest poważnym problemem. Coraz częściej zdarzają się kolizje z pieszymi, którzy w większości nie respektują praw rowerzystów. Te sytuacje pojawiają się z powodu braku wyraźnego oddzielenia części dla rowerów od części dla pieszych.

· Usunięcie ze ścieżek rowerowych przeszkód, w postaci słupków mocujących znaki drogowe. Należy je zamocować na specjalnych wysięgnikach, ustawionych poza obrysem ścieżki. W związku z nieprzewidywalnym zachowaniem wszechobecnych pieszych było już kilkanaście niebezpiecznych wydarzeń drogowych dla zdrowia rowerzystów, nie wspominając już o wymiernych stratach poniesionych na skutek uszkodzenia roweru (obecnie średni koszt roweru przekroczył znacznie jeden tysiąc złotych).

· Pokrywanie nowych ścieżek asfaltem, a przynajmniej taką kostką, jaką zastosowano wzdłuż ulicy Klikowskiej i Słonecznej.
W wielu polskich miastach ścieżka dla rowerów ma inny kolor, niż część dla pieszych i służy również amatorom rolek. W Tarnowie w większości jazda na rolkach po nierównej i często niestarannie położonej kostce uniemożliwia wykorzystanie jej przez „rolkarzy”, a dla rowerzystów też jest nieprzyjemna, tym bardziej, że obserwujemy znaczny wzrost miłośników rowerów szosowych jeżdżących na wąskich oponach.

· Zlikwidowanie nieuzasadnionych obniżeń poziomu nawierzchni ścieżek rowerowych do poziomu prywatnych wjazdów do posesji. Nagłe obniżenia toru jazdy powodują olbrzymie zagrożenia dla kierujących rowerami. Takie niebezpieczne rozwiązania, dla wygody użytkowników samochodów, (którzy i tak muszą zwolnić, a nawet zatrzymać się z tytułu włączania się do ruchu) zastosowano na całych ciągach ścieżek rowerowych np. w Klikowej i w Krzyżu.

· Odśnieżanie zimą ścieżek rowerowych.
W Tarnowie coraz. więcej rowerzystów używa roweru podczas zimy. Niektórzy w celach rekreacyjnych, inni dla dojazdów do pracy czy na zakupy. Niestety po opadach śniegu nie ma możliwości poruszania się niektórymi trasami, ponieważ nikt nie zajmuje się ich odśnieżaniem.

· Usunięcie „dzikiej” roślinności, która zarasta istniejące ścieżki rowerowe stwarzając kolejne zagrożenia, w postaci nierówności z powodu wysokich kęp trawy, zwężeń z powodu wystających krzewów i obniżeń z powodu nisko zwisających gałęzi drzew. Pomijamy fakt niszczenia nawierzchni przez roślinność.

· Usunięcie błędnego wariantu ciągów ścieżek rowerowych stanowiących pętle, w obrębie naszego miasta, czyli prowadzących do nikąd. Większość rowerzystów, jeśli nie dojeżdża do pracy lub nie jeździ na zakupy, to udaje się rowerem poza miasto pokonując dziesiątki kilometrów przez inne miejscowości. Ich też powinny uwzględniać trasy rowerowe.

· Troskę, by nowe ścieżki rowerowe nie były tworzone z powielaniem wad już istniejących i były dostosowane dla rowerzystów zgodnie z ostatnią nowelizacją Kodeksu Ruchu Drogowego.

· O spowodowanie, aby „Komisja do spraw ścieżek rowerowych” przestała figurować na papierze, aby w jej skład wchodziły osoby na co dzień jeżdżące na swoich rowerach i znające problemy rowerzystów.

Liczymy, że Pan Prezydent życzliwe potraktuje uwagi dotyczące zlikwidowania istniejących barier i zagrożeń, a nasze miasto faktycznie stanie się przyjaznym dla rowerów.

