Miasto przyjazne rowerzystom
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
Jak sama nazwa wskazuje - Rowerowa Masa Krytyczna jest wydarzeniem na którym mogą spotkać się piesi, niepełnosprawni, kierowcy pojazdów samochodowych.
Nikogo, kto zjawi się bez roweru nie pobijemy.
Po to właśnie jest Masa, aby rozmawiać i wymieniać poglądy - jesteśmy otwarci na dialog. To nie tylko jeżdżenie bez celu, jak powszechnie się uważa.
Zawsze przed wyjazdem jest omówienie trasy.
Na ostatniej Masie była właśnie ciekawa dyskusja z st. asp. Jerzym Boryczko z WRD KM Policji - kto nie przybył na Masę - wiele stracił.
@mirak:
- spójrz na swoją sygnaturkę
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
Niesie ona pewne przesłanie i jest to bardzo mądra sentencja. Było i do rzeczy i do ludzi - szkoda, że Ciebie brakło, bo potrafisz konkretnie napisać i chęć nawiązania kontaktu z Tobą i paroma osobami z forum była jedną z przyczyn dlaczego w ogóle się tu znalazłem.
Co do Twojego pomysłu na raport z MK to nie jestem upoważniony przez Organizatora do zdradzania tzw. planów operacyjnych. Jest część jawna dostępna dla każdego uczestnika masy i część zastrzeżona dla określonego grona. Jest miejsce dla Ciebie. Czekamy na Twój ruch.
Nikogo, kto zjawi się bez roweru nie pobijemy.
Po to właśnie jest Masa, aby rozmawiać i wymieniać poglądy - jesteśmy otwarci na dialog. To nie tylko jeżdżenie bez celu, jak powszechnie się uważa.
Zawsze przed wyjazdem jest omówienie trasy.
Na ostatniej Masie była właśnie ciekawa dyskusja z st. asp. Jerzym Boryczko z WRD KM Policji - kto nie przybył na Masę - wiele stracił.
@mirak:
- spójrz na swoją sygnaturkę
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
Niesie ona pewne przesłanie i jest to bardzo mądra sentencja. Było i do rzeczy i do ludzi - szkoda, że Ciebie brakło, bo potrafisz konkretnie napisać i chęć nawiązania kontaktu z Tobą i paroma osobami z forum była jedną z przyczyn dlaczego w ogóle się tu znalazłem.
Co do Twojego pomysłu na raport z MK to nie jestem upoważniony przez Organizatora do zdradzania tzw. planów operacyjnych. Jest część jawna dostępna dla każdego uczestnika masy i część zastrzeżona dla określonego grona. Jest miejsce dla Ciebie. Czekamy na Twój ruch.
Rowerkiem po Tarnowie
Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. /George R.R. Martin
Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. /George R.R. Martin
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
Nie interesowałem się do tej pory MK ale to zdanie mnie zaciekawiło.R p T pisze:Co do Twojego pomysłu na raport z MK
Jeżeli pojawiły się raporty po MK, to nie czytaj dalej i przepraszam za następne słowa, ale to zdanie świadczy o tym, że takich raportów nie było.
To wy do tej pory nie przedstawiliście ŻADNEGO raportu z tych przejazdów? Nie znalazły się ŻADNE uwagi dotyczące stanu ścieżek?
To ja się zatem pytam: PO CO WY W OGÓLE JEŹDZICIE? Tyle bicia piany, tyle utyskiwań na stan rzeczy... blokować ruch na ulicach to owszem, ale żeby dać coś w zamian, np wspomniany raport, to już nie łaska?
Cieszę się, że nie przyszedłem na żadną MK, cieszę się wielce, bo w takim razie, ona NIC NIE ZNACZY!
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
To rzeczywiście nie rozumiałem do tej pory masy. Naiwnie myślałem, że chodzi o poprawę życia rowerzystów w mieście. Ale jak to ma być wycieczka miłośników rowerów to chyba lepiej wybrać się za miasto i utrudniać życia w większości niewinnym kierowcom. Raport mógłby odpowiedzieć na pytanie jak udało się wam przejechać trasę bez złamania przepisów.
I jeszcze ta część operacyjna mnie zaciekawiła. Kim trzeba być aby zostać dopuszczonym do tajemnicy?
