Daremna segregacja śmieci?

[kaem]

Dowiedziałem się, że wszystkie śmieci, które zabierane są przez śmieciarki np z osiedla Westerplatte, wywożone są na wysypisko gdzieś w Mościcach i tam są normalnie wysypywane na jedną stertę. Chodzi mi o to, że te posegregowane TEŻ. Wszystko zależne jest of rejonu i firmy, która jest przydzielona do wywozu śmieci. Akurat wiem, że śmieci z westerplatte są wyrzucone na jedną "kupę" i cały nasz wysiłek idzie na marne. Dokładnie chodzi o te białe śmieciarki, one mają chyba włoskie tablice rejestracyjne.
Czy ktoś to może potwierdzić? Ojciec mojego znajomego pracuje w biurze gdzieś tam przy wysypisku śmieci za lasem Lipie i mnie zapewnia, że tak jest i będzie jeszcze przez jakiś czas. Przecież to jest chore!

[robas]

Jakieś pół roku temu pokazywali ten problem w skali całego kraju w Uwadze czy czymś podobym. Dodam , że państwo wydało miliony na kampanię, która miała uświadamiać ludzi o segregacji. Szkoda, że nie wydali tych pieniędzy na załatwienie tego typu spraw.

[lll]

Ja widziałem samochód, do którego wrzucano śmieci z posegregowanych koszów. Papiery mieszały się z plastikami. Po cholerę się męczyć i trzymać w domu 3 kosze?

[opornik]

Jeżeli macie potwierdzone spostrzeżenia to napiszcie maila na adres [email protected] z prośbą o wyjaśnienia.
U mnie śmieci odbierają Włosi. Jeden samochód przyjeżdża po zawartość kosza, drugi po żółte i niebieskie a trzeci po zielone worki. Co dalej z tym robią to nie wiem. Ale jeżeli zwoziliby to na jedną stertę to nie wydaje mi się aby uzasadnionym by było wysyłanie trzech samochodów w to samo miejsce.
Nie wiem jak działają pozostali odbiorcy. Dlatego warto zapytać u źródła.

[ClNEK]

W odpowiedzi zapewne dostaniecie informacje, ze śmieci i tak sa potem segregowane, wiec pozwalają sobie przewozić je jednym transportem w celu minimalizacji kosztów.

[opornik]

A propos śmieci i noweli ustawy. Ciekawa była dzisiaj audycja w Trójce "Za a nawet przeciw". Warto wysłuchać nagrania do samego końca.
Podpisywanie worków, naklejanie kodów paskowych pozwoli gminie na uzyskanie wrażliwych danych np co jemy, co pijemy, jakich leków używamy, jakich środków antykoncepcyjnych używamy i wielu, wielu innych.
A potem można je np wykraść/sprzedać/wymienić/zarchiwizować w tajnej kancelarii (niepotrzebne skreślić).
http://www.polskieradio.pl/9/302/Artyku ... ych-danych

[Mistyczny]

Jeśli chodzi o mieszanie śmieci to najważniejsze jest aby nie mieszać śmieci segregowanych z niesegregowanymi. To że miesza się plastiki z papierami i szkłem nic nie znaczy bo w workach śmieci są tylko wstępnie posegregowane. Dalej i tak wszystko się jeszcze czyści i segreguje.
W Tarnowie z tego co wiem są dwie linie sortownicze: jedna do szkła i druga do reszty.
U mnie śmieci zabiera MPGK i wygląda to tak jak pisze opornik: żółte i niebieskie razem, osobno zielone.

[Goscinny]

Mistyczny, ale po co robić tą samą robotę dwa razy? Skoro ludzie już lepiej, albo gorzej posegregowali śmieci, to wrzucanie ich do tego samego wora i segregowanie od nowa jest bez sensu. Skoro tak to ma wyglądać, to po co osobne kosze na szkło, papier, plastik? Od razu dać jeden na segregowane i po sprawie.

[trix]

Wmówiono ludowi że ta cała walka o planetę, ekologię, to dla "naszego dobra" i dobra naszych dzieci. Jednak wszystko wskazuje na to , że to zwykły podatek, kolejny.

[opornik]

Odświeżę temat po ostatnich doświadczeniach ze śmieciami
Otóż, segreguję śmieci do trzech kolorowych worków a reszta do kosza. Zawartość kosza odbiera jedna śmieciarka. Po posegregowane worki przyjeżdża druga i wszystkie wrzucają do niej. Następnie prasa na śmieciarce wszystko w piz...u zgniata. Po co więc segregować skoro w śmieciarce prasa robi z tego mixa?
Wiem, odbierający śmieci potem je segreguje ale jeżeli macie wyobraźnię to potraficie sobie wyobrazić co zostanie wydalone z samochodu gdzie prasa zgniotła szkło, plastiki i papier w jedną papkę.

[ad2222]

U mnie przyjeżdża półciężarówka z osiatkowaną paką, ładują wszystkie worki razem, ale nie zgniatają - może u Ciebie przyjeżdża "standardowa" śmieciarka, ale ma wyłączoną funkcję zgniatania?

[opornik]

U mnie jeżdżą niebiescy Jak jeździły makarony to szkło odbierała trzecia śmieciarka.

[ad2222]

Nie znam tego slangu (niebiescy, makarony), ale może zapytaj kierowcy, czy zgniatają? A jak tak, to zapytaj potem szefa kierowcy, czy przypadkiem nie mają ładować tylko do zwykłej objętości i odstawiać do segregacji?

[opornik]

Nie znam tego slangu (niebiescy, makarony)

Makarony to włoska firma AVR która odbierała śmieci poprzednio.
Niebiescy to van Gansewinkel. Odbierają obecnie.

ale może zapytaj kierowcy, czy zgniatają? A jak tak, to zapytaj potem szefa kierowcy, czy przypadkiem nie mają ładować tylko do zwykłej objętości i odstawiać do segregacji?

Kierowcy ani pracowników o nic pytać nie muszę bo widzę to na własne oczy. Zastanawia mnie tylko jak oni to potem segregują.

[Bastekxyz]

Zastanawia mnie tylko jak oni to potem segregują.

Wyślij zapytanie na [email protected]