[Rowerowy Tarnów]

Bądż poważny i konsekwentny nie rób podziałów na MY i WY . Społeczność rowerowa może być tylko jedna i interes powinien być dla Nas wspólny .

Ja nigdy nie dzieliłem, zamierzeniem Masy było łączyć, przypomnij sobie kto bojkotował Masę w maju, kto pisał i opowiadał bzdury na nasz ( organizatorów ) temat.
Mirku nie rób się milutki gdy wylałeś masę pomyj, to nie twój sposób na dyskusje z ludźmi.

[Marcin Zaród]

Petycja mi się podoba. Nie ma w niej żadnych treści dla kogokolwiek obraźliwych (bo niby skąd?).

Nie ma informacji nieprawdziwych. Wszystko, co jest tam napisane, to szczera prawda. Także na tym forum większość tych problemów jest nieustannie wałkowana. Mnie przekonała do podjechania w tamto miejsce i naprawdę trzymam Mirka za słowo, że nie będziemy podkładać się kierowcom, bo sam jestem kierowcą i te ostatnie korki w Tarnowie to już same w sobie przegięcie...

Rowerowy Tarnowie, myślę że z czasem Masa powolutku zacznie łączyć, mimo mało szczęśliwego startu. Coraz więcej ludzi bierze w niej udział - i dobrze. Warto, żeby obie strony zrobiły się dla siebie bardziej "milutkie", bo w zakresie merytorycznym mają rację, natomiast w zakresie personalnym... żadna nie ma racji? Jestem przekonany, że się da. Jak to mówią po angielsku "little by little"...

[dodatek]: Właśnie kupiłem TEMI - zero informacji o Dniu bez Samochodu.
I pomyśleć, że właśnie w obecnej sytuacji miasta (remont co drugiej ulicy) ten dzień mógł być obchodzony szczególnie "bogato"... A tu kicha...

[Miłek]

Poza "nieprzewidywalnym zachowaniem wszechobecnych pieszych nie respektujących praw rowerzystów" na ciągach rowerowo-pieszych (gdzie maja pierwszeństwo), błędów również nie zauważyłem.
Generalnie popieram, z tym, że pieszy nie jest jednym z wrogów.
A przed wjechaniem na jezdnię trzeba zsiąść z rowera bo prawdziwych ścieżek u nas na lekarstwo. Tam gdzie jest wyznaczony przejazd z dla rowerów krawężniki raczej są obniżone, nie kojarzę żeby było inaczej. Oczywiście odrębnym tematem są wymienione tutaj wyjazdy dla samochodów i już sławetna ścieżka wzdłuż Szujskiego gdzie można nieźle wykopyrtnąć na wjazdach do ogrodów.
BTW na ul. Legionów obok muru xx Filipinów chodnik przemianowano na ścieżkę a nie na ciąg pieszo-rowerowy (jak jest napisane w petycji). Oczywiście piesi tamtędy chodzą - nie mogło być zresztą inaczej, bo jak można chodnik w centrum miasta przerobić jednym znakiem na ścieżkę rowerową, gdzie jest tylne wyjście z kościoła i chyba 2 kamienice, mieszkańcy maja rozglądać się w lewo i prawo zanim wysuną nogę z bramy? Już raczej powinien być wyznaczony pas w jezdni.
PS może w petycji chodziło o mur wzdłuż seminarium a nie klasztoru Filipinów (w kolejny raz powtarzany ten sam błąd)??