I jeszcze ta część operacyjna mnie zaciekawiła. Kim trzeba być aby zostać dopuszczonym do tajemnicy?
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
Wracając do wniosków z "Masy". Myślę, że nie ma zbytniej potrzeby tworzenia czegoś takiego bo w zasadzie każdy z tworów na którym dopuszczony(przez znaki), jest ruch rowerowy nadaje się do poprawy. Nie wspomnę już o przepisowych wymiarach.
W naszym grodzie(ostatnio bardzo medialne słowo), wszystko robi się na odwrót. Sprawdza się coś, co gdzieś już sprawdzono i nie zadziałało. Przykładem mogą być przedwyborcze malunki wzdłuż ul. Kwiatkowskiego(połowa już zniknęła), Mościckiego, Słowackiego. Powstawiano trochę znaków, zamącono rowerzystom, pieszym a dalej każdy jedzie i idzie tak jak komu pasuje.W sferze jakości, tych niby dróg rowerowych, nic się nie zmieniło a od tego trzeba było chyba zacząć, bo najpierw robi się drogę a potem wstawia znaki, maluje linie itp. Nie . W Tarnowie, budowę domu zaczyna się od dachu.
W cytowanym powyżej artykule z "Temi", niby obiecują, że zrobią przegląd co naprawić a pewnie skończy się na tym, że -TO poprawiamy a TO może zostać.
Tymczasem wreszcie ma się zrobić wiosenna aura(temperatura). "Sokoły" utopiły marzannę, powitały wiosnę a ja proponuję powitanie wiosny w wersji nocnej.
Z rozmów wiem, że byliby chętni. W zarysie mogłoby się to odbyć 11 marca w godz 18-21 lub coś koło tego. Trasa do Lasu Radłowskiego bo płasko, bezpiecznie i każdy da radę. Początek w Mościcach, przez Buczynę, most w Zgłobicach, Zakrzów, do Lasu Radłowskiego. Tam już jazda przy oświetleniu rowerowym, ew. czołówki. Powrót przez Wierzchosławice, Gosławice, Ostrów.
Tempo wycieczkowe ok 15 km/h (w zależności od prężności grupy), czekamy na każdego. Nie ma żadnego ścigania się, rywalizacji. Najważniejsza jest radość z jazdy.
Chętnie czekam na uwagi do ew. korekty czasu, przebiegu trasy, ale najbardziej na deklarację udziału. Bo chęć chęcią a wybranie się to już trochę coś innego. Mile widziane jest MOCNE oświetlenie(nie ma problemu z nabyciem w sklepach rowerowych), ale nawet i zwykła lampka z dobrymi bateriami da radę.
Zapraszam !
W naszym grodzie(ostatnio bardzo medialne słowo), wszystko robi się na odwrót. Sprawdza się coś, co gdzieś już sprawdzono i nie zadziałało. Przykładem mogą być przedwyborcze malunki wzdłuż ul. Kwiatkowskiego(połowa już zniknęła), Mościckiego, Słowackiego. Powstawiano trochę znaków, zamącono rowerzystom, pieszym a dalej każdy jedzie i idzie tak jak komu pasuje.W sferze jakości, tych niby dróg rowerowych, nic się nie zmieniło a od tego trzeba było chyba zacząć, bo najpierw robi się drogę a potem wstawia znaki, maluje linie itp. Nie . W Tarnowie, budowę domu zaczyna się od dachu.
W cytowanym powyżej artykule z "Temi", niby obiecują, że zrobią przegląd co naprawić a pewnie skończy się na tym, że -TO poprawiamy a TO może zostać.
Tymczasem wreszcie ma się zrobić wiosenna aura(temperatura). "Sokoły" utopiły marzannę, powitały wiosnę a ja proponuję powitanie wiosny w wersji nocnej.
Z rozmów wiem, że byliby chętni. W zarysie mogłoby się to odbyć 11 marca w godz 18-21 lub coś koło tego. Trasa do Lasu Radłowskiego bo płasko, bezpiecznie i każdy da radę. Początek w Mościcach, przez Buczynę, most w Zgłobicach, Zakrzów, do Lasu Radłowskiego. Tam już jazda przy oświetleniu rowerowym, ew. czołówki. Powrót przez Wierzchosławice, Gosławice, Ostrów.
