Koronawirus w Tarnowie

[LordRuthwen]

Zgadzam się z @Beny - jakby nie to, że jedna małpa chciała zrobić coś innego to do dziś siedzielibyśmy na drzewach.

[defekator]

Medycyna nie opiera się na opiniach, tylko na powtarzalnych badaniach klinicznych. A ten pan opowiadał między innymi rzeczy, które najzwyczajniej były z nimi sprzeczne. Zawód lekarza do czegoś zobowiązuje. Jest też coś takiego jak Kodeks Etyki Lekarskiej. Jest odpowiedzialność zawodowa lekarza. To nie jest zawód jak każdy inny, zresztą ja sam nie mam nic wspólnego z medycyną a gdybym nagle zaczął sobie pracować wg "mojej opinii" a nie przyjętych procedur i wytycznych to dośc szybko dostałbym solidnego kopa w tyłek i musiał szukać innej pracy Natomiast, to, że gość ma papier nieszczególnie mnie przekonuje. Jest niestety masa niedouczonych lekarzy. Dorobek naukowy tego pana w zakresie medycyny jest zerowy.

A już najbardziej w tej sprawie bulwersuje mnie to, że próbuje się przedstawiać, że gość został zawieszony za krytykę rządowych działań w kwestii padnemii. Gdyby tak faktycznie było to trzeba by zawiesić co drugiego lekarza w Polsce.


@LordRuthwen

Tylko, że na jedną małpę której to "coś innego" wychodziło na dobre przypada tysiąc innych które "robiąc inaczej" źle skończyły

[LordRuthwen]

@defekator to cena postępu
Nie wiem co on powiedział, serio Na razie odciąłem się od tv i od gównoportali - jestem spokojniejszy

[opornik]

Nie wiem co on powiedział, serio

Co powiedział i co napisał możesz poczytać na
https://www.facebook.com/martyka.zbigniew

[s74]

Dziś 3 rocznica polskiego pacjenta 0. Jak to zleciało - mam nadzieję że zdrówko Wszystkim dopisuje bo jakoś tu pusto

[defekator]

Pusto bo wszyscy poumierali pewnie od szczepionek

[Cubaza]

Pusto bo ludzie przenoszą się na grupy na Facebooku. Fora klasyczne już nie są aż tak oblegane

[defekator]

A to jest ciekawe, bo jednak poziom i kultura wypowiedzi na forach zazwyczaj jest znacznie wyższy. Natomiast na FB, gdzie ludzie często piszą pod swoim imieniem i nazwiskiem (a także i zdjęciem) jest taka sieczka, hejt i syf, że dla zdrowia psychicznego po prostu tego nie czytam.

[LordRuthwen]

Fora klasyczne bym jednak utrzymywał. Faktycznie poziom wg mnie jest wyższy. Dużo łatwiej jest też szukać na forum niż na fb.
Ale popularność spada tak czy inaczej. Niemniej ja tylko czekam aż w końcu fb odwali coś i ludzie zaczną odchodzić

[LordRuthwen]

Temat wraca i będzie wracał, bo to przecież najlepiej przebadane preparaty medyczne na rynku, w żadnym wypadku nie powodujące skutków ubocznych i nie będące eksperymentem medycznym a wszyscy, którzy nie chcą ich przyjmować, to szury, mordercy i debile...
https://www.prawo.pl/zdrowie/odszkodowa ... 24071.html

[defekator]

A ktoś znający się na rzeczy kiedykolwiek twierdził, że w żadnym wypadku szczepionki nie mogą powodować żadnych skutków ubocznych? Czy jest w ogóle jakikolwiek lek, który nie powoduje żadnych skutków ubocznych, bo ja o takim cudzie nie słyszałem.

Zresztą - ciekawszą sprawą niż ta z zakrzepicą Astra Zeneca - która była już wielokrotnie wałkowana jest to:
https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art39 ... ale-zgnije

i kwestia wyjaśnienia czy faktycznie pomimo tego, że było podejrzenie, że te partie są wadliwe zostały one podane ludziom i dlaczego Główny Inspektorat Sanitarny zignorował ostrzeżenia o wadach tych serii.

[s74]

A ktoś znający się na rzeczy kiedykolwiek twierdził, że w żadnym wypadku szczepionki nie mogą powodować żadnych skutków ubocznych? Czy jest w ogóle jakikolwiek lek, który nie powoduje żadnych skutków ubocznych, bo ja o takim cudzie nie słyszałem.

Oj była taka narracja np. https://www.medonet.pl/porozmawiajmyosz ... 33706.html
https://www.doz.pl/czytelnia/a16416-Szc ... _ubocznych

[defekator]

Oj była taka narracja
np. https://www.medonet.pl/porozmawiajmyosz ... 33706.html

Ale w tym artykule wbrew clickbajtowemu tytułowi przecież jest mowa, że takie skutki są, tylko że ich prawdopodobieństwo jest bardzo małe, mniejsze po szczepionce niż po samym przechorowaniu covida.

https://www.doz.pl/czytelnia/a16416-Szc ... _ubocznych

A to pojawiły się wreszcie dowody na te słynne długofalowe skutki uboczne szczepionki na covid lub jakiejkolwiek innej stosowanej lub chociaż tylko testowanej w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat?

[s74]

Coś nie pykło?
https://www-berliner--zeitung-de.transl ... _hist=true

[defekator]

Biznesowo najwyraźniej nie pykło. Są skuteczniejsze szczepionki niż ta od Astra Zeneca, na produkt nie ma popytu więc wycofano ją z obrotu na wniosek producenta. Vaxzevria dawała jednak długoterminowo znacznie mniejszą ochronę niż inne szczepionki. Nie pomogła też histeria medialna z niesławną zakrzepicą. Której ryzyko po tej szczepione było kilkukrotnie mniejsze niż chociażby w przypadku przyjmowania środków antykoncepcyjnych stosowanych powszechnie i dopuszczonych do obrotu od lat. Ale ten drugi temat jakoś gorzej nadaje się na sensacyjne newsy w mediach.