JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Z wywiadu wynika, że praca w UM to jest kontrakt na wieki, bo bardzo ciężko jest kogokolwiek zwolnić A przyjmuje się nowych pracowników, więc nie wiem jak to z tymi oszczędnościami będzie, skoro liczba urzędników w zasadzie może tylko rosnąć
No i pomysł, żeby za naszą kasę fundować "darmowe" bilety do kina mieszkańcom Serio? Mamy jeszcze robić zrzutkę na bilety?
Przypominam tylko, że dystrybutorzy biorą swoja działkę od każdego biletu, a nie od tego, że po prostu dają kopię filmu do konkretnego kina. Więc wpuszczanie ludzi "za darmo" jest normalnym piractwem Czyli dystrybutorowi trzeba zapłacić nawet od "darmowego" biletu. Czyli zapłaci miasto, czyli zapłacimy my.
Jednak najlepiej się rozdaje cudze pieniądze
A mamy ponoć oszczędzać i zmniejszać deficyt budżetowy. A to chyba nie polega na rozdawnictwie.
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Jest na dobrej drodze żeby zrealizować plan, którego realizacji się spodziewałem - podniesie podatek od nieruchomości tylko po to, żeby tą kasę wydać na głupoty.
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Dziś zaczęły wypływać w większej ilości tłuste koty PO. Cały totalizator sportowy jest ustawiony pod działaczy partii rządzącej oraz np. Kropiwnicki ustawił w spółkach swoich ludzi. W Tarnowie kilka przykładów też jest. Tadeusz Kwiatkowski, mąż radnej, który jest w radzie nadzorczej spółki zajmującej się ochroną środowiska czy żona prominentnego działacza PO zatrudniona w urzędzie wojewódzkim. Znacie więcej przypadków?
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Uprzedzając, też mi się to nie podoba i zaczyna mnie wku... Miało nie być kolesiostwa, a tu powtórka z rozrywki.
„Nie na to umawialiśmy się z Polakami. Profesjonalizm, nie TKM” – czytamy w mediach społecznościowych Polski 2050. To reakcja partii na dzisiejsze doniesienia Onetu.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Gdula (to ten któremu wyborcy pomimo jedynki na liście pokazali środkowy palec, więc zrobili go ministrem) narobił dziadostwa w zajmującym się sztuczną inteligencją IDEAS NCBR. Tylko tam akurat doświadczony i kompetentny prezes został zastąpiony przez jakiegoś gościa bez większego dorobku. Czy kolesiostwo, czy głupota - nie wiem. Ale o sprawie jest głośno na twitterze, zwłaszcza, że Gdula broniąc tej decyzji coraz bardziej się pogrąża.
Co do totalizatora to tak zwrócę uwagę, że o sprawie poinformował Onet, rzekomo wspierajacy Tuska. Jakoś nie wyobrażam sobie, że podobne sprawy tylko dotyczące PIS były ujawniane przez Gazety Polskie i inne Republiki.Ale ogólnie rzecz absolutnie nie do obrony - miało być inaczej a powoli robi się to samo co było za PISu. "Kolesie na swoim" - reaktywacja.
Faktycznie wychodzi na to, że czyste ręce na ten moment ma tylko PL2050. I sprytnie wykorzystują teraz przypadek Totalizatora to promowania swojej ustawy mającej w teorii uniemożliwić upolitycznienie SSP.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Przypominam, że to nie wątek o PO/PSL/PIS itd. - od tego są inne wątki. tutaj skupiamy się na prezydencie miasta
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Haha, padłem. Szczególnie kolesie z PSL. Zawsze byli tam gdzie władza.
Ja bym raczej powiedział, że na ten moment czyste ręce ma tylko Konfederacja bo jeszcze nie została skalana rządzeniem.
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
https://tarnogorski.info/zabrze-na-skra ... rzednikow/
Da się? Da się
Da się? Da się
Miasto szuka oszczędności na etatach. Podczas kadencji Małgorzaty Mańki-Szulik liczba urzędników przekraczała 700 osób, obecna administracja zredukowała już zatrudnienie o 100 pracowników.
– Część urzędników pożegnała się z nami z zachowaniem okresu wypowiedzenia, część osób odeszła na emerytury, część sama zrezygnowała z pracy – powiedziała Rupniewska.
Zredukowanie zatrudnienia, jak przekazał Łukasz Urbańczyk, ma przynieść oszczędności rzędu 9,6 mln zł rocznie.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
W urzędzie miasta Tarnowa w dużej części zatrudnieni są także emeryci. Po co?
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
a) to blokowanie miejsc dla innych osób, szczególnie młodych bez znajomości
B) może znajomość przepisów mają w małym palcu, tak w większości obsługę komputera już nie. Potrafią w większości obsługiwać tylko Worda i przeglądać Facebooka. Może czas na młodych?
c) Jeżeli mają stażowe to dalej koszty ich zatrudnienia są za duże.
B) może znajomość przepisów mają w małym palcu, tak w większości obsługę komputera już nie. Potrafią w większości obsługiwać tylko Worda i przeglądać Facebooka. Może czas na młodych?
c) Jeżeli mają stażowe to dalej koszty ich zatrudnienia są za duże.
