Czy te nasze miasta zawsze muszą promować się rękoma? Nowemu Sączowi kaktus na ręce wyrósł, a Tarnów pokazuje wszystkim "faka".Dorota1975 pisze:w ramach ciekawostki - tak się promuje Nowy Sącz:
http://www.rdn.pl/info_nsacz/index.php? ... 2010072370
Pomysły na promocje Tarnowa
-
- Obywatel
- Posty: 48
- Rejestracja: 30-05-2010, 23:34
Pomys³y na promocje Tarnowa
Zwiększam częstotliwość wpisów
- Baszta
Wcale mi nie zależy na wykupieniu budynku i wyburzeniu go. Wystarczy że będzie tam zrobiony porządek. Nie wierzę że nie da rady właściciela zmusić do uporządkowania terenu.
Jeżeli nie jest to proste to należy zatrudnić dobrego prawnika który się zajmie doprowadzeniem miejsca do porządku. Gdyby właściciel napisał na ścianie ogromnymi literami że Tarnów jest wstrętny i każda chwila spędzona w Tarnowie jest nieodwracalną stratą zadziałałby na szkodę wizerunku miasta i można by na drodze prawnej domagać się usunięcia napisu. Taki bałagan jest tym samym czym byłby taki napis.To zadanie dla prawnika a nie dla tępej sekretarki tępego urzędnika która wysyła listy do właściciela terenu z prośbą o jego uprzątnięcie. Właściciel olewa i trudno mu się dziwić. Może nawet nikt na niego nie naciska.
Nie zależy mi na wyburzeniu kamieniczki chociaż szpetna jest jak dziewczyny ze wspólnot modlitewnych. (Byłem raz zaproszony, widziałem i nie dam się więcej w życiu na nic takiego namówić).
Dzięki tej kamienicy tworzy się wąska uliczka w której nie widać od razu baszty. Basztę się po prostu odkrywa przechodząc tam niby przypadkiem.
To tak jak ze streaptisem. Tajemniczość- baba wychodzi i buduje napięcie ściągając po kolei części garderoby żeby na końcu pokazać CYCKI fajne lub obwisłe zniechęcające do dalszego patrzenia. Wyburzenie kamienicy to jak streaptis w którym baba wychodzi na scenę od razu goła- mówiąc dobry wieczór i dobranoc znika za kotarą. Nikt nie zdążył drinka wypić.
Reklama Sącza- kolejna wtopa !
symbol zbyt podobny do podlaskiego- Kolorowe prostokąty. To tak jakby każde miasto w Polsce robiło przy wjeździe napis z opon Tarnów wita, Warszawa wita, Dębica wita itd. Nikt się nie wyróżni.
Sącz i wróżby ?
Toż to wszystko czas przyszły i niedokonany. Obietnica czegoś co może się wcale nie spełnić. To niedorzeczność że GÓRALSZCZYZNA kreuje się na "CYGAŃSZCZYZNĘ".
Odwrotnie - Romowie reklamujący się wyrabianiem oscypków, wypasaniem owiec i tradycyjną drewnianą architekturą. Działanie w amoku- Góralszczyzna ze znakiem Podlasia zajmuje się wróżbiarstwem - powodzenia.
Keleos.
Po kolei z tym przemysłem. Jeszcze nikt nie określił mocnych stron Tarnowa. Jeżeli uważasz że przemysł i edukacja w Tarnowie wyróżnia nas w jakiś sposób na tle innych miast to podaj przykłady którymi moglibyśmy się pochwalić.
Poza tym nikt jeszcze nie zaproponował nic konkretnego. Czyżby Tarnów nie miał nic czym mógłby się pochwalić ?
Może związek z Węgrami dałby jakieś argumenty ?
Jest gdzieś w Polsce taka budowla jak w parku strzeleckim ? Mauzoleum na wodzie.
Podobno w katedrze jest największy pomnik nagrobny w skali Europy- może ktoś to sprawdzić ?
Kiedyś Tarnowskie Azoty miały ceglaste kominy najwyższe w Europie- zburzone.
Wymyślcie coś jeszcze lub sprawdźcie czy to co napisałem to nie jest ściema.
Czym chcecie promować Tarnów ?
Kabałą tak jak Sącz ?
Keleos.
Można bez określenia największych atutów zająć się działaniem promocyjnym. Potrzebne jest wtedy określenie celu promocji.
Można też określić najmocniejsze strony i stworzyć ogólny styl promocji by atuty wyeksponować i zniwelować słabe strony.
Wróżenie Sącza wygląda na łapanie się ostatniej deski ratunku w promocji miasta. Jeżeli region z tak indywidualnym potencjałem wystawia jako hasło przewodnie wróżbę to wróżyć może nic innego jak szybką klapę kampanii lub jej nieskuteczność.
