Komunikacją miejską jednak drożej!

[Jakub Kwaśny]

Zachęcam do zapoznania się z treścią mojego komentarza w tej sprawie:

http://www.kubakwasny.pl/aktualnosci.php?id=231


Niestety głosami radnych PO i prezydenckiego Klubu "Tarnowianie" uchwała podnosząca ceny biletów komunikacji miejskiej została wprowadzona. Niestety wygrała opcja oszczędzania na osobach najmniej zarabiających, jak było to w przypadku podniesienia VATu przez rząd PO czy sięgnięcia po nasze emerytury.

Komunikacja publiczna powinna być priorytetem, powinna być tanią alternatywą dla samochodów. Niestety Tarnów takim miastem nie jest i chyba nie będzie - bardziej promuje się tym samym właśnie ruch samochodami osobowymi. Co ani nie jest tanie ( koszty budowy nowych parkingów, remontów dróg, koszty zanieczyszczeń ) ani nie jest ekologiczne! Na świecie są już miasta , w których komunikacja publiczna jest całkowicie bezpłatna ( Sydney w Australii, Hasselt w Belgi, kilkanaście miast we Francji, kilkanaście miast w USA, a także w Słowenii, Włoszech czy Chorwacji źródło: http://freepublictransports.com/Cities). Takie rozwiązanie, dosyć rewolucyjne ... ma wiele zalet. Mniejszy ruch na drogach, mniejsze zużycie nawierzchni, więcej wolnych miejsc parkingowych, mniejsze zanieczyszczenie. Koszt? dodatkowo ok 10.000.000 zł rocznie (całkowite wydatki ZKM to 22 mln zł z czego 8,5 mln zł to jest dotacja UMT). Czymże jest ta kwota wobec blisko 100.000.000 zł wydatkowanych na remonty i budowę nowych dróg. Wiem, że to zbyt rewolucyjne, choć jako młody człowiek - nie bałbym się tego typu rozwiązań - bylibyśmy jedynym miastem w Polsce, które takie rozwiązanie by wprowadziło! To nie tylko efekt promocyjny ale także turystyczny!

Dodatkowo, gdybyśmy faktycznie traktowali poważnie komunikację publiczną - i nadali jej odpowiedni priorytet po Tarnowie jeździłoby się znacznie wygodniej, byłoby również statystycznie mniej wypadków!

Wiem, że tego typu rewolucyjne rozwiązanie nie ma przy obecnych władzach miasta szans na realizację, dlatego zgłosiłem wniosek pilotażowy, by uczynić komunikację publiczną ekologiczną alternatywą dla samochodów. Wniosek, który zakładał darmowy przejazd komunikacją dla właścicieli lub współwłaścicieli samochodów osobowych, którzy swój samochód zostawią pod domem/blokiem - tym samym dowód rejestracyjny byłby takim biletem w okresie od 1 czerwca do 31 grudnia 2011 - by sprawdzić jak odbije się to w przyszłości na dochodach ze sprzedaży biletów. Niestety i tej poprawki radni koalicji nie poparli.


Jak również przypomnę felieton w tej spraiwe pt. "Bilety nie cukier! zdrożeć nie muszą!"

http://www.tarnowianin.com/606_bilety_n ... musza.html

[ad2222]

Jakub Kwaśny, bo starym dziadom słupki muszą grać - jak są wydatki, to muszą być dochody. Nie ma możliwości wymiany np $$ na czystsze powietrze.

[faleQ]

Kubo, poczekaj jeszcze 2-3 lata. Jak będzie dalej jak jest, to problem komunikacji miejskiej w mieście sam się rozwiąże. Bo nie będzie już czym wozić pasażerów.

[Beny]

Mnie juz napewno w autobusie nie zobaczą, niech robia tak dalej to bedzie wiecej strat niz zysków, ceny juz byly porównywalne z tymi w Krakowie, a jaką Krakow ma infrastrukture i jaki duzy obszar do objeżdżenia.Dlatego lato idzie polecam rower:):)

[Mr Greenback]

Utrzymać komunikacje miejską na tym samym poziomie, podwyższyc ceny za parkowanie i zwiększyć ilośc miejsc objętych opłatą. Dałoby się ? Powtarzać będę jak mantrę---Ścigała jest beznadziejny. I tyle.

[notowany]

Kuba - fajny i młody chłopak, pomysły ma ciekawe, umysł otwarty ale widać grunt mało podatny. Należało by się pochylić nad tym dlaczego mamy taki a nie inny stan rzeczy a nie niczym bohater Żeromskiego budować szklane domy na fundamentach z piasku. Wzorce takich miast jak Sydney (jak również przywołane wzorce biedniejszych krajów jak chyba z tego co pamiętam Chorwacja) ok, ale chyba są one nieco wyrwane z kontekstu i specyfiki uwarunkowań. Mniejsza o to, zróbmy polski precedens ale pytanie kto za to zapłaci ? za darmową komunikację publiczną finansowaną z kieszeni wszystkich podatników realizowaną przez równie kontrowersyjne przedsiębiorstwo i jego patologie.
Jak już chcemy innowacyjnie to róbmy coś a'la tekst a nie tylko hasłem 0 zł za bilet.

