Przejęcie Azotów Tarnów

[Mr Greenback]

http://www.rdn.pl/news/dr-wojciech-ward ... rywa-wideo" onclick="window.open(this.href);return false; Prawda jest taka, że sa świadkowie, którzy widzieli jak państwo sobie wesoło pomykają za rączkę podczas zagranicznych delegacji. Każdy NORMALNY człowiek po takiej akcji próbuje obłaskawić 'świadków'. Ale to jest człowiek PiS wiec... w pierwszym odruchu ich zastraszył i zaczął szykanować. S A teraz łazi i mówi, że prawda wygrywa.

Niestety nie uwierzyli mu posłowie opozycji i mówią SPRAWDZAM: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka ... sy#slajd-3" onclick="window.open(this.href);return false;

[GregTrN]

Gangrena Pisowska postępuje. Spadek wartości o 68 % w 3 lata ... Bardzo dobry prezes. Najlepszy.

[Dorota1975]

A jakie ładne oświadczenie Azoty skonstruowały. Śmiesznie trochę, że taka firma takie teksty rozsyła...:

Tarnów, 06 stycznia 2019 roku

Oświadczenie Grupy Azoty S.A. w sprawie publikacji Gazety Codziennej Fakt
Od kilku tygodni obserwujemy zaplanowaną i skoordynowaną kampanię medialną Gazety Codziennej Fakt, mającą na celu zdyskredytowanie prezesa Grupy Azoty S.A. pana dr. Wojciecha Wardackiego oraz dyrektor Departamentu Korporacyjnego Grupy Azoty S.A. pani Agnieszki Sorbickiej-Krasinkiewicz. Działania te prowadzą również do naruszenia renomy spółki Grupa Azoty S.A.

Wobec powyższego oświadczamy, że publikowane przez Gazetę Codzienną Fakt (jak i powielane przez inne media) materiały prasowe są całkowicie nieprawdziwe i naruszają zarówno dobre imię oraz renomę spółki, jak i osób w tychże publikacjach wymienionych.
Należy w tym miejscu podkreślić, że Grupa Azoty S.A., jak i osoby wskazywane w artykułach prasowych, zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą udzielały wszelkich niezbędnych informacji, o które zwracała się redakcja Gazety Codziennej Fakt. Pomimo pełnej wiedzy w tym zakresie, Gazeta Codzienna Fakt zdecydowała się na opublikowanie nieprawdziwych i oszczerczych zarzutów.

Informujemy, że pomiędzy panem prezesem Wojciechem Wardackim oraz dyrektor Departamentu Korporacyjnego Grupy Azoty S.A. panią Agnieszką Sorbicką-Krasinkiewicz, nigdy nie zaistniały jakiekolwiek relacje o charakterze innym niż zawodowy. Obie te osoby mogą poszczycić się wieloletnim udanym stażem małżeńskim ze swoimi partnerami w swoich rodzinach. Z tego powodu te informacje są dla nich szczególnie krzywdzące.

Pani Agnieszka Sorbicka-Krasinkiewicz z Grupą Azoty związana jest od 2008 r., gdzie przeszła przez wszystkie szczeble kariery.

Powierzenie Pani Agnieszce Sorbickiej-Krasinkiewicz funkcji dyrektora Departamentu Korporacyjnego Grupy Azoty S.A. dokonało się zgodnie z wszelkimi obowiązującymi w spółce procedurami, a zmiany organizacyjne uzyskały jednogłośne poparcie wszystkich członków zarządu Grupy Azoty S.A.

Wynagrodzenie przyznane pani dyrektor Agnieszce Sorbickiej-Krasinkiewicz nie odbiega od wynagrodzenia należnego innym pracownikom na podobnym poziomie zaszeregowania, a wręcz sytuuje się w dolnych granicach tego przedziału. Równocześnie nieprawdą jest, jakoby pani Agnieszka Sorbicka-Krasinkiewicz otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 30 tys. zł miesięcznie. Jest ono zdecydowanie niższe i w żaden sposób nie odbiega od standardów rynkowych.

Wobec prowadzonej kampanii oszczerstw, informujemy że Grupa Azoty S.A., pan prezes Wojciech Wardacki, jak i pani dyrektor Agnieszka Sorbicka-Krasinkiewicz, podjęli - za pośrednictwem ustanowionych profesjonalnych pełnomocników - wszelkie przewidziane prawem kroki, celem uzyskania sądowej ochrony przysługujących im praw.

Apelujemy zarówno do mediów, jaki i do opinii publicznej o zachowanie chłodnego oglądu spraw i nie wpisywanie się w nurt medialnej nagonki.

Jednocześnie informujemy, że zarówno Spółka Grupa Azoty S.A., jak i inne spółki wchodzące w skład grupy kapitałowej, a także osoby sprawujące w nich funkcje nie będą pozostawały bierne wobec przypadków naruszeń ich dóbr osobistych, aktywnie poszukując sądowej ochrony ich dobrego imienia.

[Jan Kowalski]

Tak z ciekawości zapytam. Są jakieś twarde dowody na relacje pozazawodowe tych państwa? Bo Fakt nie jest najbardziej wiarygodnym źródłem, a jeżeli jest to nieprawdą, to wystawienie armat wydaje się uzasadnionym posunięciem.

[murks]

Wina Tuska?

[defekator]

A to nie w Azotach tylko w NBP. I nie wina Tuska, a wina Belki Coś ostatnio mają prezesi z nadania PIS pecha do tych asystentek.