Nie można w planowaniu kampanii zakładać że odbiorca jest głupszy niż my sami i że można mu wszystko wcisnąć. Trudno zakładać że ma gorszy gust od nas i że zachwyci się byle czym.
Znów wpis w "biegu"
Sorka za błędy.
- Baszta
Wcale mi nie zależy na wykupieniu budynku i wyburzeniu go. Wystarczy że będzie tam zrobiony porządek. Nie wierzę że nie da rady właściciela zmusić do uporządkowania terenu.
Jeżeli nie jest to proste to należy zatrudnić dobrego prawnika który się zajmie doprowadzeniem miejsca do porządku. Gdyby właściciel napisał na ścianie ogromnymi literami że Tarnów jest wstrętny i każda chwila spędzona w Tarnowie jest nieodwracalną stratą zadziałałby na szkodę wizerunku miasta i można by na drodze prawnej domagać się usunięcia napisu. Taki bałagan jest tym samym czym byłby taki napis.To zadanie dla prawnika a nie dla tępej sekretarki tępego urzędnika która wysyła listy do właściciela terenu z prośbą o jego uprzątnięcie. Właściciel olewa i trudno mu się dziwić. Może nawet nikt na niego nie naciska.
Nie zależy mi na wyburzeniu kamieniczki chociaż szpetna jest jak dziewczyny ze wspólnot modlitewnych. (Byłem raz zaproszony, widziałem i nie dam się więcej w życiu na nic takiego namówić).
Dzięki tej kamienicy tworzy się wąska uliczka w której nie widać od razu baszty. Basztę się po prostu odkrywa przechodząc tam niby przypadkiem.
To tak jak ze streaptisem. Tajemniczość- baba wychodzi i buduje napięcie ściągając po kolei części garderoby żeby na końcu pokazać CYCKI fajne lub obwisłe zniechęcające do dalszego patrzenia. Wyburzenie kamienicy to jak streaptis w którym baba wychodzi na scenę od razu goła- mówiąc dobry wieczór i dobranoc znika za kotarą. Nikt nie zdążył drinka wypić.
Reklama Sącza- kolejna wtopa !
symbol zbyt podobny do podlaskiego- Kolorowe prostokąty. To tak jakby każde miasto w Polsce robiło przy wjeździe napis z opon Tarnów wita, Warszawa wita, Dębica wita itd. Nikt się nie wyróżni.
Sącz i wróżby ?
Toż to wszystko czas przyszły i niedokonany. Obietnica czegoś co może się wcale nie spełnić. To niedorzeczność że GÓRALSZCZYZNA kreuje się na "CYGAŃSZCZYZNĘ".
Odwrotnie - Romowie reklamujący się wyrabianiem oscypków, wypasaniem owiec i tradycyjną drewnianą architekturą. Działanie w amoku- Góralszczyzna ze znakiem Podlasia zajmuje się wróżbiarstwem - powodzenia.
Keleos.
Po kolei z tym przemysłem. Jeszcze nikt nie określił mocnych stron Tarnowa. Jeżeli uważasz że przemysł i edukacja w Tarnowie wyróżnia nas w jakiś sposób na tle innych miast to podaj przykłady którymi moglibyśmy się pochwalić.
Poza tym nikt jeszcze nie zaproponował nic konkretnego. Czyżby Tarnów nie miał nic czym mógłby się pochwalić ?
Może związek z Węgrami dałby jakieś argumenty ?
Jest gdzieś w Polsce taka budowla jak w parku strzeleckim ? Mauzoleum na wodzie.
Podobno w katedrze jest największy pomnik nagrobny w skali Europy- może ktoś to sprawdzić ?
Kiedyś Tarnowskie Azoty miały ceglaste kominy najwyższe w Europie- zburzone.
Wymyślcie coś jeszcze lub sprawdźcie czy to co napisałem to nie jest ściema.
Czym chcecie promować Tarnów ?
Kabałą tak jak Sącz ?
Keleos.
Można bez określenia największych atutów zająć się działaniem promocyjnym. Potrzebne jest wtedy określenie celu promocji.
Można też określić najmocniejsze strony i stworzyć ogólny styl promocji by atuty wyeksponować i zniwelować słabe strony.
Wróżenie Sącza wygląda na łapanie się ostatniej deski ratunku w promocji miasta. Jeżeli region z tak indywidualnym potencjałem wystawia jako hasło przewodnie wróżbę to wróżyć może nic innego jak szybką klapę kampanii lub jej nieskuteczność.
Nie można w planowaniu kampanii zakładać że odbiorca jest głupszy niż my sami i że można mu wszystko wcisnąć. Trudno zakładać że ma gorszy gust od nas i że zachwyci się byle czym.