[TomekN]

Jak przyciągnąć ludzi do km? To proste, wystarczy zwiększyć częstotliwość kursów, nowy komfortowy tabor (pisząc komfortowy mam na myśli niskopodłogowce). Tylko jest jeden problem, skąd wziąć na to pieniądze. Miasto w ogóle nie przejmuje się komunikacją miejską, to nie dziwmy się, że jest jak jest.

[dafi33]

Prosty przykład ....zapadnięta studzienka na Starodąbrowskiej tuż przed przystankiem chcąc nie chcąc każdy autobus musi ją ''zaliczyć'' ..... bo gospodarz drogi nie jest łaskaw ją poprawić .... zresztą ilość dziur i to dużych jest porażająca ...... gospodarz udaje że ich nie widzi ....że trzeba mu zgłosić
Prosta sprawa że autobusy na tym cierpią ... no ale nikogo to nie obchodzi .... bo przecież jeżdżą .... do czasu bo ilość awarii rośnie .

[Ravir]

NAJWIĘKSZĄ patologią jest ZAKŁAD KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ - osobiście uważam, że NIE powinno być dotacji. Miasto powinno ogłosić przetarg na zasadach : tyle autobusów, taka częstotliwość kursowania za taką kasę. I TYLE.

A ZMK nie ch zdycha, na ich miejsce pojawią się prywatni przewoźnicy, którzy będą sprawniej działać niż MOLOCH jakim jest ZKM.

[grosik69]

NAJWIĘKSZĄ patologią jest ZAKŁAD KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ - osobiście uważam, że NIE powinno być dotacji. Miasto powinno ogłosić przetarg na zasadach : tyle autobusów, taka częstotliwość kursowania za taką kasę. I TYLE.

A ZMK nie ch zdycha, na ich miejsce pojawią się prywatni przewoźnicy, którzy będą sprawniej działać niż MOLOCH jakim jest ZKM.

wszystko fajnie, ale taki np. Kuba już zagłosuje przeciw, bo przecież ma być za darmo i dla wszystkich po równo jak za jego wymarzonych czasów
Ofc w imie nowej religii ekologii

[BIGer]

Pomysł darmowej komunikacji miejskiej skądinąd całkiem ciekawy w chwili obecnej na polskim, lokalnym gruncie jest totalną utopią, na dodatek tłumaczenie go ekologią, niszczeniem dróg przez samochody osobowe, poprawą bezpieczeństwa itp itd jest wg mnie irracjonalne. Aż się uśmiałem, sądziłem że mamy rozsądniejszych radnych.

[dafi33]

Prosty przykład ....zapadnięta studzienka na Starodąbrowskiej tuż przed przystankiem

czytają to forum wracam sobie koło południa a tu studzienka ''zastawiona'' teraz tylko minie z tydzień , dwa i pewnie zrobią
To pójdę za ciosem przysłuże się i powiem o kolejnych kraterach ziejących na Krakowskiej na wysokości Braci Żmudów potężne dziursko na 10-15 cm głębokie podobne aż do starego bruku na Al.Solidarności tuż przy skrzyżowaniu z Nowym Światem nie życzę nikomu żeby w nie wpadł .

[LordRuthwen]

To pójdę za ciosem przysłuże się i powiem o kolejnych kraterach ziejących na Krakowskiej na wysokości Braci Żmudów potężne dziursko na 10-15 cm głębokie podobne aż do starego bruku na Al.Solidarności tuż przy skrzyżowaniu z Nowym Światem nie życzę nikomu żeby w nie wpadł .

Nic tylko kupić malczana albo poldasa i powpadać trochę w dziury a potem pociągnąć miasto za portfel do odszkodowania...

[Jakub Kwaśny]

Pomysł darmowej komunikacji miejskiej skądinąd całkiem ciekawy w chwili obecnej na polskim, lokalnym gruncie jest totalną utopią, na dodatek tłumaczenie go ekologią, niszczeniem dróg przez samochody osobowe, poprawą bezpieczeństwa itp itd jest wg mnie irracjonalne. Aż się uśmiałem, sądziłem że mamy rozsądniejszych radnych.

Przeczytaj może najpierw całą treść mojego komentarza i wniosków, ale tak ze zrozumieniem :-)

Pomysł darmowej komunikacji nie był składany jako wniosek, bo jak sam stwierdziłeś przy tej mizerii finansowej to utopia. Pomysł został jednak zasygnalizowany, a wniosek dotyczył popularyzacji komunikacji zbiorowej wśród posiadaczy samochodów.

"Myślałem, że mamy rozsądniejszych forumowiczów" ;-)

[Beaver]

To pójdę za ciosem przysłuże się i powiem o kolejnych kraterach ziejących na Krakowskiej na wysokości Braci Żmudów potężne dziursko na 10-15 cm głębokie podobne aż do starego bruku na Al.Solidarności tuż przy skrzyżowaniu z Nowym Światem nie życzę nikomu żeby w nie wpadł .

Nic tylko kupić malczana albo poldasa i powpadać trochę w dziury a potem pociągnąć miasto za portfel do odszkodowania...

A później ci udowodnią że to Twoja wina bo przeciez są oznaczone przełomy na długości 3km