Swoją drogą, bazując na komunikatach Azotów zamieszczonych przez media to wychodzi po prostu, że firma ta prowadzi bardzo inkluzywną politykę kadrową, gdzie pracownik średniego szczebla, jeżeli wyraża chęć objęcia bardziej odpowiedzialnych funkcji, jest w stanie w 1,5 roku zrobić karierę od laboranta przez asystenta prezesa po dyrektora ważnego departamentu. Co bardzo dobrze świadczy o firmie

[Jan Kowalski]

Swoją drogą, bazując na komunikatach Azotów zamieszczonych przez media to wychodzi po prostu, że firma ta prowadzi bardzo inkluzywną politykę kadrową, gdzie pracownik średniego szczebla, jeżeli wyraża chęć objęcia bardziej odpowiedzialnych funkcji, jest w stanie w 1,5 roku zrobić karierę od laboranta przez asystenta prezesa po dyrektora ważnego departamentu. Co bardzo dobrze świadczy o firmie

Pani Agnieszka Sorbicka-Krasinkiewicz z Grupą Azoty związana jest od 2008 r., gdzie przeszła przez wszystkie szczeble kariery.

10 lat to prawie jak 1,5 roku. wciąż nie wiem, czy zarzut relacji pozazawodowych tych państwa odnajduje potwierdzenie w faktach, a nie tylko w Fak(e)cie

Co do asystentek pana z banku, to dzisiejsza konferencja wyjątkowo mnie ubawiła. Oświadczyli, że nie zarabia 65 tys, jednocześnie nie informując, ile zarabia.

To zerowanie na pieniądzach publicznych jest praktyką ponadpartyjną i łatwą do zmanipulowania. Gdyby zapytać Ciepieli ile zarabia, to mógłby powiedzieć, że 5 tys. Reszta to oczywiście dodatki plus bonus z MPEC.

Przeglądałem dzisiaj profil byłego posła z Tarnowa. Tyle hipokryzji w imię PiaRu to dawno nie czytałem.
Dowiedziałem się, że:
Przeszkadza mu program "pierwsze pobicie to nie przestępstwo"
a także "dojna zmiana" w kontekście asystentek pana z NBP, bo nie mają kwalifikacji...

Co za miłe słowa z ust kogoś, kto dzierży posadkę z klucza partyjnego, posiadając licencjat

[defekator]

Wg. odpowiedzi spółki dla Faktu do 2016 była laboratką a jej kariera przyspieszyła w czerwcu 2016 roku po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Stąd te 1.5 roku.

[Jan Kowalski]

Wg. odpowiedzi spółki dla Faktu do 2016 była laboratką a jej kariera przyspieszyła w czerwcu 2016 roku po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Stąd te 1.5 roku.

No to albo spółka okłamała Fakt, albo Fakt okłamał czytelników. Bo z tego oświadczenia wyżej jasno wynika coś zupełnie innego.

[defekator]

Przecież jedno drugiemu nie przeczy. Z odpowiedzi spółki, którą zamieścił Fakt nie wynika, że ona została zatrudniona w 2016 roku a, że w maju 2016 roku "zgłosiła chęć objęcia bardziej odpowiedzialnych funkcji " i wówczas, 1.5 roku temu, awansowała na asystentkę, a obecnie została dyrektorem. Chociaż jak doczytałem, faktycznie nie jest jasno napisane z jakiego stanowiska nastąpiło przejście na asystentkę - jest wiadomość, że od laborantki po prostu zaczynała - mój błąd.

Natomiast wcześniejsze pytanie o domniemane relacje pozazawodowe tych państwa, to nie do mnie, bo ani nie posiadam na ten temat żadnych informacji, ani jakoś specjalnie mnie to nie interesuje.

[MST wónraT]

Są jakieś twarde dowody ...

[Jan Kowalski]

Natomiast wcześniejsze pytanie o domniemane relacje pozazawodowe tych państwa, to nie do mnie, bo ani nie posiadam na ten temat żadnych informacji, ani jakoś specjalnie mnie to nie interesuje.

Pytam bo nie wiem, a z pisma wnioskuję, że ktoś postanowił zrobić sprawę właśnie z relacji pozazawodowych tych państwa. Osobiście to mnie nie interesuje czy ktoś sypia z pieczarką, asystentką, czy młodym księdzem, jeżeli tylko nie ma to wpływu na wyniki pracy, lub nie wynika z zależności służbowej.

[dddsss]

http://www.rdn.pl/news/byc-jedna-najwie ... -podpisana" onclick="window.open(this.href);return false;

Tak się zastanawiam po co w tarnowski radiu piszą o inwestycji w Policach?? Rozumiem że firma z Tarnowa ale co nas obchodzi co się buduje w zakładach w Policach, chyba chcą ludzi wkur... że wszędzie coś budują, inwestują
a w Tarnowie jak zwykle byle wilekie G..

[Goscinny]

Ponoć Tarnów jest na 11 miejscu jeśli chodzi o rozwój miast w Polsce.
Jak to prawda, to skoro u nas taka bryndza i jesteśmy tak wysoko, to co się musi dziać w tych miastach poniżej

[Ricardo]

Wszystko zależy od tego jakie kryteria przyjęto w tym rankingu. Sam pracowałem przy podobnym rankingu na rok 2018 bazującym na wysokości wynagrodzeń, stopie bezrobocia i zmianie liczby ludności, ranking obejmował 19 reprezentatywnych miast nie metropolitalnych. Tarnów znalazł się w dolnej części stawki... najlepiej wypadł Rzeszów oraz Białystok, całkiem nieźle także Kielce i... Mielec. Najsłabszy wynik uzyskały Starachowice