Znów wpis w "biegu"
Sorka za błędy.
No ja właśnie piszę, że zamiast się główkować jak promować miasto starociami i co by tu wyburzyć żeby lepiej wyglądało, to ja bym wolał żeby myśleć nad tym co zrobić, by miasto było bogatsze i lepiej rozwinięte. Wtedy reklama nie byłaby potrzebna - samo by się napędzało.Keleos.
Po kolei z tym przemysłem. Jeszcze nikt nie określił mocnych stron Tarnowa. Jeżeli uważasz że przemysł i edukacja w Tarnowie wyróżnia nas w jakiś sposób na tle innych miast to podaj przykłady którymi moglibyśmy się pochwalić.
Poza tym nikt jeszcze nie zaproponował nic konkretnego. Czyżby Tarnów nie miał nic czym mógłby się pochwalić ?
-
- Obywatel
- Posty: 48
- Rejestracja: 30-05-2010, 23:34
Pomys³y na promocje Tarnowa
Powinieneś w takim razie zaangażować się w politykę i działać w samorządzie na rzecz stworzenia warunków by miasto mogło stać się bogatsze i lepiej rozwinięte.
Sama promocja nie zrobi miasta bogatym i lepiej uprzemysłowionym. Może wspomagać procesy które będą miasto pomagały rozwijać. Promocja miasta przy zaistnieniu takich procesów może nadać miastu i samym procesom wiarygodności. Można promować miasto żeby coś osiągnąć. Tylko co ?
Nikt na razie nie potrafi określić jaki cel miałby być osiągnięty przy promocji Tarnowa.
Podpowiem:
- Powstrzymać ludzi od wyjazdu z Tarnowa ?
- Postawić na Turystów ?
- Przyciągnąć inwestorów ?
- Nadać ogólny rozgłos żeby ludzie w Polce i na Świecie dowiedzieli się że Tarnów jest ?
Sama promocja nie zrobi miasta bogatym i lepiej uprzemysłowionym. Może wspomagać procesy które będą miasto pomagały rozwijać. Promocja miasta przy zaistnieniu takich procesów może nadać miastu i samym procesom wiarygodności. Można promować miasto żeby coś osiągnąć. Tylko co ?
Nikt na razie nie potrafi określić jaki cel miałby być osiągnięty przy promocji Tarnowa.
Podpowiem:
- Powstrzymać ludzi od wyjazdu z Tarnowa ?
- Postawić na Turystów ?
- Przyciągnąć inwestorów ?
- Nadać ogólny rozgłos żeby ludzie w Polce i na Świecie dowiedzieli się że Tarnów jest ?
Re: Pomys³y na promocje Tarnowa
Może dajmy już spokój tej turystyce. Tarnów na tygodniowy pobyt dla kogoś szukającego miejsca dla urlopu to nieporozumienie. Możemy jedynie liczyć na wycieczki żydowskie robiące sobie jednodniowy wypad z Krakowa i wsio. Nie mamy turystom nic do zaproponowania i trzeba by jakichś gigantycznych wydatków na stworzenie serii atrakcji, które mogłyby spowodować zjawisko turystyki.Buster Keaton pisze: - Postawić na Turystów ?
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Sieć klubów gogo, sieć burdeli, a na koniec wizyta w Katedrze i odbudowanej Synagodze To by było to!!! Szczerze to ja już zrezygnowalem z pisania na temat prmocji bo...istniej biuro marki i ono decyduje ( o niczym heheh)
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
Re: Pomys³y na promocje Tarnowa
Ja bym nie skreślał do końca tej turystyki, bo wielu osobom, które tu przyjeżdżają Tarnów bardzo się podoba. Oczywiście nie można myśleć o ściąganiu tutaj ludzi na tydzień, ale dwa dni na Tarnów ewentualnie trzy dni na Tarnów plus okolice jak najbardziej mogą wchodzić w grę.gushman pisze:Może dajmy już spokój tej turystyce. Tarnów na tygodniowy pobyt dla kogoś szukającego miejsca dla urlopu to nieporozumienie. Możemy jedynie liczyć na wycieczki żydowskie robiące sobie jednodniowy wypad z Krakowa i wsio. Nie mamy turystom nic do zaproponowania i trzeba by jakichś gigantycznych wydatków na stworzenie serii atrakcji, które mogłyby spowodować zjawisko turystyki.Buster Keaton pisze: - Postawić na Turystów ?
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Wielu osobom, które odwiedzają mnie w domu, też się okolica podoba. Czy to znaczy, że mam zacząć żyć z turystyki?
