ROMAN CIEPIELA-JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?

[defekator]

Taka ciekawostka:

Jeżeli mamy współpracować, jeśli mamy wziąć odpowiedzialność za nasze miasto, ta współpraca musi opierać się na zaufaniu. Jeżeli się nie znajdzie 13 radnych, którzy podejmą w sprawie wotum zaufania pozytywną opinię, to ja chciałem państwu złożyć jasną i jednoznaczną deklarację – 1 października zakończę swoją kadencję. W warunkach braku zaufania nie można podejmować działań trudnych, zadań które wymagają poświęcenia również od strony prywatnej. To są losy miasta i mieszkańców i nie można ich sprowadzać wyłącznie do osobistych relacji – zapowiedział Roman Ciepiela.

https://tarnow.ikc.pl/prezydent-ciepiel ... d-radnych/

[hawana4]

No to bedziemy mieć komisarza, Ciepiela nie dostał absolutorium.

[defekator]

Kto wyznacza komisarza? Jaka jest procedura jeżeli Ciepiela dotrzyma słowa i 1 października zrezygnuje?

[hawana4]

Premier, czyli będzie mierny ale wierny

[defekator]

A ten komisarz może sobie rządzić ile chce, czy jest jakiś określony czas na rozpisanie nowych wyborów? Oj coś mi się wydaje, że lokalni działacze PIS już przebierają nóżkami w oczekiwaniu na nowe intratne stołki. Ciekawe czy zasługi przy budowie pomnika będą uwzględnione w kolejce do miejskiego korytka?

[hawana4]

Maksymalnie komisarz może rządzić dwa lata, chyba że kadencja bylego prezydenta uplywa wczesniej wiec do uplywu kadencji.

[defekator]

Ale prezydent Ciepiela uzyskał absolutorium. Nie otrzymał jedynie wotum zaufania. Więc piłeczka po jego stronie. Czy dotrzyma słowa i poda się do dymisji czy też rzecz będzie elementem jakiś targów politycznych.

Tak źle i tak niedobrze. Z jednej strony pan Ciepiela jest jako prezydent do d.... Ale komisarz spadochroniarz wsadzony tu przez premiera też nie rokuje najlepiej. Bo na bezpartyjnego fachowca raczej nie ma co liczyć.

[hawana4]

Mój bład, tak, absolutorium dostał, votum nie. Myślę że jak zadeklarował że odejdzie to tak zrobi. Pisi spadochroniarz to dramat, będzie rządzil maksymalny dopuszczalny termin a ile napsuje nie chcę nawet myśleć.

[kato]

Nie odejdzie.
Lud Tarnowa do końca września będzie go na kolanach błagał, żeby nie odchodził, bo gdzie takiego drugiego gospodarza znajdzie?
A ludziom się nie odmawia.

[Pzet]

Tylko czy w razie rezygnacji Ciepieli z urzędu nie będzie konieczne przeprowadzenie przedterminowych wyborów?

[defekator]

Pisi spadochroniarz to dramat, będzie rządzil maksymalny dopuszczalny termin a ile napsuje nie chcę nawet myśleć.

Może będą z tego jakieś korzyści. Jeżeli PIS nie przesunie wyborów to na psucie nie będzie miał dużo czasu. Więc zajmie się głównie realizacją programu "partyjni kolesie na swoim", obsadzaniem zasłużonymi dla partii czego się da i jakimiś bogoojczyźnianymi pokazówkami przed nowym pomnikiem W kolejnych wyborach prezydenckich kandydat PIS zapewne znowu przegra i będzie kolejna wymiana kadr. Może po takim dwukrotnym wietrzeniu jakimś cudem pojawi się jakaś świeża krew.

[hawana4]

Nie, nie ma takiej konieczności. Komisarz może zarządzać miastem maks 2 lata, ale najbliższe wybory planowo powinny być w październiku, więc komisarz byłby na stanowisku przez rok. PIS kombinuje, by wybory samorządowe przenieść na wiosnę 2024 roku więc maksymalnie komisarz byłby na stołku około półtora roku i sądzę że wykorzystają ten czas na maksa choć jest oczywiście możliwość ogłoszenia przedterminowych wyborów w krótkim czasie.

[hawana4]

Optymista z Ciebie Defekator. Swieża krew, tylko skąd? Chyba że z tego forum ktoś chciałby startować, bo jest tu kilka trzeźwo myslących osób. Tyle tylko że nie przebije się przez partyjne układziki i nie będzie miał kasy na kampanię wyborczą.

[defekator]

Staram się doszukiwać tu jakiś pozytywów. Chociaż pewnie masz rację, bo cały tarnowski układzik, niezależnie od partii to jedna klika i ten sam mentalny beton. Byle dorwać się do stołka i się na nim nieźle urządzić.

[Pzet]

Nie, nie ma takiej konieczności. Komisarz może zarządzać miastem maks 2 lata, ale najbliższe wybory planowo powinny być w październiku, więc komisarz byłby na stanowisku przez rok. PIS kombinuje, by wybory samorządowe przenieść na wiosnę 2024 roku więc maksymalnie komisarz byłby na stołku około półtora roku i sądzę że wykorzystają ten czas na maksa choć jest oczywiście możliwość ogłoszenia przedterminowych wyborów w krótkim czasie.

Ale zgodnie z Kodeksem wyborczym przedterminowe wybory trzeba przeprowadzić w ciągu 90 dni od dnia wygaśnięcia mandatu. Chyba że, zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, do końca kadencji zostało mniej niż 6 miesięcy (ewentualnie 12 miesięcy za zgodą rady gminy/miasta).