"Kultura" zachowania - tarnowskie przykłady

[Kurazan1950]

Kultura zachowania, to temat Wątok. Dziś byłem na spacerku w Lasku Lipie i znowu natykam się na pseudo kulturalnych ludzi przejeżdżających swoimi brykami i quadami pod lasek i do lasku.
O dzikich wysypiskach, butelkach na drzewach, wypalaniach trawach, groźnych psach spuszczanych ze smyczy nie chcę już powtarzać, bo już jest to irytujące. Przydałby się jakiś strażnik z uprawnieniami na tym wrażliwym zielonym terenie. Z całą pewnością wzbogaciłby miejską kasę i na siebie zarobił. Analogiczna sytuacja jest w lasku komunalnym na górze św. Marcina, ale tamten teren jest nadzorowany.

[fuutott]

Dawno nie byłem w lipiu, tam jest jakiś zakaz wjazdu/parkowania?

[Beny]

Tez to ostatnio zauważyłem, notorycznie ludzie jezdza tam samochodami, zakaz jest od początku do konca lasu , mimo to jezdza na calej dlugosci czyli od Blon do Woli , czesto jezdzac za szybko.

[Marcin Zaród]

Analogiczna sytuacja jest w lasku komunalnym na górze św. Marcina,
ale tamten teren jest nadzorowany.

Najwyraźniej średnio, bo górna część szlaku niebieskiego/źółtego przy dojściu do drogi asfaltowej na grzbiecie góry jest totalnie rozjechana chyba motorami czy quadami.... (stan z niedzieli)

[Keleos]

W Lipiu przecież non stop auta jeżdżą... w tym policyjne... które nie mandatują nikogo... przy najmniej nigdy "na mojej zmianie".

[Kurazan1950]

Kultura zachowania wychodzi najlepiej po zimie jak już śnieg stopnieje. Uwalnia się również wszędzie tam gdzie człowiek myśli że jest panem całego świata i ma kaptur na głowie.

[starówka]

Ja już klika razy w Lipiu uciekałem przed quadem pędzącym przez las, wspomnę też o samochodach skracających sobie drogę z Woli do Carrefoura.

[gosis]

Teoretycznie nie ma zakazu dla pojazdów dojeżdzających do posesji... I z tego może wynikać to, że ludzie tamtędy jeżdzą i mogą się tak tłumaczyć w razie czego. Ale nie sądzę, żeby chodziło o dojazd od Kerfura do swojej posesji na Woli Rzędzińskiej, nieprawdaż? Moim zdaniem powinni ściągnąć ten znak i dać po prostu identyfikatory mieszkańcom. Albo po prostu rzetelnie sprawdzać, kto faktycznie dojeżdza na te posesje. Nie wiem, ale powinno się coś z tym zrobić, bo strach nawet na rolkach tam pojeździć. A nie mam ochoty za każdym razem w krzaki wjeżdzać, bo jakiś d... pędzi samochodem tamtędy

[starówka]

Zakaz powinien być za ostatnimi zabudowaniami jadąc od Jana Pawła, czyli gdzieś prze laskiem Lipie, a od drugiej strony koło kapliczki.
CAŁKOWITY ZAKAZ dodam.

[LordRuthwen]

Całkowity zakaz z tabliczką nie dotyczy rowerów

[Marcin Zaród]

I rolek

[starówka]

ale dotyczy Pańci z pieskiem na długiej lince

[aaee]

Od kiedy można udostępniać publicznie zdjęcia samochodów wraz z widocznymi rejestracjami?

W Lasku Lipie i drodze prowadzącej do niego jest zakaz ruchu, nie dotyczy pieszych i rowerów.

Jechałem dziś przez Lasek rowerem i nie widziałem żądnego auta, oprócz 2 traktorów orających pole.

[Goscinny]

Od zawsze można. Tablica nie jest daną osobową - no bo i jakim cudem. Zresztą była tutaj już o tym dyskusja.
Najlepiej zrobić fotkę i wysłać ją na Policję. więcej tutaj: http://www.agora.tarnow.pl/viewtopic.php?t=1315

[LordRuthwen]

Od zawsze można. Tablica nie jest daną osobową - no bo i jakim cudem. Zresztą była tutaj już o tym dyskusja.
Najlepiej zrobić fotkę i wysłać ją na Policję. więcej tutaj: http://www.agora.tarnow.pl/viewtopic.php?t=1315

A jak się ktoś będzie czepiał to robiłeś zdjęcie szlabanu, nie twoja wina, że tam auto stanęło chociaż nie powinno