Tempo wycieczkowe ok 15 km/h (w zależności od prężności grupy), czekamy na każdego. Nie ma żadnego ścigania się, rywalizacji. Najważniejsza jest radość z jazdy.
Chętnie czekam na uwagi do ew. korekty czasu, przebiegu trasy, ale najbardziej na deklarację udziału. Bo chęć chęcią a wybranie się to już trochę coś innego. Mile widziane jest MOCNE oświetlenie(nie ma problemu z nabyciem w sklepach rowerowych), ale nawet i zwykła lampka z dobrymi bateriami da radę.
Zapraszam !
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
Korekta do daty wyjazdu. Nie MARZEC a KWIECIEŃczyli najbliższa sobota. Reszta bez zmian.
Za zamieszanie przepraszam. Chyba świąteczne lenistwo dało o sobie znać ;-)
Dziękuję czujność !!!
Za zamieszanie przepraszam. Chyba świąteczne lenistwo dało o sobie znać ;-)
Dziękuję czujność !!!
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
leon ile km ta trasa będzie miała mniej więcej ?
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
Do lasów Radłowskich to wyjdzie ok 25-30km (tam i z powrotem)
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
Pewnie gdzieś tyle. Chodzi o samą frajdę z jazdy a nie kilometry czy szybkie tempo. Taki dystans jest do przejechania dla każdego kto nawet tylko dojeżdża codziennie kilka km do pracy. Tempo ma być spokojne, wszyscy razem, żeby się nie zgubić.
Temperatura będzie w ok 10 stopni. Można zabrać ze sobą coś ciepłego(do termosu), i coś na ząb żeby nie zgłodnieć
Temperatura będzie w ok 10 stopni. Można zabrać ze sobą coś ciepłego(do termosu), i coś na ząb żeby nie zgłodnieć
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
no tak leon wiem wiem ale dla mnie to będzie jeszcze plus 20km na dojazd i powrót na osiedle dlatego pytam a do kiedy trzeba dać informację czy się jedzie z wami czy nie ?
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
sylw3, rozumiem, że chcesz się wybrać Nie ma terminu zgłoszeń. Po prostu przyjedź a reszta wyjdzie na miejscu: jak z siłami czy dłuższy odcinek czy tylko tak zapoznawczo.
Zbiórka 11-04-2015 (sobota) od 17:45, Start godz 18 Mościce- Dom Kultury (obecnie Mościckie Centrum Kultury), przy stadionie żużlowym; link do mapki z miejscem zbiórki i startu
https://www.google.pl/maps/@50.00986,20 ... F6Y8YA!2e0" onclick="window.open(this.href);return false;
W planach jest ok 30 km jazdy tzn z miejsca startu, jak będzie chęć to i będzie więcej jazdy po lesie. Wyjdzie wtedy nawet do 40 no więc każdy musi sobie doliczyć we. kilometry na dojazd z i do domu.
Jeszcze kwestia oświetlenia. Jadąc drogami publicznymi wymagane jest oświetlenie rowerowe(przód-tył). Latarki czołowe przydadzą się tylko w lesie lub na odcinkach poza drogami.
Zapraszam
Zbiórka 11-04-2015 (sobota) od 17:45, Start godz 18 Mościce- Dom Kultury (obecnie Mościckie Centrum Kultury), przy stadionie żużlowym; link do mapki z miejscem zbiórki i startu
https://www.google.pl/maps/@50.00986,20 ... F6Y8YA!2e0" onclick="window.open(this.href);return false;
W planach jest ok 30 km jazdy tzn z miejsca startu, jak będzie chęć to i będzie więcej jazdy po lesie. Wyjdzie wtedy nawet do 40 no więc każdy musi sobie doliczyć we. kilometry na dojazd z i do domu.
Jeszcze kwestia oświetlenia. Jadąc drogami publicznymi wymagane jest oświetlenie rowerowe(przód-tył). Latarki czołowe przydadzą się tylko w lesie lub na odcinkach poza drogami.
Zapraszam
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
Podziękowanie za wspólną jazdę w sobotę,- NOCNA JAZDA.