Że się Tarnów podoba - jasna sprawa. Ale to dopiero przyczynek do myślenia o turystyce. Wyobrażacie sobie, że za promowanie turystyki w swoich miastach bierze się Rzeszów albo Kielce? Tak samo niedorzecznie brzmi "turystyka w Tarnowie".
Że się Tarnów podoba - jasna sprawa. Ale to dopiero przyczynek do myślenia o turystyce. Wyobrażacie sobie, że za promowanie turystyki w swoich miastach bierze się Rzeszów albo Kielce? Tak samo niedorzecznie brzmi "turystyka w Tarnowie".
Turystyki u nas nigdy nie będzie bo niby co ma Tarnów do zaoferowania turystom ?
Muzea:
- kilka małych do oglądnięcia w 2 godziny, niczym nie zachwycające
- zamków brak
- wody brak
- gór brak
- klimatu brak
potencjalnemu turyście ciężko zaoferować coś nawet na dwa dni...
Pozostaje rozwijać to co jest dobre czyli np. Talie, która przyciąga coraz więcej ludzi i tworzyć nowe festiwale
Muzea:
- kilka małych do oglądnięcia w 2 godziny, niczym nie zachwycające
- zamków brak
- wody brak
- gór brak
- klimatu brak
potencjalnemu turyście ciężko zaoferować coś nawet na dwa dni...
Pozostaje rozwijać to co jest dobre czyli np. Talie, która przyciąga coraz więcej ludzi i tworzyć nowe festiwale
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
halford pisze:Turystyki u nas nigdy nie będzie bo niby co ma Tarnów do zaoferowania turystom ?
Muzea:
- kilka małych do oglądnięcia w 2 godziny, niczym nie zachwycające
- zamków brak
- wody brak
- gór brak
- klimatu brak
potencjalnemu turyście ciężko zaoferować coś nawet na dwa dni...
Pozostaje rozwijać to co jest dobre czyli np. Talie, która przyciąga coraz więcej ludzi i tworzyć nowe festiwale
dokładnie, zamków brak - nawet ruiny są mało zachęcające.... może tylko widok z Góry św. Marcina, ale nie każdego to zainteresuje. Rzeszów ma zamek, wprawdzie nie z muzeum, ale z kapitalną fosą...
W Tarnowie mówiło się kiedyś o wykorzystaniu piwnic, podziemi pod rynkiem czy placem Rybnym... i nic. Rzeszów na podziemną trasę turystyczną. Byłam, widziałam - polecam.
Szansą dla Tarnowa, niewykorzystaną, był kiedyś pomysł zorganizowania muzeum (chyba jako oddziału Muzeum Okręgowego) z pamiątkami po tarnowskich Żydach, siedzibą miała być dawna mykwa. Jest tam coś zupełnie innego. A szkoda.
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Dorota1975, Rzeszów ma podziemia, które udostępnia turystom, zamek... może i zamek, ja tam się nim nie zachwycam a nasz był budowany przez tego samego architekta co budował Wawel, ergo: bliźniak - bo ile się mogły "trendy" zmienić w ciągu kilkunastu lat?
Kiedyś był projekt odbudowania go, i szczerze mówiąc nie mam pojęcia czemu nie było zainteresowania władz. Potężne zamczysko przy DK4, podejrzewam, że widoczne by było z A4, co jak mniemam przyciągnęło by duuużo ludzi jednak.
Bractw rycerskich w okolicach pod dostatkiem a miejsca gdzie można organizować pokazy, turnieje czy imprezy żadnego (jeszcze bo pod DT ma powstać coś w rodzaju grodu), dać im dostęp, niech się bawią, niech przyciągają ludzi.
Kasy z UE na takie coś można wziąć w cholerę ale po co!?
Kiedyś był projekt odbudowania go, i szczerze mówiąc nie mam pojęcia czemu nie było zainteresowania władz. Potężne zamczysko przy DK4, podejrzewam, że widoczne by było z A4, co jak mniemam przyciągnęło by duuużo ludzi jednak.
Bractw rycerskich w okolicach pod dostatkiem a miejsca gdzie można organizować pokazy, turnieje czy imprezy żadnego (jeszcze bo pod DT ma powstać coś w rodzaju grodu), dać im dostęp, niech się bawią, niech przyciągają ludzi.
Kasy z UE na takie coś można wziąć w cholerę ale po co!?
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
@LordRuthwen; Byłeś/jesteś w bractwie rycerskim więc powinieneś wiedzieć: zamku nie można odbudować, bo nie ma żadnych wiarygodnych źródeł potwierdzających jego wygląd, więc z punktu widzenia fachowców byłoby to barbarzyństwo. Według znawców tematu zamek powinien zachować formę trwałej ruiny. A poza tym, w takiej sytuacji, konserwator pewnie nie wyraziłby zgody.
Don't PIS me offĄĄ