Koronawirus w Tarnowie

[Kulfon]

W takim razie strasznie drogi będzie ten ''wykup za grosze'' i ciekawe jak ludzie masowo zaczną tracić pracę to za co będą kupować lub zamawiać usługi w tych ''wykupionych firmach''

[defekator]

Gumiarz, który wczoraj wymieniał mi opony, poinformował mnie, że ludzie umierają, ale na grypę. Bo nikt nie bada, więc lekarze wpisują COVID. Nie chciało mi się pytać skąd wie, że to grypa, skoro nikt nie bada. Wolałem siedzieć cicho w swojej masce, bo gość był bez.
Dodatkowo dowiedziałem się, że ta "pandemia" to po prostu spisek, który ma umożliwić wykup upadłych firm za grosze.
Jakie to proste.

To jest wina mody na samodzielne myślenie., Każdy próbuje się za to brać a tylko nielliczni mają do tego predyspozycje. Tzw. mądrość ludowa może się sprawdzała w przypadku gdy trzeba było krowie podać odpowiednie zioła na wzdęcia, ale zupełnie zawodzi, gdy ktoś za jej pomocą chce tłumaczyć sobie współczesny świat.

A tutaj obraz pokazujący sytuację Polski na tle innych państw w Europie.

[aaee]

Ja byłem u lekarza w ostatnim czasie na teleporadzie, na bol głowy i temperaturę 37.5st wpisali mi kod na zwolnieniu... ostra niewydolność górnych dróg oddechowych. Zgadnijcie jaka była kolejna diagnoza?

Żadnych pytań na teleporadzie, żadnych leków przepisanych, zero reakcji że sam przyjmuję leki na receptę a nie miałem tak owej wypisanej!
Liczy się dźwięk pieniadza za diagnozę covid

[defekator]

Kto wystawił Ci tą kolejną diagnozę i gdzie?

Lekarz POZ nie dostaje żadnych pieniędzy za diagnozę covid. Pieniądze dostają szpitale za hospitalizację chorego. Ale tu znowu nic nie ma w tym niezwykłego, bo każdy przypadek hospitalizacji jest wyceniany indywidualnie wg cennika. Jak idziesz do szpitala z zapaleniem wyrostka to uwaga - szpital również dostaje pieniądze.

[kato]

W Nowym Szpitalu laryngologię, dziecięcy i chirurgię dziecięcą umieszczono na tym samym oddziale. Jakby wszystko w kupie.

[defekator]

Od dzisiaj zamknięte są również wielkopowierzchniowe sklepy meblowe. Problem w tym, że branża dowiedziała się o tym w wczoraj wieczorem bo sobie jaśniepanowie rządzący rozporządzenie zmienili. Ja wiem, że wiele państw nie radzi sobie z wirusem ale fakt iż nasz rząd nie radzi sobie nawet z treścią prostego rozporządzenia nie napawa optymizmem i sprawia wrażenie, że faktycznie cała strategia działań to jakieś losowe pomysły bez ładu i składu wymyślone na zasadzie "ej panowie to co robimy bo ja już nie wiem".

[green123]

Sądzę, że oni tam słabych prawników mają lub osoby, które piszą to rozporządzenie. Podobnie było z godzinami dla seniorów, które powodowały, że np. sklepiki szkolne były zamknięte dla nie seniorów w godzinach 10-12. Myślę, że to poprawią, bo to nie problem, choć pewnie okaże się, że już to zostawią.

[defekator]

Fatalna jakość stanowionego przez nich prawa to inna rzecz. Tu mamy coś innego. Premier po konsultacjach w środę ogłasza nowe restrykcje. Wg nich sklepy meblowe mogą działać. Nagle wieczorem wychodzi rozporządzenie wg którego te sklepy mają się zamknąć i to już od następnego dnia. To jest po prostu bałagan w samym rządzie. I on nie pojawił się teraz, bo przy każdym nowym rozporządzeniu dotyczącym regulacji jest chaos. Ludzie nie wiedzą co mogą robić a co nie, ludzie nie wiedzą jaki jest konkretnie cel tych działań. Więc ludzie będą je olewać. A to jest robota nawet dla jakiegoś ministerialnego praktykanta, aby spisał to wszystko czarno na białym aby nie było wątpliwości takich jak to czy jazda rowerem do pracy traktowana jest jako "sport" czy przemieszczanie się.

No niestety wirusa nie da się pokonać tak, że da mu się 500 złotych aby sobie poszedł. A bardziej skomplikowane akcje niż to, raczej im średnio wychodzą. Powoli niestety dobijamy do europejskiej a nawet światowej czołówki w liczbie nowych zakażeń i zgonów w przeliczeniu na łebka.