A oto komentarze po jeździe i opis: czytaj w komentarzach załącznika.
http://tarnow.net.pl/index.php?pokaz=wiadomosc&id=16840" onclick="window.open(this.href);return false;
A oto komentarze po jeździe i opis: czytaj w komentarzach załącznika.
http://tarnow.net.pl/index.php?pokaz=wiadomosc&id=16840" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
To tylko część informacji a zarazem apelu do mieszkańców Tarnowa o przybycie na Rynek - którą miałem przygotowaną wcześniej.Powitajmy Krzysztofa Jarzębskiego!
9 kwietnia Pan Krzysztof wyruszył z tarnowskiego Rynku do kolejnego etapu na trasie Łódź - Stambuł - Łódź.
Przed tym wydarzeniem na stronie UM informacja pojawiła się dzień wcześniej http://www.tarnow.pl/Miasto/Aktualnosci ... zez-Europe" onclick="window.open(this.href);return false;
Z moich szacunków wynika iż niepełnosprawny sportowiec powinien ponownie zawitać do Tarnowa wieczorem w środę 22 kwietnia.
Przebycie ponad 4600 km w ciągu 17 dni.
Cel będący po za zasięgiem zwykłego kolarza a Pan Krzysztof jest osobą niepełnosprawną!
Taki wyczyn wymaga odpowiedniego uznania i uhonorowania.
Niestety z informacji, które uzyskałem wynika, że ze względu na konferencję prasową, oraz zobowiązania Pana Krzysztofa Jarzębskiego wobec sponsora i organizatorów wyprawy doszło do zmian w jej planie i do tych zmian, Pan Jarzębski jako sportowiec AZS-u Łódź musiał się dostosować.
Wobec powyższego odwołuję stan gotowości w który postawiłem osoby, które do tej chwili oczekiwały sygnału.
Akcja miała służyć poprawie wizerunku tarnowskich rowerzystów, bo dwoje rowerzystów obecnych podczas startu do III etapu wyprawy niepełnosprawnego kolarza - jak na 100-tysięczny Tarnów - to stanowczo za mało.
Nie wiem nic, czy zmiany wpłynęły na turę treningową, którą Pan Krzysztof miał odbyć w okolicach Tarnowa w ramach przygotowań do Mistrzostw w Bielsku-Białej.
Jak uzyskam informację, to przygotujemy stosowne powitanie dla Pana Krzysztofa i mam nadzieję iż pokażemy się z lepszej strony niż 9 kwietnia, bo przy okazji dopatrzyłem się innych niedociągnięć (delikatnie rzecz ujmując).
Jeśli miasto chce na poważnie podejść do idei utworzenia Centrum Przygotowań Paraolimpijskich, to takich błędów robić nie wolno! Może ktoś się domyśli co zepsuł i naprawi to.
Rowerkiem po Tarnowie
Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. /George R.R. Martin
Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. /George R.R. Martin
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
Zbliża się koniec miesiąca więc zapraszam po raz kolejny na MASĘ KRYTYCZNĄ
Tym razem będzie to znowu sobota. Miejsce zbiórki i startu to skwerek z fontanną u zbiegu ul. Mickiewicza i Legionów ( po przekątnej od teatru).
Zachęcam do zabrania ze sobą czegoś do pisania, do zrobienia zdjęcia, nagrania jakiejś uwagi, by potem można to było przesłać pod adres Urzędu Miasta
[email protected]. T adres e-meil na który można wysyłać uwagi odnośnie stanu dróg rowerowych w Tarnowie. ZAPRASZAM !!!
Tym razem będzie to znowu sobota. Miejsce zbiórki i startu to skwerek z fontanną u zbiegu ul. Mickiewicza i Legionów ( po przekątnej od teatru).
Zachęcam do zabrania ze sobą czegoś do pisania, do zrobienia zdjęcia, nagrania jakiejś uwagi, by potem można to było przesłać pod adres Urzędu Miasta
[email protected]. T adres e-meil na który można wysyłać uwagi odnośnie stanu dróg rowerowych w Tarnowie. ZAPRASZAM !!!
- Załączniki
-
- MASA KRYTYCZNA 1.png (59.94 KiB) Przejrzano 6411 razy
-
- Metoikos
- Posty: 4
- Rejestracja: 24-04-2015, 09:01
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Miasto przyjazne rowerzystom
I jak MASA KRYTYCZNA? Udało się wszystko?:)
Forum Tarnowskich Rowerzystów http://rowerowytarnow.pl