[Rowerowy Tarnów]

Miłek, problemem piszącego jest powielanie "postulatów" w każdym piśmie od lat
Kolejnym problemem jest brak znajomości ulic w mieście w którym żyje. Niestety ulice w centrum pokonuje najczęściej samochodem, a o problemach pieszych i rowerzystów w większości wie tylko z opowieści.
Reasumując, przy kolejnych wypocinach proszę o fakty, a nie brednie że komuś gdzieś coś się stało. Przypomnę po raz kolejny miasto to nie tor wyścigowy, jako pieszy nie zgadzam się by ktoś urządzał sobie trening w mieście, jako rowerzysta pamiętam że w mieście pieszy zawsze będzie "świętą krową" i to on ma więcej praw niż inni uczestnicy ruchu.
Dodatkowo proszę by piszący postulaty zainteresował się sprawami miasta, sprawdził skrzynkę mailową bo tam od dawna ma informację na temat Zespołu Zadaniowego.
Czy doczekamy się dnia gdy przeprosi pomawiane, obrażane osoby.
Może wreszcie przedstawi źródła swoich, jak się okazuje w większości wyssanych z palca informacji. Bo plotki mogą zrobić większą krzywdę niż najgorsza prawda.

Wszystkim zainteresowanym tematem proponuje przeczytać posty człowieka o mocnym rozdwojeniu jaźni. Próbka możliwości w poniższym skanie.

[piękny lolo]

Postulaty na petycji są powielane ponieważ żaden punkt nie został zrealizowany.
I każda kolejna będzie brzmiała podobnie.
Myślę że każdy zgodzi się ze mną.
Wystarczy pojechać rowerem o obojętnie którym kierunku .
Rowerowy Tarnów chciałby tylko jeżdzić po mieście i bawić sie Mase Krytyczna wraz z Urzędem Miasta i cieszyć się BEZNADZIEJNOŚCIĄ.
Takie są fakty.

[maup]

@ piekny_lolo - no wreszcie widzę coś konkretnego a nie komunały . boję się, że mimo szczerych chęci nie uda mi się być na rondzie o 16 - daj mi proszę znać (PW/mail) gdzie to można wcześniej podpisać.

[Rowerowy Tarnów]

piękny lolo, dopisz postulat o budowę toru kolarskiego, będziesz tak przyszłych olimpijczyków na Londyn szkolił ( wypowiedz dla Intermaksa)

maup, konkretne brednie człowieka nie potrafiącego z nikim rozmawiać

Poniżej opinia o kierowcach Pani, która uważa się za "prawdziwą rowerzystkę".
Tak na marginesie czy ktoś widział ją na rowerze w inny dzień niż blokada.

[Administrator]

piękny lolo, Rowerowy Tarnów, Jak zaczniecie tutaj dymić tak, jak na forum rowerum, to też obydwaj wylecicie z hukiem. Widziałem, że admin się nie patyczkował z wami. I proszę bez komentarzy.

[piękny lolo]

Administratorze nikt tu nie dymi . Ja tylko próbuje człowiekowi wytłumaczyć o co Nam chodzi, ponieważ Rowerowy Tarnów nie rozumie języka polskiego .
Są osoby poważnie zainteresowane problemem, chciałbym wyczerpująco udzielić informacji i zaprosić wszystkich zainteresowanych na spotkanie pod Tesco w czwartek o 16;00.
Pozdrawiam.

[Rowerowy Tarnów]

Ja tylko prubuje człowiekowi wytłumaczyć o co Nam chodzi, ponieważ Rowerowy Tarnów nie rozumie języka polskiego

bez komentarza

[aaee]

Dla mnie cała sytuacja jest dość dziwna.

Działając w szczytnym celu jakim jest polepszenie stanu ścieżek rowerowych w Tarnowie...
Nie można było by działać razem zapominając o wszystkim co było wcześniej, rozpoczynając nowy rozdział?

Z Rowerowy Tarnów uczestniczyłem już na masie, bardzo podoba mi się taka inicjatywa.

Z "ekipą" pana Mirka jeszcze nie jeździłem, nie protestowałem ale taka forma protestu też wydaje mi się dobra. Zobaczymy jak będzie jutro.
Tylko z tego co pamiętam podczas blokowania ronda to było kilku "rowerzystów" którzy przyjechali samochodami.