Tymczasem lokalny covidowy celebryta pan doktor Martyka podpisał się pod listem lekarzy, którzy przekonują, że corona to w zasadzie jednak taka grypa. Roi się w nim od manipulacji takich jak to np. to, że porównują śmiertelność grypy (dość zawyżoną) z śmiertelnością kornoawirusa ale wyłącznie u osób bez chorób towarzyszących. A przecież grypa również nie zabija osób wcześniej zdrowych - zdecydowana większość tych co umierają na grypę to właśnie osoby obciążone innymi schorzeniami. A nawet jak patrzeć na osoby bez chorób towarzyszących to obecnie w 3-4 dni umiera ich więcej niż w cały ubiegły rok zmarło na grypę.

Plandemicy pewnie znowu dostaną wiatru w żagle.

[sainte_nitouche]

W sezonie tzw.grypowym (jesien-zima) kazdego roku u nas na oddziale z powodu ARDS powiazanego z grypa lub innymi infekcjami ukl.oddechowego umieralo kilka osob. Mlodszych, starszych, obciazonych lub nie, roznie.
Kilka.
Teraz, odkad powstal o.covidowy (polowa pazdziernika) - tych zgonow bylo juz blisko 30.
Mlodszych, starszych, obciazonych lub nie.
ARDS z innej przyczyny niz covid dawal jakies szanse na wyleczenie. Czasem szybko, czasem po kilku nawet miesiacach na respiratorze - ale dawal.
Covid, gdy postanowi zabic, robi to ekspresowo, w kilka dni.

[green123]

Ciesielczyk to jednak jest mistrz. Wrzucił na FB zdjęcie z banku PEKAO S.A i kolejki jak za komuny a wpisał w komentarzu jak i zdjęciu, że to chodzi o PKO. Ten człowiek nie powinien sprawować żadnego stanowiska, bo wszystko co robi jest źle. Co do tej kolejki to też mnie to zastanawia, bo przecież bankowość elektroniczna istnieje i bankomaty są wszędzie. Ja ostatnio w banku byłem może z 2 lata temu, a tak to wszystko przez internet. Nie wiem co musi się stać, by te stare pokolenie zaczęło ułatwiać sobie życie.

[LordRuthwen]

Pewnych rzeczy nie załatwisz przez telefon czy internet, szczególnie w PKO

Wysłane z mojej budki telefonicznej

[green123]

akurat to było PEKAO. Tam spokojnie możesz załatwić większość przez internet. Mam też konto w PKO i bez problemu da się załatwić prawie wszystko przez internet lub telefon.

[LordRuthwen]

Co do PEKAO mam jeszcze gorsze wspomnienia rozpoczynając od procedur na bałaganie kończąc (zmieniłem adres korespondencyjny po dekomunikazji i do tej pory przychodzi mi na stary adres - z tym, że zamiast Tarnów jest Biała...), niestety w obu bankach mam kredyt

[Bolaudio]

akurat to było PEKAO. Tam spokojnie możesz załatwić większość przez internet. Mam też konto w PKO i bez problemu da się załatwić prawie wszystko przez internet lub telefon.

Niestety z całą sympatią do Pekao, ale wielu rzeczy niema możliwości załatwić on line chociażby limity transakcyjne na karcie. Niema możliwości wypłaty większej kwoty jak 3000 z karty, niema możliwości zmiany ilości transakcji kartą przez Internet. Co w niektórych innych bankach jest standardem, inna sprawa, że ten limi można zmienić w placówce stąd już wizyta, ale jeśli chciałbym go zmieniać częściej ze względów bezpieczeństwa to narażanie się na kolejki i przy okazji Covid wzrasta.

[sybirak]

Niestety z całą sympatią do Pekao, ale wielu rzeczy niema możliwości załatwić on line chociażby limity transakcyjne na karcie. Niema możliwości wypłaty większej kwoty jak 3000 z karty, niema możliwości zmiany ilości transakcji kartą przez Internet. Co w niektórych innych bankach jest standardem, inna sprawa, że ten limi można zmienić w placówce stąd już wizyta, ale jeśli chciałbym go zmieniać częściej ze względów bezpieczeństwa to narażanie się na kolejki i przy okazji Covid wzrasta.

Wszystko to można zmienić poprzez internet na swoim rachunku.
Może jest jakiś różnicowanie, ale ja na swoim mogę ustalić limit dla transakcji internetowych, dla karty i dla wpłat z bankomatu, na dzień i na miesiąc. Limit mogę ustawiać nawet na kwoty większe niż saldo konta.