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Śmiem twierdzić że młodzi to nawet z Wordem maja problem, czas lat 90 tych 2000 kiedy młodzi interesowali sie komputerami byli specami we wszystkim co ma klawiature już minął , teraz młodzież jest bardzo kierunkowa niby ze używają telefonu ale tylko do Insta,Facebooka,Messengera i tyle przyjdzie cos pogrzebać w ustawieniach juz lipa, to samo z komputerem a nawet i mniej bo teraz mlodzi ludzie wszystko maja na telefonach to komputer jest niepotrzebny, jedyna szansa ze w tych szkolach ich wiecej na informatyce nauczą.Moi rodzice po 60 by nie jednego mlodzika na komputerze czy telefonie prześcignęli ale nie mowa tu o bezużytecznych aplikacjach w stylu face, insta , x ale o obsludze komputera czy telefonu o nawigacji odczycie map znalezieniu sie w obcym terenie.
Moze dziwnie to brzmi ale starsze pokolenie jest ciekawe swiata odkrywania czegos majsterkowania,poznawania nowych rzeczy, umiejetnosci, a mlodym do szczescia wystarczy Insta.
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Potwierdzam, mam w domu 15-latka i w sumie to sami mu z żoną krzywdę zrobiliśmy, bo oboje żyjemy z posługiwania się komputerem. W jego wieku instalowałem Windowsa kilka razy w tygodniu znając na pamięć klucze, instalowałem z pamięci programy i modyfikowałem rejestr, bo mogłem i bo chciałem zobaczyć co się stanie, wchodziłem w to z czego teraz żyję, czyli w linuksy. A przez to, że jego komp zawsze działa i nie musiał nigdy z nim nic robić sam to m problem ze stwierdzeniem gdzie jest komputer... bo przecież on widzi tylko to co na biurku, czyli monitor. A i tak 90% czasu przed ekranem to albo konsola albo telefon.
Na prawdę nie przeceniałbym też absolwentów uczelni, nawet tych technicznych o "prestiżowych". Wiem z pierwszej ręki jak wyglądają labolatoria i wykłady z przedmiotów technicznych i jak dla mnie są poniżej poziomu technikum, do którego chodziłem. Prowadzący nie mogą niczego wymagać od studentów, muszą im wszystko podać na tacy a na laborkach zamiast robić samodzielnie to jest wymagana instrukcja krok po kroku, inaczej lecą skargi do rektora, jest obniżana ocena pracownika a co za tym idzie zmniejsza się kasa na premię czy podwyżkę.
Teraz każdy by chciał być programista15k i zarabiać co najmniej tyle, najlepiej jeszcze w trakcie studiów, nie reprezentując sobą niczego. A potem taki, pożal się boże, programista, trafia na kogoś ogarniętego kto go sprowadza do realnego poziomu i jest kolejny skrzywdzony płatek śniegu.
Wróćmy do urzędu - zatrudniając dwa lata temu miałem niemały problem, żeby znaleźć kogoś, nawet bez jakiegokolwiek doświadczenia, ale komu się chce pracować, po odbyciu około 80 rozmów została mi jedna rodzynka. Tak samo jest w urzędach, tam się idzie nie po to, żeby robić, a żeby przekładać papiery i pić kawę, takie jest moje zdanie. A im wyżej to już nie plecy się liczą a ich szerokość.
Na prawdę nie przeceniałbym też absolwentów uczelni, nawet tych technicznych o "prestiżowych". Wiem z pierwszej ręki jak wyglądają labolatoria i wykłady z przedmiotów technicznych i jak dla mnie są poniżej poziomu technikum, do którego chodziłem. Prowadzący nie mogą niczego wymagać od studentów, muszą im wszystko podać na tacy a na laborkach zamiast robić samodzielnie to jest wymagana instrukcja krok po kroku, inaczej lecą skargi do rektora, jest obniżana ocena pracownika a co za tym idzie zmniejsza się kasa na premię czy podwyżkę.
Teraz każdy by chciał być programista15k i zarabiać co najmniej tyle, najlepiej jeszcze w trakcie studiów, nie reprezentując sobą niczego. A potem taki, pożal się boże, programista, trafia na kogoś ogarniętego kto go sprowadza do realnego poziomu i jest kolejny skrzywdzony płatek śniegu.
Wróćmy do urzędu - zatrudniając dwa lata temu miałem niemały problem, żeby znaleźć kogoś, nawet bez jakiegokolwiek doświadczenia, ale komu się chce pracować, po odbyciu około 80 rozmów została mi jedna rodzynka. Tak samo jest w urzędach, tam się idzie nie po to, żeby robić, a żeby przekładać papiery i pić kawę, takie jest moje zdanie. A im wyżej to już nie plecy się liczą a ich szerokość.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: JAKUB KWAŚNY - JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?
Teraz to raczej głównie TikToka bo Facebook jest dla "dziadków". Ale ogólnie masz rację, podejrzewam, że taki przeciętny emeryt z urzędu chociaż często dość wolno obsługuje komputer to niejednego młodego zjadł by w Wordzie czy Excellu na śniadanie. Też mi się ciężko przestawić i słysząc "emeryt" przed oczami mam starowinkę co to jeszcze okupację niemiecką pamięta a przecież na emeryturę przechodzi pokolenie które na rynek pracy wchodziło w latach 80 i nie raz ma za sobą kilkadziesiąt lat pracy na komputerze. Wracając do młodych to niby jest informatyka w szkole ale zwłaszcza w podstawówce często to fikcja - prowadzi ją jakiś WFista po podyplomówce a dzieciaki uczą się na niej Painta i CSa A w liceum jak nie jesteś na profilu mat-inf to tej informatyki masz jakieś homeopatyczne ilości na poziomie jednej godziny tygodniowo.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM