ROMAN CIEPIELA-JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?

[defekator]

Jakaś logika w tym jest. Ciepiela jako poseł zrobi dla miasta dokładnie to samo co zrobili wszyscy pozostali posłowie z naszego regionu. Czyli absolutnie nic. Dotychczasowe doświadczenia z ostatnich 30 lat pokazują, że nie ma najmniejszego znaczenia kto będzie posłem wybranym z naszego regionu bo wszyscy posłowie zaraz po wyborach mają Tarnów głęboko w dupie aż do kolejnej kampanii. Więc jak ktoś bardzo Ciepieli nie lubi i chce się go pozbyć z miasta na minimum 4 lata - to jest to jakaś metoda. Rozumiem wady takiego rozumowania bo z jednej strony to dla niego nagroda na którą nie zasłużył. Z drugiej strony unika się ryzyka, że po skończonej prezydenturze spadnie na jakąś ciepła lokalną posadkę. (na prośbę mieszkańców spotykanych na ulicy oczywiście). A to, że posadka się znajdzie jest raczej pewne. Więc przedkładając chłodną kalkulację nad idealizm - ma to jakiś sens.


Zresztą - sam nie mam najmniejszego zamiaru głosować Ciepielę, chociażby dlatego, że wkurza mnie porzucanie urzędów dla bardziej korzystnych posadek - ale coś mi podpowiada, że mandat ma on praktycznie pewny. Ludzie głosują na rozpoznawalne twarze a Ciepiela spełnia ten warunek. Ciepielia vs Pieczarka - szykuje się prawdziwe starcie tytanów

[Goscinny]

Właśnie go widziałem w TVN - jak 'mija się z prawdą'.
Właśnie powiedział, że to centrum na Kapłanówce (wiecie: ta mediateka, centrum przetwarzania danych itd.) powstało by, jakby była kasa z KPO.
Przecież kiedy była mowa o budowie tych "gniazd" czy jak to się miało nazywać, nikt nie słyszał o KPO! To był rok 2017 o ile pamiętam, zresztą jest tutaj o tym wątek.
To już w 2017 roku było KPO? Ciekawe.

[wejss]

Jakaś logika w tym jest. Ciepiela jako poseł zrobi dla miasta dokładnie to samo co zrobili wszyscy pozostali posłowie z naszego regionu. Czyli absolutnie nic. Dotychczasowe doświadczenia z ostatnich 30 lat pokazują, że nie ma najmniejszego znaczenia kto będzie posłem wybranym z naszego regionu bo wszyscy posłowie zaraz po wyborach mają Tarnów głęboko w dupie aż do kolejnej kampanii. Więc jak ktoś bardzo Ciepieli nie lubi i chce się go pozbyć z miasta na minimum 4 lata - to jest to jakaś metoda. Rozumiem wady takiego rozumowania bo z jednej strony to dla niego nagroda na którą nie zasłużył. Z drugiej strony unika się ryzyka, że po skończonej prezydenturze spadnie na jakąś ciepła lokalną posadkę. (na prośbę mieszkańców spotykanych na ulicy oczywiście). A to, że posadka się znajdzie jest raczej pewne. Więc przedkładając chłodną kalkulację nad idealizm - ma to jakiś sens.


Zresztą - sam nie mam najmniejszego zamiaru głosować Ciepielę, chociażby dlatego, że wkurza mnie porzucanie urzędów dla bardziej korzystnych posadek - ale coś mi podpowiada, że mandat ma on praktycznie pewny. Ludzie głosują na rozpoznawalne twarze a Ciepiela spełnia ten warunek. Ciepielia vs Pieczarka - szykuje się prawdziwe starcie tytanów

Trochę się mylisz jeżeli chodzi o wszystkich posłów. Wojtkiewicz przynajmniej "wychodził" w Warszawie remont dworca PKP. Kropla skałę drąży. Natomiast jeżeli chodzi o Ciepielę to masz rację. Ucieka z Tarnowa, zostawia miasto zadłużone, a przy tym wpadnie mu jeszcze immunitet "za free".

[defekator]

Tu nie chodzi o immunitet, bo każdy poseł go ma, a wokół Ciepieli nie ma jakiś kryminalnych podejrzeń, nie chodzi też o zadłużenie - znajdź mi miasto, które nie jest zadłużone. Tarnów jest tu na prawdę średniakiem.
Chodzi o to, że Ciepiela był po prostu słabym prezydentem, taki typowy "zasiadacz na stołku", ciepła klucha bez pomysłu, energii i siły przebicia. I to jeszcze pół biedy bo opis ten pasowałby do większości tarnowskich polityków. Ale końcówka rządów Ciepieli jest po prostu żałosna. Najpierw ultimatum, że poda się do dymisji, potem nagła zmiana zdania, że niby mieszkańcy proszą go na ulicach aby został, a teraz okazuje się, że ma jednak tych proszących mieszkańców w dupie bo pojawiła sie okazja zamiany zarobków prezydenta na znacznie bardziej perspektywiczne zarobki posła.

Słabo.

[Goscinny]

Jak to "bez pomysłu"? W "Krakowskiej" właśnie czytam, że jest nowy pomysł jak wydać 200 tysięcy na doniczkę i ławeczkę. Dobrze, że nas stać, złoto czeka na właściciela ponad rok, więc widać, że w mieście niczego nie brakuje

[Goscinny]

No to mamy kolejną odsłonę.
Na rogu Szerokiej i Lwowskiej miał być mural, o taki:

Zrzut ekranu 2023-09-24 17.36.41.png (1019.23 KiB) Przejrzano 3808 razy

A będzie w zasadzie identyczny:

Zrzut ekranu - mural.jpg (151.65 KiB) Przejrzano 3808 razy

Miał być o Krogulskim (kompozytorze), a będzie o... "Bohaterach Zadwórza" (kimkolwiek byli). ZERO powiązania z Tarnowem, po prostu ktoś to przepchnął, bo tak.

A dlaczego nie ma muralu Krogulskiego?

"W 2019 roku rozstrzygnięto nawet konkurs na projekt malowidła, przyznano nagrody finansowe i planowano, że mural Krogulskiego powstanie na ścianie budynku u zbiegu ulicy Lwowskiej oraz Szerokiej w 2020 roku na 205. rocznicę urodzin kompozytora.
Ryszard Żądło podkreśla, że Rada Osiedla Starówka nie mogła zrealizować tego projektu m.in. ze względu na stanowisko władz miasta, które nie wspierało rady osiedla przy realizacji tego przedsięwzięcia. I ostatecznie tzw. komisja muralowa zdecydowała o realizacji w tym miejscu muralu Bohaterów Zadwórza. "

Zrobiono konkurs, ktoś go wygrał, miasto się tym chwaliło, a potem uwaliło projekt, żeby walnąć jakiś nic nikomu nie mówiący mural "patriotyczny" (choć tutaj to tak na dwa razy).

ps: musi być logo MON, więc wiadomo, kto to przepchnął, a miasto się zgodziło.

[wejss]

Wczoraj o 21:10 TVP 1 transmitowała debatę z Zakliczyna kandydatów na posłów z regionu tarnowskiego. Na widowni zasiadał nasz Prezydent Roman. Zabierał kilka razy głos. Po raz kolejny udowodnił, że jest oderwany od rzeczywistości i tak naprawdę nie zna życia zwykłych ludzi. Pochwalił się tym, że był na jarmarku w Zakliczynie o 11 i było mało kupujących ( pił do inflacji i biedy spowodowanej rządami pisiorów). Oczywiście wyśmiano go. Każdy kto choć raz był na jarmarku czy to w Zakliczynie czy w Szczucinie wie, że o 11 to można przyjechać pozamiatać a nie robić zakupy. Mina bezcenna

P.S. Nie dało się tego oglądać. Prawie sobie do gardeł skakali. Niewychowana, przekrzykująca się hołota. Dramat kto nas reprezentuje

[farciarzgilmore]

Moja zdanie na ten temat nie zmienia się od lat. Do polityki pchają się ludzie, którzy nic innego w życiu nie potrafią, chcą się szybko dorobić i kierują się tylko i wyłącznie swoim interesem. Totalnie bezwartościowe społecznie jednostki. Nikomu i nigdy nie chodzi o to, żeby coś zrobić dobrego dla kraju tudzież miasta.

[defekator]

Z drugiej strony każda lista zawiera kilkanaście nazwisk. Ludzie natomiast, niezależnie od poglądów politycznych głosują na kandydatów, którzy rozwieszą najwiecej plakatów w okolicy, czyli na partyjne jedynki, dwójki i tak dalej. A potem marudzą, że wciąż rządzą ci sami politycy, którzy zazwyczaj mają dokładnie taki cel jak napisał @farciarzgilmore Tymczasem jeżeli gdzieś są jacyś wartościowi kandydaci to raczej należałoby ich szukać gdzieś na dolnych numerach listy.

[Bastekxyz]

Wczoraj o 21:10 TVP 1 transmitowała debatę z Zakliczyna kandydatów na posłów z regionu tarnowskiego. Na widowni zasiadał nasz Prezydent Roman. Zabierał kilka razy głos. Po raz kolejny udowodnił, że jest oderwany od rzeczywistości i tak naprawdę nie zna życia zwykłych ludzi. Pochwalił się tym, że był na jarmarku w Zakliczynie o 11 i było mało kupujących ( pił do inflacji i biedy spowodowanej rządami pisiorów). Oczywiście wyśmiano go. Każdy kto choć raz był na jarmarku czy to w Zakliczynie czy w Szczucinie wie, że o 11 to można przyjechać pozamiatać a nie robić zakupy. Mina bezcenna

P.S. Nie dało się tego oglądać. Prawie sobie do gardeł skakali. Niewychowana, przekrzykująca się hołota. Dramat kto nas reprezentuje

Gdyby ktoś chciał obejrzeć: https://vod.tvp.pl/informacje-i-publicy ... E05,800827

[opornik]

Sak i Szczurek jak zwykle, na swoim poziomie. Szkoda, że przynajmniej nie na średnim. A prowadzący? Jak to prowadzący pisowskie programy w reżimowej TV. No i oczywiście Tusk na czele wypowiedzi.

[Bastekxyz]

Bardzo bym chciał żeby Sak wyleciał z tej ciepłej posadki (pewnie tak się nie stanie), ale ten gość mi strasznie działa na nerwy.

[Jacu]

Po raz kolejny udowodnił, że jest oderwany od rzeczywistości i tak naprawdę nie zna życia zwykłych ludzi. Pochwalił się tym, że był na jarmarku w Zakliczynie o 11 i było mało kupujących ( pił do inflacji i biedy spowodowanej rządami pisiorów). Oczywiście wyśmiano go. Każdy kto choć raz był na jarmarku czy to w Zakliczynie czy w Szczucinie wie, że o 11 to można przyjechać pozamiatać a nie robić zakupy.

Życie w takich małych miasteczkach toczy się zupełnie innym rytmem.
To ja chyba też nie znam żadnych "zwykłych" ludzi, tak jak Ciepiela, bo wśród znajomych z Tarnowa nie znam nikogo, kto o np. o 7:00 rano szedłby po zakupy na bazar/jarmark (np. na Burek). Nawet moja sąsiadka, emerytka po 70-tce, która przed 6:00 rano jest już z psem na spacerze, nie wychodzi na zakupy wcześniej niż o 9:00.

[wejss]

Po raz kolejny udowodnił, że jest oderwany od rzeczywistości i tak naprawdę nie zna życia zwykłych ludzi. Pochwalił się tym, że był na jarmarku w Zakliczynie o 11 i było mało kupujących ( pił do inflacji i biedy spowodowanej rządami pisiorów). Oczywiście wyśmiano go. Każdy kto choć raz był na jarmarku czy to w Zakliczynie czy w Szczucinie wie, że o 11 to można przyjechać pozamiatać a nie robić zakupy.

Życie w takich małych miasteczkach toczy się zupełnie innym rytmem.
To ja chyba też nie znam żadnych "zwykłych" ludzi, tak jak Ciepiela, bo wśród znajomych z Tarnowa nie znam nikogo, kto o np. o 7:00 rano szedłby po zakupy na bazar/jarmark (np. na Burek). Nawet moja sąsiadka, emerytka po 70-tce, która przed 6:00 rano jest już z psem na spacerze, nie wychodzi na zakupy wcześniej niż o 9:00.

Mówię o dniu z jarmarkiem a nie o każdym innym. Zresztą co Ci będę tłumaczył. Przejedź się i zobacz sam

[Jacu]

Po raz kolejny udowodnił, że jest oderwany od rzeczywistości i tak naprawdę nie zna życia zwykłych ludzi. Pochwalił się tym, że był na jarmarku w Zakliczynie o 11 i było mało kupujących ( pił do inflacji i biedy spowodowanej rządami pisiorów). Oczywiście wyśmiano go. Każdy kto choć raz był na jarmarku czy to w Zakliczynie czy w Szczucinie wie, że o 11 to można przyjechać pozamiatać a nie robić zakupy.

Życie w takich małych miasteczkach toczy się zupełnie innym rytmem.
To ja chyba też nie znam żadnych "zwykłych" ludzi, tak jak Ciepiela, bo wśród znajomych z Tarnowa nie znam nikogo, kto o np. o 7:00 rano szedłby po zakupy na bazar/jarmark (np. na Burek). Nawet moja sąsiadka, emerytka po 70-tce, która przed 6:00 rano jest już z psem na spacerze, nie wychodzi na zakupy wcześniej niż o 9:00.

Mówię o dniu z jarmarkiem a nie o każdym innym. Zresztą co Ci będę tłumaczył. Przejedź się i zobacz sam

Może być i "dzień z jarmarkiem". Napiszę to samo: nie znam nikogo, kto skoro świt jeździłby na jarmark do Zakliczyna, Szczucina czy gdziekolwiek indziej. Widocznie jesteśmy tą słynną, oderwaną od rzeczywistości elitą.